Pokaż wyniki od 1 do 8 z 8

Wątek: Todd Wiltshire zakończył karierę?

  1. Powrót do góry    #1
    Zaawansowany
    Dołączył
    15-03-2002
    Postów
    1,751
    Kliknij i podziękuj
    489
    Podziękowania: 154 w 99 postach

    Todd Wiltshire zakończył karierę?

    Wszystko wskazuje na to, że Todd Wiltshire (na zdjęciu) zakończył starty na żużlu. Informację tą potwierdzili działacze jednego z ekstraligowych klubów, którzy byli zainteresowani pozyskaniem Australijczyka. Wiltshire poinformował, że sprzedał swój sprzet i nie będzie się już więcej ścigał.

    Warto jednak przypomnieć, że żużlowiec z Antypodów już dwa razy kończył karierę po czym wracał do żużla. Todd Wiltshire w minionym sezonie z powodzeniem ścigał się w brytyjskiej Elite League i szwedzkiej Elitserien. W barwach Oxford Cheetahs uzyskał średnią biegową 1,994, zaś w Vasterviku 1,939.
    Zródło Sportowefakty

    Otwieram nowy temat :) bo nie wiem w którym wątku mogłbym o nim napisać,gdyż nie startował w ostatnim sezonie w Polsce :) .Jesli to prawda to odchodzi na emeryture bardzo lubiany zawodnik:). Wielka szkoda bo miałem nadzieje ze go ujrze podczas przyszłorocznych DMŚ w Lesznie :).

    Ja osobiscie uważam, ze ten zawodnik mógłby jeszcze niezle namieszać na polskich torach :P jak nie ekstraligowych to napewno na pierwszoligowych :)

    Ciekawe czy w tym przypadku potwierdzi się przysłowie "" Do trzech razy sztuka "":P:P



  2. Powrót do góry    #2
    Stały bywalec
    Dołączył
    19-02-2006
    Postów
    723
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Powiem tak .. Wiltshire kończy i wraca, kończy i wraca.

    Ostatnimi zawodami miało być GP w 2004 zdaje się ... ale później pomagał Austarlii w DPŚ .. i miał być koniec ... potem startował w IM Australii ... miał być koniec .. w tym sezonie startował w Anglii, ma być koniec ...

    Możesz się spodziewać go w Lesznie, nic z nim nie wiadomo.

  3. Powrót do góry    #3
    Ekspert Awatar blacktop
    Dołączył
    01-05-2002
    Postów
    15,698
    Kliknij i podziękuj
    1,036
    Podziękowania: 1,101 w 777 postach

    hmmm

    podobnie jak Sam Ermolenko...
    "Muszę powoli się żegnać. Dziękuję wszystkim za uwagę i życzę udanych wakacji. Miarą Naszych sukcesów jest liczba Naszych wrogów. Do zobaczenia na Twitterze i Instagramie."

  4. Powrót do góry    #4
    Użytkownik
    Dołączył
    18-06-2006
    Postów
    323
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Tylko, że Sam ciągnie swoją karierę trochę "na siłę", natomiast Todd ciągle prezentuje niezłą formę....

  5. Powrót do góry    #5
    Ekspert Awatar Dexter
    Dołączył
    04-02-2003
    Postów
    4,577
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 5 w 2 postach
    Powiem tak .. Wiltshire kończy i wraca, kończy i wraca.

    Ostatnimi zawodami miało być GP w 2004 zdaje się ... ale później pomagał Austarlii w DPŚ .. i miał być koniec ... potem startował w IM Australii ... miał być koniec .. w tym sezonie startował w Anglii, ma być koniec ...

    Możesz się spodziewać go w Lesznie, nic z nim nie wiadomo.
    Kompletnie pokrecona informacja. Nastepnym razem kolego, sprawdz, co piszesz, bo wprowadzasz w blad.

    Po IM Australii 2003/2004 Wiltshire zakonczyl kariere. Powrocil w czasie IM Australii 2005/2006 rowniez w IM Australii, a dopiero po tym startowal w Anglii i DPS (obydwa w sezonie 2006). Teraz informuje o zakonczeniu kariery po raz drugi.
    Regards from Sydney
    Dexter

  6. Powrót do góry    #6
    Użytkownik Awatar Syn_Tura
    Dołączył
    13-11-2006
    Postów
    486
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    "You just can't quit when it's in your veins. And speedway runs my blood, you know!" - Todd Wiltshire, 2004

    No, więc jak to z tym 'Tadkiem' będzie? ;)

  7. Powrót do góry    #7
    Stały bywalec Awatar BIRUT
    Dołączył
    20-06-2003
    Postów
    683
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Szkoda Toda .Pamietam jak jezdzil w Bydzi.
    Kibice go bardzo cenili.
    A i w tym sezonie w Bydgoszczy by sie przydal.

  8. Powrót do góry    #8
    Użytkownik
    Dołączył
    05-04-2005
    Postów
    259
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    No i już Tomek Lorek nie powie, choćby komentując mecz ligi szwedzkiej "Tadeusz Łyltszir pięknie wchodzi w kanapkę" ;).
    Ehh szkoda Todda :(.

    Na marginesie. Czy Wiltsihre nie kończył kariey już w latach 90-tych po jakimś koszmarnym wypadku, który miał definitywnie zakończyć jego karierę? Na 99% jestem tego pewien, tylko nie pamiętam okoliczności. Potem wrócił zresztą skutecznie wchodząc do GP.

    Dexter ty podobno najbardziej orientujesz się co mówią kangury w australijskim scrubie :D, to wyjaśnij nieścisłość.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •