Czytając Tygodnik Żużlowy a ściślej felietony(tfu) tego gościa dochodzę do wniosku, że gdyby nie internet i to forum to on i jego rodzina(jeśli ją ma-jest to wątpliwe) umarliby z głodu. Wcześniej czepiał się kibiców GKS teraz znowu powołując sie na opinie z internetu gani kibiców żużlowych za czepianie się Tomka Golloba. Może załóżmy teraz temat, że Marek Dera jest gayem i Janusz czy Dominik spłodzi kolejny artykuł( sory Marek to tylko przykład wiem, że zrozumiesz).
Tak wię piszmy dużo kontrowersji aby Janusz mógł pisać.
Może on sam się zdekonspiruje i wypowie?
Jeśli ktoś coś wie o tym "znawcy żużla" to zapraszam do dyskusji