Pokaż wyniki od 1 do 38 z 38

Wątek: Monte-Carlo TMS

  1. Powrót do góry    #1
    Stały bywalec
    Dołączył
    05-11-2003
    Postów
    922
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach

    Monte-Carlo TMS


    Pierwszy masters na kortach ziemnych!!

    Place: Monte Carlo, Monaco
    Date: April 19-25, 2004
    Draw Size: 64
    Surface: Clay
    Prize Money: €2,425,500

    Obronca tytulu jest Juan Carlos Ferrero


    drabinka
    Andy Roddick (1) - Thierry Ascione (q)
    Goran Ivanisevic - Nicolas Devilder (q)
    Oliver Rochus - Marat Safin
    Max Mirnyj - Fernando Gonzalez (13)
    Sjeng Schalken (11)- Agustin Calleri
    Nicolas Escude - Gregory Carraz
    Guillermo Canas - Alberto Martin
    Arnaud Clement - Sebastien Grosjean (8)
    Guillermo Coria (3) - Thomas Enqvist (q)
    Nicolas Kiefer - Hicham Arazi
    Radek Stepanek - Andrei Pavel
    Jonas Bjorkman - Mardy Fish (15)
    Jiri Novak (12) - Taylor Dent
    Igor Andreiev (q) - Fabrice Santoro
    Albert Costa - Felix Mantilla
    Dominik Hrbaty - David Nalbandian (7)

    Tim Henman (6) - Vincent Spadea
    David Sanchez - Bohdan Ulihrach (q)
    Feliciano Lopez - Robin Soderling
    Flavio Saretta - Nicolas Massu (9)
    Lleyton Hewitt (16) - Julien Bennetau
    Gaston Gaudio - Filippo Volandri
    Thomas Berdych (q) - Jean Rene Lisnard (q)
    Gustavo Kuerten - Rainer Schuettler (4)
    Carlos Moya (5) - Sargis Sargsian
    Jarkko Nieminen - Uros Vico (q)
    Xavier Malisse - Tommy Haas
    Juan Ignacio Chela - Paradorn Srichaphan (10)
    Martin Verkerk (14) - James Blake
    Ivan Ljubicic - Tommy Robredo
    Nikołaj Davidienko - Mariano Zabaleta
    Alex Corretja - Juan Carlos Ferrero (2)

    Niestety w Monako brakuje swiatowej jedynki i najwiekszej grajcaej gwiazdy tenisa...a szkoda moglo by byc jeszcze ciekawiej.
    Zaczyna sie zezon clayowy i Federer juz szuka wymowek. Podobniez na tym turnieju zostal obrazony i stad jego absencja, ale jak to mowia "jak chcesz psa uderzyc to i kij sie znajdzie". Roger unika ziemi jak ognia mimo, ze potrafi rowniez na niej grac i to calkiem skutecznie.
    Dlaczego nie ma Agassiego to nie mam pojecia (Marta powinna wiedziec wiecej), ale sadze, ze brakuje mu juz sily na dlugie bieganie...albo brakuje motywacji do grania:(
    Wreszcie wraca na korty David Nalbandian po dlugiej przerwie, po krotszej Coria i w pewnym senie Ferrero, ktory zgazyl juz jednak zaliczyc falstart w
    Walencji:/


  2. Powrót do góry    #2
    Zaawansowany
    Dołączył
    06-08-2003
    Postów
    1,768
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Nesca mi płakała że nikt nie chce się wpisać w jej temacie, więc postanowiłam rozdziewiczyć ten wątek :P

    Już moje trzy typy odpadły, a Gonzowi to nie daruję napewno!! Calleri mnie zaskoczył, jak nigdy. No i Schalken <papa> :P

    O bosheee!! Coria - Enqvist 6-0 6-1 :| Tragedia!! Co się dzieje z Thomasem?? Wtopił też Robredo :| Już mnie to coraz mniej dziwi :| O Coście to w ogóle nie wspomne...

    Singles - First Round

    (Q)N Devilder (FRA) d G Ivanisevic (CRO) 46 62 62
    (6)T Henman (GBR) d V Spadea (USA) 67(5) 64 76(5)
    (4)R Schuettler (GER) d G Kuerten (BRA) 76(3) 63
    (3)G Coria (ARG) d (Q)T Enqvist (SWE) 60 61
    N Kiefer (GER) d H Arazi (MAR) 63 63
    (WC)F Santoro (FRA) d (Q)I Andreev (RUS) 63 76(3)
    M Mirnyi (BLR) d (13)F Gonzalez (CHI) 64 63
    F Mantilla (ESP) d A Costa (ESP) 64 75
    T Dent (USA) d (12)J Novak (CZE) 64 75
    A Calleri (ARG) d (11)S Schalken (NED) 61 63
    (Q)J Lisnard (FRA) d (Q)T Berdych (CZE) 75 63
    I Ljubicic (CRO) d T Robredo (ESP) 64 76(2)
    D Sanchez (ESP) d (Q)B Ulihrach (CZE) 61 64
    J Nieminen (FIN) d (Q)U Vico (ITA) 64 36 64
    N Davydenko (RUS) d M Zabaleta (ARG) 62 64

    Doubles - First Round

    Cibulec/Pala d Hanley/Stepanek 16 63 62
    Bertolini/Koenig d Hood/Prieto 76(3) 64
    Calleri/Canas d Haggard/Sargsian 63 46 75

    Nom, to Hood i Prieto sobie pograli w turnieju :P

  3. Powrót do góry    #3
    Zaawansowany
    Dołączył
    27-04-2003
    Postów
    2,129
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Spadea mi schrzanił kupon... po prostu się podłamałam. Ale teraz piszę świetną sztukę, mówię Wam :) ale nie o tenisie tylko o piłce :D o trójkącie między fanami Valencii, Barcelony i Realu Madryt, już napisałam pierwszą scenę...

    Coria rządzi :) Kolejny oponent na kolankach... chłopak jest dobry co tu kryć.

    PS. Teraz jest klątwa nade mną i stąd problemy z typowaniami achhh ;( Dobrze że Guillermo póki co leje na złe bioprądy.

  4. Powrót do góry    #4
    Stały bywalec
    Dołączył
    05-11-2003
    Postów
    922
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Kasiu Ty lubisz rozdziewiczac?? ;)

    Waro dodac ze Roddick, Fish i Blake stwierdzili, ze i tak tutaj nic nie ugraja;) i postanowili sie wycofac.

    Dzisiejsze wyniki mnie nieco zaskoczyly szczegolnie wygrana Rainera i to z Guga! Po Robredo tez sie wiecej spodziewalam. Coria odstawil Enqvista cos w godzine i kwadrans, noo niezle zaczal hehe. Timbo wygral mecz na clayu (a ja glupia stawialam na Spadea:D).
    Po pierwszym dniu (z roznych przyczyn) nie ma juz turniejowyej 1,11,12,13,15 a to dopiero polowa 1wszej rundy.

  5. Powrót do góry    #5
    Użytkownik
    Dołączył
    30-01-2004
    Postów
    61
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Grrrrrrrr, no to moje typy poszly w las!!! i to w dodatku bagnisty!!!! Co ten Roddick sobie mysli? ze co? moze tak sobie rezygnowac? Ja sie tak nie bawie! zabieram zabawki!!!

  6. Powrót do góry    #6
    Użytkownik
    Dołączył
    31-01-2004
    Postów
    115
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Dzisiejsze wyniki mnie nieco zaskoczyly szczegolnie wygrana Rainera i to z Guga!
    Mnie to raczej martwi, a nie dziwi... Szkoda - Guga dawno nie pokazał na co go stać i chyba wcale na razie nie ma zamiaru. Oczywiście na Eurosporcie nie będą pewnie pokazywać turnieju, więc znów muszę bazować na wynikach :/ No a jutro zobaczymy co pokaże pan Lleyton. Jakoś wątpię czy coś ciekawego :) Chociaż z Kim w love matchu wygrał :):):)

  7. Powrót do góry    #7
    Zaawansowany
    Dołączył
    27-04-2003
    Postów
    2,129
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Grrrrrrrr, no to moje typy poszly w las!!! i to w dodatku bagnisty!!!! Co ten Roddick sobie mysli? ze co? moze tak sobie rezygnowac? Ja sie tak nie bawie! zabieram zabawki!!!
    Hehe pod Szczecinem dużo takich lasów, nie martw się moje typy też wzięły w łeb. Jedyne co zostaje to kibicować swoim.

  8. Powrót do góry    #8
    Użytkownik
    Dołączył
    30-01-2004
    Postów
    61
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Hihihi - Nathi masz racje :P
    Teraz przeslijmy zbiorowe pozytywne fluidy na naszych :P

    p.s.
    a z tym lasem to moje typy za daleko nie musialy isc- 200 m od mojego domu mam jeden, a bagienko to dzis niezle musi byc bo padalo :P

  9. Powrót do góry    #9
    Zaawansowany
    Dołączył
    01-09-2002
    Postów
    1,734
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 2 w 2 postach
    Beznadziejna obsada,beznadziejne wyniki..humor może mi poprawić jedynie triiumfujący Alex-wiadomo z kim :D Zatem do boju cegłotłuki!!!Jeden z nielicznych Mastersów w którym możecie coś ugrac hyhy.

  10. Powrót do góry    #10
    Ekspert Awatar Juan
    Dołączył
    22-08-2002
    Postów
    4,279
    Kliknij i podziękuj
    2
    Podziękowania: 2 w 2 postach
    a z tym lasem to moje typy za daleko nie musialy isc- 200 m od mojego domu mam jeden,
    Arkoński, Wkrzański, Bukowy czy Goleniowski ;) ?

    Co do cegłotłuków to analogicznie można powiedzieć, że asfalt jest jedynym miejscem, gdzie asfaltotłuki mogą zaistnieć (Roddick, Fish itp.). Poza tym przypominam, kto wygrał w Madrycie, który tak jakby nie rozgrywa się na cegle, tylko proszę mi tu nie wciskać, że odbyło się to za sprawą li tylko i wyłącznie widowni. To po pierwsze primo. Po drugie primo, turniej zapewne wygra Coria, bo jest nabuzowany jak wściekły dzik po dwóch miesiącach wyposzczenia, a Ferrero niestety bidusia coś ostatnio wypompowany jakby ....

    PS. Galaktyczni Pacyfiści precz :p
    Lepsza przyjaźń jednego człowieka rozumnego niż wszystkich głupców.
    --Demokryt--

  11. Powrót do góry    #11
    Zaawansowany
    Dołączył
    27-04-2003
    Postów
    2,129
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Co do cegłotłuków to analogicznie można powiedzieć, że asfalt jest jedynym miejscem, gdzie asfaltotłuki mogą zaistnieć (Roddick, Fish itp.).
    Haha a to dobre!!! Juan dowcipny jak zwykle :D Prawie tam jak Marcelek w wątku o najseksowniejszych tenisistach (o Lleytonie). Nie zapominajmy że trawotłuki mają swój Wimbledon.
    tylko proszę mi tu nie wciskać, że odbyło się to za sprawą li tylko i wyłącznie widowni.
    Tu się nie zgodzę. Gdyby nie publiczność to by wygrał Massu. Tak czy inaczej nieutożsamiany z nawierzchnią typu hard. Póki co, Massu wygrał z Flavio Sarettą dość (!) wyraźnie a Canas przegrywa z Martinem ale mam nadzieję że się to odwróci. Znajomi z KGHM'u też teraz grają - Julien walczy z Lleytonem a Nicolas Mahut dostał lucky luzera i gra z Bjorkmanem (w sumie nie jest bez szans ale on tam pewnie w ogóle nie returnuje: jak to ma w zwyczaju).

  12. Powrót do góry    #12
    Zaawansowany
    Dołączył
    01-09-2002
    Postów
    1,734
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 2 w 2 postach
    Jaki ten Juan milusi-postanowił zrobić mi dobrze i gładziusieńko wtopił z Alexem...żyć nie umierać:D:D:D

  13. Powrót do góry    #13
    Stały bywalec
    Dołączył
    06-02-2003
    Postów
    665
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Wlasnie skonczyl sie pojedynek 2 rundy z udzialem polakow.
    Nasi przegrali:( niestety 4-6 4-6 tracac swoje podanie 2 razy (w obu setach w pierwszym gemie). Mecz z pewnoscia byl bardzo wyrownany, ale pozostanie napewno delikatny niedosyt...mimo wszystko gratulacje za caloksztalt - nastepnym razem bedzie lepiej:)

  14. Powrót do góry    #14
    Zaawansowany
    Dołączył
    05-06-2003
    Postów
    1,727
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Ten Gaudio to jest k**** luzer wieku - jak mozna bylo przegrac ;(

  15. Powrót do góry    #15
    Użytkownik
    Dołączył
    01-04-2004
    Postów
    76
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    A Coria idzie jak burza!!! Z Enqvistem 6-0 6-1, z Kieferem 6-0 6-3. Czego chcieć więcej... Cieszy też powrót Nalbiego. Vamos Argentina!

  16. Powrót do góry    #16
    Zaawansowany
    Dołączył
    05-06-2003
    Postów
    1,727
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Dzis Coria pokonał bedacego w duzej formie Pavla 4-6 6-1 6-4 brawo Guillermo. Teraz toczy niezwykle pasjonujacy meczyk A.Martin - Calleri 6-3 3-6 5-5 vamos Calleri. Zaczal takze Nalbi z Santoro od szybkiego 2-0 .

  17. Powrót do góry    #17
    Użytkownik
    Dołączył
    01-04-2004
    Postów
    76
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Hej! Nie za surowo ich oceniasz??

  18. Powrót do góry    #18
    Użytkownik
    Dołączył
    31-01-2004
    Postów
    115
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Ja pie*****, jak było 3:0 w decydującym secie dla Hewitta to już właściwie byłam pewna, że Rajmund Podaj Szuflę pojedzie do domu... ale nie, po co wygrywać, prawda? Oczywiście ta pałka prze****** 6:4... eh... No comment:)
    Poza tym pozostali faworyci (czytaj Ferrero) też się już wykruszyli. Jakiś beznadziejny ten turniej!!! I w dodatku nie ma Agassiego.

  19. Powrót do góry    #19
    Zaawansowany
    Dołączył
    02-07-2002
    Postów
    1,915
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Przecież Rajmund Daj Szufle to tak niesamowicie cieniuje w tym roku, że szkoda gadac. Ale oczywiście wspanialy i wielki Lleyton musial z nim przegrac, bo czemu nie. Jakby przegrywal w decydującym secie 0:3, to dam sobie glowe uciąć, ze by go wygral... ale jak się prowadzi 3:0, to mozna sir zoluźnić i przegrac 4:6... jak milo... :/ baran jeden. Widze za to, że Guillermo się rozkreca i to nieźle, więc mam nadzieję, ze to wygra... chociaż jakiś pożytek bylby z tego turnieju. Vamos Coria&Safin :)

  20. Powrót do góry    #20
    Zaawansowany
    Dołączył
    05-06-2003
    Postów
    1,727
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Coria - Nalbandian - juz nie moge sie doczekac :P

  21. Powrót do góry    #21
    Zaawansowany
    Dołączył
    06-08-2003
    Postów
    1,768
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Becky, ja mam to samo w tym sezonie z Ferrero :( Nesca, wybacz za porównanie :P:P

  22. Powrót do góry    #22
    Użytkownik
    Dołączył
    01-04-2004
    Postów
    76
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Brawo Coria!! Coria-Nalbandian 6-4 6-3. A wiecie, że jego ostatni mecz jaki przegrał na clayu to półfinał Roland Garros?? Serio, potem to już wygrywał wszystko po kolei. Niesamowity chłopak jest;) Moya planowo wygrał z Davydenko, ale czemu Szufla wypykał Henmana to nie rozumiem! Niemiec chyba przypomniał sobie, że istnieje coś takiego jak wygrany mecz. Bo ostatnio było mu to dosyć obce. Safin też nieźle się sprawuje, ale mam nadzieję, że Coria sobie z nim dość łatwo poradzi.

  23. Powrót do góry    #23
    Zaawansowany Awatar Chuchita
    Dołączył
    24-04-2004
    Postów
    1,640
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    KOchani! Dotarłam tu wkońcu:) Dziś półfinały nieprawdaż? Safinie proszę daj się lubić i spraw niespodziankę z GC. Było by fajnie gdybyś wygrał i półfinał i wszystko. Tylko pamiętaj- ruszaj nogami ruszaj ruszaj! Carlosie proszę wygraj z Shuttlerem, bo nie mogę patrzeć na najszerszy zamch z forhandu w historii. Dwóch przystojniaków w finale ma być, niech chociaż tyle będzie na pociechę beznadziejnego tygodnia! I grajcie koniecznie długo i ładnie i rzucajcie rakietami nawet do morza, jeśli Wam to pomoże (względnie poMORZE:) Szkoda że relacji na żywo nie będzie, ale może to i lepiej bo uda mi się to obejrzeć (właśnie dlatego ludzie pracy wolą relacje z Antypodów lub USA- jest sznsa je obejrzeć).

    Pozdrawiam ciepło.

  24. Powrót do góry    #24
    Zaawansowany
    Dołączył
    01-09-2002
    Postów
    1,734
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 2 w 2 postach

    Gdańsk rulezzz

    Wiedziałam,że jest w Tobie "cos"hehe i nie myliłam się bo jesteś z Gdańska-cool.Dobrze,że tu wpadłaś bo na onecie młotek myniu robi syfilis.Wprawdzie nie wiem czy tu się Tobie spodoba bo plusem tego forum jest,a i owszem moderowanie takie prawdziwie-nie jak na onecie,ale niekiedy jest to minus bo np teraz muszę coś o tenisie napisać żeby moder się nie czepiał:P Mnie sie marzy ładny finał to i Szfufli ani Koreańca w nim nie widzę,ale czy Safina stać na kosmiczny wysiłek z Corią,a taki będzie na pewno niezbędny do zwycięstwa...?Moja Moya powinien bez problemów przejechać się po ryżym 2:0.
    Pozdro aus Zaspa city;)

  25. Powrót do góry    #25
    Użytkownik
    Dołączył
    01-04-2004
    Postów
    76
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach

    JEST!!!

    Coria-Safin 6-4 1-6 6-3:)

  26. Powrót do góry    #26
    Zaawansowany Awatar Chuchita
    Dołączył
    24-04-2004
    Postów
    1,640
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach

    Bez sensu?

    Nic nie chciałam zapeszyć, ale faktem jest, że Safin poleciał z Corią, a Moya właśnie wtopił z Schuttlerem i to w dwóch setach. A więc będzie bardzo brzydki finał na który z całą pewnością się nie cieszę, finał, na który nie czekam, finał o którym szybko zapomnę.
    Maracie! Może to lepiej, że nie wygrałeś, może faktycznie lepiej odciąć się od grona ceglotłuków.

    Chciałabym jeszcze dodać, że forum mi się podoba, żadnych galaktycznych świrów póki co:P
    Acha- i jeszcze odnośnie zdjęcia rozpoczynającego wątek Monte Carlo. Nie uważacie, że Coria dawał rok temu jakieś romantyczne znaki JCF?:)

    Wrzeszcz rulezzz:)
    Pozdrawiam.

  27. Powrót do góry    #27
    Zaawansowany
    Dołączył
    05-06-2003
    Postów
    1,727
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Coria jedzie po 5 z rzedu tytuł na ziemi i jest to jazda bez trzymanki . Brawo do Schuttlera ktory nie gra za pieknie ale za to jest niesamowicie waleczny i wybiegany w przeciwienstwie do lali Carlosa ;)
    Pozdro dla Gdanska - LECHIA GDAŃSK!!!!
    PS. Coria dawał mu takie znaki ze to on bedzie panował w przyszlosci na ziemi ale trzeba tez pamietac ze wtedy jeszcze nie byl zonaty ;)

  28. Powrót do góry    #28
    Ekspert
    Dołączył
    06-04-2003
    Postów
    5,196
    Kliknij i podziękuj
    2
    Podziękowania: 4 w 3 postach
    Tez obstawialem, ze Safin do finalu awansuje tak jak w poprzednim turnieju. W finale wydaje sie, ze Coria powinien sobie spokojnie poradzic, z drugiej strony Niemiec troche namieszal juz w turnieju i kto wie jak to sie skonczy.
    Wzgorze Mickiewicza rulez:)

  29. Powrót do góry    #29
    Zaawansowany Awatar Chuchita
    Dołączył
    24-04-2004
    Postów
    1,640
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Coś ruch jakby stanął na forum po moim przybyciu:) Dotrwałam wczoraj do meczu Coria Vs Safin ale w połowie trzeciego seta zasnęłam. Dobrze to o chłopcach nie świadczy. Safin zapowiedział, że następnym razem dorwie Corię i oby wywiązał sie z danego słowa, bo chciałabym go polubić na nowo. Niech finał nie będzie widowiskiem z pogranicza kołysanki, być może nawet Shuettler mnie czymś zaskoczy, może nawet coś mi się w nim spodoba.
    Jak narazie Coria może czuć sie niezagrożonym faworytem, choć nogi Niemca należałoby chyba wkleić do kroniki w pierwszej kolejności. Panowie z całą pewności będą próbowali zaskoczyć się dropshotami, a Coria sięgnie po loby którymi będzie można się zachwycić, albo chociaż próbować.
    Wynik jest dla mnie mimo wszystko sprawą otwartą, może nawet śmieszniej by było jakby wygrał Rainer, to by było śmieszne zakończenie zdecydowanie zabawnego tygodnia:)
    O komentarz do turnieju pokuszę się później jak coś odnośnie finałowego wyniku będzie wiadomo.Nikogo w nim nie oszczędzę:)

    Pozdrawiam.

  30. Powrót do góry    #30
    Zaawansowany
    Dołączył
    27-04-2003
    Postów
    2,129
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Oooo Guillermo pokazał kto tu rządzi :) Koleś jest super ;) Więcej Wam napiszę jak będę miała neta (może jutro w szkole). Z Niemca nie było co zbierać.
    Aż żałuję że obaj nie żyją już w moim opowiadaniu. Zresztą ruszyłam z pisaniem 2 części :)

  31. Powrót do góry    #31
    Użytkownik
    Dołączył
    01-04-2004
    Postów
    76
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    To jest to! Coria na ziemi nie ma sobie równych.Po tym zwycięstwie przesunie się na 3. pozycję w Champions Race, a w Entry System będzie już tuż tuż za Ferrero. Ciekawe ile on tak wytrzyma na pełnych obrotach...

  32. Powrót do góry    #32
    Zaawansowany
    Dołączył
    01-09-2002
    Postów
    1,734
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 2 w 2 postach
    Wygrał Coria bo inaczej być nie mogło.Rainer podpadł mi i to bardzo w tym turnieju!!! Nie dość,że strzaskał Gugę w 1 rundzie to jeszcze przeszedł MOJĄ Moyę(pozdro kołku fff huehue)Wynik finału nie może przyciągnąć nawet mega fanów GC tudzież RS do oglądania retransmisji zatem zlukam Wojewódzkiego,pobajeruję trochę Juana na gg i idę spać:P
    p.s Effka tu zawsze wieje nudą-no chyba,że Frajerro wtapia wtedy w wyniku moich postów towarzystwo się rozkręca hyhy.

  33. Powrót do góry    #33
    Zaawansowany
    Dołączył
    27-04-2003
    Postów
    2,129
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Haha przeczytałam posta Marty i chciałam napisać: "Tu przynajmniej nikt nikogo nie obraża", ale potem przeczytałam ten ostatni post Mynia :P no i tego :P
    Faktycznie Coria od samego początku wydawał się dużym faworytem i wygrał i to nie było nic specjalnie dziwnego w tym wszystkim. A ja rok temu przyszłam na to forum i mówiłam podczas turnieju właśnie w Monte Carlo że ten chłopak wkrótce będzie ze wszystkimi wygrywał no i proszę - co mamy? :) Jeśli będzie oszczędnie gospodarował siłami, jest także faworytem nr 1 do wygranej na Roland Garros.
    Ponadto cieszy powrót Nalbandiana po kontuzji, widać że jest w dobrej formie, a z Corią że przegrał to żaden wstyd. Przypuszczalnie powinien zagrać z nim w finale. Guga w dalszym ciągu mocno dołuje, a co się stało nagle z Rainerem? W Monako rządzi niejaki książę Rainier i widocznie Niemiec pomyślał sobie że oni są jednością i czas pokazać kto tu rządzi (co w efekcie mu nie wyszło). W istocie nie oglądałam retransmisji finału ale tylko dlatego że miałam w niedzielę mnóstwo nauki i gdy skończyłam tuż przed 24.00 to marzyłam przede wszystkim o łóżku.
    / greetz

  34. Powrót do góry    #34
    Zaawansowany Awatar Chuchita
    Dołączył
    24-04-2004
    Postów
    1,640
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Nie wiem co mi odbiło ale zaczaiłam się wczoraj na ten finał. Niestety wykrakałam kołysankę, i tak, całe półtora seta obejrzałam. Wanio (huehue) strzelił tekstem pt:"Nieźle poradzili sobie rekowalescenci" i tu wymienił Ferrero:):). Niestety zasnąć nad czymś takim musiałam, chociaż kilka fajnych wymian było. Odniosłam jednak wrażenie, że gdyby nie dropshoty to skończyłby się turniej w Rzymie, nawet w Hamburgu, nawet rozlosowaliby drabinkę RG, a Coria i Schuettler nadal graliby ten final, przypuszczalnie rozgrywali dopiero 10 punkt:P
    Turniej po raz kolejny szybko wymarzę z pamięci, bo od Śródziemnego wiało nudą. Niby ciekawie,że Schuettler pokonał Gugę, Moyę, Henmana, Hewitta a i tak żeby wygrać turniej to było za mało. Ale musiałabym lubić chociaż dwóch zawodników z tego grona żeby zrobiło to na mnie wrażenie:)
    Nieobecność Agassiego, Federera, Roddicka też zrobiła swoje, bo szczególnie zastanwiałam się czy A-Rod i Fed coś na mączce ugrają, a tak znów muszę czekać:/

    Piszcie z J&s'u bo mnie tam nie ma i się wkurzam:(

    Pozdrawiam.

  35. Powrót do góry    #35
    Zaawansowany
    Dołączył
    01-09-2002
    Postów
    1,734
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 2 w 2 postach
    Effka o J&S to panny z tego co widzę ostro piszą,więc nic tylko czytać:)Ja ze swojej strony obiecuję fotki z 1/2.
    p.s ośli myńku- nie z gdyni,a z Gdańska
    p.s 2 Nathi pisanie o myniu jakoby był osłem nie przekracza granic dobrego smaku:P

  36. Powrót do góry    #36
    Zaawansowany
    Dołączył
    06-08-2003
    Postów
    1,768
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    A ja bym się wstawiła za osiołkami, bo to fajne zwierzaki są, nie ma co ich do Myńka porównywać (czy też na odwrót, jak kto woli). Też się cieszę, że Coria wygrał, choć cieszyłabym się bardziej gdyby wygrał Ferrero, albo gdyby Moya nie dostał w dupę od Rainera :(

  37. Powrót do góry    #37
    Zaawansowany
    Dołączył
    01-09-2002
    Postów
    1,734
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 2 w 2 postach
    A co powiesz na muła???(przepraszam wszystkich wielbicieli tychże zwierzaków)ooo MC już się skończyło...typer Barcy też,a ja nie zdążyłam zatypować:/

  38. Powrót do góry    #38
    Zaawansowany
    Dołączył
    02-07-2002
    Postów
    1,915
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Coria rulezzz heheh :) Dobrze, ze rozpykal Rajmunda, co to Szufle tylko potrafi Podawać :P Ale też i wygrać z tym baranem Lleytonem, więc nic juz więcej nie mowię :P Qrde, ja też spóźnilam się z typerkiem na Barcelonę (Barca wygrala z realem!!!!! <jupi>!!! :D), cholera. Dobra, zbieram sily na Rzym, heheh :P

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •