-
10-07-2002, 16:35
#1
Prus - co słychać - NTO
Impas w rozmowach
Środkowy Mostostalu Azoty Kędzierzyn-Koźle, Marcin Prus, poddał się w Piekarach Śląskich operacji lewego kolana. Od dwóch dni jest już w Kędzierzynie.
Cały poprzedni sezon siatkarz miał praktycznie stracony z powodu zapalenia żyły. Wrócił do zespołu na decydujące mecze sezonu, ale po rozgrywkach postanowił wyleczyć uraz kolana.
- We wtorek przeprowadzono mi operację, a w środę wróciłem do domu - mówi popularny "Prusik. - Już zginam nogę i mogę chodzić. Rehabilitacja zazwyczaj trwa od czterech do pięciu tygodni. Piętnastego lipca jadę na konsultację lekarską, która wiele wyjaśni.
Zdrowotne kłopoty wykluczyły Prusa z tegorocznego sezonu reprezentacji.
Zawodnik nie został zgłoszony na tegoroczną LŚ, nie pojedzie też na mistrzostwa świata, które jesienią rozegrane zostaną w Argentynie.
- Rozmawiałem z trenerem kadry Waldemarem Wspaniałym, który powiedział, żebym skoncentrował się na leczeniu - wyjaśnia siatkarz. - Przyznał, że miałem bardzo dobre występy w końcówce sezonu, ale przede wszystkim trzeba zadbać o moje zdrowie. Postanowiliśmy, że nie ma sensu, by zgłaszać mnie do mistrzostw świata. Tym bardziej, że na środku trener ma w kadrze jeszcze kilku zdrowych zawodników.
Prus jest jednym z dwóch siatkarzy (razem z Pawłem Papke), którzy nie podpisali z Mostostalem nowych kontraktów. Jednak jego rozmowy z prezesem Kazimierzem Pietrzykiem wydają się tkwić w martwym punkcie.
- Warunki na nowy sezon zaproponowane przez klub są korzystne - mówi Prus. - Nie możemy się dogadać w sprawie rozliczeń z poprzedniego sezonu, kiedy to z powodu choroby zagrałem tylko na jego początku i końcu. Prezes uważa, że skoro nie grałem, to nie powinienem domagać się pieniędzy. Moim zdaniem warunki kontraktu, w którym są zapisy o należnych pieniądzach, należy zrealizować.
- Zawodnik zna warunki i z mojej strony nie może już liczyć na ustępstwa - mówi prezes Pietrzyk.
W przyszłym tygodniu ma dojść do kolejnego spotkania Prusa i jego ojca (jest menedżerem siatkarza) z prezesem klubu.
-
-
11-07-2002, 12:37
#2
MAM NADZIEJE ZE MARCIN W KONCU POWROCI DO ZDROWIA W 100%.I ZE TYM RAZEM NIE PRZESIEDZI CALEGO SEZONU NA LAWCE.
-
-
12-07-2002, 18:29
#3
?
mam jedno pytanie ostatnio w prasie ukazała się informacja że prus raczej zagra we wrocku bo prezest mosto uważa że nie należą się emu pieniadze za zeszły sezon który przesiadział na ławce.Jakie jest wsze zdanie na ten temat?
-
-
14-07-2002, 10:29
#4
jak w kontrakcie ma napisane ze ma dostac kaske to powinien dostac - problem w tym ze pewnie nie bylo wogole uwzglednione co z pieniedzmi w przypadku kontuzji - w ks ivett jastrzebie pare sezonow temu janczak leczyl caly sezon kontuzje i nie gral ale kaske bral
-
-
14-07-2002, 13:02
#5
Z tego co mówi Marcin to weług przepisów należą mu się te pieniądze, ale przecież przechodząc do Gwardii i tak ich nie dostanie a chyba lepiej jest grać w mistrzu Polski.
-
-
14-07-2002, 14:10
#6
Z moralnego punktu widzenia Marcinowi naeza sie pieniadze. Troche w sezonie gral, malo,bo malo,ale zawsze.
Nie fair bylo tez,ze nie zamieszczono jego zdjecia w kalendarzu Mosto
-
-
14-07-2002, 18:20
#7
prus i kasa
moim zdaniem jeżeli już mają zapłacić prusowi to niech mu zapłacą ale mniej niż by dostał gdyby grał cały sezon.
-
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum