Pokaż wyniki od 1 do 18 z 18

Wątek: Marcelo Rios out jeśli chodzi o zawodowy tenis

  1. Powrót do góry    #1
    Zaawansowany
    Dołączył
    27-04-2003
    Postów
    2,129
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach

    Marcelo Rios out jeśli chodzi o zawodowy tenis

    Marcelo Rios zakończył karierę.

    Uważam że to zawodnik na tyle wybitny że zasłużył na założenie tego tematu i w dodatku przeze mnie. Przez ostatnie 5 lat zastanawiałam się co ja będę robić jak Rios skończy karierę. Przyznam Wam się, dalej nie wiem. To był dla mnie więcej niż tenisista. Dzięki niemu zaczęłam oglądać i kochać tę dyscyplinę sportu. Był u mnie zawsze numerem jeden... I na zawsze będzie. W finale w Santo Domingo (igrzyska panamerykańskie) przegrał z innym "moim na wieki" (no kurczę, jak ktoś mi wysyła maile choć nie mówi po angielsku ni w ząb to musi byc mój) Argentyńczykiem z brazylijskim obywatelstwem - Fernando Meligenim, dla którego to także był oficjalny mecz w karierze.
    Nie napiszę "R.I.P." bo to przegięcie
    ale flagę opuszczam do połowy masztu.
    PS. Informacja jest w mojej grupie na yahoo od 13.08 sorki jeśli się powtarzam.....
    Aha to uzupełnię
    (3)Fernando Meligeni (BRA) d. (1)Marcelo Rios (CHI) 5-7 7-6(6) 7-6(5)
    Debel:
    (2)Santiago Gonzalez/Alejandro Hernandez (MEX) d. (4)Adrian Garcia/Marcelo Rios (CHI) 6-7(5) 6-2 6-3
    Właśnie w tym momencie zauważyłam że złotym medalistą został Santi Gonzalez hehe może te tygodnie mojej nieobecności nie były aż takie złe?


  2. Powrót do góry    #2
    Zaawansowany
    Dołączył
    03-03-2003
    Postów
    2,114
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Natalia nie przesadzaj, zobaczyłem temat "Tragedia" to odrazu myślałem sobie, że zmarł jakiś tenisista lub ważna postać w tenisie. Zakończył karierę, kiedyś to musiało nastąpić. Monia Seles której kibicuje od lat zapewne niedługo skończy z zawodowym tenisem, ona osiągneła dużo więcej w tenisie niż Rios ... Czy odejście Seles będzie tragedią ?.

  3. Powrót do góry    #3
    Zaawansowany
    Dołączył
    27-04-2003
    Postów
    2,129
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Rios był pierwszym tenisistą z Ameryki Południowej na pierwszym miejscu w rankingu ATP i to bynajmniej nie przez jeden tydzień. Liderował także (lol przez 2 tygodnie) Entry System. Nie wygrał żadnego tytułu wielkoszlemowego, a jednak był jedną z naprawdę najważniejszych postaci tenisa lat 90-tych. Kto mi nie wierzy, niech sobie poogląda jego mecze, zwłaszcza gdy był w szczycie formy, ale nie tylko. Wierzę, że Coria będzie w stanie tak grać już niedługo (ale to nie temat o Corii). Zmieniłam tytuł bo tamten faktycznie był głupi. No i on i Kuerten rozbujali tenis w Ameryce Południowej. Jeszcze raz słowa szacunku,
    Marcelo Andres Rios :).

  4. Powrót do góry    #4
    Zaawansowany
    Dołączył
    02-07-2002
    Postów
    1,915
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Wiesz Myniu, dla każdego odejście ulubionego tenisisty jest tragedia. U mnie tak było z Arantxą. Ta wiadomość spadła na mnie bardzo niespodziewanie, choć czasami zdażałoi sięmyśleć na ten temat. Dlatego nie dziwię się Nathi, ze założyła wątek. Arantxa też swój miała i Seles jeśli odejdzie, również na niego zasłuży.
    Cóż, nigdy za bardzo nie lubiłam Riosa, bo uważałam go za chama do kawdratu, ale z drugiej z jego meczów to widizałam tylko urywki i to te, jakby to ująć, całkiem nowe, czyli jak był już u schyłku swojej kariery. Kolejna gwiazda odchodzi - tak będzie zawsze, ale my nie zawsze będziemy obojętni w stosunku do tego.

  5. Powrót do góry    #5
    Zaawansowany
    Dołączył
    01-09-2002
    Postów
    1,734
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 2 w 2 postach
    Rios to tenisista nietuzinkowy i choćby dlatego zasłguje na osobny wątek!Ba-powiem więcej-jak dla mnie to możecie tu elaboraty na temat jego cudownej lewej ręki zamieszczać:P Może i Chilijczyk wzorem do naśladowania nie był,ale o dziwo był i jest lubiany,kochany,podziwiany przez kibiców na całym świecie i tak jak od dziennikarzy dostawał niemalże zawsze"cytrynę"tak na swoich kibicó mógł zawsze liczyć mimo,że czasem ich srogo zawodził.
    Marcelo-niech moc będzie z Tobą!!!
    Marta A, JamesB, Abra, Juan,Grek.
    Zadzierając z nami, znajdujesz się na styku sławetnego "pięciokąta". Styk, jak to styk - zawsze może kopnąć.

  6. Powrót do góry    #6
    Zaawansowany
    Dołączył
    27-04-2003
    Postów
    2,129
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Podobno Rios ma grać dalej, takie jakieś słuchy krążą. Vamosik :) Pora na come back w stylu wielkiego Andre, najlepiej już na AO. Nawet wiek zbliżony.

  7. Powrót do góry    #7
    Zaawansowany
    Dołączył
    03-03-2003
    Postów
    2,114
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Co to za popieprzony, niezrównoważony człowiek Dokładnie taki jak ja). Miesiąc temu zakończył karierę i już chce wracać, a niech tam sobie wraca, wali mnie to. Natalia to nie będzie powrót wielkiego Andre, Rios będzie grał cały czas na takim poziomie jakim grał przed "zakończeniem" kariery. Nie lubie takiego czegoś dziesięć powrotów i żeby to było w dużym odstępie czasowym rok, dwa. A tu zaledwie miesiąć może troszke więcej. Ale przecież to są tylko plotki, a ja już po nim jade ... plotki są plotkami ...

  8. Powrót do góry    #8
    Zaawansowany
    Dołączył
    01-09-2002
    Postów
    1,734
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 2 w 2 postach

    Myniu wyluzuj

    Na oficjalnej stronie Riosa NIGDY nie podano informacji o tym,że Marcelo zakończył karierę.Krążyły jedynie plotki,że rozważa taką możliwość,ale kariery nie zakończył,więc wcale nie powraca po miesiącu.Może powróci do dawnej formy,ale nie powraca z emerytury bo NIGDY na nią nie przeszedł(oficjalnie).
    Marta A, JamesB, Abra, Juan,Grek.
    Zadzierając z nami, znajdujesz się na styku sławetnego "pięciokąta". Styk, jak to styk - zawsze może kopnąć.

  9. Powrót do góry    #9
    Zaawansowany
    Dołączył
    27-04-2003
    Postów
    2,129
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Patrzcie jakie info dostałam od Marty Agassi:

    RIOS RETURNS WITH A VICTORY
    After more than one hundred days without playing competitive tennis, Marcelo Rios returned with a victory over Younes El Aynaoui (6-1, 7-6(4)). The match is part of the Paradorn Super Tour 2003 exhibition tour being played in Thaliand. El Aynaoui replaced Australian Mark Philippoussis who pulled out of the tournament due to a shoulder injury.
    Rios will return to the courts on Friday, when he faces the local hero and the organzier fo the event, Paradorn Srichpahan (11^(o)).

    Vamos Marcelo, fani ciągle wierzą :)

  10. Powrót do góry    #10
    Zaawansowany
    Dołączył
    01-09-2002
    Postów
    1,734
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 2 w 2 postach
    Najnowsze info o Marcelo:
    RIOS KEEPS SHOWING HIS CLASS
    In a good day, Marcelo Rios is guarantee of a great tennis show. Marcelo was scheduled for his second exhibition match against American player Taylor Dent. However, organizers decided to schedule the match fans were waiting for: Rios v/s Srichaphan. Marcelo won 7-6, 6-2. The match is part of the "Paradorn Super Tour 2003".
    The next step for Rios will now be Taylor Dent. On Sunday, he will play against Srichaphan one more time for the closing match of the tour.
    Marta A, JamesB, Abra, Juan,Grek.
    Zadzierając z nami, znajdujesz się na styku sławetnego "pięciokąta". Styk, jak to styk - zawsze może kopnąć.

  11. Powrót do góry    #11
    Użytkownik Awatar fff
    Dołączył
    26-07-2002
    Postów
    273
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Nie wiem czym się tu podniecać, w bieżącym okresie rozgrywane są przyjacielskie sparingi, ale jakby na to nie patrzeć to wyniki Riosa robią małe ale robią wrażenie. Jego czas w męskich rozgrywkach już bezpowrotnie minął, ma niski ranking(nie wiem czy przysługuje mu special injury ranking)więc np. w A.Open już w pierwszych rundach może trafić na czołówkę),ale z takimi asami jak Coria czy Szuettler powinien sobie prawą ręką poradzić. Wystarczą dwa dobre wyniki by awansował do pierwszej 40,dwa spektakularne występy i jest już w pierwszej 20 może 15,talentu nie należy mu odmawiać, ale wydaje mi się, że jeżeli już na wstępie będzie dostawał lanie, to się załamie i ogłosi oficjalne zerwanie z profesjonalnym tenisem.

  12. Powrót do góry    #12
    Zaawansowany
    Dołączył
    05-06-2003
    Postów
    1,727
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    w tam niech chlop juz konczy co sie bedzie meczyl a pozatym co 2 Marcelów to za duzó.

  13. Powrót do góry    #13
    Zaawansowany
    Dołączył
    06-08-2003
    Postów
    1,768
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Jest jeszcze Marcel Granollers-Pujol, ale on się tak szybko nie zmyje :P Zresztą o nim to dopiero usłyszymy niedługo :D

  14. Powrót do góry    #14
    Zaawansowany
    Dołączył
    27-04-2003
    Postów
    2,129
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Marcelo Rios otrzymał dziką kartę do turnieju w Vina Del Mar (Chile). Zobaczymy, jak mu tam pójdzie!

    Jest jeszcze Marcel Felder z Urugwaju, niegdyś czołowy junior świata i myślę że za kilka lat jeden z lepszych seniorów na kortach ziemnych :D. Czy to nie piękne takie przewidywanie przyszłości co do juniorów?

  15. Powrót do góry    #15
    Zaawansowany
    Dołączył
    27-04-2003
    Postów
    2,129
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    no teraz już na bank wraca


  16. Powrót do góry    #16
    Stały bywalec
    Dołączył
    06-02-2003
    Postów
    665
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Niestety Marcelo przegral z Guzmanem 3-6 4-6 w 2 rundzie Salinas...szkoda. Ale co tam...pogra jeszcze troche i wroci do formy:)

  17. Powrót do góry    #17
    Użytkownik
    Dołączył
    30-01-2004
    Postów
    61
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Buuuuu, szkoda ze moj idol odpadl ale ciesze sie ze wraca na arene!!!
    Podobnie jak w przypadku Nathi - Rios byl i (bedzie!)pierwszym tenisista za ktorego trzymalam mocno kciuki(raz tak mocno sciskalam kciuki ze az krazenie w rece mi sie zatrzymalo!!!) hihihi... ah to byly czasy! ;p .. wtedy byl goracym nastolatkiem wchodzacym w swiat wielkiego tenisa... i jak daleko zaszedl!

  18. Powrót do góry    #18
    Zaawansowany
    Dołączył
    27-04-2003
    Postów
    2,129
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Och wow :) Teraz już nie jest nastolatkiem, za to sobie tatuaż na ramieniu strzelił, nie widziałam tego tatuażu u niego wcześniej :P Szkoda że przegrał i w singlu i w deblu. Powiedział że popełniał za dużo błedów.
    A Guzman, fajowy Argentyńczyk co z nim wygrał, jest już w 1/2.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •