No więc tak: wiadomo, że ogólnie obie ekipy chyba mają w nosie brązowe medale i odjadą dwumecz, bo muszą. Nikomu nawet wątku się założyć nie chciało i to też pokazuje jaki sens mają rozgrywki o trzecie miejsce. Zdecydowanym faworytem jest Tarnów, który może wygrać oba mecze, a nawet jeśli minimalnie przegra w ZG to u siebie bez problemów powinien pocisnąć ok. 55:35.
Awizowane składy:
Tarnów:
1. Greg Hancock
2. Janusz Kołodziej
3. Artiom Łaguta
4. Krzysztof Buczkowski
5. Martin Vaculik
6. Kacper Gomólski
ZG:
9. Aleksandr Loktajev
10. Mikkel Bech
11. Andreas Jonsson
12. Krzysztof Jabłoński
13. Piotr Protasiewicz
14.
15. Kamil Adamczewski
W Falubazie w miejsce Becha pojedzie Hampel. Czy w Tarnowie wystartuje dzisiaj Kołodziej ? Bo chodziły takie słuchy, że mecz z Lesznem mógł być dla niego ostatnim występem w tym sezonie.