Nie wiem czy temat jest poprawnie sformułowany jeśli chodzi o zasady języka polskiego -żubrówka z sokiem jabłkowym (może niezbyt wyszukane, ale po łbie daje)...:) Proszę abyście podawali swoje typy jeśli chodzi o najlepsze tory żużlowe, dodając do tego krótkie uzasadnienie (np.: dobrze wyprofilowane łuki, krótkie proste, odpowiednia szerokość, nawierzchnia z tego a tego z dodatkiem tamtego itp. itd.). Na potwierdzenie swoich tez, czy też twierdzeń, możecie zamieszczać zdjęcia lub np. wypowiedzi zawodników. No i proszę bez "lokalnych patriotyzmów":) Moje typy to tory w Gorzowie, w Gnieźnie oraz w Swindon. Uzasadnienie: jeśli chodzi o dwa pierwsze, to dlatego że nawet jak w danym dniu wymienione tory są "betonowe" to zawodnicy "nie rozjeżdżają się" (przeważnie) i dzięki temu jest sporo walki. Co do trzeciego: bo tak (nie mam już sił na pisanie skąd taki typ). I żeby nie było: jestem (a raczej pochodzę) z Grudziądza:) P.S. Proszę również o wskazywanie torów, które uważacie za najgorsze. Oczywiście też uzasadniając swój wybór. Mój typ: tor PSŻ-etu. Mieszkam obecnie w Poznaniu, więc niby że taki obiektywny jestem:) (Tor jest po prostu za długi i zbyt dziurawy).