Jak podało "Radio Zet" dla bramkarza Hiszpanów, Canizaresa jest już po mistrzostwach... Zawodnik ten, uległ kontuzji, we własnym domu, zrzucając sobie na stopę... butelkę z wodą kolońską... Ten to ma pecha!!!
A swoją drogą, rezerwowy bramkarz Realu, pierwszym bramkarzem reprezentacji...