Polska - Estonia

[Pawel]

W sobotę 18 maja, na stadionie Legii (początek spotkania o godzinie 20.00) biało-czerwoni, po 76 latach przerwy, ponownie spotkają się z reprezentacją Estonii.

Estończycy przybędą do Warszawy w piątek, w dwóch turach. Kilku zawodników jest spodziewanych w południe, a większa część ekipy przyleci z Tallina o godzinie 15.20.

Sobotnie spotkanie biało-czerwonych z Estonią będzie czwartym w historii kontaktów obydwu reprezentacji, ale tak naprawdę... pierwszym. Dlaczego? Ostatni mecz Polska-Estonia odbył się prawie 76 lat temu, a to w futbolu niemal "prehistoria". Co ciekawe tamto spotkanie, wygrane przez biało-czerwonych 2:0, odbyło się także w Warszawie, tyle że na stadionie Agrykoli.

W sumie bilans meczów z Estonią jest korzystny dla naszej drużyny narodowej. Z trzech meczów, dwa zakończyły się zwycięstwem reprezentacji Polski, a jeden remisem. Bramki 6:1 dla biało-czerwonych.

Wasze typy na ten mecz??

Ja obstawiam na zwyciestwo Polski

Podobne wątki:

• Polska - Estonia
• Estonia - Polska towarzysko...
• Polska-Estonia
• polska vs estonia!!!!
• polska estonia na TVP 3

[ARIVALD]

Wygra Polska :) Musi...

[Kubag]

Będzie bezbramkowy remis... Na zwycięstwa przyjdzie czas na MŚ;)

[Kubag]

25 września 1923 roku, Tallin, stadion klubu Kalev

ESTONIA - POLSKA 1:4 (0:2)

Gole: Ernst Joll 83 - Miczysław Batsch 20, Władysław Kowalski 38, 63, Wawrzyniec Staliński 77.

Sędzia: Verner Eklof (Finlandia)

Widzów: 4 tysiące

ESTONIA: August Lass (8, FC Kalev Tallin) - Arnold Pihlak (6, FC Kalev Tallin), Georg Vain (5, FC Kalev Tallin), Elmar Kaljot (2, FC Kalev Tallin), Bernhard Rein (4, FC Sport Tallin), Harald Kaarman (8, FC Kalev Tallin; od 46 minuty Eugen Einman, 1, FC Sport Tallin) - Eduard Maurer (5, FC Sport Tallin), Heinrich Paal (8, FC Sport Tallin), Vladimit Tell (8, FC Sport Tallin), Oskar Upraus (kapitan, 8, FC Sport Tallin), Ernst Joll (8, FC Kalev Tallin)

POLSKA: Mieczysław Wiśniewski (4, Wisła Kraków) - Władysław Olearczyk (2, Pogoń Lwów), Kazimierz Kaczor (1, Wisła Kraków) - Marian Spoida (5, Warta Poznań), Witold Gieras (2, Czarni Lwów), Stefan Śliwa (3, Wisła Kraków) - Juliusz Miller (kapitan, 3, Czarni Lwów), Mieczysław Batsch (3, Pogoń Lwów), Wawrzyniec Staliński (3, Warta Poznań), Władysław Kowalski (2, Wisła Kraków), Józef Słonecki (2, Pogoń Lwów).

Przy każdym zawodniku: kolejny mecz w reprezentacji oraz przynależność klubowa.

W dziewiątym oficjalnym meczu naszej reprezentacji efektowne zwycięstwo biało-czerwonych. W reprezentacji Estonii zawodnicy tylko dwóch klubów: Kaleva i Sportu Tallin. W naszej drużynie narodowej, aż czterech przedstawicieli miała Wisła Kraków.


2 września 1925 roku, Tallin, stadion klubu Talev

ESTONIA - POLSKA 0:0

Sędzia: August Silber (Estonia)

Widzów: 3 tysiące

ESTONIA: Evald Tipner (2, FC Sport Tallinn) - Ralf Liivar (5, Tallinna JK), Otto Silber (18, Tallinna JK) - Otto Reinfeldt Reinlo (1, FC Sport Tallinn), Bernhard Rein (14, FC Sport Tallinn), Eugen Einman (7, FC Sport Tallinn) - Heinrich Paal (14, FC Sport Tallinn), Arnold Pihlak (17, Talinna JK), Eduard Ellman Eelma (10, Tallinna JK), Oskar Upraus (kapitan, 18, FC Sport Tallinn), Johannes Kihlefeldt (7, FC Sport Tallinn).

POLSKA: Emil Goerlitz (7, FC Katowice) - Ludwik Gintel (10, Cracovia Kraków), Mieczysław Czajkowski (1, Polonia Warszawa) - Kazimierz Seichter(2, Wawel Kraków; od 36 minuty Marian Spoida, 12, Warta Poznań), Zygmunt Chruściński (2, Cracovia Kraków), Karol Hanke (6, Pogoń Lwów) - Józef Słonecki (5, Pogoń Lwów), Aleksander Tupalski (1, Polonia Warszawa), Józef Kałuża (kapitan, 8, Cracovia Kraków), Józef Ciszewski (2, Cracovia kraków; od 46 minuty Wawrzyniec Staliński, 8, Warta Poznań), Leon Sperling (11, Cracovia Kraków).

Po raz pierwszy w historii meczów reprezentacji Polski sędzią spotkania był... rodak naszych przeciwników i po raz pierwszy mecz biało-czerwonych zakończył się wynikiem 0:0. W naszej drużynie debiutował Aleksander Tupalski, który był także reprezentantem Polski w... hokeju na lodzie.


4 lipca 1926 roku, Warszawa, stadion Agrykoli

POLSKA - ESTONIA 2:0 (1:0)

Gole: Józef Sobota 13-głową, Aleksander Tupalski 68-głową.

Sędzia: Imre Vertes (Węgry)

Widzów: 4 tysiące

POLSKA: Stefan Domański (2, Warszawianka) - August Milde (1, ŁTSG Łódź), Władysław Karasiak (4, WKS Łódź) - Teodor Wieliszek (1, Klub Turystów Łódź), Stefan Loth (1, Polonia Warszawa), Paweł Lubina (1, Pogoń Katowice) - Aleksander Tupalski (2, Polonia Warszawa), Symplicjusz Zwierzewski (1, Warszawianka), Mieczysław Batsch (kapitan, 8, Pogoń Lwów), Józef Sobota (1, Ruch Chorzów; od 46 minuty Józef Ciszewski, 3, Legia Warszawa), Bolesław Cichecki (1, ŁKS Łódź).

ESTONIA: Evald Tipner (4, FC Sport Tallin) - Ralf Liivar (7, Tallinna JK), Otto Silber (20, FC Meteor Tallinn) - Otto Reinfeldt Reinlo (3, FC Sport Tallinn), Bernhard Rein (16, FC Sport Tallinn), Eugen Einman (9, FC Sport Tallinn) - Heinrich Paal (16, FC Sport Tallinn), Arnold Pihlak (19, Tallinna JK), Eduard Ellman Eelma (kapitan, 12, Tallinna JK), Johannes Kihlefeldt (9, FC Sport Tallinn), Oskar Upraus (20, FC Sport Tallinn).


Ostatni mecz Polski z Estonią pod znakiem debiutów. W drużynie biało-czerwonych aż siedmiu (!) zawodników po raz pierwszy wystąpiło w drużynie narodowej. W tym spoktaniu wystąpili zawodnicy z takich klubów jak: Warszawianka, Pogoń Katowice, ŁTSG i Turyści Łódź. Łza się kręci w oku ...

(Źródło: pzpn.pl)

[Marks]

Mam nadzieje ze Polska wygra i to wysoko;). Mysle że takie zwycięstwo znacznie poprawiło by nie najlepszą ostatnio atmosfere w naszej reprezentacji.