Pokaż wyniki od 1 do 5 z 5

Wątek: Co dalej z Andre??

  1. Powrót do góry    #1
    Zaawansowany
    Dołączył
    29-01-2002
    Postów
    1,709
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach

    Co dalej z Andre??

    W półfinałach US Open odpadł Andre Agassi, z jeden strony to świetny wynik bo Andre mimo 33 lat na karku potwierdza, że wciąż jest w czołówce najlepszych tenisistów świata. Agassi wygrał w tym roku Australian Open a w Wimbledonie i French Open odpadł w ćwierćfinałach, to też są bardzo dobre wyniki, ale czy to zadawala Andre?? przecież to wielki mistrz, jesten z najwybitniejszych tenisistów historii.
    Wiekszość zawodników w wieku podobnym do Andre już nie gra, a jesli gra to napewno nie osiąga takich wyników więc napewno Andre zasługuje, na wielkie słowa uznania za to, ze wciąż jest w czołówce światowej. Ale nie oszukujmy się Andre nie robi się coraz młodszy i coraz częściej zaczyna mu brakować sił, początek sezonu miał rewelacyjny ale teraz gdy rozegrał już wiele meczów widać, że momentami już nie daje rady szczegołnie w końcowych etapach tuniejów, tak było choćby wczoraj w meczu z Ferrero.

    Nie chcę pisać, ze Andre powinien zakończyc kontuzje bo dla mozliwość oglądanie jego gry to wielka przyjemność i bede mu kibicować tak długo jak zdecyduje się walczyc dalej ale z drugiej strony czy nie lepiej byłoby dla niego gdyby odszedł w glorii chwały?? po udanym sezonie?? Jakie jest Wasze zdanie na temat Agassiego, powinien odejść czy walczyc dalej??

    Ja osobiście mam nadzieję, że w przyszłym roku Andre jeszcze raz pojedzie do Australii i znów wygra, myslę że stać go na to.


  2. Powrót do góry    #2
    Użytkownik
    Dołączył
    01-08-2002
    Postów
    454
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    nie wiem czemu nikt nie odpowiada na dość ciekawy temat - może według niektórych "taki temat już jest" (co nie kochani moderatorzy)

    Więc tak - Andre to oczywiście klasowy zawodnik ale Juan wczoraj pokazał mimo obandażowanych ud gdzi i jak należy atakować Agassiego - moim zdaniem najlepiej dla Andre byłoby wygrać ten turniej na co on napewno bardzo liczył i zakończyć karierę, może poczekać jeszcze do turnieju mistrzów w którym zapewne wystąpi. Niestety turnieju już nie wygra ale to co osiągnął to świetny wynik i jeżeli on sam chce zakończyć karierę to jest to odpowiedni moment - oczywiście nie chce aby ktos pomyślał że chce aby to robił bo zawsze kręci mi sie łezka w oku jak odchodzi ktoś jego pokroju - Rafter, prawdopodobnie Ivanisević czy oczywiście Sampras (ryczałem jak dziecko)- ale Agassi był już raz na progu zakończenia kariery chyba ok 2 lat temu gdy nagle jak to powiedział któryś z komentatorów "odrodził sie jak fenix z popiołów" może znów triumfuje w Australian, na kortach które moim zdaniem najbardziej mu pasują i dlaczego miałby kończyć kariere ale nich ktoś powie czemu to zrobił Pete - podsumowując moim zdaniem Andre powinien pograć jeszcze przynajmniej sezon i zakończyć go na przyszłorocznym USOPEN tak jak to zrobił PETE

  3. Powrót do góry    #3
    Stały bywalec
    Dołączył
    03-04-2002
    Postów
    684
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Jak dla mnie temat jst banalny... co dalej z Andre?

    A CO MA BYĆ?

    Jesli AA czuje się nadal na siłach, jesli lekarze nie mowią STOP a jego żona nie ma nic przeciwko to czemu mialby dalej nie grac?

    My tutaj nic nie "wygdybamy"

  4. Powrót do góry    #4
    Zaawansowany
    Dołączył
    06-08-2003
    Postów
    1,768
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    A poza tym ma kontrakt do 2005 z kimśtam, Marta pewnie wie najlepiej, więc odpowiedzi mogą być tylko dwie: albo zerwie kontrakt z jakiegoś tam powodu (zdrowotnego albo rodzinnego zapewne) albo go nie zerwie, czyli będzie grał dalej. Dla mnie to nie ma się nad czym rozwodzić, przynajmniej do czasu kiedy faktycznie coś się wydarzy wokół tego tematu.

  5. Powrót do góry    #5
    Zaawansowany
    Dołączył
    01-09-2002
    Postów
    1,734
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 2 w 2 postach
    Oczywiście,że temat dość banalny bo każdy kto się choć trochę interesuje Agassim wie o jego kontrakcie na 150mln dolarów,że do 2005r będzie grał.Oczywiście kontrakt można zerwać,ale skoro w wieku 33 lat dochodzi do półfinału turnieju wielkoszlemowego,a kilka miesięcy wcześniej jeden z nich wygrywa to czemu miałby kończyć?No mógłby gdyby uznał podobnie jak Pistol,że teraz jest czas dla Rodziny i takie tam.Jednak Rodzina Agassich jest iście tenisowa:),więc z tym akurat problemu nie ma.Andre jest rozsądnym mężczyzną i tylko z tego powodu,że JCF go pogonił na korcie to na pewno AA nie zrezygnuje.Poza tym jego słowa,które przytoczyłam Gregowi mówią same za siebie:

    "But I won't make any decisions on my future from an emotional standpoint. Something drastic would have to change drastically for me not to be back."

    Jeszcze nie raz i nie dwa hehe usłyszymy o Andre Agassim.
    Marta A, JamesB, Abra, Juan,Grek.
    Zadzierając z nami, znajdujesz się na styku sławetnego "pięciokąta". Styk, jak to styk - zawsze może kopnąć.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •