McLaren ...

[strzelec24]

Jeden z brytyjskich znawców Formuły 1, którego personaliów nie ujawniono, wypowiedział się ostatnio na temat najbardziej prawdopodobnych przyczyn słabych osiągów tegorocznego bolidu zespołu McLaren. Przede wszystkim MP4-19 został ukończony zbyt szybko i co za tym idzie z niezbyt wielką dbałością o detale. Zwycięskie auta projektowane przez spółkę Adrian Newey/Neil Oatley były zwykle gotowe tuż przed pierwszym wyścigiem sezonu i pomimo niewielu testów od razu spisywały się dosyć dobrze. Tymczasem tegoroczny bolid, będący poprawioną wersją niedoszłego debiutanta z charakterystycznym nosem mrówkojada (MP4-18), do testów gotowy był na ponad trzy miesiące przed rozpoczęciem sezonu 2004.
Zespół twierdził, że MP4-19 jest tylko na pierwszy rzut oka podobny do nieudanego poprzednika, jednak ów analityk po bliższym przyjrzeniu się stwierdza, iż oba auta mają ze sobą trochę zbyt wiele wspólnego. Pomimo dużej ilości czasu na przetestowanie i wyeliminowanie błędów "dziewiętnastka" do tej pory jest nie tylko niezbyt konkurencyjnym, ale również dosyć zawodnym bolidem. Z czego to może wynikać? Otóż powstanie zarówno MP4-18, jak i jego następcy nadzorował były projektanta Arrowsa i Loli - Mike Coughlan, a nie Newey wraz z Oatley'em. W dodatku Coughlanowi pomagał stosunkowo niedoświadczony inżynier Mark Williams, wywodzący się z serii IndyCar.
Następnie pojawiły się informacje o nowym dostawcy hamulców dla McLarena. Wkrótce koła MP4-19 zaczęły mieć tendencję do blokowania się lub ślizgania podczas hamowania i niemal jednocześnie awariom zaczęły ulegać silniki Mercedes-Ilmor V10. Bloki silnika zaczęły się napinać i pękać, twierdzi brytyjski ekspert. Szef McLarena - Ron Dennis doskonale zdaje sobie sprawę z obecnych problemów, ale nie chce na nikogo wskazywać palcem. "Złe wyniki MP4-19, jakie ostatnio osiąga na torze, to wina każdego z nas, całego zespołu McLarena"



Miejmy nadzieje ze McLaren szybko sie podniesie i Kimi pokaze na co go stac ...

Podobne wątki:

• McLaren - zadyszka czy zapaść?

[strzelec24]

Postawa w kierowcow z Woking Kimi Raikkonena i Davida Coultharda w kwalifikacjach i na treningach (chodzi o Davida ) do GP EUROPY napawa optymizmem przed wyscigiem na Nurburgring. Mam nadzie ze to juz koniec klopotów z silnikiem Mercedes-Benz FO110Q V10 i moja ulubiona ekipa zacznie piac sie w gore w klasyfikacjach a mlody Finski kierowca jeszcze nieraz w tym sezonie utrze nosa Michaelowi Schumacherowi ...




Pozdrawiam wszystkich kibicow MCLARENA ... :):):)

[strzelec24]

W zeszłym tygodniu pojawiły się plotki na temat niezadowolenia Juana Pablo Montoi z obecnej formy zespołu McLaren i w konsekwencji próby zerwania podpisanego pod koniec zeszłego roku kontraktu, na mocy którego od przyszłego sezonu ma reprezentować barwy tej stajni. Kolumbijczyk jest obecnie z wizytą w Bułgarii na zaproszenie tamtejszego oddziału jednego z głównych sponsorów zespołu Williams - Allianz i zapytany podczas konferencji prasowej o próbę zerwania kontraktu miał tylko tyle do powiedzenia: "Będę kierowcą McLarena-Mercedesa w 2005 roku - to jest pewne".

[strzelec24]

Mercedes-Benz FO110Q V10 - beznadziejny

[Dada]

i ja mam nadzieje ze maclaren wkoncu zacznie jechac bo juz mnie to w******** ze co wyscig to niedojezdza moj faworyt na mistrza kimus raikonen jego stac na to zeby pokonac tego pseudo mistrza schumiego ( osobiscie nienawidze go)
pozdro dla wszystkich prawdziwych kibicow maclarena!!

[David_ZG]

McLaren moze juz w GP Francji z nowym bolidem MP4-19B , ale co z tego przerobek i nowinek jest w tym bolidzie , jak na lekarstwo , nawet sami szefowie McLarena planuja walke o mistrzostwo dopiero w 2006 roku!
Widac, ze zle dzieje sie w mercedesie i nic nie wskazuje na jakas poprawe w najblizszym czasie
Za Ferrari w pewnam sensie nadazaja juz tylko Renault i Bar , BMW ma coraz wieksze problemy z walka w czolowce
DZIWNY TO SEZON

[md_15]

no po tym zeszlym sezonie kimi'ego juz zacieralem rece na mysl o tytule mistrza swiata .......ale niestety. to co sie teraz dzieje w mclarenie to normalnie tragedia...... a juz sie cieszylem na początku GP Europy , a tu ......znowu to samo , znowu dym z silnika i po wyscigu. myslalem ze mozu coulthard udowodni ze dojedzie do mety, ale tu takze sie pomylilem :/. ech co to bedzie.... przeciez ktos musi zdetronizowac tego MS , a kto jest lepszym kandydatem jak nie obecny wice mistrz swiata ?? mam nadzieje ze w przyszlym sezonie JP montoya i kimi (wciąz moj faworyt do tytulu - jak nie w tym to w nastepnym roku :D) przywrocą dawny blask mclarenom...