Pomyślałam że przydałby się taki temat bo jak na razie to nie bardzo jest gdzie pisać o wynikach pań (no chyba że ślepa jestem). Poza tym nie trzeba by zakładać nowych tematów przy każdym turnieju.
Impulsem, że tak powiem, była wygrana Kimi - po prostu nie wiedziałam gdzie mogę wyrazić moją radość :) Nie wiem czy wam się spodoba ten pomysł ale ja uważam że jest ok. To samo można by zrobić w przypadku panów i ewentualnie robić wyjątki na wielkie szlemy czy mastersy. Co o tym sądzicie?
Jeśli chodzi o spotkanie Belgijki z Włoszką to właśnie oglądam powtórkę na Eurosporcie i muszę powiedzieć że Kimi trochę za bardzo daje sobą pomiatać na korcie. Już wiem że wygrała to spotkanie ale w takim stylu że trochę martwię się o finał. Chociaż z drugiej strony Lindsay ma wciąż kłopoty ze stopą... Podobno nie chce się na razie zdecydować na operację. No nie wiem, ja bym jej raczej radziła ją zrobić. Bez operacji będzie tylko gorzej i gorzej, a wiadomo - nie leczona kontuzja może doprowadzić do jeszcze większych kłopotów.