Dzisiaj GP, a wątku nikomu się nie chciało założyć . Czyżby wszyscy mieli już w d.upie walkę o mistrzostwo świata ? A ta zapowiada się bardzo smakowicie, bo klasyfikacja jest najbardziej wyrównana od kilku ładnych lat i jeszcze całkiem spora liczba zawodników ma realne szanse na medalowe pozycje.
Lista startowa:
1. Greg Hancock (USA)
2. Fredrik Lindgren (Szwecja)
3. Antonio Lindbaeck (Szwecja)
4. Emil Sajfutdinow (Rosja)
5. Bjarne Pedersen (Dania)
6. Chris Harris (Wielka Brytania)
7. Jason Crump (Australia)
8. Jurica Pavlic (Chorwacja)
9. Hans Andersen (Dania)
10. Peter Ljung (Szwecja)
11. Chris Holder (Australia)
12. Andreas Jonsson (Szwecja)
13. Martin Vaculik (Słowacja)
14. Nicki Pedersen (Dania)
15. Kenneth Bjerre (Dania)
16. Tomasz Gollob (Polska)
Rezerwowi:
17. Dino Kovacic (Chorwacja)
18. Samo Kukovica (Słowenia
Rok temu wygrał Andreas Jonsson. Dzisiaj liczę na sukces jego rodaka Fredrika Lindgrena, który lubi tutejszy tor . Jak zwykle trzeba będzie uważać na Pavlica. IMO dużo punktów straci dzisiaj Crump, który wraca po kontuzji. I dobrze, bo on na maksa nie zasługuje na złoto w tym roku. W ogóle nie podoba mi się ta cała czołówka. Jak już miałbym kogoś wybierać na IMŚ to chyba Nickiego .
Czarny koń: jak co roku Harris .