List otwarty kibiców Czarnych Radom

[YOeLL]

Radom, dn. 28.10.2005


Kibice Czarnych Radom
Grupa Bl@ck Power


List otwarty


W odpowiedzi na oświadczenie Zarządu KS Jadar z dnia 24 października 2005 roku:



„Zarząd Klubu Sportowego Jadar Radom zajął stanowisko dotyczące bezwzględnego zakazu wstępu radykalnej grupy kibiców utożsamiającej się z byłym radomskim Wojskowym Klubem Sportowym. Zarząd mając na uwadze dobre imię klubu, dbałość o wizerunek firm sponsorujących, jak również uwagi samych zawodników odnośnie dopingowania ich podczas meczy (ta grupa, jak twierdzą, ich dekoncentruje) oraz przestrzeganie ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych, postanowił jednoznacznie przeciwstawić się nienormalnym zachowaniom grupy młodych ludzi zakłócających organizację widowni podczas spotkań ligowych. Podobne uwagi skierowała do nas na piśmie firma Dragon ochraniająca imprezy Klubu Sportowego Jadar. Ponieważ trwające od ubiegłego sezonu incydenty (prowokacje wobec klubu kibica Jadaru, palenie przedmiotów podczas meczy, przekrzykiwanie i zakłócanie dopingowania pozostałym kibicom) nie ustają, a rozmowy z kierownictwem klubu dotyczące wspólnego, kulturalnego kibicowania nie przyniosły żadnego rezultatu, zarząd zmuszony został do podjęcia takiej decyzji.”

Źródło: Echo Dnia



My, jako kibice utożsamiający się z Klubem Czarni Radom wyrażamy głębokie oburzenie w związku z faktem ogłoszenia „(...)bezwzględnego zakazu wstępu radykalnej grupy kibiców utożsamiającej się z byłym radomskim Wojskowym Klubem Sportowym (...)”. Uważamy, że oświadczenie Zarządu Jadaru zawiera szereg nieprawdziwych informacji, które godzą w dobre imię nas jako kibiców. Aby nie być gołosłownymi chcemy ustosunkować się do kilku z nich, ponieważ nikt z nas nie pozwoli aby go bezpodstawnie szkalować. Jako kibice, dla których najważniejszą rzeczą jest WIERNOŚĆ TRADYCJI I BARWOM KLUBOWYM chcemy publicznie odpowiedzieć na absurdalne zarzuty, które są nam stawiane.

Stwierdzenie, że „uwagi samych zawodników odnośnie dopingowania ich podczas meczy (ta grupa, jak twierdzą, ich dekoncentruje)” jest wierutnym kłamstwem. Gdyby faktycznie tak było, zawodnicy nie dziękowali by nam za doping, jak również w rozmowach prywatnych nie przyznawali nam racji i nie popierali naszych zachowań. Naszym zdaniem jest to manipulacja wypowiedziami zawodników, które mają na celu zdyskredytowanie nas w oczach społeczeństwa.

Kolejnym fragmentem, który nas nawet nie zmartwił, a wręcz rozśmieszył jest: „(...) postanowił jednoznacznie przeciwstawić się nienormalnym zachowaniom grupy młodych ludzi zakłócających organizację widowni podczas spotkań ligowych (...)”. Chcemy zaznaczyć, że przed rozpoczęciem sponsorowania Czarnych osoby zasiadające w zarządzie miały minimalną styczność z radomską siatkówką i stwierdzenia o „nienormalności” wynikają po prostu, z nieznajomości specyfiki widowisk sportowych. Chcemy wskazać na jakże „normalne” zachowanie KK Jadaru w trakcie meczu z Avią Świdnik. Wyjaśniamy Zarządowi, że GDYBY tamta sytuacja BYŁA NORMALNA, to nie zainteresowały by się nią media. Radzimy również nie zapominać, że Zarząd „dzięki” swojemu KK wysyłał sprostowanie do PZPS. Nie słyszeliśmy wcześniej o takich sytuacjach w innych klubach, a także o interwencjach PZPS. Po takich „rewelacjach” Zarząd ma czelność pisać o zachowaniach nienormalnych w naszym wykonaniu... Co znaczy „organizację widowni”? Widownia to nie są osoby, którym można narzucić co mają robić (oczywiście są wyjątki), a czego nie. Niemniej nie zamierzamy być marionetkami w rękach Zarządu i ślepo wykonywać polecenia, które mają „dopingować drużynę”. Zorganizować widownię znaczy dla nas (myślimy, że dla każdego logicznie myślącego człowieka również) kupić ją.

"(...)Podobne uwagi skierowała do nas na piśmie firma Dragon ochraniająca imprezy (...)”- zadziwiający jest fakt, że firma Dragon nigdy nie podejmowała interwencji w stosunku do kibiców Czarnych, a teraz wysyła pismo- to pozostawimy bez komentarza.

„(...)Ponieważ trwające od ubiegłego sezonu incydenty (prowokacje wobec klubu kibica Jadaru, palenie przedmiotów podczas meczy, przekrzykiwanie i zakłócanie dopingowania pozostałym kibicom)(...)”. Dalecy jesteśmy od prowokowania kogokolwiek, jednak jeżeli ten wątek został poruszony to z całą stanowczością stwierdzamy, że „prowokacje” miały miejsce z obydwu stron, a Zarządowi sugerujemy całościowe, a nie wybiórcze i wygodne dla siebie interpretowanie faktów. Jedynym fragmentem, z którym możemy się zgodzić, chociaż nie do końca to „palenie przedmiotów”. Jest to kolejna manipulacja faktami!!! Faktem jest, że w trakcie meczów używane były sztuczne ognie, niemniej NIGDY nie spowodowało to chociażby najmniejszej przerwy w widowisku sportowym. Chcemy również zauważyć, że takich samych ogni używa KK Jadaru- zastanawiające jest czemu ten fakt Zarządowi nie przeszkadza. Jest to typowy przykład dyskryminacji i tolerowania pewnych zachowań przez „otoczonych bezinteresowną opieką” kibiców. Klasycznym przykładem dyskryminacji jest również fakt, że na ostatni mecz nie mogliśmy wnieść bębna jako „narzędzia niebezpiecznego”, natomiast KK Jadaru problemów takich nie miał. Czyżby Zarząd tego nie zauważył? Oczywiście, że nie- Zarząd widzi to co chce widzieć. Absurdem jest stwierdzenie, że „przekrzykiwanie” to coś złego. Kibice to nie są osoby, które krzyczą to co im się każe (Konstytucja zapewnia wolność słowa), chociaż
i od tej reguły są wyjątki.

Na koniec coś, co nas po prostu zbulwersowało!!! „(...) rozmowy z kierownictwem klubu dotyczące wspólnego, kulturalnego kibicowania nie przyniosły żadnego rezultatu (...)”. Na początku poprzedniego sezonu odbyło się spotkanie z dyrektorem Domagałą oraz reprezentacją KK Jadar, gdzie twarde stanowisko Pana Domagały nie pozwoliło osiągnąć kompromisu. Chcemy także przypomnieć, że po spotkaniu na ręce dyrektora klubu został przekazany pierwszy list otwarty kibiców Czarnych (w 3 egzemplarzach dla całego Zarządu), na który do dnia dzisiejszego nie otrzymaliśmy nawet słowa odpowiedzi. Zdajemy sobie sprawę z ogromu obowiązków jakie niesie zarządzanie klubem, niemniej elementarne zasady dobrego wychowania nakazują się do pisma ustosunkować. Być może wymagaliśmy za wiele... Chcąc odświeżyć pamięć Zarządu przypominamy, że w kwietniu 2005 roku niesieni atmosferą wydarzeń wystąpiliśmy do Zarządu klubu z propozycją pojednania. Jednakże odpowiedź jaką dostaliśmy od Dyrektora Domagały (po usunięciu słów powszechnie uważanych za obraźliwe) wyglądała tak: "nie interesuje mnie, czy chcecie się pogodzić". Podejrzewamy, że dyrektor już „zapomniał” o naszej inicjatywie. Niemniej nie jesteśmy tym zdziwieni...

Oprócz niezrozumiałych zarzutów kierowanych pod naszym adresem jesteśmy zaskoczeni dwulicowością Zarządu KS Jadar. Z jednej strony dyrektor Domagała gdzie tylko może podkreśla, że Jadar jest kontynuatorem tradycji Czarnych i chełpi się pucharami, które znajdują się w siedzibie klubu, a z drugiej otwarcie w rozmowach z nami przyznaje, że dla niego jest bez znaczenia, że je posiada i „jeśli pojawi się osoba lub stowarzyszenie, które będzie je chciało przejąć to chętnie je odda”. To już zakrawa na kpienie w żywe oczy w kibiców i przedstawianie „prawd”, które są słuszne w danej sytuacji. Mimo wszystko z całego serca życzymy dyrektorowi żeby zrozumiał, że zwykłe mydlenie oczu nie rozwiązuje problemu.

Żeby jednak oddać sprawiedliwość to przyznajemy, że na obecną chwilę trofea Czarnych zajmują należyte im miejsce i są otoczone staranną opieką. Chcemy jednocześnie wyjaśnić, że wspominany przez nas dyrektor Domagała nie jest naszym wrogiem publicznym, chociaż możemy się powoływać na rozmowy z nim, ponieważ prezes Kupidura poza kilkoma zdaniami zamienionymi po meczu na początku ubiegłego sezonu, nie wykazuje żadnej chęci dialogu. Szanujemy jego decyzję, jednak niesmak pozostaje.

Mamy nadzieję, że w jasny i zrozumiały sposób ustosunkowaliśmy się do stawianych nam zarzutów. Chcemy zaznaczyć również, że nie przyjmujemy do wiadomości wydanego zakazu i traktujemy go jako SAMOWOLNE i BEZPRAWNE działanie Zarządu mające na celu pozbycie się grupy kibiców stawiających na pierwszym miejscu wartości moralne, a nie pieniądze i którzy przy okazji są „niewygodni politycznie”. Jednocześnie informujemy, że będziemy przychodzić na mecze i dopingować Czarnych Radom bo zobowiązuje nas do tego honor Kibica i nasze hasło „CZARNI RADOM- TRADYCJA, KTÓRA PRZETRWAŁA W NASZYCH SERCACH. Nie zrezygnujemy również z szalików, bębnów i flag, które są podstawowymi atrybutami kibica. Każdą interwencję mającą na celu utrudnienie nam wejścia na halę potraktujemy jako ograniczenie swobód obywatelskich i zrobimy wszystko, aby wobec winnych ograniczenia zostały wyciągnięte konsekwencje prawne. Informujemy, że prawo wstępu na halę zapewnia nam Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej, a konkretnie artykuły 30, 31 (par. 1,2) oraz artykuł 32.

Niniejszy list jest naszym zdaniem jedyną adekwatną formą reakcji na samowolne działanie i uzurpowanie sobie prawa do świadomego ograniczania swobody wypowiedzi i wyrażania swoich przekonań przez zarząd KS Jadar. Mamy nadzieję, że nie pozostanie to bez echa społeczeństwa, władz oraz mediów.



Kibice Czarnych Radom
Grupa Bl@ck Power

Podobne wątki:

• List otwarty kibiców Klubu Motorowego Ostrów
• List otwarty w sprawie transmisji żużlowych w TVP
• List otwarty do PZPN i piłkarzy
• Pomoc dla poszkodowanych w wypadku kibiców Czarnych Radom!
• List otwarty fo Andrzeja Gołaszewskiego

[t4iglo_AZS]

No ja przepraszam bardzo, ale to jest gruba przesada. Kibice Czarmych wierze w Was!! Jeśli na Legie da się wejść z bramą to i na Waszej hali się to uda ;) Pogadajcie z zawodnikami wiernymi barwom Waszego klubu, jestem przekonany że w rzeczywistości Oni także staną po Waszej stronie. Nie ma takiej opcji zeby na hali zostali jebani klakierzy ;)


Pozdrawiam i życzę wytrwałości (pewnie w imieniu niejednego kibica AZSu Częstochowa)!!!!

[YOeLL]

Niektórzy zawodnicy sa po naszej stronie, ale oficjalnie nie mogą zająć stanowiska :P

[Fileep_ZKS]

Taaa a piszczałki to zawodników nie dekoncentrują?:)A tak generalnie to wiecie co o tym sądze.

[AZS_fan]

Olsztyn jest z Wami ! ;)

[rafmio]

Trzymajcie tak dalej !!!

Nie dajcie sobą manipulowac !!!

Dla mnie jesteście WIELCY !!!!

[BBTSPSYCHOFANS]

Mam nadzieję,że nawiedzicie Bielsko i razem "powitamy" w górach tych leszków

[Biaggi]

Trzymajcie sie Czarni. Nie pozwolcie na utrate swojej tozsamosci. Sponsor pojawia sie i znika, podobnie jak zawodnicy. Wy byliscie, jestescie i bedziecie. Przydupasy sponsora kiedys tez odejda, Wy nie. Nie jestescie pierwsi i pewnie nie ostatni, ktorym zakazuje sie identyfikacji z klubem. Powodzenia

[Tinek]

Hm wezcie wkoncu zacznijcie cos robic. Bo wojna na listy otwarte nic nie da. Moze warto zalozyc OFICJALNE STOWARZYSZENIE Klutywacji Tradycji Czranych Radom albo cos takiego. Skoro Domagala obiecal przekazac pamiatki to siup. Wtedy tez jako podmiot prawny za takie wierutne bzdury mozecie jednego z drugim (debili) pozwac do sadu o znieslawienie. Wwojnie na slowa macie mniejsze szanse, dlatego moze pora pomyslec o innych drogach.

A tak nawiasem mowiac to konwencja genewska (o ile sie nie myle) gwarantuje wolnosc czlowieka, dlatego jeden czy drugi (debil) nie ma prawea wam zabraniac wchodzic na hale i demonstrowac przywiazania do barw (o ile nie sa to znaki zakazane - nazistowskie itp czy np jak KK Jadar KKK).

Radze wam na najblizszy mecz zabrac prawnika plus z 2-3 dziennikarzy. Prawnik dobrze zeby znal te prawa podstawowe i wytlumaczyl w razie czego jednemu czy drugiemu (debilowi) ze nie moga tak postepowac. Jesli ci beda fuczec - sa dziennikarze, ktorzy miejmy nadzieje narobia szumu wokol tego ...

Pozdrawiam i zycze duzo sily !!!

P.S. Prosba do wszytskich KK w kraju. Pomozmy i olewajmy KK Jadar. Byc moze za rok pojawia sie w PLS - nie traktujmy ich jak innych, zadnych przywilejow etc. Juz podobno jakiejs tam "wymiany barw" odmowila im Resovia, ale nie wiem napewno. Wybijmy im z glowy platnych kibicow!!!

[jebzon]

Niezły artykuł.
Prawo jest po naszej stronie, bo nikt nie może bezpodstawnie zabronić nam wejścia na imprezę masową, tylko dlatego że nie chcemy się sprzedać i krzyczeć nazwę sponsora.
Choć niewielu nas zostało takiej wiary nie ma nikt.

[BBTSPSYCHOFANS]

Jesteśmy z wami, hej CZARNI jesteśmy z wami!
już planujemy miłe powitanie sprzedajnych.Mam nadzieje,że także BKS i mile przywita hahahaha

[Marian_BlackPower]

Hmmm chyba nawet jestem dumny z tego zakazu bo to chyba pierwszy halowy zakaz :))) zrobili z nas prawdziwych radyklanych chuliganów ... normalnie kabaret :))
no ale oczywiście normalnie idziemy na mecz w barwach i j***ie nas ten cały zakaz.

Dzieki wszystkim za poparcie !!!

TYLKO CZARNI !!!

[stilonek]

Ktoś tu się zapędził z tą konwencją genewską:). Dotyczy ona gwarantowania podstawowych praw człowieka w czasie wojny. Rozumiem, że niektórzy uważają, że we Radomiu mamy wojnę domowa, ale...bez przesady:).

Oczywiście popieram kibiców Czarnych Radom. Moim zdaniem mogą oni poszukać wsparcia w magistracie. Jeżeli klub korzysta z miejskich pieniędzy(a podejrzewam , że tak jest) to jego zadaniem jest wykonywanie także zadań publicznych. Wszak pieniądze klub otrzymuje za wykonywanie pewnych funkcji, krzewienie kultury fizycznej. Oczywiście organizatorzy imprez masowych mogą ograniczać ilość osób, które chcą wpuszczać na obiekt, ale moim zdaniem śpiewanie "innej nazwy" nie jest wystarczającą przesłanką do zastosowania takiego ograniczenia. To dość trudna sprawa, bo precedensowa. Radziłbym załatwic ją polubownie, bo w przeciwnym razie- wygrają Ci, którzy nie chcą Was na tej sali widzieć.
Trzymam za Was kciuki!

CZARNI RADOM!

[matt_BP]

W magistracie to my pomocy nie otrzymamy. Tam rządzi sitwa silnie związana z prezesem K. Rozważamy natomiast skierowanie sprawy do sądu z powództwa cywilnego. Sprawa jest dosyć prosta do wygrania. Mam nadzieję, że prawdziwi kibice wspomogą nas w tej walce witając odpowiednio prezesa i dyrektora w swoich halach...


Pozdro z Czarnego Radomia

[stilonek]

Jesli możecie, to podajcie artykuł Kodeksu Cywilnego, na który checie się powołać. Może warto wystąpić o zabezpieczenie roszczenia? Sprawa jest naprawde ciekawa.
Pozdrawiam

[YOeLL]

stilonek: jeżeli mnie pamięć nie zawodzi to łapią sie pod par. 351(1) K.C., który traktuje o swobodzie zawierania umów handlowych, a taką niewątpliwie jest zakup biletu (porównaj z zakupem biletu na pociąg- kupiłeś = jedziesz)

[kibicgorzowski]

proponuje zadzwonic do tvn oni lubia takie ciekawe nowinki )))) program uwaga albo inny neich sie wypowiedza pzred cala Polska jedna i druga strona)))