Polska - Belgia

[Pawel]

Pięć zwycięstw, tyle samo remisów, a także porażek - to dorobek piłkarskiej reprezentacji Polski w konfrontacjach z Belgią. Kolejne spotkanie obu drużyn odbędzie się w środę, w Szczecinie (początek o godz. 20.00).

Poprzedni mecz drużyn narodowych Polski i Belgii odbył się 6 czerwca 1990 roku w Brukseli. Spotkanie zakończyło się remisem 1:1, a bramki strzelili wówczas Marc Emmers i Jacek Ziober. Selekcjonerem polskiego zespołu był Andrzej Strejlau.

Po raz ostatni Polacy pokonali Belgów 20 lat temu – w finałach mistrzostw świata zwyciężyli w Barcelonie (28.6.1982 rok) 3:0, a wszystkie bramki strzelił Zbigniew Boniek, obecny selekcjoner polskiej drużyny.

W meczu z Belgią hat-trickiem popisał się także Janusz Żmijewski. Miało to miejsce 8 października 1967 roku podczas rozegranego w Brukseli meczu eliminacji mistrzostw Europy, który Polska wygrała 4:2 (czwartą bramkę dołożył Lucjan Brychczy).

16. w historii mecz reprezentacji Polski i Belgii odbędzie się na stadionie Pogoni Szczecin. "W Szczecinie zawsze była bardzo atmosfera na meczach, to miasto potrzebowało meczu reprezentacji. Kiedy Pogoń grała o wyższe cele w lidze, na spotkania przychodziło po 20 tysięcy ludzi. Komplet publiczności będzie także w środę" - powiedział były bramkarz Pogoni, Radosław Majdan, który w sezonie 2002/2003 będzie występował w greckim PAOK Saloniki.

Historia meczów Polska - Belgia:
11.10.1931, Bruksela: Belgia – Polska 2:1
4.6.1933, Warszawa: Polska – Belgia 0:1
16.2.1936, Bruksela: Belgia – Polska 0:2
27.5.1939, Łódź: Polska – Belgia 3:3
23.5.1962, Warszawa: Polska – Belgia 2:0
7.4.1965, Bruksela: Belgia – Polska 0:0
21.5.1967, Chorzów (el. ME): Polska – Belgia 3:1
8.10.1967, Bruksela (el. ME): Belgia - Polska 2:4
17.4.1974, Liege: Belgia – Polska 1:1
2.4.1980, Bruksela: Belgia – Polska 2:1
28.6.1982, Barcelona (finały MŚ): Polska – Belgia 3:0
17.4.1984, Warszawa: Polska – Belgia 0:1
1.5.1985, Bruksela (el. MŚ): Belgia – Polska 2:0
11.9.1985, Chorzów (el. MŚ): Polska – Belgia 0:0
6.6.1990, Bruksela: Belgia – Polska 1:1

bilans: 5 zwycięstw Polski – 5 remisów – 5 zwycięstw Belgii, bramki 21:16 dla Polski.


No i teraz moje tradycyjne pytanie::P:P:P:P
Jak stawiacie????????
Ja stawiam na zwyciestwo Polski2:1.

Podobne wątki:

• Belgia - Polska
• Polska - Belgia
• rosja - belgia
• Belgia:Tunezja
• Japonia - Belgia

[Kubag]

Mnie się coś wydaje, że nie dość, że mecz będzie nudny, to się skończy 0:0. I Polska i Belgia z otwartej i efektownej gry, jakoś w ostatnich latach nie słyną:P

[NICRAM]

Moim zdaniem będzie 1:1 z przeważaniem na Polskę.

[Tadek]

Mi sie wydaje ze Polska przegra z Belgia 1:2 :(

[Mario_]

"Mogę wybaczyć, że nie wyjdzie jedna lub druga akcja. Ale nie wybaczę, jeśli zobaczę, że ktoś nie angażuje się w grę, że nie walczy. - dodał Boniek.

Widać, że Boniek jasno stawia sprawę. I dobrze. Reprezentacji potrzebny jest właśnie taki selekcjoner 'z twardą ręką'. Oby "Zibi" był właśnie tą osobą.

Mój typ: 2-1 dla Polski.

[sweeper19]

Ja jestem bardzo ciekawy ustawienia zespołu i samego składu.
Po licznych roszadach, kontuzjach reprezentacja jest troche
przeżedzona :(
Mój typ na mecz 2:1 dla Polski

p.s. zoorganizowałem sobie ostatnio taki mecz z Belgami w grze CM (ja prowadziłem oczywiście rep. Polski)...nie mieli nic do powiedzenia wygrałem 4:0 ;););)

[Koza]

Dla mnie 0:0 i bedzie wiało nudą.
Obym sie mylił.

[Owlik]

2:1 dla Belgow, ktorzy dosc dobrze zaprezentowali sie na mundialu.

[Panters]

skład Polski będzie taki : Majdan- Głowacki,Bąk,michał Żewłakow-Karwan,Lewandowski(Murawski),Kosowski-Kucharski-Żurawski,Wichniarek,Kryszałowicz(Marcin żewłakow)

[NITa]

Myślę, że ważniejszy będzie styl niż wynik , ale stawiam na Polaków 1:0 .

[Robcio]

2:2 a Belgów będą ratowały słupki i poprzeczki;)

[Behemot]

No cóż, trochę przemeblowany skład. Debiutant... jeden, ale tak naprawdę to wielu zawodników ma niewiele występów w kadrze jeśli chodzi o poważne mecze, a nie towarzyskie sprawdziany. Zobaczymy już we środę, w koncu nazwiska nie grają. Mimo wszystko jestem optymistą - 2:1 dla Orłów.

[BAJABONGO]

no to ja dla odmiany powiem 4:1 dla Belgii

[mostomankaa]

Jestem bardzo ciekawa tego meczu. Zobaczymy jak zadebiutuje Boniek i jak zagrają "Orły Bońka", ja stawoiam 2:1 dla Belgii

[Scarlett]

W meczu z Belgami klasyczny boczny pomocnik Kamil Kosowski, w Wiśle Kraków łączący zadania lewego obrońcy i skrzydłowego, zagra jako ofensywny rozgrywający, ustawiony za napastnikami - to największa niespodzianka w składzie ogłoszonym przez Zbigniewa Bońka.

Polacy rozpoczną mecz w składzie:

Radosław Majdan - Michał Żewłakow, Jacek Bąk, Arkadiusz Głowacki - Paweł Kaczorowski, Maciej Murawski, Mariusz Lewandowski, Kamil Kosowski, Bartosz Karwan - Maciej Żurawski, Artur Wichniarek.

***
Przynaje ze ja jestem coraz bardziej ciekawa jak zagra kadra w takim skladzie, a co pokaze Kosowski...zobaczymy, chociaz wydaje mi sie ze w roli ofensywnego rozgrywajacego sprawdzilby sie Kucgarski ale zaufajmy trenerowi:)

[Kubag]

Ciekawe, co pokaże Karwan, regularnie oglądający ostatnio mecze Herthy z ławy rezerwowych, oraz również niegrający nigdzie Majdan...

[Matiie]

myśle, że Belgowie nam pokażą jak daleko jesteśmy od europejskiej czolówki, szaro widze nowa taktyke 3-5-2, bede mile zaskoczony jeżeli bialo-czerwoni beda prezentowac poziom podobny do tego w meczu z Usa.

[Matiie]

3:1 dla Belgi, mysle ze to bedzie dobry wynik

[Kubag]

ZBIGNIEW BONIEK

Urodził się 3 marca 1956 roku w Bydgoszczy. Jego ojciec, Józef, na przełomie lat 50 i 60-tych, był piłkarzem miejscowej Polonii. Boniek junior zaczynał karierę w Zawiszy Bydgoszcz, ale piłkarzem znanym całej Polsce stał się dopiero jako zawodnik Widzewa Łódź. W reprezentacji Polski zadebiutował w 1976 roku, w meczu przeciwko Argentynie (1:2), rozegranym na Stadionie Śląskim w Chorzowie. Trener Kazimierz Górski pominął jednak zdolnego pomocnika w kadrze na Igrzyska Olimpijskie w Montrealu. Następca Górskiego, Jacek Gmoch nie wyobrażał już sobie reprezentacji bez Bońka, choć ten nie zawsze miał pewne miejsce w wyjściowej "jedenastce". Podczas finałów MŚ w Argentynie (1978), Boniek należał jednak do najlepszych zawodników naszego zespołu, strzelając dwa kapitalne gole w spotkaniu z Meksykiem. Cztery lata później, w finałach MŚ w Hiszpanii, "Zibi" był już jedną z największych gwiazd... całego turnieju. Jak sami mówił jego "biletem wizytowym" było zdobycie trzech goli w spotkaniu z Belgią (3:0 dla Polski). Biało-czerwoni zostali III drużyną świata, a Boniek, który strzelił 4 gole, znalazł się w drużynie gwiazd turnieju. W tym samym roku zajął trzecie miejsce, w prestiżowym plebiscycie "France Football" na najlepszego piłkarza Europy (wyprzedzili go tylko Rossi i Giresse) oraz wygrał plebiscyt "Przeglądu Sportowego" na Najlepszego Sportowca Polski. Trzeci i ostatni występ Bońka w finałach MŚ miał miejsce w Meksyku (1986), ale tam biało-czerwoni zakończyli występy na 1/8 finału. W sumie wystąpił w 80 meczach reprezentacji, strzelił 24 gole. Ostatni raz w drużynie narodowej zagrał w 1988 roku, w spotkaniu z Irlandią Północną (1:1). W ciągu siedmiu lat występów w Widzewie (1976-82) wystąpił w 172 ligowych meczach, w których zdobył 50 goli. Dwukrotny mistrz Polski (1981,1982).Największe sukcesy w rozgrywkach klubowych osiągnął jako zawodnik słynnego Juventusu Turyn. W zespole "Starej Damy" występował przez cztery lata (1982-85), zdobywając w tym czasie Klubowy Puchar Europy Mistrzów Krajowych (1985), Puchar Zdobywców Pucharów (1984), Superpuchar Europy (za 1984 rok), mistrzostwo (1984) oraz wicemistrzostwo (1983) Włoch. Wystąpił także w finale Pucharu Europy w 1983 roku. W 1985 roku przeszedł do Romy, z którą zdobył wicemistrzostwo Italii (86). Piłkarską karierę zakończył w 1988 roku.
Później próbował swoich sił w pracy trenerskiej, prowadził między innymi zespoły włoskiej Seria A: Lecce i Bari. Następnie z powodzeniem kierował firmą "Goal&Goal". Od 2 lipca 1999 roku, doświadczenia wyniesione z pracy w przemyśle reklamowo-telewizyjnym, pożytkował jako wiceprezes PZPN do Spraw Marketingu. Od 8 lipca 2002 stanął przed kolejnym wyzwaniem. Tego dnia został selekcjonerem reprezentacji Polski.
(PZPN.Pl)

[Kubag]

Patrząc na grę naszych w I połowie, mam obawy, czy poradzimy sobie z San Marino:( Kompletne dno... Karwan zero, Wichniarek zero, Żurawski, poza strzelonym golem nic... Środka pomocy nie ma:( Jednemu Kaczorowskiemu się chce grać...
Widać, że nasi dalej, każdy mecz towarzyski, traktują jak pańszczyznę. Zaangażowanie, ambicja... puste słowa:(

[Koza]

****a jak to ma być nowy styl reprezentacji to ja dziękuje.
W co oni graja w szachy???
Boniek powiedział że nie bedzie odpuszczania, no to poza Kaczorowskim wszyscy co grali w pierwszej połowie powinni sie pożegnać z kadrą.
Z taka grą to bedziemy pierwsza reprezentacją która przegra z San Marino w eliminacjach.
Gdzie jest środek pomocy????
No i jeszcze ta jakość transmisji, kibiców wcale nie słychać poza jakąś trąbką i Szpakowski jak zwykle dupy daje
Kiedy w tej telewizji sie w końcu obudzą???????

[Jamcili]

I znów okazało się że naszym kopaczom wystarcza sił i chęci do gry przez pierwsze 20 - 30 min gry a potem uchodzi z nich powietrze i rywal robi co chce na boisku. Tak właśnie było i dziś :( Jak tak dalej bedzie to o mistrzostwach europy można pomażyć. Chyba że w tych pierwszych minutach nastrzelamy rywalowi tyle bramek żeby nie zdążył odrobić strat przez resztę meczu :( . Mam nadzieję że może z czasem coś się poleprzy w grze naszych orłów.

[Matiie]

mecz bez szpaka to nie to samo, on jednak ma cos w sobie;);)

[Panters]

remis uważam za korzystny dla nas rezultat !!!!!

[Draz]

Ludzie co sie odrazu wszystkiego czepiacie.
Przeciez to był pierwszy mecz nowej rprezentacji. DUzo zawodników grało po raz pierwszy raz z soba. Boniek miał 2 dni aby ich porzygotowac do meczu.
Przypomnijcie sobie jak grała repra Engela na początku.
DObrze mimo wszystko spisywała sie nasza 3 obronców.
Pomoc moze rzeczywiscie nie była imponująca ale ładnie grał czasami Kosowski i Kaczorowski. Widac było ze Karwan nie ma zupełnie formy.
Dajmy czas tej reprezentacji.Niech sie dobrze zgraja. NA to nie starczy jeden mecz i jeden trening. Trzeba na to czasu.

[raider12]

Jeśli ktoś mówi że ten skład co grał w pierwszej połowie nic nie pokazał to co powie o tych co grali w drugiej?
Ja każdy mecz oglądam analitycznie i ocena moja jest następująca.Majdanowi wystawiłbym ocenę 4 z minusem
obrona niepewna,komar cieńki,głowa do luftu,w pomocy Kaczorowski widoczny ale brak dokładnego wykończenia,Lewandowski średni,Kosowski na 4 o Karwanie nie wspomnę myślę że następną szansę dostanie dopiero jak zacznie grać w klubie.
Atak Wichniarek na początku bardzo aktywny uważam że zagrał nie najgorzej, Żurawski zrobił swoje i grał poprawnie jednak po20 minutach Belgowie całkowicie opanowali sytuację i tak było już do końca meczu.O dublerach nie wspomnę bo zagrali fatalnie i żaden się nie wyróżnił,cała druga połowa to jeden wielki przypadek i wynik należy uznać za znakomity w stosunku do gry.Po tym co widziałem w tym meczu to uważam że nawet dziadek Moskal mógłby w tej reprezentacji zagrać i byłby jej wzmocnieniem,z tych piłkarzy co się zademonstrowali do Wisły nie wziąłbym nikogo bo nie byliby wzmocnieniem.Uważam że pracy jest multum i trzeba koniecznie szukać playmakera którego nie ma i nie prędko się pokaże.

[GRIF]

ja tam ejstem (w miare) zadowolony. Podobali mi sie Kaczorowski i Kosowski.

[ARIVALD]

Kadra nie zachwycała, ale trudno żeby było inaczej już w pierwszym meczu. Pożyjemy, zobaczymy co dalej Boniek wymyśli.

[NICRAM]

Ja stawiałem od początku na remis 1:1 ale gra polaków była na bardzo słabym poziomie tylko za aktywność można pochwalić Kaczorowskiego.A reszta śpi no jeszcze w obronie Głowacki który przechwytywał piłki.Ale w drugiej połowie kompletna klapa.Miejmy nadzieje że będziemy grali lepiej w meczach z San Marino,Łotwą,Węgrami i Szwecją

[AvE]

Historia lubi się powtarzać ...

[BRZYDAL]

Pomimo, że był to pierwszy mecz pod wodzą nowego trenera i jego kadra nie mogła być jeszcze zgrana, to bardzo smutno patrzyło się na to jak grają Polacy, mam nadzieję, że to złe miłego początki.

[BUNIO]

Odnosnie meczu to I połowa nie była taka zła.
Natomiast NIGDY WIECEJ MECZU REPREZENTACJI W Szczecinie!!!
Na tym meczu były same *****, które tylko raz (po bramce) podniosły swoje dupy, a częściej było słychać "pogoń", niż Polska, nie mówiąc o innych piosenkach. Jak mozna po tylu latach oczekiwania na reprezentację tak dać dupy i siedzieć jak w teatrze. Osobiście byłem na kilku spotkanich reprezentacji, a ostatnio na Polska - Norwegia, nie ma nawet co porywnywać. Przecież jest tyle miast co oczekuje na mecz Polski.WSTYD

[NITa]

Mecz baaardzo przeciętny < czytać : "kopanina" > - wynik lepszy niż gra . Widać było totalne niezgranie w polskiej drużynie . Na szczęście eliminacje do ME zaczynamy ze słabeuszami , bo gdyby teraz trzeba było grać ze Szwecją , to ... ;) .

[Robcio]

Według mnie nasi wcale tragicznie nie grali,ale nie karćmy Bońka;)To dopiero jego pierwszy mecz;)

[Panters]

Wichniarek: Taki już ze mnie killer

W meczu z Belgią najdłużej z naszych napastników przebywał na boisku Artur Wichniarek. Gracz Arminii grał 78 minut i został zmieniony przez Pawła Kryszałowicza – czytamy w „SuperExpressie”.

„Król Artur” pokazał się z dobrej strony i było widać, że zależy mu na grze w kadrze prowadzonej przez Bońka. Nie popisał się niestety w 37. minucie, kiedy zachował się zbyt egoistycznie w polu karnym i jego uderzenie z kilku metrów obronił De Vlieger.

- Miałem idealną sytuację, aby strzelić na 2:0. Mogłem podać do lepiej ustawionego Kamila Kosowskiego. Taki już jednak jestem killer, że zawsze sam chcę załatwić sprawę. To był mój błąd – przyznał po meczu Wichniarek

[Mike]

Taka gra jak wczoraj moze i na San Marino wystarczy, ale na nic wiecej. Jedynie poczatek mogl sie podobac pozniej juz bylo coraz gorzej, a w drugiej polowie jedyny ciekawy moment to strzal Kusia z dystansu.
Bonka czeka duuuuuuuzo pracy z tym zespolem.
Tylko pamietajmy o jednym: nasi mecze towarzyskie zawsze zlewaja :)

[Kubag]

Dlatego, pozostając przy stwierdzeniach, że lepszy wynik, niż gra nie należy wysuwać dalszych wniosków (przynajmniej, jeszcze przez jakiś czas)... poczekajmy, co będzie dalej, i oby Boniek mógł z czystym sumieniem powiedzieć, na końcu swojej pracy z kadrą "Najgorszym meczem, było spotkanie z Belgią"... Teraz, oby było już tylko lepiej:)

I kilka osobistych uwag na koniec:

Bramkarze: Obaj przeciętnie, Majdan zawalił bramkę, a interwencje Kowalewskiego jakoś mało pewne.

Obrońcy: Jacek Bąk na swoim poziomie, Michał Żewłakow naprawdę nieźle, Głowacki pewny w obronie, niestety trochę za dużo fauli, Bogusz, rząsa niewiele pokazali

Pomocnicy: Karwan beznadzieja, Kosowski grał swoje, ale chyba środek to nie jest to. Kaczorowski całkiem dobrze, tylko ten niepotrzebny faul, Murawski bezbarwny, Lewandowski nieźle "łatał dziury", ale nic poza tym. Kucharski bez formy, Kuś, poza jednym strzałem nic specjalnego.

Napastnicy: Żurawski bramka, ale i nic więcej tym niemniej napastnika rozlicza się z bramek, Wichniarek aktywniejszy od Żurawskiego, notę obniża niewykorzystana sytuacja, jakby podał do Kosowskiego, byłoby raczej "po meczu", Marcin Żewłakow tradycyjnie dał niezłą zmianę, a czas Kryszałowicza w kadrze chyba dobiega końca.

[Scarlett]

Zgadzam sie ze lepszy wynik niz gra ale to dopiero pierwszy mecz Bońka więc z oceną pracy naszego nowego trenera należy jeszcze zaczekać.
O meczu dość już napisano więc nie będe powtarzać wcześniejszych wiadomości. Wydaje mi się jedanak, ze juz wkrotce w kadrze znow zobaczymy Swierczewskiego, w srodku pola zdecydowaną inicjatywę mieli Belgowie. Wiadomo, że Swierczewski ma swoje wady i zawodnikiem idealny nie jest ale rozegral w kadrze kilka niezlych meczy a lepszego kandydata na jego miejsce na razie nie widać.

[Panters]

Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej, Michał Listkiewicz tak ocenił wczorajsze widowisko w Szczecinie: "Wspaniała oprawa, kapitalna publiczność oraz dobra organizacja. Wszystko lepsze niż poziom meczu."

Listkiewicz obiecał, że jeżeli szczecinianie zrealizują plany rozbudowy i dalszej modernizacji stadionu, będzie to jeden z najładniejszych obiektów w kraju, więc częściej będą rozgrywane w grodzie Gryfa mecze z udziałem pierwszej reprezentacji.

Zdaniem Listkiewicza po meczu z Belgią można czuć pewien niedosyt, choć Belgia była lepszym zespołem. Belgowie to świetny, o dużej kulturze gry zespół. Naszym piłkarzom nie można odmówić z kolei ambicji i woli walki.

"Myślę, że po powrocie do reprezentacji kilku zawodników, którzy dzisiaj nie zagrali, trzeba z optymizmem patrzeć na czekającą nas rywalizację w eliminacjach do mistrzostw Europy," zakończył Listkiewicz

[FRED]

Ja byłem wczoraj w Szczecinie na meczu i muszę powiedzieć, że nie podobała mi się gra Polski. Sczególnie w drugiej połowie. Za mało przejęć piłki w środku boiska, chaotyczne akcje, gra bez składu i ładu. Mam pewne obawy co do Bońka. Na szczęście był to tylko mecz towarzyski.

[zuras]

Mecz Polska-Belgia z pewnoscia nikogo nie zachwycil. Nikt by sie tez nie obrazil , gdybym powiedzila ,ze Belgia grala od nas lepiej. Tak wedlug mnie bylo, jednoczesnie uwazam ze nie nalezy jeszcze z tego powodu dramatyzowac. Dzisiejsza kadre Boniek buduje praktycznie od zera , wiec z meczu na mecz powinno byc lepiej.

W kwestiach bardziej analitycznych ,co do srodowego spotkania, chcialbym tylko powiedziec o paru zawodnikach:

- Karwan : zenada, kazdy kontakt z pilka (ich i tak bylo malo) konczyl sie jej utrata lub bezproduktywnym podaniem

- Lewandowski : cos tam chcial, ale biedakowi zwyczajnie umiejetnosci brakuje, a czasami wzrostu; wystep jako ogol byl bardzo slaby

- Wichniarek : Widac ,ze ma "dryg", ale chyba jest kolejnym zawodnikiem , ktory nie potrafi grac w reprezantacji ( inni : np. Warzycha, Gilewicz ); jego pilkarski egoizm w przypadku gry z orlem na piersi nie wychodzi mu na dobre- juz w drugim kolejnym meczu Polacy nie zdobywaja bramki, przez jego nieuleczalna chyba wade; podsumowujac, ze wzgledu na jego dobra gre i stale miejsce w Arminii dalbym mu jeszcze jedna szanse

- Zewlakow : Co ten chlopak robi na treningach ?? Co on robil przed meczem ?? Wolny, niedokladny, rozkojarzony, ... dramat !!! Az szkoda wiecej pisac.



Jak zauwazyliscie skomantowalem raczej slabsze :P wystepy Polakow, ale te mnie najbardziej rzecz jasna razily, a tak sie rozpisalem ,ze gdybym jeszcze zaczal zachwalac to pewnie nikt by mnie nie przeczytal . W takim razie juz koncze i zycze nam wszystkim kibicom ,abysmy przy okazji kolejnego meczu reprezentacji Polski mieli wiecej powodow do radosci.

Pozdrawiam !

[Lobo]

Ten mecz pokazał, że naszą polską specjalnością jest kopanie długich piłek i liczenie na to, że może któryś dobiegnie. A tak się grać nie da!!!

Drugi mankament: od lat słyszymy, że Polacy potrafią grać z kontry. Problem polega na tym, że gdy przeciwnik atakuje cofamy się całym zespołem i po przechwicie piłki dwóm zawodnikom trudno jest ograć mających przewagę liczebną obrońców przeciwnika. Taka taktyka też jest bez sensu.

Boczni pomocnicy chyba zapomnieli o akcjach zaczepnych (wyjątek Kuś) i wyglądało na to, że graliśmy piątką obrońców :):):) jak wiadomo mieliśmy nie grać czwórką z tyłu :):):)


a teraz indywidualne osiągnięcia:
Bąk - ładnie podawał belgijskiemu bramkarzowi
Głowacki - udowodnił niejednokrotnie, że potrafi przekopać całe boisko
Murawski - nieźle czyścił, ale jego wykopy na oślep były dobre w Legii (w kadrze i w lidze dobrze to nie wygląda)

Na wyróżnienie zasługują tylko Kuś (strzał i ładne zejścia do środka) i Kucharski (przynajmniej próbował coś zagrać środkiem)

Na resztę szkoda mojego czasu!!!

[zuras]

Sorry chlopie, ale widac ,ze jestes z Warszawy. Lubie Kucharskiego i uwazam, ze przez ostatnie dwa lata przechodzi druga mlodosc, ale ostatnio ma lekki spadek formy. Z Belgia tez nie zachwycil i byl jednym z zawodnikow, ktorzy nic do naszj gry " nie wniesli".

Jednoczesnie mam nadzieje, ze niedlugo Czarek powroci do formy sprzed paru tygodni i bedzie dobrym uzupelnieniem srodkowej linii naszej reprezentacjii.

Z wyrazami szacunku ;) ,

Zuras

Pozdrawiam !

[Panters]

W piłkarskiej lidze Cypru wystąpi w tym sezonie co najmniej ośmiu Polaków. Jednym z nich jest Wojciech Kowalczyk, który oglądał mecz Polski z Belgią – informuje „Tempo”.

Już w trzeciej kolejce ligi Anorthosis zagra z Salaminą.

- Kto wie, może na boisku będzie sześciu Polaków – mówi Kowalczyk. Zapraszam trenera Bońka, bo widziałem mecz z Belgią i jestem pewien, że wypadłbym lepiej niż niektórzy z naszych reprezentantów – dodaje były reprezentant Polski.

- Bez jaj, myślałem, że gorzej niż w Korei to grać nie można. Chociaż oczywiście trzeba tej drużynie dać czas. Belgia to silny rywal, a chłopcy grali ze sobą po raz pierwszy – podsumował Kowalczyk.

[Panters]

- Myślę, że zupełnie dobrze radziła sobie grająca we trójkę obrona. Mamy stosunkowo duży wybór, jeśli idzie o napastników. Stosunkowo duży problem jest z linią środkową – mówi Boniek.

- W meczach eliminacji do mistrzostw Europy wielkich zmian nie będzie. Dojdą na pewno Dudek i Olisadebe – dodaje trener.

- Inaczej sprawa wygląda z Bartoszem Karwanem. Powiedziałem mu jasno – chcę cię widzieć Bartek w dobrej dyspozycji. Szybkiego, dynamicznego. Ten warunek nie będzie spełniony, jeśli Karwan nie znajdzie miejsca w składzie Herthy – kontynuuje Boniek.

- Mile zaskoczyli mnie młodzi gracze: Lewandowski i Kuś. Lewandowski to ciekawy piłkarz, a Kuś ma zadatki na dobrego piłkarza, ale podkreślam wyraźnie – zadatki – podsumował Zbigniew Boniek