Strona 1 z 4 123 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 45 z 170

Wątek: Starcie gigantów czyli Bełchatów kontra Olsztyn (1:3,3:2)

  1. Powrót do góry    #1
    Zaawansowany
    Dołączył
    01-11-2004
    Postów
    1,565
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach

    Starcie gigantów czyli Bełchatów kontra Olsztyn (1:3,3:2)

    Nazwy tematu prosze nie komentowac ;), juz to kiedys przerabialismy.
    Spotkanie dwoch najlepszych druzyn w kraju, mistrza Polski Skry i vicemistrza AZSu.
    h2h w ostatnich latach jest nieznacznie na korzysc Skry.
    Olsztyn w dwoch ostatnich sezonach startowal do walki o final z pozycji 'niefaworyta' jednak udalo sie przejsc najpierw Skre (3:2) a pozniej Czestochowe (3:0) w 1/2 play off.
    Gdyby trenerem byl dalej Rys a na pozycji libero wystepowal Kucinski to typowalbym 3 mecze dla belchatowa. Jako ze od 3 miechow jest jakas tam poprawa w grze akademikow wiec jestem pewien ze bedziemy swiadkami 5 zacietych meczy (oby 25 setow).
    Skra jest zdecydowanym faworytem (no moze tak na 75%) a szans nawiazania wyrownanej walki upatruje w osobach PP i Gruchy. Jednak ci zawodnicy obecnie prezentuja strasznie chimeryczna forme, PP ciagle nie moze dojsc do wysokiej ciaglej formy a Grucha przeplata kapitalne spotkania kapami takimi jak chocby piatkowe spotkanie z Resovia.
    Jesli Skra odpadnie to nie bedzie (chyba) wielkiego 'halo', w koncu maja na koncie puchar, mistrzostwo i dobre wystepy w LM na oslode.
    Natomiast Olsztyn ciagle nie moze odniesc znaczacego sukcesu, kibice i wlodarze klubu czekaja juz od nastu lat na zloto.
    Ciekawe jaki final bedzie miala ta konfrontacja :)

    Piatek PolsatSport 17:50 Polska Liga Siatkówki - runda play-off: Skra Bełchatów - PZU AZS Olsztyn

    Sobota PolsatSport 12:30 Polska Liga Siatkówki - runda play-off: Skra Bełchatów - PZU AZS Olsztyn

    Prosze nie wpisywac niekulturalnych oraz prowokacyjnych komentarzy. Dziekuje



  2. Powrót do góry    #2
    Stały bywalec
    Dołączył
    22-05-2002
    Postów
    1,223
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Ja jednak skomentuje nazwe ktora wola o pomste do nieba...jesli gigantem ( z racji tradycji ) nazwac mozna by Olsztyn o tyle belchatow to raczej kopciuszek z pieniedzmi w kieszeni.
    A jesli patrzymy przez prazmat "kadrowy" to na to miano zasluguje Jastrzebie...

    Moj typ to...mam nadzieje 3:1 dla olsztyna...i wielki Blechatow poplynie:)

  3. Powrót do góry    #3
    Użytkownik
    Dołączył
    16-05-2005
    Postów
    67
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    A ja mam nadzieje , że będzie wręcz odwrotnie i blednące gwiazdy z drużyny AZS zastanowią się wreszcie że nie nazwiska grają tylko zawodnicy.
    Uważam że bardzo łatwo przewidzieć taktykę Skry na mecz z Olsztynem. Podejrzewam , że 80% zagrywek kierowanych będzie na pana Piotra G. i jesli Wlazły , Winiarski i Szczerbaniuk będą serwować tak jak naprawdę potrafią to kapitan dużyny olsztyńskiej dośc często będzie szukał piłki w trybunach. Nie liczyłbym na zmęczenie Skry i upatrywanie w tym szansy wygranej, ale dopóki piłaka w grze wszystko jest możliwe.

    Pozdrowienia dla wszystkich forumowiczów.

  4. Powrót do góry    #4
    Stały bywalec
    Dołączył
    22-11-2003
    Postów
    1,176
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Z taką grą jaką prezentują oba zespoły, nazwa ,,giganci" jest mocno przesadzona.
    Bełchatów można inaczej nazywać ,,Wlazły", bo Winiar cienko przędzie, a dziadzio Stelmach chyba już pod wózkiem tlenowym niedługo będzie. Nie ubliżam im, wręcz przeciwnie. Podziwiam ich za to, że I runde skończyli bez porazki, grali dobrze, ogrywali wyżej notowanych rywali (Lokomotiv), grali super i wogóle ładnie, pięknie.
    Ale obecnie sytuacja trochę się zmieniła.
    Olsztyn cały sezon nierówno. W play offach też. Wpadka z Rzeszowem nie nastawia optymistycznie. Ale drugi mecz wygrany, wiadomo to się liczy.
    Możecie się zgodzić lub nie, ale z tej 4, którą obecnie mamy w Play offach, najlepiej prezentuje się obecnie Jastrzębie.

  5. Powrót do góry    #5
    Stały bywalec
    Dołączył
    08-11-2004
    Postów
    578
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Eee "Starcie gigantów czyli Bełchatów kontra Olsztyn"? Wolne żarty... Zupełnie tak jakby ktoś chciał napisać np. "Starcie gigantów czyli Dynamo kontra Iraklis", a drużyny pomylił... Nie przesadzajmy, rozumiem Maciuś, że kibicujesz drużynie z Olsztyna, ale obiektywnie stwierdzając - co jak co do gigantów ta drużyna nie należy... Pewnie: Gruszka, Zagumny, Bąkiewicz, Nowak, Papke - siatkarska elita <hahaha>...

  6. Powrót do góry    #6
    Zaawansowany
    Dołączył
    01-11-2004
    Postów
    1,565
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Nazwa tematu mi sie podoba i taka zostanie.

  7. Powrót do góry    #7
    Stały bywalec
    Dołączył
    22-11-2003
    Postów
    1,176
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Hahaha to się nazywa cięta riposta:)

  8. Powrót do góry    #8
    Użytkownik
    Dołączył
    16-07-2005
    Postów
    75
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Prosze nie wpisywac niekulturalnych oraz prowokacyjnych komentarzy. Dziekuje
    Maciuś czy Twoja riposta nie była przypadkiem prowokacyjna? :d

  9. Powrót do góry    #9
    Początkujący
    Dołączył
    24-04-2005
    Postów
    8
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Oj to była bardzo prowokacyjna riposta:P A ostrzegam że koleżanka Orangutan ma dosyć zszarpane nerwy przez pewne osoby wypisujące mało inteligentne wypowiedzi na pewne tematy i potrafi odpłacić... :) A co do spotkania jak to nazwałeś gigantów z tamtymi zapewne dla innych też gigantami :P Myśle że wyżej przebije się Olsztyn bo niestety jeden Wlazły nie jest w stanie pokonać PZU :) Ale jak to będzie sami zobaczymy :)

  10. Powrót do góry    #10
    Stały bywalec
    Dołączył
    08-11-2004
    Postów
    578
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Zaloz sobie małpiszonie wlasny temat i tam pajacuj.
    Nazwa tematu mi sie podoba i taka zostanie.
    Pajacuj? Narazie Ty wyręczasz mnie w pajacowaniu :P Nazwę zostaw, ale po weekendzie zmienisz na "Starcie paralityków z Olsztyna ze Skrą Bełchatów" - takie mam dziwne przeczucie...

  11. Powrót do góry    #11
    Zaawansowany
    Dołączył
    01-11-2004
    Postów
    1,565
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    małpie stękanie
    Za tych paralitykow powinnas dostac bananem po glowie.
    Jesli Twoj caly komentarz do meczy polega na czepianiu sie nazwy tematu to naprawde nie masz nic ciekawego do przekazania.
    Koncze 'polemike' z Toba.


  12. Powrót do góry    #12
    Stały bywalec
    Dołączył
    31-07-2003
    Postów
    1,169
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    A mnie się wydaje, że w tej parze wszystko może się zdarzyć, od gładkiego 3:0 dla Skry, po gładkie 3:0 dla Olsztyna, przez wszystkie inne wyniki włącznie. Faktycznie jak tu ktoś wyżej wspomniał nie ma co liczyć na zmęczenie Skry. Wszystko rozbije się o to czy Bełchatowianom siądzie zagrywka. Jak siadzie to po stronie Olsztyna nie będzie co zbierać, jak zagrywka zawiedzie to pewnie wygra Olsztyn.

    Ale, w siatkówce jak na wojnie. Stara doktryna radziecka twierdzi, że wojnę wygrywają rezerwy więc... z tego względu daję minimalnie większe szanse AZSowi. W mojej ocenie Siebeck jest lepszy od Kiktiewa (gdyby był Milczarek to co innego), Kuciński-Chadała też mimo wszystko stawiam na Pawła z takiego względu, że więcej grał bo obaj mają raczej gorszy niż lepszy atak. Lipa-Dobrowol pojedynku nie bedzie bo pewnie Guma cały czas bedzie grał, to samo ze środkowymi (Możdżonek-Sobczyński)

    No, ale wcale nie musi być tak, ze będą grały rezerwy a wtedy ---> Skra.

  13. Powrót do góry    #13
    Stały bywalec
    Dołączył
    08-11-2004
    Postów
    578
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Za tych paralitykow powinnas dostac bananem po glowie.
    Jesli Twoj caly komentarz do meczy polega na czepianiu sie nazwy tematu to naprawde nie masz nic ciekawego do przekazania.
    Koncze 'polemike' z Toba.
    Masz rację, kończ. Tyle, że za pierwszym razem delikatnie zwróciłam uwagę, że tytuł jest "nieodpowiedni", a Ty nie potrafisz tego zrozumieć. Buhaha nie no wygracie, wygracie Mistrza.

    Mistrz, Mistrz AZS!

    <hahaha>

    Przepraszam, ale to z przemęczenia ten czarny humor <lol2> :P

  14. Powrót do góry    #14
    Stały bywalec
    Dołączył
    31-07-2003
    Postów
    1,169
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Orangutan zakończ proszę, wszyscy już się na Tobie poznali i nie musisz niczego udowadniać.

  15. Powrót do góry    #15
    Zaawansowany Awatar galaxian
    Dołączył
    30-11-2001
    Postów
    1,779
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Buhaha nie no wygracie, wygracie Mistrza.

    Mistrz, Mistrz AZS!
    czy w innym temacie nie mowilas cos o tym, ze nie lubisz pisac z ironia? hmmm no patrz :]

    temat jaki jest taki jest. przed sezonem byli uznawani za gigantow i moze sa, ale np. na glinianych nogach :) W starciu gigantow jeden odpadnie i nie zdobedzie MP o ktorym glosno mowil przed sezonem. Ktos tu na pewno bedzie wielkim przegranym :)

  16. Powrót do góry    #16
    Stały bywalec
    Dołączył
    08-11-2004
    Postów
    578
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Orangutan zakończ proszę, wszyscy już się na Tobie poznali i nie musisz niczego udowadniać.
    Skorzystam z rady, bo mam ciekawsze zajęcia.

    czy w innym temacie nie mowilas cos o tym, ze nie lubisz pisac z ironia? hmmm no patrz :]

    temat jaki jest taki jest. przed sezonem byli uznawani za gigantow i moze sa, ale np. na glinianych nogach W starciu gigantow jeden odpadnie i nie zdobedzie MP o ktorym glosno mowil przed sezonem. Ktos tu na pewno bedzie wielkim przegranym
    Galaxian w ostatnim zdaniu było wytłumaczenie :P

    Ja już mówiłam... Dla mnie giganci to drużyny pokroju Iraklisu, Lokomotivu itp., a nie podjęłabym się nazywania (bynajmniej narazie) drużyn takich jak Olsztyn i w ogóle drużyn PLSu gigantami.

  17. Powrót do góry    #17
    Zaawansowany
    Dołączył
    28-04-2002
    Postów
    2,992
    Kliknij i podziękuj
    522
    Podziękowania: 628 w 357 postach
    cytuje:
    Ja już mówiłam... Dla mnie giganci to drużyny pokroju Iraklisu, Lokomotivu itp., a nie podjęłabym się nazywania (bynajmniej narazie) drużyn takich jak Olsztyn i w ogóle drużyn PLSu gigantami.


    A czy to tak trudno zrozumiec, ze stwierdzenie starcie gigantow odnosi sie do polskich warunkow?? W PLK takim starciem jest Prokom-Anwil, w Ekstraklasie pilkarskiej Wisla - Legia, a w lidze hokejowej np. biezacy final Cracovia - Tychy. Faktycznie najlepiej bedzie jak w koncu zamilkniesz bo to chyba nie zaciekawie byc postrzeganym jako jednostka lekko uposledzona.

  18. Powrót do góry    #18
    Stały bywalec
    Dołączył
    08-11-2004
    Postów
    578
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Dziewczynko a czy to tak trudno zrozumiec, ze stwierdzenie starcie gigantow odnosi sie do polskich warunkow?? W PLK takim starciem jest Prokom-Anwil, w Ekstraklasie pilkarskiej Wisla - Legia, a w lidze hokejowej np. biezacy final Cracovia - Tychy. Faktycznie najlepiej bedzie jak w koncu zamilkniesz bo to chyba nie zaciekawie byc postrzeganym jako jednostka lekko uposledzona.
    Nawet przy polskich warunkach powiedziałabym tak raczej o meczu Skra-Częstochowa, czy Skra-Jastrzębie, mając na względzie aktualną dyspozycję. Bez urazy... :]

  19. Powrót do góry    #19
    Użytkownik
    Dołączył
    24-02-2005
    Postów
    321
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Po 1 - to nie wiem czy jest sens wypowiadać się, bo nie wiadomo czy autor nie skasuje tematu.
    Po 2 - pojawienie się pani Orangutan oznacza kwiecistą paplaninę kompletnie nie na temat.
    Po 3 - liczę na wiele emocji w tych półfinałach i wygraną AZSu Olsztyn.
    Dziękuję i kończę w tym temacie - w tym wątku.
    Bez pozdrowień - bez odbioru.

  20. Powrót do góry    #20
    Użytkownik
    Dołączył
    06-08-2005
    Postów
    353
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Nie mam zamiaru czepiać się nazwy tego tematu,pozostawiam to innym ;) Jest pare osób na tym forum, którym zawsze wszystko nie odpowiada,a to nazwa tematu, a to czyjaś wypowiedź (ale to chyba nasza cecha narodowa) :)
    Wypowiem się na temat szans Olsztyna i Bełchatowa.
    Zdaje mi się, że Olsztyn nie zdobędzie w tym sezonie złota, boję się że nie utrzyma nawet srebra (w zeszłym roku byłam pewna, że będzie miał srebro i miał). W tym sezonie mam naprawdę dość sprory kłopt z wytypowaniem lidera. Choc pisze się, że Bełchatów słabo "dycha" to wydaje mi się, że jeszcze zbierze się w sobie i nie odda lekko Mistrza.

  21. Powrót do góry    #21
    Użytkownik
    Dołączył
    16-05-2005
    Postów
    67
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Osobiście uważam , że temat nie jest mimo wszystko chybiony , gdyż jakby nie patrzeć graja przeciwko sobie aktualny Mistrz i zdobywca Pucharu Polski oraz V-ce Mistrz Polski. I jak na polskie warunki są to "giganci". A mimo dobrej postawy ostatnio Jastrzębia jest to zespół , który w zeszłym sezonie zajął 4 miejsce, a w pucharze nie był nawet w finale. A jak widać tematu postu najbardziej czepiają się kibice tej drużyny.
    Co do meczu mam wielkie nadzieje na zacięte stojące na wysokim poziomie spotkania. Zwycięstwo zależy od wielu czynników i szanse obydwu zespołów oceniam 50% - 50%.
    Chyba , że zawodnicy z Olsztyna uskutecznią często stosowaną swoją "tajną broń" i zagadaja sędziego głównego na śmierć:)



  22. Powrót do góry    #22
    Początkujący
    Dołączył
    24-10-2004
    Postów
    14
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    W tych półfinałach liczę na dobrą siatkówkę.Pozrównując obie 6 mimo wszystko wychodzi mi, że nieco więcej mozliwości ma jednak AZS.A.Stelmach w ostatnich meczach i to było widać zbierał płuca z parkietu, a przyjęcie miał podobne do Gruszki.Wlazły gra wówczas jak siedzi mu zagrywka i tu na korzyść papkina przemawia jednak ogranie i doświadczenie.K.Stelmach jak ma przyjęcie to potrafi zgubić blok ale i też bezmyslnie wystawić i to w newralgicznych momentach seta.Wniar z Bączkiem to jednak przewaga Winiara ale jest po chorobie i jeszcze nie wrócił do wysokiej dyspozycji i uważam że nie wróci a jesli to dopiero w kadrze na LŚ.Środek niewielka przewaga pary Grzyb-Nowak.Stawiam na 3 do 1 dla AZS.Liczę również na to, że sędziowie nie bedą kreować się na pierwszoplanowe postacie meczów.A te wszystkie złośliwe komentarze jak choćby zawadiaki Orangutana po prostu nie przystoją a już na pewno nie rodzajowi damskiemu.I jeszcze jedno jak szukasz zaczepki to przekieruj się na piłke kopaną tam na pewno bedziesz miała poletko do popisu.
    Pozdrawiam wszystkich kibiców siatkówki.

  23. Powrót do góry    #23
    Stały bywalec
    Dołączył
    08-11-2004
    Postów
    578
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Ja jednak pozostanę przy swoim - wygra Bełchatów. Chyba, że mecze w ogóle nie będą miały miejsca, np. sędziowie uciekną na widok Pawła Zagumnego - wcale bym się nie zdziwiła, bo można kłócić się raz, dwa, ale nie o każdą jedną piłkę...

    Chyba , że zawodnicy z Olsztyna uskutecznią często stosowaną swoją "tajną broń" i zagadaja sędziego głównego na śmierć
    Z całym szacunkiem: tego uskutecznić się nie da. Zawodnicy Olsztyna opanowali sztukę kłócenia się i oskarżania sędziego o oszustwa w każdej akcji na korzyść drużyny przeciwnej do perfekcji.

  24. Powrót do góry    #24
    Stały bywalec
    Dołączył
    31-07-2003
    Postów
    1,169
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    hehehe a gdzie okulary ? :)

  25. Powrót do góry    #25
    Użytkownik
    Dołączył
    05-04-2003
    Postów
    303
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    A.Stelmach w ostatnich meczach i to było widać zbierał płuca z parkietu, a przyjęcie miał podobne do Gruszki.K.Stelmach jak ma przyjęcie to potrafi zgubić blok ale i też bezmyslnie wystawić i to w newralgicznych momentach seta.
    Nie chcę aby wyszło, że się czepiam, ale chyba pomyliły Ci się literki to Andrzej Stelmach jest rozgrywającym a Krzysztof Stelmach przyjmującym.

  26. Powrót do góry    #26
    Stały bywalec
    Dołączył
    08-11-2004
    Postów
    578
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Macius_fan niestety muszę Cię rozczarować - nie uciekną, bo nie zamierzam fatygować się do Bełchatowa - szkoda czasu. Za to wybieram się straszyć w weekend do Częstochowy =].



  27. Powrót do góry    #27
    Stały bywalec
    Dołączył
    01-10-2002
    Postów
    1,163
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    A zaczęło się tak obiecująco...
    Proponuję wrócić do dyskusji merytoryczneji zaniechać wycieczek osobistych, bo skutecznie i bez cienia litosci "posprzątam" w tym wątku.

    Pozdrawiam.

    Ostrzegałam - od tej chwili wszystko nie na temat ląduje w koszu.
    dakuul

  28. Powrót do góry    #28
    Początkujący
    Dołączył
    24-10-2004
    Postów
    14
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    W końcu słuszna decyzja. Rozmawiajmy rzeczowo, wymieniajmy poglądy.Pozdrówka.
    Zoolwik
    Dzięki za poprawki.

  29. Powrót do góry    #29
    Początkujący
    Dołączył
    05-02-2006
    Postów
    39
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Budowanie taktyki tylko na nieumiejętności odbioru Gruszki nie przyniesie skutku. Po pierwsze Bełchatów ma być może dobrych serwujących ,ale chimerycznych. Po drugie nie cała szóstka potrafi dobrze serwować, a jedynie trójka (Szczerbaniuk, Wlazły, Winiarski). Po trzecie na Gruszkę skuteczniejsza jest zagrywka techniczna w dobrym stylu, a takiej w Bełchatowie z pierwszej szóstki nie ma nikt( w rezerwie pozostaje Maciejewicz). No i w Olsztynie jest Paweł Zagumny, a jemu chyba najbardziej powinno zależeć na mistrzostwie, którego nie ma. Juz w zeszłym roku dał pokaz pięknej złości sportowej, gdy jak mu się Papke posypał, sam chciał wygrać i... pieknie op....ł Ruciaka. Poza tym może Wlazły jest lepszy od Papkego, ale Paweł na polską ligę wystarcza. Z tych też względów, a także mojej subiektywne odczucia wskazują na Olsztyn (poza tym, że jest tam 2,5 (Lipa robi za 0,5) ze starego Mosto, a w Bełchatowie tylko 1,5 (tu z kolei za połowkę robi Chadała)).

  30. Powrót do góry    #30
    Stały bywalec
    Dołączył
    08-11-2004
    Postów
    578
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Dakuul dziękuję.

    Tak więc wracając do dyskusji na temat: moim zdaniem wygra Skra - chyba jestem tu odosobniona z takimi poglądami. Dlaczego? Może i jedyna zaleta Wlazłego to siła, ale widocznie chłopak ma szczęście, bo atakuje dużo lepiej niż Paweł Papke - ten drugi powiedziałabym jest "przeterminowany", zupełnie wypalony. Przyjęcie: w Bełchatowie mieszanka młodości i kreatywności Winiarskiego z doświadczeniem i rutyną K.Stelmacha daje pewne efekty - sprawia, iż ta dwójka prezentuje w miarę stabilny poziom przez cały sezon, jeden uzupełnia braki drugiego, natomiast Olsztyna zupełnie nie rozumiem. Forsowanie za wszelką cenę obecności Gruszki i Bąkiewicza jest niepowazne, przynajmniej w momencie, gdy na ławce siedzi Siebeck. Środkowi Bełchatowa może nie są wielkimi gwiazdami, ale przy parze: Grzyb/Nowak, wypadają dośc korzystnie. Gdyby nie Ruciak, Olsztyn mógłby mieć poważne problemy, bo chyba im ktoś Kucińskiego podmienił... Nie wiem co z tym człowiekiem, nie wnikam, grunt, że nie gra jako libero. A rozgrywający? Nie pokusiła bym się o wskazanie tego "lepszego", wszystko będzie zależało od dyspozycji dnia. Fakt faktem, że gdybym mogła, wrzuciła bym Zagumnego do jakiejś rakiety i wywaliła jak najdalej w kosmos - byle tylko nie wrócił, bo działa mi na nerwy jak żaden inny siatkarz świata, ale umiejętności odmówić mu nie można (nie licząc zagrywki =P)

    Skra może nie tak silna jak na początku sezonu, może nie w takiej formie, ale na pewno zmotywowana i tanio skóry nie sprzeda. Przypominam, że ta drużyna już od dłuższego czasu znajduje się w podobnej sytuacji. Częsotchowa i Jastrzębie potrafiły wykorzystać w II rundzie fazy zasadniczej okazję i wyrwać 3 punkty drużynie z Bełchatowa, Olsztyn mimo podobnej szansy tego nie zrobił. Wydaje mi się, że Bełchatów wybitnie nie leży drużynie AZSu Olsztyn, tak jak Częstochowa wybitnie nie leży drużynie Jastrzębia.

  31. Powrót do góry    #31
    Zaawansowany Awatar galaxian
    Dołączył
    30-11-2001
    Postów
    1,779
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    ... albo Częstochowie - Olsztyn.
    Jak nie patrzec kazdy z tej czworki ma druzyne, z ktora raczej nie chcialby sie z nia spotkac. Ale jak wiadomo, MP samo sie nie wygra, a przeciwnikow sie nie wybiera.

  32. Powrót do góry    #32
    Początkujący
    Dołączył
    05-02-2006
    Postów
    39
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Forsowanie za wszelką cenę obecności Gruszki i Bąkiewicza jest niepowazne, przynajmniej w momencie, gdy na ławce siedzi Siebeck
    Siebeck nie jest przynajmniej w PLS jakimś herosem przyjęcia (co innego, jak gra w reprezentacji Niemiec, tam jest czasami jak mówi Tomek Sikora "w liderach":), a atakuje gorzej od Bąkiewicza. Klapki na oczach i jazda do przodu. Jak przejdzie przez blok ok (to znaczy jak znajdzie dziurę w bloku), ale jak nie dym w skarpetkach. Gruszka, o by o nim nie powiedzieć, doświadczenie ma i mam nadzieję, że po słabym sezonie zasadniczym pokaże w play - offs, że grać potrafi i pociągnie grę Olsztyna.

  33. Powrót do góry    #33
    Użytkownik
    Dołączył
    24-02-2005
    Postów
    321
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    a atakuje gorzej od Bąkiewicza. Klapki na oczach i jazda do przodu. Jak przejdzie przez blok ok (to znaczy jak znajdzie dziurę w bloku), ale jak nie dym w skarpetkach.
    Trochę się z tym nie zgodzę.
    Nie mówię, że Siebeck na pewno jest lepszy od Bąka czy Gruchy, ale zapytam tylko - ile widzialeś meczy z udziałem Marka Siebecka?
    Bo ja chyba wszystkie (oprócz tego w Jastrzębiu) i dlatego trochę nie zgadzam się z Tobą...

  34. Powrót do góry    #34
    Użytkownik
    Dołączył
    16-05-2005
    Postów
    67
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Droga Pani Orangutan nie jesteś odosobniona w poglądzie , że wygra Skra, gdyż popieram ten pogląd w 100%.
    Po 1 postawowym elementem siatkówki jest przyjęcie a ten element przemawia na korzyść Skry ( wystarczy przejrzeć statystyki rundy zasadniczej)
    Po 2 mimo chimerycznej zagrywki Skry jak ktoś stwierdził i tak ten element lepiej wykonują siatkarze bełchatowscy.
    Po 3 środkowi bloku są na podobnym poziomie w jednej i w drugiej drużynie, co dotyczy również rozgrywających ( z lekkim wskazaniem na Pawła - ale tutaj dużo zależy od przyjęcia)
    Reasumując jesli w piatek i sobote zobaczymy Skrę taką jak w pierszwych 2 setach z Iraklisem w Bełchatowie to po Olsztynie nie będzie co zbierać, a jeśli Skra zagra na poziomie 4 i 5 seta to niestety przgra.
    Ciesze się że będe mógł zobaczyć obydwa mecze na żywo i ze nie zawiode się na poziomie tych pojedynków.
    Pozdrawiam kibiców Olsztyna i........
    NIECH WYGRA LEPSZY !!!

  35. Powrót do góry    #35
    Początkujący
    Dołączył
    21-03-2006
    Postów
    10
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    heh , ja też mam nadzieję , że wygra SKRA w końcu pracowali na to cały sezon

  36. Powrót do góry    #36
    Stały bywalec
    Dołączył
    25-11-2002
    Postów
    1,394
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    podzielam ta opinie, mi tez zal patrzec jak sie K. Stelmach slania bo boisku biedny, taki zmeczony, mam nadzieje, ze zawodnicy z Olsztyna to zauwaza i sie podloza, nie pracowali tyle co Skra oj nie.

  37. Powrót do góry    #37
    Użytkownik
    Dołączył
    16-05-2005
    Postów
    67
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Co do K.Stelmacha to fakt że jest to siatkarz w bardzo zaawansowanym wieku i jego możliwości kondycjne są mocno ograniczone. Chciałby jednak zauważyć że nie zagrał on w większości meczów z Gwardią i mam nadzieje że w pojedynku z Pzu odzyska nieco świeżości z początku sezonu. W założeniu miał być on bardzo wartościowym zmiennikiem jednakże kontuzja Milczarka zniweczyła te plany.

  38. Powrót do góry    #38
    Stały bywalec
    Dołączył
    31-07-2003
    Postów
    1,169
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Stelmach może i tą świeżość odzyska, ale jak na parkiecie rozgorzeje walka (a nie sądzę, żeby mecze wyglądały jak ten pierwszy rundy zasadniczej w Bełchatowie) to Krzysiu może słabnąć w oka mgnieniu. No, ale może nie znaczy jeszcze - musi.

    Czerwy jeszcze jedna uwaga do Twojego postu wcześniejszego odwołującego się do statystyk rundy zasadniczej dotyczących przyjęcia. Myslę, że jednak one nie są wykładnikiem aktualnej dyspozycji Olsztyna (zwróć uwagę, że jednak przez większość sezonu Olsztyn grał bardzo słabo -jak na możliwości- i z Kuciapem, a nie Ruciakem na libero). Statystyki play-offowe mówia juz co innego, bo to Olsztyn jest na drugim miejscu (za Polibudą) w przyjęciou i na pierwszym w obronie. Z tym, że i tak skłaniam się ku tezie 'przymykania oczu' na wszelkie zestawienia liczbowe, bo i tak wszystko zweryfikuje boisko.

  39. Powrót do góry    #39
    Użytkownik
    Dołączył
    24-02-2005
    Postów
    321
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    heh , ja też mam nadzieję , że wygra SKRA w końcu pracowali na to cały sezon
    :D :D :D
    Rozbawiło mnie to do łez :D
    Rozdajmy już złote medale dla Skry, bo przecież tylko oni pracowali cały sezon na to :D

    Statystyki po rundzie zasadniczej kompletnie nic nie mówią. Nie wskażą faworyta w tej konfrontacji. To są inne już mecze, inne nastawienie, inne cele - i tak jak zauważył Hvar - inny skład niżeli w rundzie zasadniczej (jeśli chodzi o przyjęcie czy obronę Olsztyna).

  40. Powrót do góry    #40
    Początkujący
    Dołączył
    24-10-2004
    Postów
    14
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Statystyki statystykami a zawodnicy to tylko ludzie ze wszystkimi przywarami.Jesli się nie zdarzy nic niespodziewanego (tak jak w ubiegłym roku kontuzja Papkina, która ustawiła niestety finał)to będzie ekstra widowisko.Mimo wszystko stawiam na AZS, który ma zdecydowanie lepszą ławkę (min. dlatego że Mielczarek nie gra).Mam ndzieję, że liniowi staną na wysokości zadania i nie będą pokazywać wyimaginowanych autów lub boiska kiedy całahala widzi aut.Pozdrawiam

  41. Powrót do góry    #41
    Zaawansowany Awatar Tomek
    Dołączył
    05-08-2002
    Postów
    1,668
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Tak sobie myślę, że kibicowanie Bełchatowowi w półfinale w potyczce z olsztyńskim AZSem, chociaż sprzeczne z sumieniem, patrząc z racjonalnego punktu widzenia, może odsłaniać ciekawe perspektywy. Może przy korzystnych wiatrach w potyczce AZSu z Jastrzębiem, niezależnie od wyniku finału PLS, w znacznym stopniu uprawdopodobni się gra Częstochowian w przyszłorocznych rozgrywkach LM, którzy pozostawili tam po sobie niezbyt dobre wspomnienia? Nie mówiąc już jak zarzutowałoby to na aktywność w sezonie transferowym.

    Poza tym jestem gorącym zwolennikiem odsłonięcia niemocy charczącej starej gwardii wobec młodych wilków, takich jak Winiarski czy Wlazły. Co prawda w zespole bełchatowskim też zawiewa nieświeżością, ale tym przypadkom mam nadzieję już reprezentacyjna przygoda nie grozi. Z kolei Papkin do kadry po prostu trafić nie może, a boje się, że przy dobrej grze olsztyna tak się stanie. Gruszka delikatnie mówiąc też powinien schodzić na drugi plan.

    Trzecia sprawa, to kwestia niezwykle istotna, mianowicie psychologiczne podejście drużyny do meczu, a wiadomo nie od dziś, że Częstochowie Olsztyn jednak nie leży. Zawodnicy wyrzekają się uprzedzeń i zapowiadają profesjonalne podejście do każdego spotkania, ale dla świętego spokoju wolałbym mieć świadomość, że po krwawej potyczce z Jastrzębiem, zakładając że skończy się zwycięsko, walczyć o złoto będziemy z kimś bardziej przewidywalnym. A Skra mimo wszystko taka jest... To ona wygrywała wszystko i ze wszystkimi, po to by stopniowo wypuszczać z siebie powietrze, prezentując wyczerpanie trudami sezonu.

    Po czwarte, ktokolwiek z drugiej pary półfinałowej by nie wygrał, bedzie miał, w przypadku wygranej Skry, przed sobą o wiele kilometrów mniej do Bełchatowa. Komu chce się jeździć na Mazury o tej porze roku. :) Dla zawodników to także sprawa nie bez znaczenia. Poza tym dawno nie byłem w Bełchatowie. Pozdrawiam :)
    FORZA AZS!
    GG: 1397680
    Jestem :Ukryta zawartość

  42. Powrót do góry    #42
    Zaawansowany
    Dołączył
    12-08-2002
    Postów
    2,552
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Sądze ze ta rywalizacja zakonczy sie dopiero w 5 meczu, tak samo jak to było 2 lata temu.

    Wg. mnie wieksze szanse ma Skra, ale nalezy pamietac ze Olsztyn jest drużyną nieobliczalną i jeszcze w tym sezonie nie pokazał pełni swoich umiejetnosci.

    Może to się stanie teraz ???
    Jesli Papke zagra jak dawniej, a Gruszka przypomni sobie formę jaką zachwycał nas rok temu może byc ciekawie.

    Skra ma W&W ale ma równiez lukę w postaci K. Stelmacha!
    A ktos kiedys tu na forum pisał ze Plamenowi daleko do niego ....
    Liga zwerfikowała to całkowicie !!
    A polsat tak sie nim (K. Stelmachem) zachwycał na początku sezonu ... , jakie to on ma przyjecie super ....

    Skrze do "kompletności" brakuje w druzynie kogoś w stylu Bąkiewicza zamiast K. Stelmacha. Kogos kto by trzymał przyjecie, umiał dobrze zaatakowac i walił z zagrywki jak W&W.

    Należy zauważyc, że Bełchatów co roku ma całkiem inne przyjecie ( Ruciak & Bąkiewicz, Milczarek &Gruszka i teraz Winiarski & Stelmach). Z czego 3 panów gra obecnie w Olsztynie ... Więc na papierze (przed sezonem) mogło by wynikać, że Olsztyn ma lepsze przyjecie, ale sezon pokazał ze jest inaczej (dobry w miare poczatek sezonu K. Stelmacha , kiedy wszyscy go omijali zagrywką, nie wiadomo czemu ) . Winiarski wg mnie ma najlepszy swój sezon w PLS. Jedynie własnie ta 2 pozycja kuleje ....

    Rok temu Kastornov ( nie wiem czy poprawnie napisałem to nazwisko), teraz Kitkiev, po co oni do Bełchatowa byli sciągani ???

    Kończąc chciałbym aby Jastrzębie w finale spotkało się z Olsztynem bo:
    - Bełchatów ma fatalnego spikera
    - mają "super" piosenke :P
    - nie chciałbym, aby z Olsztyna odszedł sponsor- bo to obniżyło by na pewno poziom PLS.

    Najbardziej by mi pasował układ z 2004 r. :p
    1. Jastrzębie
    2. AZS Olsztyn
    3. AZS Częstochowa
    4. Skra

    Pozdro

  43. Powrót do góry    #43
    Początkujący
    Dołączył
    15-10-2005
    Postów
    17
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Mimo, że Skra ostatnio prezentowała słabszą formę, nie oznacza, że łatwo odda Mistrzostwo. Mecz z Olsztynem według mnie zakonczy się jej zwycięstwem - zobaczycie zresztą sami. SKRA ma lepszy skład niż PZU. Mimo, ze i w Olsztynie graja same gwiazdy, to niestety większość jest już wypalona. Belchatów będzie grał zawzięcie i wiem, że im się to uda.

  44. Powrót do góry    #44
    Zaawansowany
    Dołączył
    01-11-2004
    Postów
    1,565
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    SKRA ma lepszy skład niż PZU
    Bardzo mnie intresuja kryteria ktore przyjales.

    w Olsztynie graja same gwiazdy
    Kucinski, Alancewicz, Lipinski, Mozdzonek, Czarnowski, Sarul... o kims zapomnialem?

    większość jest już wypalona.
    Sklad AZSu Olsztyn to 14 zawodnikow, 'wiekszosc z nich' czyli 8 zawodnikow. Poprosze liste 8 wypalonych zawodnikow wraz z definicja owego 'wypalenia'.

    :)

  45. Powrót do góry    #45
    Początkujący
    Dołączył
    05-02-2006
    Postów
    39
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    A polsat tak sie nim (K. Stelmachem) zachwycał na początku sezonu ... , jakie to on ma przyjecie super ....
    Bo ma przyjęcie super - jak piłka leci wprost na niego, na dodatek niezbyt szybko.:) Trzeba go tylko ruszyć i wtedy juz jest problem. A już najlepiej jak stoi na przyjęciu będąc jednocześnie w ataku. Wtedy zagrywka odchodząca taką jaką go raził Konstantinov w drugim meczu z JW i po Krzysku. Bąkiewicz i Grzyb(jak trafi w pole) chyba tak potrafią serwować (walą po skosie). Papke niestety nie potrafi, ale bije po prostej, co przy jego ustawianiu się w polu serwisowym oznacza, że również trafia w K. Stelamcha. I niech WW nie zapomni tak ustawić zespołu, żeby Grzyb, Bąkiewicz i Papke serwali, gdy K. Stelmach przyjmuje, będąc jednocześnie w ataku:)


Strona 1 z 4 123 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •