Za www.start.gniezno.com
Stało się to, czego można było się spodziewać. Borykająca się z ogromnymi problemami finansowymi Vargarna Norrköping, dotychczasowy klub Krzysztofa Cegielskiego do przyszłorocznych rozgrywek Eliteserien przystąpi bez popularnego Krille, jak nazywają "Cegłę" fani speedwaya w królestwie trzech koron. Lider Pulsu Startu Gniezno wzmocni beniaminka tejże ligi, Vetlandę.
W tym sezonie "Wilki" z Norrköping zaliczały się raczej do outsiderów szwedzkiej ekstraligi. Niezbyt silny skład, brak pokaźnych sponsorów oraz kontuzja lidera Vargarny, Jason Crumpa, która wyeliminowała Australijczyka z kilku spotkań na początku sezonu stanęły na drodze w walce o najwyższe laury. Przez pewien czas wydawało się nawet, że klub z Norrköping będzie mieć także problemy z utrzymaniem się w elitarnej lidze. Jednak skuteczny finisz w wykonaniu "Wilków" zaprocentował zajęciem ósmej pozycji w końcowej tabeli, wyprzedzając Smedernę Eskilsunę oraz spadkowicza - Ornarnę Mariestad. W miejsce tej ostatniej ekipy w przyszłorocznych rozgrywkach Eliteserien wystąpi mistrz Allsvenskan, Veltanda - nowy klub Cegielskiego.
Jak poinformował nas redaktor www.vargarna.nu Stefan Örnerdal, klub z Norrköping zrobił wszystko, by zatrzymać Cegielskiego. Krzysztof zgodził się nawet na niższe od tegorocznych zarobki, jednak sponsorzy nie byli w stanie wyłożyć dostartecznych środków. Niestety, sytuacja finansowa Vargarny od kilku lat nie należy do najciekawszych, jednak działacze nie załamują rąk i liczą, że już za rok Krille znów ścigać się będzie na stadionie Östgöta. Życząc mu jak najlepszych występów w nowej drużynie zapewniają jednocześnie, że będzie im bardzo brakować Polaka. Krzysztof jak i jego dziewczyna Aneta w Norrköping cieszą się ogromną sympatią stąd nie dziwi, iż działacze staną na głowie, by po sezonie 2003 Cegła wrócił do Vargarny!
Być może lukę po Cegielskim wypełnią w Vargarnie ... bracia Jabłońscy, którzy są w kręgu zainteresowania tamtejszych działaczy. Oprócz wychowanków Startu Szwedzi interesują się Joe Screenem, Steve Johnstonem oraz Peterem Nahlinem.
Oprócz Cegielskiego w drużynie z Vetlandy występować będzie także inny z Polaków, Wiesław Jaguś, a także szwedzki duet braci Ivarssonów, od lat startujących w barwach Vetlandy.
Mam nadzieję,że w polskim klubie Cegła zostanie na przyszły sezon.
pozdrawiam