Pokaż wyniki od 1 do 13 z 13

Wątek: Wagner gra starą siatkówkę

  1. Powrót do góry    #1
    Zaawansowany Awatar Tomek
    Dołączył
    05-08-2002
    Postów
    1,668
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach

    Wagner gra starą siatkówkę

    Osobiście lubie Grześka Wagnera. Jego grę poznałem podczas sezonu 2001/2002 w AZSie Cz-wa. Bez względu na wsyztsko gra bardzo jednak niewspółczesną siatkówkę ,i mimo że jego piłki są bardzo dobrze dograne do atakującego to jego zagrania są zbyt schematyczne pozwalają przeciwnikowi ustawić blok.Jego gra mogła przejść na rpzeciwniku takim jak Portugalia ale z lepszym już to nie przejdzie.Szczerze mówiąc w ogóle zdziwiło mnie powołanie jego do kadry.Ale życze mu wsyztskiego dobrego i powodzenia w nowym klubie.

    FORZA AZS!
    GG: 1397680
    Jestem :Ukryta zawartość

  2. Powrót do góry    #2
    Stały bywalec
    Dołączył
    10-02-2002
    Postów
    608
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    zartujesz?
    schematycznie???
    przeciez z jedo rak po raz pierwszy widzialem w tym roku podwojna krotka reprezentacji polski!!!
    zagral nawet 2 po czym wszedl zagumny i zagral to samo
    a poza tym on broni wszystko
    to czasem niesamowite co on potrafi wybronic i wie gdzie sie ustawic
    on by byl najlepszym libero (nie wiem jak tam u niego z przyjmowaniem serwow ale obrony kazdy sie powinien od niego uczyc bo nikt mu do piet nie dorasta - chociaz trzeba powiedziec ze ostatnio musielak tez poczynil w tym elemencie duze postepy)

  3. Powrót do góry    #3
    Stały bywalec
    Dołączył
    04-08-2002
    Postów
    1,327
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Zrób coś takiego: tuż przed wystawą powiedz sobie gdzie ona pójdzie. Skoro Wagner gra tak schematycznie jak twierdzisz to nie powinineś mieć z tym problemu.


    Pozdrawiam

  4. Powrót do góry    #4
    Stały bywalec
    Dołączył
    02-04-2002
    Postów
    959
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Mimo że nie przepadam za Grzesiem to stwierdzam / jest to moje zdanie/ że grał dobrze. Guma jak miał dzień z Argentyną i w Brazylii to grał . W meczach z Portugalią we Wrocławiu nie dorastal Grzesiowi do piet. Przy atakach z wystawy Gumy w I dniu Murek i Prygiel atakowali na podwójnym i potrójnym bloku. W II meczu Wagner wystawiał tak że atakowali na pojedynczym bloku dlatego kilka razy Murek , Prygiel i Świder przyzwyczajeni do mocnego bloku - szukali go i posyłali atak w aut.

  5. Powrót do góry    #5
    Stały bywalec
    Dołączył
    04-08-2002
    Postów
    1,327
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Chciałbym tylko jeszcze dodać, że na rozegranie największy wpływ ma odbiór zagrywki... Jest dobry - jest na pojedyczny, nie ma - podwójny albo lepiej.


    Pozdrawiam


  6. Powrót do góry    #6
    Użytkownik
    Dołączył
    25-06-2002
    Postów
    118
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Zrób coś takiego: tuż przed wystawą powiedz sobie gdzie ona pójdzie. Skoro Wagner gra tak schematycznie jak twierdzisz to nie powinineś mieć z tym problemu.
    Ja coś takiego często robie, i jak wystawia Zagumny to często potrafi mnie "zaskoczyć", natomiast gdy wystawia Wagner to w 90% wiem do kogo będzie zagrywał. Często przewiduje też to przeciwnik i stawia podwójną lub potrójną "czape".
    Osobiście uważam że najlepszym polskim rozgrywającym był (jest) Stelmach tylko że ostatnio nie gra (jakąś kontuzje miał?)

  7. Powrót do góry    #7
    Stały bywalec
    Dołączył
    15-05-2002
    Postów
    943
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Cytuje:
    Osobiście uważam że najlepszym polskim rozgrywającym był (jest) Stelmach tylko że ostatnio nie gra (jakąś kontuzje miał?)

    Andrzej nie miał żadnej kontuzji,t nie znalazł się w kadrze Wspaniałego,tylko dlatego jak powiedział Wspanialy :"Że miał stracony sezon",a chcialbym przypomniec że w finalach,to włąsnie grał on a nie np.Wagner chociaż ten drugi dostał powołanie,ale do szerokiej kadry Wspaniały wołał powołac Lipińskiego,który w decydujących meczach siedział na ławie,a popisywał się z zespołami z niższych miejsc.Cóż w końcu Lipiński jest lepszym rozgrywającym niż Stelmach.

  8. Powrót do góry    #8
    Stały bywalec
    Dołączył
    04-08-2002
    Postów
    1,327
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Mark: jak masz 90% skuteczności to co Ty tu robisz stary??
    Zgłoś się jako szpieg do drużyny przeciwnej i będziesz miał $$ jak lodu. ;))

    Pozdrawiam

  9. Powrót do góry    #9
    Użytkownik
    Dołączył
    27-05-2002
    Postów
    81
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Masz rację Butcher - grał Lipiński z drużynami z niższychmiejsc oczywiście AZS Częstochowa wg ciebie do nich należy bo w ostatnim meczu finałowym to on przyczynil się do wygranej Mosto. Nawet w mediach często powtarzano że popelniał mniej błędów niż "najlepszy polski wystawiacz A. Stelmach".

  10. Powrót do góry    #10
    Użytkownik
    Dołączył
    11-07-2002
    Postów
    401
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Wydaje mi się że Wagner jest kontynuacją ideii trenerskiej Wspaniałego. Tak jak w klubie ma dwóch rozgrywających grających całkiem w innym stylu i o to pewnie mu chodziło. Wagner jak każdy ma swoje plusy i minusy, ale pisanie o nim że gra starą siatkówkę ja osobiście uważałbym za przesadę (chyba że chodziło o komplement bo przeważnie starsi rozgrywający są o niebo lepsi od tych młodych).

    A co do Stelmacha - uważam że za kadencji Wspaniałego za wiele sobie już nie pogra. I nie chodzi tu o umiejętności (którymi mi też nie imponuje). WW dobiera sobie luddzi do grania w ten sposób żeby była szansa stworzenia z nich zespołu (i przynajmniej na razie się to sprawdza). Czasami prawdziwy zespół ludzi może osiągnąć więcej niż zbiór indywidualności. A Andrzej najprawdopodobniej nie pasuje do tego zespołu. I wydaje mi się że nawet wiem czemu. Parę ładnych lat temu, czytałem wywiad z nim w Super Expresie bodajże. Nie mam oryginału więc tylko przedstawię główny ton wypowiedzi - ... ja pierd... taką grę jak muszę co chwila biegać po boisku bo odbiór mam w buraki; w klubie mam normalnych odbierających (wtedy jeszcze grał we Włoszech ale też się tam na nim poznali) to mogę rozgrywać, a tu w reprezentacji to szkoda gadać.

    A drugą jego wypowiedź która dużo wyjaśnia czytałem nie tak dawno w Przeglądzie Sportowym. Miał tam jakieś pretensje i problemy do Wspaniałego po tym jak ten go nie powołał do kadry.

    Sam osobiście go nie znam i może moja ocena jest krzywdząca, ale jak bym był trenerem dyscypliny zespołowej to analizując jego wypowiedzi prasowe też bym go nie wziął, chyba żeby mi wszyscy inni rozgrywający się rozłożyli na amen.

  11. Powrót do góry    #11
    Stały bywalec
    Dołączył
    15-05-2002
    Postów
    943
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Cytuje:
    "Masz rację Butcher - grał Lipiński z drużynami z niższychmiejsc oczywiście AZS Częstochowa wg ciebie do nich należy bo w ostatnim meczu finałowym to on przyczynil się do wygranej Mosto. Nawet w mediach często powtarzano że popelniał mniej błędów niż "najlepszy polski wystawiacz A. Stelmach".

    Powiem ci szczerze,że porównując Stelmacha z Lipińskim,obrażasz tego pierwszego,jeśli Lipiński bedzie miał takie umiejetności jak Andrzej,to wtedy mozemy porozmawiać.Bo jak ,na dzień dzisiajszy nie widze lepszego rozgrywającego niż Andrzej Stelmach.

  12. Powrót do góry    #12
    Użytkownik
    Dołączył
    25-06-2002
    Postów
    118
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Bo jak ,na dzień dzisiajszy nie widze lepszego rozgrywającego niż Andrzej Stelmach.
    100% racji.
    Nic dodać nic ująć.

  13. Powrót do góry    #13
    Początkujący
    Dołączył
    14-08-2002
    Postów
    2
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    ja uważam, zwłaszcza po meczu z jugoslawia, że warto czasem dac gumie odpocząć bo to jego gra robi sie schematyczna i nudna a nie kazdy nabiera sie na kiwki. z ktorymi raczej nie warto przesadzać . a grzesiek... co tu duzo mówić ma lepszy serwis i lepiej gra w obronie.. stara sie w bloku chociaz w sumie cięzko to wychodzi... no.. widziałam kilka razy jak doskoczyl na ta sama wysokosc co marcin nowak...( co prawda niezbyt to imponujace..ale zawsze :P). poza tym grzesiek jakos tak pozytywnie mi na tym boisku wyglada...i jest moim idolem :))

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •