Finał MEP w Gdańsku - złoty medal Polski!

**Machciu** · 03-06-2005, 18:31

moze to i nie jest zbyt mocno obsadzona impreza ale zawsze jakies ciekawe zawody,w których walczy się o medale.
moim zdaniem reprezentanci polski (Kościecha,Kołodziej i K.Kasprzak) są faworytami,lecz jak wiadomo wszystko okaże sie na torze:)
zawody zaczynają się o godzinie 17.35 (prezentacja)
a o godzinie 18 start do 1 wyścigu.
oprócz Polaków na torze zobaczymy reprezentantów Niemiec,Czech,Włoch,Węgier,Łotwy i Słowenii
edit
dzięki Lukair;)
tak sie jeszcze zastanawiam czy beda dmuchane bandy na tych zawodach...?

Podobne wątki:

**Atlas87** · 03-06-2005, 19:15

mnie zaczyna denerwować że wszędzie wbijąją młodzież, wszyscy za starzy..w tamtym roku Gapiński zdobył brąz. Wg. mnie on powinien dostać powołanie do reprezentacji w końcu średnią biegową w Polsce ma prawie 2.
A nie juniorzy i juniorzy :/

**Zblewa** · 03-06-2005, 19:33

a dlaczego akurat Gapinski ?? dlatego ze jestes jego fanem ? :P
moim zdaniem Kosciecha Kołodziej i Kasprzak do bardzo dobra decyzja. kazdy inny medal jak złoty bedzie porazka, a nalezy dodac ze Czechy tez zgłosili całkiem niezły skład (Brhel, Lukas i Ales Drymlowie).

p.s mam bilet na ten mecz a najprawdopodobniej nie pojde kto chce kupić ?? :P

**sprinterka** · 03-06-2005, 20:28

Składy pozostałych reprezentacji znajdziecie tu ;)
http://www.sportowefakty.pl/index.ph...&news_id=67740

**Gigant** · 03-06-2005, 21:57

p.s mam bilet na ten mecz a najprawdopodobniej nie pojde kto chce kupić ??

Jak dopłacisz wezme z checia:D...Jedyne co może być ciekawe to pojedynek z Zagarem i czechami, ale trudno dla dwóch biegów przepłacać za bilet, który założe się, że tani nie będzie... w końcu Formela nie ma pojęcia jaki poziom prezentują uczestnicy tych zawodów...

**sprinterka** · 03-06-2005, 22:18

ceny już dawno ustalone
15 zł. normalny
10 zł. ulgowy

**Zblewa** · 04-06-2005, 00:12

Gigant co do biletu to sie nie martw chetnych jest az nadto i pozbyłem sie go w 40 min po umieszczeniu ogłoszenia :P

dlugo trwa przerwa w zuzlu na gdanskim torze dlatego ludzie moge sie wybrac w słoneczny ciepłe pozne popoludnie na ta impreze. sam tez bym poszedł ale niestety wypadło mi pracowac :(

**madar** · 04-06-2005, 23:08

co do biletu to sie nie martw chetnych jest az nadto i pozbyłem sie go w 40 min po umieszczeniu ogłoszenia :P

chętnych napewno jest sporo, ale zachodzę w głowę skąd go miałeś? :D są już w przedsprzedaży? kurcze znowu jestem nieco do tyłu ... :(

a co do obsady to poza Biało - Czerwonymi o zwycięstwo powalczą Czesi i Słoweńcy (tak sądzę)

na gdańskim torze zagoszczą również byli zawodnicy GKS-u: A.Korolew i S.Tihanyi, zgotujmy im owację na stojąco :D

**bazyli** · 04-06-2005, 23:40

Szkoda, że z organizacji tego finału zrezygnował Rzeszów bo miałem w planach na niego pojechać, a tak to mam trochę daleko :):).

Na pewno faworytem są Polacy, i każde inne miejsce jak nie pierwsze będzie wielką niespodzianką. Ja osobiście będę jeszcze dopingował Węgrów, w końcu w moim klubie co roku jakiś Madziar jeździ... a jak już go zabraknie to mamy chociaż Słowieńca z Węgierską licencją ;)

pzdr.

**madar** · 05-06-2005, 20:25

dzisiejsze zdobycze punktowe Kostka i Kaspera napawają optymizmem, myślę że nie będzie potrzeby korzystania z usług Janusza Kołodzieja, no chyba że nasi panowie K będą walić co bieg 5 pkt. :) mam nadzieję, że dopisze pogoda, ceny biletów dość przystępne, ale na jakąś przygniatającą frekwencję nie liczyłbym...

GO GO panowie K! :D

**sprinterka** · 06-06-2005, 22:16

http://www.sportowefakty.pl/index.ph...&news_id=68051
garść informacji :)

**Kakao** · 08-06-2005, 18:44

Witam!
Chciałbym się dowiedzieć czy w sprzedaży są już bilety ne MEP?? Jeśli nie to kiedy zaczną je rozprowadzać :) ... Z Góry Dziękuje za odp :)

**sprinterka** · 09-06-2005, 22:46

Sobota 12-15
Niedziela - jedna kasa od 14.00 pozostałe od 16.00

**G_K_S** · 09-06-2005, 23:05

Retransmisja finału MEP w niedzielę o 23.25 na TVP 3

**sprinterka** · 10-06-2005, 15:18

Warto dodać , że kto jutro pospieszy się na przedsprzedaż otrzyma ksiązkę "Wyjscie z wirażu". Cena tej książki normalnie wynosiła 15 zł. a więc tyle co bilet:)Ksiązki są tylko dla pierwszych 1500 osob :)
pozdrawiam

**Poppo** · 10-06-2005, 19:44

Czesi będą bardzo grożni, mocniejszej ekipy chyba nie mogli wystawić! Stanowią ją zawodnicy doświadczeni mający za sobą starty w Grand Prix! Brhel ostatnio wymiata w naszej I lidze natomiast Drymlowie są podporą angielskiego Peterborough. Na pewno nasi będą musieli się mocno sprężyć żeby z nimi wygrać! Pozostałe drużyny będą raczej tłem w rywalizacji Polaków i Czechów.

**speedwayFanPL** · 12-06-2005, 12:21

Czy ktoś wie jakie radio będzie przeprowadzało transmisję (w internecie) z dzisiejszego finału MEP w Gdańsku.
Również interesuje mnie info dot. retansmisji w "jakiejś" tv.

**_jaskolka_** · 12-06-2005, 13:02

http://www.radiomaks.pl/

do boju Polska !!! do boju Jano :D:D

**sprinterka** · 12-06-2005, 13:09

Janusz Kołodziej po treningu :

http://www.sportowefakty.pl/index.ph...&news_id=68622

**Biardyk** · 12-06-2005, 19:47

MAMY ZLOTO,BRAWO KOSTEK,KASPRZAK I KOLODZIEJ!!!!

**_jaskolka_** · 12-06-2005, 20:02

Brawo Polacy :D:D
Brawo Janusz za walke w biegu z Węgrami :D

Janusz złoto w MEP, Marcin II miejsce w Lesznie :D
Dobry dzien dla naszych juniorów :)

**GRIF** · 12-06-2005, 20:40

Kto nie był niech NIE żałuje.
Nuda okrutna. "Poziom" jaki prezentują Włosi i reszta tych kelnerów, których widzieliśmy to istna antyreklama speedwaya.. Liczyli sie tylko Polacy i Czesi. Niczym specjalnym nie zachwycił Zagar.

Do obecnych na stadionie :

Czy też mieliście wrażenie, że zamiast "cudownym zapachem speedway'a" waliło jakimś nawozem ? :P Może lewy metanol ze Wschodu ? :D

**MaciekGKS** · 12-06-2005, 21:05

Grif ja byłem ciekaw czy ktoś o tym wspomni :D. wiec już tłumacze. Standardowym olejem jest Castrol r40, jednak na lidze uzywają jakiegos innego kastrola, 2 razy droższe i lepszego, ale symbolu nie znam :P. W każdym razie wszyscy chyba zawodnicy oprócz Polaków, a już napewno więkoszość jeździła na tym śmierdząco przepalającym się oleju. Niestety on śmierdzi niczym nawóz (bardzo dobre porównanie GRIF-ie :D).

Zawody nudne, niestety. Bardzo dobre 2 biegi jak dla mnie z udziałem polaków. Mianowicie biegi z Czechami i Węgrami. Mnie osobiście zawiódł Matej Zagar. Z początku bez jakieś iskry, jednak juz z czasem chyba przyzwyczajał się do toru i nawet sylwetka była taka niczym z GP. Mimo to pozostaje on w moich oczach zawodnikiem swojego toru (Krsko).

Jeszcze jedno ciekawi mnie, jak ktoś wie to niech powie o co biega :P. Mianowicie Węgrzy stosują takie coś ze przed każdym biegiem wycierają sobie siodełko a nastepnie ... posypują jakimś białym proszkiem (może to jakas zasypka, czy jak to sie zwie, dla dzieci :P). Interesujace zjawisko, doprawdy ;p.

/edit
Bym zapomniał jeszcze o jednym, ale musze napisac. Mimo iż nie przepadam za Drymlami ogólnie to musze przyznać ze Ales prezentował się dzisiaj naprawde dobrze, nawet na tle naszych asów. Miał niesamowite wrecz starty, podobnie jak Brhel, wiec ich bieg z polakami był rewelacyjny, mimo iż Kosciecha przyjechal prawie całą prostą z przodu :P. No i jeszcze jedno ;]. Młodzi Niemcy... chłopaki mają po okolo 20 lat, moze nawet mniej, a prezentują juz niezłe umiejętności. Ładna jazda parą w jednym z ostatnich biegów, jaskółka, no nieźle :).

pozdrawiam

**_Dziobak_** · 12-06-2005, 21:13

Posypuja siedzenie?
Tak jak sztangisci rece przed dzwignieciem ciezaru.
Pewnie zeby im sie tylek nie zesliznal z siodelka :P
Brawo Polacy !

**Eriksson** · 12-06-2005, 21:23

.. Kasprzaka nie nazwałbym Mistrzem Europy w Parach :)
On poprostu odjeżdzał do przodu i sie nawet nie ogladał a o zwalnianiu nie było mowy.
Wzorem do naśladowania byli Czesi, wspaniałe zgranie i mądra jazda.
Pozdro

**zed** · 12-06-2005, 21:41

Co to za mistrzostwa co to za przeciwnicy a niby za kim miał czekać żeby czasami kościecha go wykosił w siatke jak kiedyś swego kolege chrzanowskiego w szwecji. Najpierw trzeba z kimś jeżdzić troche z kimś w parze aby wiedzieć na co go stać i co może niespodziewanego wywinąć.

**FRANCISZEK** · 12-06-2005, 21:48

Kasprzaka nie nazwałbym Mistrzem Europy w Parach
On poprostu odjeżdzał do przodu i sie nawet nie ogladał a o zwalnianiu nie było mowy.

To jeszcze napisz jak byś go nazwał bo mnie ciekawość zżera.
Przypominam, że za ogladanie to bardzo często siędziowie dają upomnienienia, a może tak wprowadzic lusterka?
Mistrzostwa par nie polegają na oglądaniu się i ewentualnej pomocy czyli blokowaniu przeciwnika lub holowaniu swojego słabeusza tylko na jaździe dwóch par i łącznym zliczaniu punktów.

Wzorem do naśladowania byli Czesi, wspaniałe zgranie i mądra jazda.

Taka madra jazda a jednak nie wygrali
:P

**smiglo_gks** · 12-06-2005, 22:09

Ja ocenie Polaków:

ROBERT KOŚCIECHA - Bardzo dobry występ, na początku troche wolny, pozniej jezdził duzo szybciej
KRZYSZTOF KASPRZAK - Niczym mi nie zaimponował poza szybkością... Uciekał Kostkowi, nawet nie próbował jechać parą...Gdy przyszło powalczyć z Czechami juz nie był najlepszy i całe szczęście, że przyjechał 3.
JANUSZ KOŁODZIEJ - Przyprawił mnie niemal o palpitacje serca, gdy na wyjściu z pierwszego łuku był ostatni za węgrami... Ogólnie bardzo wolny dzisiaj ale z włochami nie miał problemów :)

Ogólnie to pierwszy raz od paru lat zrobiłem sobie piknik i było niezle :D

**GRIF** · 12-06-2005, 22:14

Mistrzostwa par nie polegają na oglądaniu się i ewentualnej pomocy czyli blokowaniu przeciwnika lub holowaniu swojego słabeusza tylko na jaździe dwóch par i łącznym zliczaniu punktów.

hahahahahhahahahhahahahhaa
O LOL !! :D uszczypnijcie mnie bo chyba śnię :D:D
Szkoda, że nasi nie jeździli parą tak jak "chociażby" Czesi. Kasprzak to typowy indywidualista (mimo tego lubie gościa ;))

pozdro

**FRANCISZEK** · 12-06-2005, 22:14

Ogólnie to pierwszy raz od paru lat zrobiłem sobie piknik i było niezle

I to tłumaczy Twoją wypowiedź jest OK
:P

**smiglo_gks** · 12-06-2005, 23:48

o co Ci chodzi? Zrobiłem sobie piknik pod tym względem ze zamiast stac cały mecz na młynie i drzeć gardło, posiedziałem troche na łuku i wypełniłem nawet troche program :D Ale o jaką Ci wypowiedz chodzi? Oceniłem naszych zawodników obiektywnie, Kasprzak był bardzo szybki ale jezdził nie zespołowo, ale ja go akurat lubię... A Kołodziej był powolny i słabo pojechał z węgrami na początku ale potem pięknym atakiem wyprzedził obu... Czy to takie straszne? Odpowiedz se sam na to pytanie...

**Eriksson** · 13-06-2005, 00:22

Co to za mistrzostwa co to za przeciwnicy a niby za kim miał czekać żeby czasami kościecha go wykosił w siatke jak kiedyś swego kolege chrzanowskiego w szwecji. Najpierw trzeba z kimś jeżdzić troche z kimś w parze aby wiedzieć na co go stać i co może niespodziewanego wywinąć.

Yyy zamieniłeś się z dupą na mózg? :P
Bo nie rozumiem twojej debilnej wypowiedzi :)

Mistrzostwa par nie polegają na oglądaniu się i ewentualnej pomocy czyli blokowaniu przeciwnika lub holowaniu swojego słabeusza tylko na jaździe dwóch par i łącznym zliczaniu punktów.

Hhahhaa ale bk... twoją pasją są warcaby? a wolnych chwilach żużel czy co? :P

PS.A Kasprzaka tak sobie lubie, jezdzi bardzo indywidualnie więc niewiem kto zaprosił go na tą impreze? A Kołodziej fajny, emocji dostarczał :)

**speedwayFanPL** · 13-06-2005, 00:53

... no to wyniki znamy :-) ... a ja mam prośbę o info ... Finał retransmitowała TVP Regionanlna o 23:25 a nie o 23:30 jak było w programie, poza tym mój magnetowid "wyrzucił" taśmę po 10 minutach (chyba była zbyt mocno "naciągnięta") - tak więc nie udało mi się zarejestrowac tego finału a warto bowiem mamy złoto !!!
... a pytanie brzmi - czy komuś coś wiadomo o jakiejś powtórce lub relacji w innej TV ?

**sprinterka** · 13-06-2005, 00:53

Zgadzam się z Wami. Kasprzak to tragedia i powinien być na rezerwie od początku. Nie wiem jak tam w lidze ale dzisiaj do jazdy parą było mu bardzo daleko.
Kołodziej przynajmniej zafundował nam emocje :)

**mingozi** · 13-06-2005, 01:37

Kasprzak

Gdy przyszło powalczyć z Czechami juz nie był najlepszy i całe szczęście, że przyjechał 3.

Po pierwsze
Za dużo koleś czytasz Dextera, on też w podobny sposób nienawidz, lecz Golloba. Żal słów.

a mym zdaniem, walką z Czechami pokazał, że jest o wiele lepszy od Kołodzieja, który w tym biegu zaliczyłby (apriori) zero. Wyprzedzanie bowiem 7 ligi (vide bieg z Węgrami) jeżdzącej na osiołkach słabszych niż Janusza treningowe bryki, chluby jemu nie przynosi.

Również trochę irytujące jest fakt, gloryfikacji średniej marki ataków Kołdzieja, (chociażby z finału MMPPK), przy pomijaniu biegów klasy starego Lorama, np Kasprzak z Jonssonem i Krzyżanoiakiem.
Jak się przypnie łatę kolesiowi to nie sposób wyjść umysłowo poza stereotyp. Zresztą Schopenhower mówił już że ludzie prędzej zginą niż zaczną myśleć.

Co do jazdy parowej, to trzeba przyznać że parowo to tylko z bratem jeździ.

Kostek natomiast, brawo

**an_ka** · 13-06-2005, 08:19

A Kołodziej był powolny i słabo pojechał z węgrami na początku ale potem pięknym atakiem wyprzedził obu... Czy to takie straszne? Odpowiedz se sam na to pytanie...

hmm a nie sądzicie, że Janusz pojechał początkowo słabo, bo pojawił się na torze pierwszy raz od treningu? w 15 biegu, gdzie tor mógł się już zmienić i dlatego Janusz był niespasowany i tak tragicznie słaby na starcie?? Bieg z Włochami (wiem, że to żadni przeciwnicy), ale w tym biegu wystartował już równie dobrze jak Kostek czyli widać, że po pierwszym biegu coś pozmieniał z przełożeniami. :D

mingozi nie bulwersuj się tak, przecież nie każdy musi lubieć Kasprzaka i zachwycać się nim i jego akcjami .

**Piter_lech** · 13-06-2005, 08:52

Sorry, oglądałem w nocy NBA i chyba jeszcze śpię, bo pomyliłem zdaje się wątki. To jakiś klubowy, tak?

Żenująca wymiana "kto jest be be", na poziomie samych zawodów.

Kołodziej emocji dostarczył, echhh, to może chcielibyście, aby trzy okrążenia jechał za leszczami....

A ta akcja Kasprzaka z Czechami to była bułka z masłem, prawie nie niezauważalna walka przez cztery okrążenia o ważne punkty...

Mam czasem wrażenie, że my Polacy w skrytości ducha potrafimy cieszyć się z niepowodzeń naszych, jeśli przegrywa ktoś z innego "podwórka"...

Gratulacje dla trzech Polaków, niezależnie od składów przyjezdnych, zrobili swoje na torze i nie zawiedli.

Polskie piekiełko trwa...

**miles** · 13-06-2005, 09:39

Również trochę irytujące jest fakt, gloryfikacji średniej marki ataków Kołdzieja, (chociażby z finału MMPPK), przy pomijaniu biegów klasy starego Lorama, np Kasprzak z Jonssonem i Krzyżanoiakiem.

Mingozi

A mnie dziwi kontestowanie gloryfikacji ataku, jaki wykonał Kołodziej w MMPPK. Takiej akcji, to Kasprzak do końca swojej kariery nie przeprowadzi.

**Tomi2311** · 13-06-2005, 10:00

Ja jednak bym pochwalil cala druzyne za zloto a nie ganil jednego czy drugiego zawodnika. Kasprzak przegral tylko jeden bieg z Czechami ktorzy rowniez jezdzili bardzo dobrze. Kolodziej jest bardzo widowiskowo jezdzacym zawodnikiem ale nalezy zwrocic uwage z jakimi rywalalmi jechal mysle ze ze Slowencami czy Czechami mialby taki manewr duzo trudniej wykonac i wyprzedzic przeciwnikow. Ale brawa dla calej druzyny wkoncu zdobyli ZLOTO a to wlasnie chodzilo.Pozdrawaiam

**Roberto** · 13-06-2005, 10:22

Nikt tu jeszcze nie poruszył faktu, że impreza sama w sobie ma raczej mierną renomę i wynika chyba tylko z chęci posiadania przez UEM "swoich" rozgrywek a brak Szwedów, Anglików czy Duńczyków skazuje ją na drugą ligę rozgrywek żużlowych.
Więc jeśli o mnie chodzi to radość ze zdobycia złota jest raczej żadna ;) Ot kolejne niewiele znaczące trofeum...

**Waldzior** · 13-06-2005, 11:09

Roberto - "rzutem na taśmę" mnie wyprzedziłeś bo coś podobnego chciałem napisać. Co to za Mistrzostwa Europy? W ogóle szkoda inwestowania kasy w takie zawody, których wyniki nie są adekwatne do tego co się w EUROPEJSKIM żużlu dzieje. Zarówno jeśli chodzi o mistrzostwa indywidualne jak i mistrzostwa par. W Europie najsilniejsze pary mają Szwedzi (Rickardsson, Jonsson), Duńczycy (Pedersenowie), Anglicy - tak samo indywidualnie - do tego możnaby dodać jeszcze Polaków (np para - Hampel, Gollob) , Norwegowie też by dołożyli swoje trzy grosze i to by były mistrzostwa a nie jakieś tam zlepki żużlowców z drugiej półki. Najlepsi olewają te zawody i co z tego wychodzi widać na trybunach. W innych dyscyplinach w Mistrzostwach Europy startują najlepsi a nie jakieś tam rezerwy.

**mikowhy** · 13-06-2005, 11:40

Nie przesadzajcie z tym Kasprzakiem. jazda para ma sens wtedy gdy jest na styku z przeciwnikami i jest kogo blokowac. W innych sytuacjach jest to po prostu jazda na pokaz, dla kibicow. Wcale tego nie musieli robic. Kasprzak widzial ze on i Kostek praktycznie w kazdym biegu byli o dlugosc prostej przed przeciwnikami wiec wybieral sobie po prostu najwygosniejsza i NAJMNIEJ DZIURAWA sciezke. Dziury byly - kazdy widzial i przekonal sie o tym na wlasnej skorze na szczescie tylko Izaak Santej. Nie jedzcie na chlopaka bo to nie ma sensu.

Zawody rzeczywiscie na poziomie polskiej drugiej ligi tudzież eliminacji kadry juniorów. Paru zawodników zaskoczyło mnie na plus. DObre momenty mieli Wegrzy na czele z Sandorem i Izaak Santej no i oczywiscie waleczny Emilino Snachez :). Matej Zagar jakos tak miernie jak na gwiazde GP Krsko.

Smród eko-oleju niektorych zawodnikow rzeczywiscie był mało żużlowy :). Pamietam że kiedys gdy w GKS jeżdził Juha Moksunen - jego spaliny też waniały jakoś inaczej niż innych ale nie aż tak odstreczajaco :). On używał chyba Valvoline bo miał całego bysa obklejonego reklamowkami tego produktu :).

Brawo dla młyna!!! Co za kulturalne zachowanie!!!! Tak trzymać dzielne chłopaki. Choć gdyby w klatce siedzieli kibice np Włoch z wywiesziona flaga to kto wie czy ktorys by sie tam nie przebiegl :).

**sprinterka** · 13-06-2005, 11:57

Brawo dla młyna!!! Co za kulturalne zachowanie!!!! Tak trzymać dzielne chłopaki.

...
Już nie bede zbytnio komentować , chyba specjalnie chcesz podgrzać atmosfere.W młynie było same HST to i był porządek lotosfanow nie zanotowano w sektorach.Prawda że byłaby różnica jak Ci wierni GKS robiacy oprawy i doping są a jak ich nie ma ?
Gdyby kibice byli z Włoch wątpie Mikołaj ...ale gdyby był ktoś z Lotosu co plastron wymyślił to nie wiem ...
Nawet w parkingu słyszałam tekst jednego do drugiego , coś o Lotosie czole i innych czesciach ciala i nie tylko :D
Już nie tylko kibice leją z tego :/
pozdrawiam
ps.A Kasprzak nie widze powodu dlaczego nie powiedzieć tego wprost że na zawodach jak sama nazwa wskazuje JAZDY PARAMI chłopak najzwyczajniej nie potrafi ta parą jechać. Nawet się nie starał. Po zawodach jednak pare opini słyszałam że to podobno u niego normalne :D

**Eriksson** · 13-06-2005, 16:07

Nie przesadzajcie z tym Kasprzakiem. jazda para ma sens wtedy gdy jest na styku z przeciwnikami i jest kogo blokowac. W innych sytuacjach jest to po prostu jazda na pokaz, dla kibicow

Co to za durne wytłumaczenie?
Jakoś Czesi nie mieli problemu i bardzo widowiskowo prezentowali się w jezdzie parą, szczególnie jak Ales po duzej chodził. I tak jazda świadczy o prawdziwych umiejętnościach, bo na takim sprzęcie Kasprzaka co mu tatuś przygotowuje to chyba nie problem wygrać z rowerową Łotwą?
Żenada.

**lynx** · 13-06-2005, 16:42

no rzeczywiscie zenada.
slicznie wygrywane starty.
walka po wywiezniu i uratowanie zwyciestwa w biegu.
czy kostek jest parasolem zeby go holowac?
moze ejszcze raczka mial mu machac i pokazywac ktoredy ma jechac? ewentualnie moze mial przegrywac starty i jechac 3 kolka za rywalami a na ostatnim zaczynac sciganie?
kazdy kto ogladal te zawody czy to na zywo czy powtorke na tvp3 wiidzial ze kasprzak byl wczoraj zdecydowanie najszybszym zuzlowcem
czesi jezdzili widowiskowo?
a pewnie! i z jakim efektem?
widowiskowo powiezli kasprzaka w bande.
pozniej juz mogli tylko patrzec jak zloty medal im odjezdza.
kasprzak nie startowal tam po to by pocieszyc gdanskich kibicow i pokazac ze umie jezdzic para.
oboje byli szybcy a te zawody to nie trning by sobie jazde para cwiczyc.
para mozna jezdzic gdy widac ze ktorys z 2 jest slabszy i szybszy zuzlowiec pomaga w ten sposob wolniejszemu powodujac ze rywale go nie mina.
wczoraj nic takiego nie mialo miejsca.
szczegolnie mila jazda para byla na tym dziurawym luku.
rozumiem ze gdanscy kibice narzekaja na brak emocji...
moze ejszcze posypia sie gromy iz na jednym kole tylko biegi konczyl zamiast smigac na 1 kolku po kazdej prostej.
paranoja.
chlopak profesjonalnie przygotowany do imprezy.
wygrywa biegi.
walczy gdy startujac z zewnetrznego pola zostaje wywieziony - pokazuje w tym biegu piekna mijanke tych jezdzacych "para" czechow i zbiera za gromy.

wspolczuje.

Wątek: Finał MEP w Gdańsku - złoty medal Polski!

Narzędzia wątku

Przeszukaj wątek

Typ wyświetlania

Finał MEP w Gdańsku - złoty medal Polski!

Bilety

Wielka nuda i..

Uprawnienia umieszczania postów