#1
Czy ktos wie czy na zawodach zuzlowych robi sie badania antydopingowe. Jesli tak, to czy sa one na kazdym meczu ligowym, czy na tylko na GP, czy poddawani sa wszyscy czy tylko wyrywkowo najlepsi. Jak to wyglada. Nic na ten temat nigdzie nie slyszalem. Pozdr.
#2
Jest badany doping i alkohol. Kiedys zlapali (bodajze) Kargera na piciu na gp i mial zakaz startow na go przez rok. Doping nie jest potrzebny w zuzlu i jeszcze nikogo nie zlapali.
#3
to nie był chyba Karger tylko Stefan Dannoe i to był przed GP Polski w Bydgoszczy.
#4
A no tak Dannoe
#5
Jeśli chodzi o doping to kiedyś był taki przypadek że odebrano Shawnowi Moranowi medal IMŚ właśnie po tym jak wykryto u niego niedozwolone środki.
Wpadki z narkotykami mieli bodaj Havelock i Michael Lee.
A co do alkoholu to pamiętam coś że (chyba to był mecz w Lesznie) u Adama Fajfera wykryto 0,09 chyba promila alkoholu we krwi i wtedy nie mógł wystąpić w tym spotkaniu. Ale tak jak pisze nie pamiętam teraz tego zbyt dokładnie, być może ktoś z Leszna będzie ten fakt pamietał, bo właśnie tam miało chyba miejsce to wydarzenie.
#6
...na Apatorze jest bardzo głośny hehehe
#7
Stwierdzenie, że w żużlu nigdy nie doszło do afery dopingowej jest lekką przesadą (można podać chociażby przykład Amerykanina Cooka - tego co parę lat temu jeździł w Atlasie - który również miał tego rodzaju epizod w swoim życiorysie), ale faktycznie w "czarnym sporcie" tego rodzaju przypadki zdarzają się stosunkowo bardzo rzadko. Powód jest prosty. Tutaj liczą się przede wszystkim dwie rzeczy: jakość sprzętu oraz umiejętności techniczne zawodnika, a ani jednego, ani drugiego nie da się "podkręcić" za pomocą środków farmakologicznych. Te ostatnie dają znakomite rezultaty jeżeli chcemy "popracować" nad kwestiami wydolnościowo-wytrzymałosciowymi organizmu, i dlatego okazują sie tak "pomocne" w np. kolarstwie lub kulturystyce. Oczywiście, wytrzymanie czterech kółek na motocyklu żużlowym nie jest wcale takie proste, ale bez przesady... Do tego wystarczą w miarę regularne odwiedziny na siłowni...
#8
Żużlowcy nie potrzebują sterydów, itp., gdyż liczą się głównie umiejętności, sprzęt i kondycja( ale bez przesady ).
Ścigany jest alkohol, ale nie słyszałem o zbyt wielu przypadkach, aby ktoś był nadziabany w czasie meczu.
Paru gości miało jakies tam kłopoty z narkotykami np. Havelock, ale z tego co pamiętam nie poniósł chyba żadnych konsekwencji(pewny nie jestem). Więc można powiedzieć, że w speedwayu problem dopingu nie istnieje.
#9
No i był jeden taki gość Michael Lee który jeździł na żużlu bodajże na przełomie lat 70-ych i 80-ych. Idealny przykład ogromnego talentu zmarnowanego przez narkotyki i alkohol. Jego największym sukcesem był tutuł Indywidualnego Mistrza Świata, natomiast największą porażką właśnie używki.Paru gości miało jakies tam kłopoty z narkotykami np. Havelock, ale z tego co pamiętam nie poniósł chyba żadnych konsekwencji(pewny nie jestem). Więc można powiedzieć, że w speedwayu problem dopingu nie istnieje.
Poza tym nie widzę sensu w medycznym dopingu dla żużlowców. Zawodnikowi jest potrzebna siła fizyczna i kondycja, ale nie w takich ilościach jak na przykład u lekkoatletów. W związku z tym do uzyskania tejże kondycji w zupełności wystarczą "legalne" metody. No chyba że komuś nie chce się odwiedzać siłowni w zimie......
#10
bez silowni te srodki nie zadzialaja tylko bardzo zaszkodza :) troche sie na tym znam :)No chyba że komuś nie chce się odwiedzać siłowni w zimie......
takze tak czy siak jak ktos bierze nadrolony i epo i te sprawy to musi duzo cwiczyc :)
#11
Wiem, też się na tym znam :D 6 lat siłowni nie poszło na marne :Dbez silowni te srodki nie zadzialaja tylko bardzo zaszkodza :) troche sie na tym znam :)No chyba że komuś nie chce się odwiedzać siłowni w zimie......
takze tak czy siak jak ktos bierze nadrolony i epo i te sprawy to musi duzo cwiczyc :)
Chodziło mi o to, że jak się w zimie nie ruszy 4 liter na siłownię to podcza sezonu będzie trzeba nie tylko coś poćwiczyć ale też coś zakoksić. ;)
A jak zima przebiegnie prawidłowo to w lecie będą efekty, a nawet nie w lecie tylko na jesień. Bo wtedy jeszcze będzie się "mogło" ;)
Z resztą wystarczy zapytać Andrzeja Huszcze czy sie kiedyś wspomagał. Nie mówię o Polmosie ;)
Uprawnienia umieszczania postów
Zarejestruj się w celu dodania odpowiedzi!