Niestety ostatnio coraz częściej na peirwszy plan podczas meczów PLS wychodzą nie poszczególni zawodnicy a sędziowie...
Na przykłąd w ostatniej kolejce podczas meczu Politechniki z Resovią przy stanie 14:13 na korzyść beniaminka sędzia dopatrzył się bloku, którego nie było i punkt zdobyła Poltiechnika... Sędziowali Wiesław Cieślik (Sosnowiec) i Maciej Maciejewski (Szczecin)...
Często też ostatnio zdaża się, że błędy popełniaja liniowi... Chyba najwyższy czas żeby poziomem sędziowania zajęły się władze PLS? Bo jak tak dajej będzie to play offy mogą być teatrem tylko jednych aktorów... sędziów...

Jednak dużo śmieszniejsza sprawa to opinia wielu kibiców, że decyzji sędziów nie wolno komentować podczas emczu, wyzywać sędziów, gwizdać itp... To już zakrawa na lekką dewiacje... Jak kibic widząć, że sędzia skrzywdził jego drużynę ma pozostać obojętnym? Może jeszcze po meczu podejsc i pogratulwoać sędziemu za wzorowe sędziowanie?

Dodam tylko, że kibice Resovii nie zostawili na i po meczu na arbitrze suchej ntki...

Skoro trenerzy i zawodnicy nie mają prawa komentować decyzji sędziego to kto ma się zabrać i zrobić porządek za te za przeproszeniem "święte krowy" przy sędziowskim stoliku?