Co chcecie od Klopa? Jakby wam Krużyński dał do wypisywania program, dorzucił ze dwie średnie krajowe i zamiast marudzenia na forum dał poświrować na syfach na pewno krzywilibyście nosy.
Co chcecie od Klopa? Jakby wam Krużyński dał do wypisywania program, dorzucił ze dwie średnie krajowe i zamiast marudzenia na forum dał poświrować na syfach na pewno krzywilibyście nosy.
Temat NK rozwiąże się sam jak holta wróci do składu a pierwsze punkty chyba w meczu z cz-wą, w końcu przewaga liczebna będzie po stronie torunia
Lipa_PL (14-04-2019)
7-1-12, małe punkty 867-932 - zgadnie ktoś co to za bilans? ; ]
Zdobycze Frątczaka.
Nawałka w Lechu
DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE, WIERNI PO PORAŻCE
Zbyt łatwe.
A to wliczając dwa mecze z pierwszoligowym Wybrzeżem?
Rzeczywiście terminarz fatalny, ale trzeba pamiętać że każdy jedzie z każdym i można sądzić że nie jest tak źle ale z drugiej strony UL wszędzie nie wygra, a czy ZG taka mocna to się dopiero zobaczy.
"Muszę powoli się żegnać. Dziękuję wszystkim za uwagę i życzę udanych wakacji. Miarą Naszych sukcesów jest liczba Naszych wrogów. Do zobaczenia na Twitterze i Instagramie."
Czy jest sens objezdzania tego calego Bogdanowicza ?
Lepiej dac Filipowi pojezdzic.
Prezes ! Szukaj zastepstwa za tego nieudacznika JF.
Jego czas tutaj dobiegl konca.
Przygotowania poprzez mala ilosc jazdy i to tylko na jednym torze nie zdalo egzaminu takze. .......woooon z nim.
Przecież Bogdanowicz wyglądał lepiej niż Kopeć.
Jak Jack był na zeszłorocznych treningach lepszy od Pawła, to też Fratczaka da się obronić?
Mistrzów treningów ci u nas pod dostatek a manager jest od tego aby wyciągać wnioski na bieżąco podczas meczu.
Dla mnie decyzji o zastąpienie Kosciucha cienkim jak bibulka Holderem obronić się nie da.
Ostatnio edytowane przez kingpin ; 14-04-2019 o 20:21
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Arczi (14-04-2019)
Jack dostawal dzis z liscia bodaj od kazdego z rywali.
Norbi tylko raz od czolowych zawodnikow. Emila i Smyka.
Kopeć dużo lepiej startuje a to daje większe możliwości punktowe. Jazda w ekstralidze to całkiem inna bajka niż w nice. Tutaj bez startu to mozesz co najwyżej pooglądać sobie trybuny. Najlepsza para młodzieżowa w zeszłym roku w nice nie istnieje w ekstralidze a to pokazuje jaka jest różnica pomiedzy ligami. Dziwie się fanom Kościucha w to że wierzyli że zawodnik jeżdżący dobrze w nice jest w stanie robic wynik ekstralidze.
Kurła a co ja napisałem? Jedynym błędem Frątczaka było odsunięcie Kościucha w 7 biegu. Nie wiemy czy w tym meczu byłby lepszy bo nie został spróbowany. Ale też nie wiemy jak było na treningach. Natomiast jedno co można stwierdzić Norbert ma jakiś *****isty PR. Fajny sympatyczny chłopak ale czy go stać na wyniki w ekstralidze? Moim zdaniem nie.
Dzis faktycznie decydowal start, wiec decyzja z IKSem zrozumiala. Ale tak czy siak juniorka ultra slaba. IKS nie wylapal czasem od Krzysia Holderskiego?
Nigdy nie lekceważ Stali Gorzów, bo zgwałcą twoją ekipę w ostatnich trzech biegach.
No napisałeś w sumie rzecz niezbyt logiczna, bo skoro Jack jechał padakę przez cały mecz, to Fratczak nie tylko w 7 biegu popełnił błąd.
Dac 5 biegów zawodnikowi który jedzie do tyłu to dość spora indolencja umysłowa.
Z Pawłem jednak bylo inaczej, bo zastępowal go co prawda ten sam Jack ale w nieco innej formie.
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Jeśli wyłapał to pokazuje to jakie jest dziadostwo w toruńskim parkingu. IKS nie zrobił nic strasznego tylko zablokował Holdera. Dobry zawodnik nie miałby pretensji do młodego. Jednak stary Holder miał dlatego że jest słaby a presją w klubie jest ogromna i dlatego w obronie siebie zaatakował juniora. W klubie mówili że Chris jest poukładany życiowo i teraz będzie jechał ale jego problemem nie są sprawy rodzinne ale kabel który się ciągnie i będzie ciągnął. Gdyby na miejscu Holdera był Doyle to by spójnie dał radę z blokowaniem IKSa.
Arczi (14-04-2019)
Tu już nie ma co trenować bo i tak nie macie trenera. Tu trzeba dzwonić.
Torretoo (14-04-2019)
jak miałem cierpliwość tak się skończyła.
Frontczaku - out
Ząbiki - out
czas na wietrzenie.
senator powinien też out no ale nie ma alternatywy.
jak można kuźwa puszczać 5x JHoldera a Norbi po pierwszym out...
młodzież leży.. kwiczy... leży.. kwiczy i szans nie widać...
może niech ten Bogdanowicz zamiast uczyć się języków i udzielać wywiadów jeździć zacznie.
ps... wiem to w emocjach. dwie najmocniejsze drużyny i to w ciulowym rozkładzie mamy za sobą no ależ k..wa
ps2. sezon 2018 pół sezonu nie jadą liderzy... teraz pewnie sezon 2019 pół sezonu druga linia będzie się zbierać...
kuźwa 38 robi 3 zawodników a my wtapiamy...
nie mogę, idę się napić.
Arczi (14-04-2019), Peter Kildemand (15-04-2019)
nie ukladało sie od początku....
przy zerze błędów z naszej strony (defekt Doyla, wepchniecie Chrisa w bande przez Iksa) - można to było zremisować.
Juniorka Dno, druga linia Dno, brak Holty - wygrać tego dzis nie można było.
Szczescie jest takie, ze ten meczo niczym nie decyduje.....taki bedzie dwumecz z Włokniarzem, Gorzowem , Lublinem, GKM . Te bonusy mogą spokojnie dać PO na koniec.
Bez dobrego Runego nic sie nie polepszy. Norbert z w takim meczu jak dzis nie miał prawa zrobić punktu na rywalu. Po prostu nie było kogo objechac, z jego możliwościami
kuźwa czego oni tego biednego juniora do składu wpisują.
Frątczaku pokaż jaj.a i puśc Nizgorskiego. gorzej nie będzie a nóż widelec wypali. kiedy ma jeździć. jak będzie miał 20 lat...
ja pier.e to nawet Holta dzisiaj mógł potrenować.
na chwile mam dość. dobrze że 2 tygodnie przerwy i wpieprz we Wrocławiu.
Peter Kildemand (14-04-2019)
Ja się zastanawiam co się stało z Jackiem. Jest fatalny i to on do kompletu z juniorami przegrał mecz skoro już na niego "menadżer" postawił.
Czyżby rok temu miał po prostu kosmiczny sprzęt i to był jego szczyt? Oby nie.
Tak czy inaczej to na pewno był najtrudniejszy mecz domowy w sezonie.
Brak 3 zawodnika wygrywającego biegi przy takich juniorach tylko tak mógł się skończyć, czyli przegraną tak naprawdę po 2 biegu...
W CHoldera już nawet ja przestałem wierzyć.
dlatego że zrobił 11+1 w 6 biegów???
a co więcej zrobiłby Greg? 12 czy 13 w 6
to nie on akurat zawiódł.
Dzisiaj lepiej wyglądał Bogdanowicz więc zmiana go na Kopcia była kolejnym błędem mentalisty.
Jego układ biegów przekłamuje występ. Pokonał 3x Kurtza, 2x Kuberę i raz Neymara. Od Kołodzieja, Emila czy Smektały zbierał oklep przy każdym podejściu.
Nie zdziwiłbym się jakby on dopiero w maju ogarnął, że JA się wycofuje
No jak nie? W każdy biegu jechał jak p#zda, a w 14 to już przeszedł samego siebie i chyba nawet jak Fishera kiedyś próbował nieudolnie wyprzedzić to lepiej wyglądało.
A w Unii totalnie słabo jechał Kubera i przy braku Hampela, to mecz był do wygrania. Ale nie w 2.5 zawodnika. Holta + liczyć, że Jack się rozjeździ jak pojeździ więcej meczów na Wyspach, ale wygląda jakby całą zimę przespał niestety.
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
Oracle (14-04-2019), Peter Kildemand (14-04-2019)
Jack jedzie padakę wszędzie. Póki co nie ma nadziei, że sie ogarnie. Tym bardziej potrzeba punktów Norbiego, albo Ryska.
Dla mnie zastanawiajace jest jak przez ostatnie pol roku w kazdym wywiadzie Fratczak zachwala Kosciucha.
Opowiada jaki to wspanialy zawodnik i jak sie bardzo nam udalo, ze go mamy po czym w pierwszym meczu zastepuje go gosciem, ktory na kazdym torze przegrywa wszystko.
Buduje go przez pol roku tylko po to, zeby go ubic jednym meczem.
Pawelek jak ogladal to spotkanie to tylko sie umocnil w decyzji, ktora podjal.
KU******WA...juz po sezonie.
Peter Kildemand (14-04-2019), stone_gossard (15-04-2019), wokie (15-04-2019)
Nie ma co ciągnąć tematu Kosciucha,cudów by nie dokonał i musi się liczyć z tym,że aby dostać kolejna szansę to musi pojechać przynajmniej jak dzisiaj Jamrog w pierwszym swoim starcie we Wrocławiu.
Pojawia się temat Grega i jeśli ma być utrzymanie to jest to konieczność,on przynajmniej uzbiera jakieś punkty na wyjeździe które dadzą nam punkty bonusowe.
Nie chcę nawet myślęc jaka siłą rażenia byśmy mieli bez dobrze jadących Doyle i Puka.
Cierpliwość się wyczerpuje,nie po to się kontraktuje zawodowców aby im potem sprzęt podstawiać albo paszport załatwiać. My caly czas liczymy,że się rozkręca,że ktoś odpali albo Holta wróci A co jeśli liderzy spuszcza z tonu?Więc albo Dziadek albo ślepa nadzieja na poprawę która tym razem doprowadzić do 1 ligi
A za kogo ten Greg? Holdera? Hehe, niedoczekanie.