Gdzie znaleźć ludzi zainteresowanych żużlem ale obiektywnych, wolnych od powiązań, choćby sentymentem z jednym klubem? Myślę że to praktycznie niemożliwe. Dlatego jedynym gwarantem uczciwości muszą być ustalone zasady, to znaczy statuty, regulaminy ustalane przez inny organ. Bo ja dostosowywanie prawa do interesu konkretnego klubu odbieram jako przekręt.
A jeśli GKSŻ-bis będzie się mogła poruszać wyłącznie w ramach spoisanych zasad, bez żadnych furtek to nawet 7 Karwanów może zasiadać w tej komisji.
Jeśli np. jest ustalony termin zgłaszania zespołów do rozgrywek to jest on święty. Jak jest zasada zawiesdzania zawodnika jeśli podpisze w dwóch klubach to nie powinno bycć dyskusji. A nie, uznano winę zawodnika, ale zamiast zawieszenia kara pieniężna, zresztą symboliczna. I czy tu nad obiektywizmem nie przeważył interes "swojego" klubu?