Pokaż wyniki od 1 do 14 z 14

Wątek: Kibice a sponsorzy w nazwach klubów

  1. Powrót do góry    #1
    Użytkownik
    Dołączył
    01-02-2003
    Postów
    100
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach

    Kibice a sponsorzy w nazwach klubów

    Od jakiegoś czasu piękna nazwy klubów jak np. AZS czy Płomień są "ozdabiane" nazwami sponsorów, co moim zdaniem jest niezbyt miłe.

    Niestety, mój klub także dał się ponieść owczemu pędowi i zamiast Płomienia, a później Kazimierza-Płomienia, oficjalna nazwa to KP Polska Energia Sosnowiec.

    Na szczęście kibice jeszcze nie zwariowali i dopingują tradycyjnym okrzykiem "Płomień". Denerwujący jest tylko spiker, który namawia do dopingowania Polskiej Energii, ale przecież nikt nie jest tak naiwny, żeby zdzierać sobie gardło wykrzykując nazwę sponsora.

    Martwi mnie postawa młodych kibiców, którzy działają w Klubie Kibica. Otóz kibice ci dali się "uwieść" sponsorowi i paradują po hali z szalikami na których zamiast Płomienia widnieje wypisana dużymi literami nazwa sponsora.

    Chwała młodym kibicom za to, że się zorganizowali i chcą dopingować, ale moim zdaniem powinni sobie sprawić szaliki z herbem Kazimierza-Płomienia i w tradycyjnych, a nie narzuconych przez sponsora, barwach. Powinno się szanować tradycję.

    Częstochowscy kibice - z tego, co zauważyłem - mają flagi i szaliki na których widnieje tylko AZS i nie ma róznych Galaxii czy inny Pamapoli. A na meczach dopinguje się AZS, a nie kawę albo flaczki. To się chwali.

    Ciekawi mnie natomiast, dlaczego w Kędzierzynie wszyscy tak się utożsamiają z nazwą sponsora, a nie z piękną, tradycyjną nazwą Chemik. To bodajże jedyny przykład w naszej lidze, gdzie sponsor tak wrósł w świadomość kibiców, że zapomina się o korzeniach.

    Mostostal w nazwie nie jest na wieki. Wygląda zresztą na to, że od nowego sezonu firma z Zabrza przestanie sponsorować kędzierzynian (akcjonariusze Mostostalu Zabrze z uwagi na fatalne wyniki finansowe dokonali zmian w zarządzie spółki, a nowi prezesi, których zadaniem jest wyprowadzenie Mostostalu z finansowego dołka zapowiadają oszczędności, co pewnie oznacza, że wydatki na siatkówkę znacznie zmaleją, a może nawet Mostostal nie da Chemikowi ani złotówki. Czas pokaże).

    Ciekaw jestem, czy po zmianie nazwy (np. na Azoty Kędzierzyn lub Elektrownia Opole Kędzierzyn) kibice nadal będą skandować Mostostal? Czy może uznają, że trzeba wykrzykiwać nazwę nowego sponsora? A może powrócą do tradycyjnego Chemika.

    Skończę już, bo trochę się rozpisałem. Pozdrowienia dla wszystkich, którzy zdołali przeczytać moje wypociny :-)


  2. Powrót do góry    #2
    Stały bywalec
    Dołączył
    04-08-2002
    Postów
    1,327
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Tak, ale zauważ, że zmiana nazwy w Sosnowcu nastąpiła stosunkowo niedawno. A Mostostal to już ładnych parę latek ma.

    Co do AZS CZ-wa to sponsor doszedł, ale ciągle w nazwie jest AZS.

  3. Powrót do góry    #3
    Użytkownik
    Dołączył
    11-07-2002
    Postów
    401
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Płomień - już się kiedyś rozpisywałem gdzieś na ten temat więc nie będę się powtarzał. Nazwa "Mostostal" jest dużo starsza od nazwy "Chemik". Można nawet powiedzieć że to "Chemik" był przerywnikiem w historii. Jak chcesz to poczytaj sobie historię klubu na stronach Mosto. Jeszcze się nie zastanawiałem co będę krzyczał jak zmieni się znowu nazwa, ale nie jest to dla mnie problemem, bo ja przychodzę na mecze z miłości do siatkówki, a nie do nazwy klubu.

    Wogóle ta dyskusja przypomina mi dawne czasy kiedy w naszym sejmie dyskutowano czy orzełek w godle ma mieć koronę czy nie - tak jak by to miało jakieś znaczenie. Widzę że to nasza narodowa cecha skupianie się na nic nie wartych szczegółach.
    Cieszę się że przynajmniej młodzierz podchodzi u was do sprawy normalnie - dają sponsorowi trochę satysfakcji z wykładanych pieniędzy. A tak wogóle to jak macie taki problem, to zgodnie ze starą chińską zasadą złotego środka, polecam wam żebyście wszyscy kupili sobie po dwa szaliki i śpiewali na przemian jedne i drugie hasła. Będzie i wilk syty i owca cała.

  4. Powrót do góry    #4
    Użytkownik
    Dołączył
    28-12-2002
    Postów
    141
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Płomien poruszyłes bardzo wazny temat. Jednak to wszystko nie jest, az tak proste owszem ja jako kibic AZS kibicuje AZS a nie zadnej Galaxii, i bardzo mnie denerwuje jesli np. kazdy uzywa sformulowania Galaxia Pamapol(w relacjach telewizyjnych). Jednak z drugiej strony kibice ktorzy jezdza na wyjazdy nie maja mozy tak duzo kasy zeby co dwa tygodnie jechac na drugi koniec Polski i tu wlasnie do akcji wkracza firma. Za paradowanie w koszulce, szaliku z logiem firmy sponsor pokrywa czesc kosztów podrozy. Dzieje sie tak Tylko w siatkowce w pilce noznej kibole swojej ukochanej druzyny nigy nie zaloze czegos gdzie by byla nazwa sponsora. tam dochodzi nawet do tego(i bardzo dobze) ze uządzaj manifestacjie przeciwko właczeniu do nazwy klubu innej nazwy lub zmianie tej nazwy(np. Dospel Katowice zamiast GKS Katowice) Itu jest roznica kibole pilkarscy moze i sie bija na stadionach ale oni sa wirni BARWA nie KLUBOWI.
    Jesli widziales jeden z szalikow AZS jest tam napis Galaxia Czestochowa i tylko dwie male wstawki AZS. Dzięki Bogu że chociaz jest herba klubu, a nie filizaka.
    Trapi mnie jescze jedno: czy gdyby sponsorem został np. Unimil albo Tampax to ludzie tez by krzyczeli i paradowali w koszulce z prezerwatywa na piersi????????

  5. Powrót do góry    #5
    Ekspert Awatar Girion
    Dołączył
    05-01-2003
    Postów
    4,025
    Kliknij i podziękuj
    172
    Podziękowania: 108 w 43 postach
    W dzisiejszych czasach chyba nie da sie uniknac wchodzenia nazw sponsorow w nazwy klubow i nic sie na to nie poradzi. Jednak dla kibicow nazwa druzyny sie nie zmienia i tak AZS pozostanie zawsze AZS-em, a np. Włókniarz Włókniarzem. Jednak rzeczywiscie denerwujacy jest fakt, ze np. w telewizji podajac wyniki meczow dziennikarze mowia "Galaxia Pamapol" ,nie wspominajac nawet najwazniejszego dla kibicow czlonu nazwy klubu. Bo juz nawet "Galaxia Pamapol AZS" brzmi ladniej.

    Odbiegajac od siatkowki, w druzynie zuzlowej Wlokniarza Czestochowa, firma Candela rowniez wystepuje w nazwie klubu. Jednak przedstawiciele firmy z szacunku dla klubu zaproponowali, aby nazwa firmy stala na drugim miejscu i tak klub nazywa sie Wlokniarz Candela. Mysle, ze takie podejscie do sprawy spotyka sie z o wiele wieksza przychylnoscia kibicow.

  6. Powrót do góry    #6
    Użytkownik
    Dołączył
    09-06-2002
    Postów
    312
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Płomień ---> nie byłbym tego taki pewien, że Mostostal nie będzie sponsorem, bo z tego co wiem to mają kase na sponsoring ;)

  7. Powrót do góry    #7
    Stały bywalec
    Dołączył
    15-05-2002
    Postów
    943
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Racja,denerwuje gdy w telewizji podają nazwe sposnora,ale zyjemy w czasach gdzie kasa jest najwazniejsza.
    Szczerze mówiac,jak ktoś mówi nazwe sposnora zamiast nazwy klubu,to od razu widac,ze siatkówka interesuje się maksymalnie od dwóch lat.
    W Czestochowie już chyba przyjeło sie na zawsze,że drużyna siatkarska to AZS,a nie jakies tam Yawale czy Galaxie,tak samo jest z żużlem gdzie jest Włokniarz.
    Dlatego też nie dajmy sie kupić sponsorom.

  8. Powrót do góry    #8
    Zaawansowany Awatar Tomek
    Dołączył
    05-08-2002
    Postów
    1,668
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Tak już jest i z tym trzeba się pogodzić. Nie tylko u nas, lecz w całym siatkarskim świecie, w nazwach wielu dobrej marki zespołów dominuje logo sponsora. Ile razy w Częstochowie gościliśmy zespół z półwyspu Apenińskiego a dokładnie z Modeny, jednak co raz to inaczej przedstawianą: Philips, Casa, Daytona czy coś tam jeszcze, obecnie śledząć eurpejską LM słyszymy o Karakollu itd. Cieszmy się jednak ,że siatkówka co raz to częściej przyciąga zainteresowanie sponsorów, obserwujemy "wepchnięte" w nasze klubowe nazwy, co raz to lepsze marki firmowe. Jasne jednak powinno być, że dla kibiców klub powinien mieć jedną, rodzimą nazwę i cieszę się ,że w Czestochowie tak właśnie jest. Kibice dopingują AZSowi Częstochowa a nie Polsadoro, Yawalowi czy też Galaxii. Mnie nie przeszkadza, obecność w nazwie klubu także nazwy sponsora, jednak wolałbym, aby jednak było to coś w stylu Plus GSM lub ERA :P Ahh, a była taka szansa. Pozdrawiam.
    FORZA AZS!
    GG: 1397680
    Jestem :Ukryta zawartość

  9. Powrót do góry    #9
    Użytkownik
    Dołączył
    16-04-2002
    Postów
    461
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Witam!
    czasy sa jakie sa. Wydaje mi sie ze nei ma co wybrzydzac na sponsorow i ze zmieniaja sie nazwy klubow jak rekawiczki.
    Na przywolanym tutaj polwyspie apeninskim juz dawno nie ma tgo problemu, tam sie kibicuje MIASTOM a nie nazwom klubow. Nazwy zmieniaja sie srednio co dwa lata. Wyjatek to chyba tylko sisley treviso (chyba podobnie jak z naszym krajowym mostostalem). zreszta wygodniej operowac miastami:
    Sosnowiec-jastrzebie, gorzow-nysa, czestochowa-belchatow.
    itp.
    pozdrawiam
    PS chyab nie ma w naszym siatkarsim swiatku problemow typu, dwa zespoly z danego miasta w najwyzszej klasie rozgrywkowej.

  10. Powrót do góry    #10
    Początkujący
    Dołączył
    04-02-2003
    Postów
    26
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach

    Plomień!

    "Mostostal" w nazwie mojego ukochanego klubu jest od wielu , wielu lat . Dlatego , kibice z Kędzierzyna przyzwyczaili się do tej nazwy . A po zmianie sponsora zawsze będą kibicować nie "Elektrowni Opole" tylko MOSTOSTALOWI - TERAZ I NA WIEKI WIEKÓW !!!!!!!!!

    [b]CZY WYGRYWASZ CZY NIE
    JA I TAK KOCHAM CIE
    W MOIM SERCU MOSTOSTAL
    I NA DOBRE I NA ZŁE

    NA ZAWSZE WIERNY NIEBIESKO-BIAŁO-CZERWONYM BARWOM



  11. Powrót do góry    #11
    Stały bywalec
    Dołączył
    29-03-2002
    Postów
    1,203
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Jak wygram w totolotka w sobote to wykupie Mostostal i będzie Mostomanka Azoty kędzierzyn-Koźle :):)

  12. Powrót do góry    #12
    Stały bywalec
    Dołączył
    15-04-2002
    Postów
    1,282
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Płomień, nasz klub juz dawno nie istniej, a kurz przysypał dawne czasy świetności. Uratowano jedynie troche pamiątek i wspomnień. Jeszcze trochę, a nikt już nie będzie w ogóle pamiętał, że naprzeciwko niesitniejącej już kopalni "Czerwona Gwardia" a potem "Saturn", garn o puchar Europy i zdobywano mistrzostwa Polski.
    Nie przywiązywałbym może aż tak wielkij wagi do nazw, bo jako żywo nie zawsze stara nazwa była nazwa chlubną. Większość nazw "Gwardia" nie pochodzi bynajmniej od dumnych ochroniarzy rzymskich cezarów ale od tego, że były finansowane w czasach tzw. zniewolenia przez pion gwardyjski, czyli, krótko rzezc mówiąc, milcję obywatelską. Pierwszą nazwą cenionego skądinąd Zagłębia Sosnowiec było RKU, czyli Rejonowa Komena Uzupełnień (wojskowych, rzecz jasna; poborowi wiedzą o czym mowa), zaś historyczne, wydawałoby się nazwy "Górnik", "Hutnik" czy "Stal" pochodzą najczęściej z lat pięćdziesiątych, czyli najgłębszego ookrsu stalinowskiego, kiedy rozporządzeniem Ministerstwa Spraw Wewnętrznych zmieniono "nieprawomyślne" nazwy klubów na nzawy związane z finansującymi je zjednoczeniami przemysłowymi. Niektórzy te nazwy zmienili, inni nie, dla niektórych stały się synonimem dawnych, dobrych czasów - mój dziadek do końca życia mówił "Stal Sosnowiec", a patriotyczne i, wydawałoby się, historyczne "Zagłebie" nie chciało mu przejść przez gardło.
    Prasa i spikerzy muszą podawać oficjalnie zarejestrowaną nazwę klubu, tak zresztą na ogół stanowi umowa sponsorska (vde ostatnia burza wokół Dospelu - GKS Katowice.
    Tempora mutantur, dziś kto płaci, ten wymaga. Osobiście mogę kibicować Polskiej Energii, bo i w mej długiej pamięci powoli zacierają się wspomnienia z ulicy Baczyńskiego. Chynba najważniesze jest, że klub żyje i działa, a jeżeli cena tego jest dziwna nazwa - niechże tak będzie. Show must go on.

  13. Powrót do góry    #13
    Użytkownik
    Dołączył
    15-11-2002
    Postów
    57
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Jasne Weteran, że w obecnych sytuacjach liczy się kasa i wola dobroczyńcy który wykłada swoje środki na klub ale firmy sponorujące nie powinny zapominac o kibicach. Może niektórym to nie przeszkadza ale ja sobie nie wyobrażam żeby klub któremu kibicuje nie miał w członie nazwy Czarni. Akceptuje dodatnie do nazwy sponsora strategicznego chociaż to też jest dla mnie chore....jakoś Wisła może byc dalej Wisłą a i tak wszyscy wiedzą, że stoi za nimi Telefonika...

  14. Powrót do góry    #14
    Użytkownik
    Dołączył
    23-05-2002
    Postów
    456
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Rysioo zgadzam sie w stu procentach z toba, nie wazne jak sie nazywa klub ( oby sie nazywal a nie mial tylko nazwy miasta)> Trzeba isc z duchem czasu i tak naprawde sponsor jest ale kibicuje sie miastu.

    Jesli chodzi o sprawe mostostalu, to czytalem kiedys o ich nazwie to ona sie zmieniala w swojej historii chyba pieciokrotnie i trudno tu mowic o jednym klubie. Trzeba myslec o miastu w ktorym sa tradycje siatkarskie. W Nysie do dzisiaj wsrod kibicow funkcjonuje nazwa Stal( klub istnial 50 lat) wiec o tym sie pamieta. Jednak teraz zaden z kibicow nie ma do dzialaczy pretensji ze jest nazwa sponsora w nazwie. Szczerze mowiac to jeszcze ze 2 nazwy sposnora by sie przydaly

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •