Chciałbym się dowiedzieć, co waszym zdaniem traci zawodnik światowej klasy startujący w polskiej pierwszej lidze?Moim zdaniem nie za wiele,bo niższą klasę rozgrywkową w Polsce rekompensuje sobie startami w np.lidze brytyjskiej,szwedzkiej czy Grand Prix.Czy jednak może jest to za mało.Może priorytetową ligą dla każdego zawodnika z najwyższej półki powinna być w właśnie polska ekstraklasa?