Jest jeszcze jedna ważna rzecz o której zapominają zwolennicy KSM-u.
Wyrównany wynik (np. 48-42) wcale nie oznacza wyrównanej walki na torze i nie zawsze stanowi o widowisku.
W drugą stronę - nie raz mecz w którym różnica punktowa jest duża(np. 55-35) niejednokrotnie jest bardzo dobrym widowiskiem z pięknymi biegami.
Nie zawsze wynik jest wyznacznikiem poziomu atrakcyjności meczu.
Przypomina mi się pierwszoligowy, co prawda, mecz z 2016 roku: Orzeł Łódź - Włókniarz Częstochowa.
Suchy wynik 64-25 zniechęca do obejrzenia relacji, a mecz był fantastycznym widowiskiem.