Witam
Chciałbym poruszyć temat, który jest chyba bulwersujący dla wszytkich kibiców. Zazwyczaj jest tak, że stadion żużlowy zostaje otwarty na 2 godz.przed meczem i co?
I NIC, nic się nie dzieje, kibice, którzy przyszli wcześniej aby np. zająć sobie lepsze miejsca skazani są na niemiłosierną nudę. Dlaczego tak jest? Nie wiem, a przecież wystarczy tak niewiele,czasem tylko troszkę chęci i pomysł, podam kilka przykładów aby nie być gołosłownym:
1. Turniej Qadów
2. Promocja młodego zespołu muzycznego
3. Pokazy sztuk walk
4. Młode zespoły taneczne (to dla nich ogromna szansa pokazania się przed taką publicznością i promocja)
Jest jeszcze mnóstwo innych pomysłów, których koszt jest praktycznie zerowy dla klubu, a korzyści płyną dla wszytkich.
Jestem bardzo ciekaw, czy są kluby gdzie kibic nie nudzi się przed meczem, a jeśli tak to jakie pomysły już zrealizowano i czy były one udane?
Czekam z niecierpliwością na wasze opinie i propozycję, będę mógł wówczas sporządzić ciekawy zestaw propozycji i przesłać go do mojego klubu, może coś się w końcu zmieni na lepsze?
Serdecznie dziekuję