A gdzie się można w miłej atmosferze na***** po zakontraktowaniu stada G?
Ja proponuję pić w sobotę od 8 rano
A gdzie się można w miłej atmosferze na***** po zakontraktowaniu stada G?
Ja proponuję pić w sobotę od 8 rano
Na żużel w Toruniu spogląda Kopernik i dziwi się czasem walkower czy piernik.
Ta sobota u mnie odpada (jak wiekszość sobót). Pasuje za to następna (22.12).
Ja bez zmian, wolę soboty. Zwykle w tygodniu nie mam czasu ani siły.
Dużo, dużo później niż o 20. to już dla mnie zupełne nieporozumienie, bo co niby ma oznaczać, że o 23.???
Jeśli mam przyjść, to muszę o tym wiedzieć na kilka dni wcześniej. Niestety mam trochę spraw niezależnych tylko ode mnie i muszę sobie wszytko planować, nawet w weekendy. Jeśli nie przyjdę to świat się oczywiście nie skończy (choć może jednak, zanim zdążycie się w końcu dogadać?) po prostu lojalnie uprzedzam żeby mi potem nikt nie kwęczał.
Tak przy okazji dodam, że straszne pipy z Was Panowie. Mam na myśli tych co najpierw coś chcą a potem jak kolega proponuje termin i zadaje pytanie, to się nawet nie raczą odezwać.
Pozdrowionka.
Dobra, jak Aerie będzie to ja też
i Sobota o 20, może być nawet 19, w te śniegi nikomu się nie będzie chciało w nocy po pier dalać
Zostaje olbracht bo nic innego nie padło
mhsol zadzwoń tam i zamów albo stolik na dole, albo najdłuższą tą beczkę przy barze albo jakieś inne miejsce co by do 8 osób mogło pogadać (bo znowu czaić się jak głupki nie będziemy ), bo wiątpię by więcej nas było Howard jak zwykle przyjdzie, pewnie Marcin... Morciasz wpadnie przelotem i takie tam
Ostatnio edytowane przez alienisko ; 11-12-2012 o 20:13
Na żużel w Toruniu spogląda Kopernik i dziwi się czasem walkower czy piernik.
No niestety rodzinka zazyczyla sobie swietowac u mnie,wiec odwiedziny beda tym razem w druga strone.Ninieszym bede mial zaszczyt goscic matule i braciaka.Pasterka bedzie w tym roku po niemiecku.
Do Polski nie przyjade wczesniej niz pod koniec stycznia a i to nie jest pewne,bo tesknie za moja siostrzenica jak cholera i chyba wybiore sie najpierw w druga strone.
Takze ten,ja Wasze ,Wy moje i jakos to musi byc.
Ostatnio edytowane przez kingpin ; 11-12-2012 o 21:19
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
No ja byde. Mi pasuje każdy piątek czy sobota. Wolałbym o 19 .
Pozdrawiam
Marcin
Sobota 19.00 - niech będzie.
Mhsol
Aerie
Marcin
Alien
Wszechlinka
Morciasz...
......
......
.....
Moja wypowiedź jest wyłącznie moją prywatną wypowiedzią i nie jest żadnym oficjalnym stanowiskiem zajmowanym przez jakiekolwiek państwo, stowarzyszenie, agencję, klub, związek, spółkę, fundację, miasto, wieś, gminę, powiat, sołectwo, unię, kościół, sektę, sojusz, pakt, zgromadzenie, partię, kongregację, konsorcjum, biuro, urząd, wydział itp. itd. Nie reprezentuję w mych wypowiedziach nikogo więcej niż tylko swoją własną osobę.
Przy tej bandzie nie da sie upic na smutno.
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Dobra, jest tak. W tę sobotę jednak nie dam rady przyjść
Serio. Namieszałam wiem, ale chyba stało się już tradycją że jak mam gdzieś iść z Wami, to się coś spierdzieli po drodze. Nie wnikając w szczegóły macie dwie opcje: nie będzie mnie albo odkładamy wszystko o jeszcze jeden tydzień. Ewentualnie za karę mogę zgodzić się na każdy inny termin (ustalony z wyprzedzeniem).
Za tydzień co prawda jest tuż przed świętami więc nie wiem czy by wszystkim pasowało.
Mhsol wymyśl coś, znowu na Ciebie liczę
Oczywiście jak spotkacie się beze mnie to też się nie obrażę.
Edit:
O! Buszmen wcześniej pisał że by mógł za tydzień, a że chłopak nie pije cały rok, więc kiedy jest okazja należy mu to umożliwić. Może przed świętami przemówi do nas bardziej ludzkim głosem
Ostatnio edytowane przez Aerie ; 12-12-2012 o 20:11
Ale ****ałaś Teraz jak mhsol z Howardem wyjdą na faję, to będziemy z Marcinem jak para gejów siedzieć przy stole
Na żużel w Toruniu spogląda Kopernik i dziwi się czasem walkower czy piernik.
Moja wypowiedź jest wyłącznie moją prywatną wypowiedzią i nie jest żadnym oficjalnym stanowiskiem zajmowanym przez jakiekolwiek państwo, stowarzyszenie, agencję, klub, związek, spółkę, fundację, miasto, wieś, gminę, powiat, sołectwo, unię, kościół, sektę, sojusz, pakt, zgromadzenie, partię, kongregację, konsorcjum, biuro, urząd, wydział itp. itd. Nie reprezentuję w mych wypowiedziach nikogo więcej niż tylko swoją własną osobę.
A to spotkanie t ostateczni jest? Bo jeno widzę, że Aerie się wykruszyła i już jajka na Wielkanoc musi robić
Na żużel w Toruniu spogląda Kopernik i dziwi się czasem walkower czy piernik.
Moja wypowiedź jest wyłącznie moją prywatną wypowiedzią i nie jest żadnym oficjalnym stanowiskiem zajmowanym przez jakiekolwiek państwo, stowarzyszenie, agencję, klub, związek, spółkę, fundację, miasto, wieś, gminę, powiat, sołectwo, unię, kościół, sektę, sojusz, pakt, zgromadzenie, partię, kongregację, konsorcjum, biuro, urząd, wydział itp. itd. Nie reprezentuję w mych wypowiedziach nikogo więcej niż tylko swoją własną osobę.
Dobra - jutro 19.00 w Metropolis na Podmurnej.
Alien
Marcin
Howard
Morciasz
Ja
Dopisujta się pany bo mało nas.
Morciasz, przyprowadź Golloba zrobimy mu test z wiedzy o Apatorze
Semen, a Ty nie chcesz wpaść na nasze spotkania sportsboardowe?
Na żużel w Toruniu spogląda Kopernik i dziwi się czasem walkower czy piernik.
Moja wypowiedź jest wyłącznie moją prywatną wypowiedzią i nie jest żadnym oficjalnym stanowiskiem zajmowanym przez jakiekolwiek państwo, stowarzyszenie, agencję, klub, związek, spółkę, fundację, miasto, wieś, gminę, powiat, sołectwo, unię, kościół, sektę, sojusz, pakt, zgromadzenie, partię, kongregację, konsorcjum, biuro, urząd, wydział itp. itd. Nie reprezentuję w mych wypowiedziach nikogo więcej niż tylko swoją własną osobę.
Moja wypowiedź jest wyłącznie moją prywatną wypowiedzią i nie jest żadnym oficjalnym stanowiskiem zajmowanym przez jakiekolwiek państwo, stowarzyszenie, agencję, klub, związek, spółkę, fundację, miasto, wieś, gminę, powiat, sołectwo, unię, kościół, sektę, sojusz, pakt, zgromadzenie, partię, kongregację, konsorcjum, biuro, urząd, wydział itp. itd. Nie reprezentuję w mych wypowiedziach nikogo więcej niż tylko swoją własną osobę.
Bo Ci nie pasiło to mhsol zmienił
PS
Przynieś mhsolowi aparat słuchowy, bo chłopak niedomaga
Na żużel w Toruniu spogląda Kopernik i dziwi się czasem walkower czy piernik.
Znowu spotkanie w pizzerii a bedziecie zamawiac zeberka?
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
No cóż... Było nas całe cztery sztuki
Dzięki Marcin, Andrew i Morciasz za miły wieczór. Speciala pożarłem - a jakże Reszta niech się wstydzi
Kelnerka byla tym razem sympatyczna?
Ostatnio edytowane przez kingpin ; 16-12-2012 o 13:28
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Ja się wstydzę i obiecuje poprawę
A tak trochę humoru i nawiązując już do anegdoty kingpina.
To teraz wyglądaliście jak dwie pary
To może dlatego ta kelnerka była sympatyczna, bo się was nie "obawiała"
Dziękuje za spotkanie, jak zwykle było miło choć tym razem na ostatniej prostej miałem defekt
Osobne podziękowania dla Andrzeja (aliena) - za wczoraj i dzisiaj.
Pozdrawiam wszystkich uczestników! Słownie 4!
Pozdrawiam
Marcin
Jo, fajnie było. Szkoda, że Pani z cyckami jak arbuzy tak krótko koło nas siedziała
Na żużel w Toruniu spogląda Kopernik i dziwi się czasem walkower czy piernik.
o, a ja właśnie dopiero teraz wyczytałem info o spotkaniu ale i tak niestety znowu w tym czasie miałem rower [ do dupy te terminy wybieracie, zawsze akurat jak mnie nie ma ] więc żadna strata. następnym razem Alien daj mi jakiś cynk, bo rzadko tu zaglądam.
Dopsz
Na żużel w Toruniu spogląda Kopernik i dziwi się czasem walkower czy piernik.
A może jakieś spotkanko przed najbliższym meczem? Przypominam, że godz 18.00 to start pierwszego biegu, a prezentacja jest o 17.45.
To może o 16.30 w ogródku piwnym?
Moja wypowiedź jest wyłącznie moją prywatną wypowiedzią i nie jest żadnym oficjalnym stanowiskiem zajmowanym przez jakiekolwiek państwo, stowarzyszenie, agencję, klub, związek, spółkę, fundację, miasto, wieś, gminę, powiat, sołectwo, unię, kościół, sektę, sojusz, pakt, zgromadzenie, partię, kongregację, konsorcjum, biuro, urząd, wydział itp. itd. Nie reprezentuję w mych wypowiedziach nikogo więcej niż tylko swoją własną osobę.
Morciasz
uprzejmie Ciebie proszę następnym razem daj jakiś ślad w naszym wątku głównym o spotkaniu, potem resztę już ustalimy tutaj. Przepraszam ale najzwyczajniej w świecie nie zauważyłem.
też nie zauważyłem
PS. informuję, że dopóki w naszym składzie jest ten, którego wolno tylko wyzywać, dopóty będę bojkotował spotkania forumowe. ot co!
Moja wypowiedź jest wyłącznie moją prywatną wypowiedzią i nie jest żadnym oficjalnym stanowiskiem zajmowanym przez jakiekolwiek państwo, stowarzyszenie, agencję, klub, związek, spółkę, fundację, miasto, wieś, gminę, powiat, sołectwo, unię, kościół, sektę, sojusz, pakt, zgromadzenie, partię, kongregację, konsorcjum, biuro, urząd, wydział itp. itd. Nie reprezentuję w mych wypowiedziach nikogo więcej niż tylko swoją własną osobę.
Można by w końcu wykorzystać ładną pogodę do jakiegoś piwka.
Jakbym rzucił, że dziś na spotnanie, to pewnie nikt by nie przylazł, co?
Na żużel w Toruniu spogląda Kopernik i dziwi się czasem walkower czy piernik.
Ostatnio edytowane przez kingpin ; 01-12-2013 o 11:11
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Moja wypowiedź jest wyłącznie moją prywatną wypowiedzią i nie jest żadnym oficjalnym stanowiskiem zajmowanym przez jakiekolwiek państwo, stowarzyszenie, agencję, klub, związek, spółkę, fundację, miasto, wieś, gminę, powiat, sołectwo, unię, kościół, sektę, sojusz, pakt, zgromadzenie, partię, kongregację, konsorcjum, biuro, urząd, wydział itp. itd. Nie reprezentuję w mych wypowiedziach nikogo więcej niż tylko swoją własną osobę.
Podoba mnie sie.
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
A mi nie. Miało być w piątek
Musicie sami zdecydowac,ja sie dostosuje.
Moge w czwartek i piatek,choc w sobote wolalbym byc sprawny jak czterej pancerni.
ps.
Dotarly do mnie wiesci,ze wiekszosci pasuje piatek a Marcin mam nadzieje sie dostosuje do tej wiekszosci.
Czyli mamy piatek,godz 19.00, Czarna Oberza?
Ostatnio edytowane przez kingpin ; 03-12-2013 o 20:28
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Ostatnio edytowane przez Morciasz ; 04-12-2013 o 10:05
Moja wypowiedź jest wyłącznie moją prywatną wypowiedzią i nie jest żadnym oficjalnym stanowiskiem zajmowanym przez jakiekolwiek państwo, stowarzyszenie, agencję, klub, związek, spółkę, fundację, miasto, wieś, gminę, powiat, sołectwo, unię, kościół, sektę, sojusz, pakt, zgromadzenie, partię, kongregację, konsorcjum, biuro, urząd, wydział itp. itd. Nie reprezentuję w mych wypowiedziach nikogo więcej niż tylko swoją własną osobę.
Dobrze slyszales. Howard nie dotrze niestety. Piatek, czarna oberża 19
Wysyłane z mojego Xperia Arc S za pomocą Tapatalk 2
Po pierwsze dziękuję za Wam za informację oraz zaproszenie na udział w tym spotkaniu. Bardzo, uwierzcie mi bardzo bym chciał być, jednak z pewnych powodów nie mogę. Szczegóły wyjaśni Wam w moim imieniu mhsol ustnie na spotkaniu.
Życzę Wam udanego miłego spotkaniu przy małym z pianką.
Kingpin Ciebie szczególnie przepraszam ale tym razem nie dam rady, wybacz proszę.