Brawo Kolejny świetny pomysł po Mistrzostwach Europy. Oby znaleźli się sponsorzy i TV.Toruńska firma One Sport Marketing, przy wsparciu Polskiego Związku Motorowego, stworzyła projekt konkurencyjny do Grand Prix. W tym roku Polacy wchodzą do gry o żużlowego kibica z nową formułą Indywidualnych Mistrzostw Europy. Łączna pula nagród na jeden turniej wynosi 241 tysięcy złotych, czyli o prawie 4 tysiące więcej, niż BSI płaci za jedne zawody Grand Prix!
Przy czterech imprezach, bo tyle będzie liczył cykl IME, proporcje wyniosą 964 do 950 tysięcy. Tyle że w mistrzostwach Europy cztery największe gwiazdy dostaną po 150 tysięcy złotych bez względu na wynik. Już teraz wielu zawodników mówi po cichu, że gdyby mieli wybierać, zdecydowaliby się starty w mistrzostwach Europy.
Anglicy z BSI czują się poważnie zagrożeni polską ekspansją. – Paul Bellamy, dyrektor BSI, pisze na nas donosy. Skarży się, że kopiujemy jego pomysły i wykradamy zastrzeżoną tylko dla nich formułę zawodów – mówią w Polskim Związku Motorowym.
Toruńska firma nie zamierza poprzestać na IME. W tym roku w Toruniu zaplanowano mistrzostwa świata par. To będzie pierwsza próba przeciągnięcia na swoją stronę Australijczyków i Amerykanów.