Mirek Jabłoński tak czy siak zaciera ręce.
Mirek Jabłoński tak czy siak zaciera ręce.
"Na ręce patrzy mi nie tylko Patrycja, ale tysiące kibiców." Michał Świącik na Sportowefakty.pl, 25.01.2017
Szym, to jest E-liga, a nie szkółka niedzielna. Oglądać swoich wychowanków - tak, ale nie kosztem dużo niższego poziomu sportowego!
Poziomu czego?
W Tarnowie szukasz poziomu?
Tam Zagar szukał ustawień motora 20 biegów, a ostatnio wygrał GP.
Tam Kasprzak był szybki dopiero na 5 kółku, a jest liderem GP
Trochę ogaru...
PS https://www.facebook.com/wlokniarz/p...02032319856623
Screenshot_1.png
"Na ręce patrzy mi nie tylko Patrycja, ale tysiące kibiców." Michał Świącik na Sportowefakty.pl, 25.01.2017
Wbrew wszystkiemu jak dla mnie to jest pierwsza rozsądna decyzja zarządu klubu tylko tradycyjnie przeprowadzona nie w ten sposób jak trzeba. W Naszej sytuacji (finansowej) Włókniarz nie ma najmniejszych szans na sukces sportowy w tym roku, awans do PO i skuteczną walkę w nim. Żeby jeszcze mieć jakiekolwiek szanse na uratowanie klubu musimy oszczędzać każdą możliwą do zaoszczędzenia złotówkę. Nie tylko w Tarnowie ale wszystkie wyjazdy do końca sezonu powinniśmy objechać oszczędnościowym składem. Tylko nie informować o tym po przecieku jaki pojawił się w mediach, tylko najpierw porozmawiać z zawodnikami i ustalić warunki takiego zestawiania składu (wierzę, że pomimo gwarancji startów chłopaki zgodzą się na takie rozwiązanie bo to dla nich jedyna szansa na choć część zarobków z zeszłego i tego sezonu) następnie zwołać spotkanie wszystkich prezesów w elipie i przedstawicieli związku oraz telewizji i jasno i szczerze przedstawić sytuację klubu, potwierdzić jakim składem będziemy jechać mecze wyjazdowe aby przeciwne drużyny miały możliwość wynegocjowania ze swoimi liderami warunków wyłączenia ich ze składu na mecze domowe z Nami.
Jednocześnie przy tym wszystkim powinna być zdecydowana gwarancja, że mecze domowe Włókniarz będzie jechał najsilniejszym składem. Tylko, że w tak kryzysowej sytuacji musi być wszystko szczere i transparentne. Gorzej dla Nas niż jest teraz już nie będzie. Robiąc takie ruchy mamy szansę uratować choć część frekwencji bo z grupy która była na pierwszych odpadnie może 30% kibiców sukcesu a pozostali nie opuszczą klubu jeżeli mądrze poprowadzi się politykę informacyjną i podtrzyma to co jeszcze jest dobre wokół żużla w Częstochowie. Bo jedyni którzy tak na prawdę są gotowi ratować klub prawie w każdej sytuacji to kibice.
Piszecie, że to obniża wizerunek ligi, jest niesportowe itp. Dla mnie takie postępowanie (oczywiście przy zachowaniu pełni uczciwości i jawności ze strony klubu) ma na pewno zdecydowanie mniej negatywny wpływ na wizerunek ekstraligi niż wystawianie składu na zasadzie chybił - trafił bo nigdy nie wiadomo który zawodnik zastrajkuje w dany weekend i upadek klubu za kolejne 2 - 3 kolejki.
Ludzie zarządzający klubem doprowadzili do kryzysu jakiego nigdy w nim nie było i nie piszcie o byłych członkach zarządu bo to było dwóch chłopców kierowanych przez dyrektora handlowego znanej wszystkim Nam "firmy". I jest może 10% szans na wybrnięcie z niego ale tutaj niestety potrzeba drastycznych działań bo bez nich jest już całkowicie po Nas. I nie miejcie pretensji do Nas jako kibiców Włókniarza za ruchu które dzieją się w klubie. Część z nich będziemy racjonalizować jak każdy z Was by to zrobił w przypadku swojego klubu bo pomimo właścicieli Włókniarz to Nasz klub, a część jak w tym przypadku dlatego, że to jedyne wyjście. Wiecie przecież, że niczego bardziej nie chcielibyśmy niż byśmy jechali najsilniejszą ekipą wszystkie mecze i najlepiej lali Wasze drużyny . Ale tak niestety w tym roku nie będzie. I jedyne co pozostaje to zrobić wszystko by Włókniarz miał jeszcze szansę powrócić do najlepszych czasów.
muuu (20-05-2014)
Spoko luz, jak troche czasu znajde (bo niestety co raz mniej go i nie zapowiada sie na zmiane na lepsze) to tam wpadne do was i pobajerzymy w sposob prowokacyjny o ulomnosciach naszych klubow.
Tymczasme zluzuj, bo czuje sie jakbym zostal znokautowany.
Nokaut na torze, nawet od was, mozna zniesc.
Ale nokaut od zarzadu wlasnego klubu to juz ociupinke za duzo.
muuuu
Ty sobie kpisz z ta jazda czy jak?
Robia z nas posmiewisko na caly kraj, jeszcze w sposob nieudolny na co zwrocil uwage Petroniusz (ostatnio sie nie zgadzalismy ale w tej kwestii jak najbardziej) a Ty to probujesz jeszcze bronic??
Blagam Cie, nie idz droga niektorych kibicow z miasta ktoreg nazwy nie wymienie, ktorzy bronili decyzji o dezercji z finalu! Taka decyzja moze nie stawia nas na rowni ale na pewno powoduje ze cala zuzlowa Polska do najblizszej kolejki ma juz o czym rozmawiac a i przez kilka tygodni po niej bedziemy na ten temat wysluchiwac tekstow co niektorych.
Niech to juz wszystko padnie teraz kiedy dlug jeszcze jest na takim poziomie, ktory przy ciezkiej pracy pozwoli odbudowac ten klub od drugiej ligi :|
Tutaj byc moze pojawi sie niebawem ciekawy print screen Ukryta zawartość
Generalnie decyzja o składzie oszczędnościowym na Tarnów to najmądrzejsza decyzja od bardzo długiego czasu. Tam jest anty żużlowy tor, szans żadnych i nie zdziwię się jak nie będziemy jedynym zespołem, który w ten sposób podejdzie do sprawy.
Brzoskwinko. Pośmiewisko to robią już od dawna. I to w sposób bardziej nieudolny, niż juniorski skład w Tarnowie. O wiele bardziej nieudolny.
Ty i pozostali, chyba dopiero teraz przejrzeliście na oczy i jesteście troszkę w szoczku z tego co widzę
PS Jak mamy jeździć w 2 lidze, to niech się chłopaki objeżdżą z najlepszymi, żeby bęcków od Rawicza czy Krosna nie zbierać.
"Na ręce patrzy mi nie tylko Patrycja, ale tysiące kibiców." Michał Świącik na Sportowefakty.pl, 25.01.2017
A Zagar to jakiś niedościgniony as światowego speedwaya? Co do Kasprzaka - Smolinski też byl liderem GP.
Tor w Tarnowie to nie jest jakieś cudo, którego się nie da rozgryźć. W końcu ktoś tego dokona, mogliśmy to być my. Tym bardziej, że patrząc na prognozy, mógłby nam pomóc deszcz.
Tak więc ogar się przyda, głównie działaczom klubowym.
Ze jest zle to juz chyba wiedzial kazdy.
Ale ze az tak zle to chyba niewielu.
A GP... to dla Ciebie ten cykl jest jeszcze czegokolwiek wyznacznikiem? Gdzie jezdzi (obecnie) taka miernota jak Harris - ktorego bardzo lubie, co nie zmienia ze jest miernota w cyklu - ?
No daj spokoj. Wchodzi z rezerwy gosciu ktorego nazwisko znaja tylko osoby mocno zainteresowane zuzlem i robi bodaj 4 pkt w zawodach a gdyby nie defekt to otarlby sie o polfinal. Zlituj sie.
Tutaj byc moze pojawi sie niebawem ciekawy print screen Ukryta zawartość
Właśnie się ogarnęli.
Zdecydujcie się malkontenci czego chcecie w końcu
Albo wóz (jedziemy okrojonym składem do końca i lepimy jakoś budżet na 2015) albo gruszki na wierzbie (a wtedy w ***** cały ten grajdołek)
Nie ma dobrego wyjścia z tej sytuacji. To jest najmniej "inwazyjne" i jak pisał Petroniusz - najgrzeczniejsze o ile wszystko będzie załatwione po męsku i jawnie.
Ostatnio edytowane przez muuu ; 21-05-2014 o 00:10
"Na ręce patrzy mi nie tylko Patrycja, ale tysiące kibiców." Michał Świącik na Sportowefakty.pl, 25.01.2017
Decyzja decyzją, ale znowu sprawę można było lepiej "ubrać" i rozegrać.
Jednym słowem kicha.
Jak dla mnie, to wyznacznikiem może być nawet Liga Juniorów. Jak już wolisz.
A tam w Tarnowie nasi ro****ali całą resztę. Czaja, Łęgowik, Malczewski i brak zawodnika. Brakuje nam więc jeszcze dwóch kolesi do sukcesu i tylko trzeba zadecydować czy to będzie Walas, Peter, Michael czy może Rafał.
Ostatnio edytowane przez muuu ; 21-05-2014 o 00:09
"Na ręce patrzy mi nie tylko Patrycja, ale tysiące kibiców." Michał Świącik na Sportowefakty.pl, 25.01.2017
Nie porownuj trollu sytuacji ktore dzieli kilka miesiecy.
Mam ci przypomniec jak plakaliscie zanim pojawil sie karkosik a potem jak robiliscie w majteczki z podniety kogo to miec nie bedziecie?
Na przestrzeni 2 tygodni.
A ty lapiesz sytuacji z pazdziernika 2013 i maja 2014.
Typowe.
Cegielski ma pelna racje mowiac, ze polowa zawodnika to nie wiadomo po co jest w tym GP skoro im sie nie chce walczyc o medale czy jak najlepszy wystep.
GP to juz nie to co pare lat temu i tam wiekszosc zawodnikow jedzie tylko po to zeby dobrze skasowac sponsorow.
Wiec to ze jakis zawodnik w danym roku obiera kurs na GP i zaczyna tam jechac nie znaczy ze jest w bog wie jakiej formie.
Prawdziwa motywacja czyli najwieksze $$$$ to jest w lidze.
Tutaj byc moze pojawi sie niebawem ciekawy print screen Ukryta zawartość
Sponsor tytularny, najwyższa frekwencja, na stronie widać że sporo sponsorów pobocznych i co?
Nie ma kasy.
PS. W maju miał być nowy, drugi sponsor tytularny, już zrezygnował?
Ja tutaj jebnak pomimo całej tej afery jaka wybuchla w związku z jazda rezerwowym składem będę bronił.
Dla mnie to tylko dowód, ze osoba która obecnie pełni obowiązki prezesa ma łeb na karku i realnie patrzy na stan konta i włączyla tryb oszczędnościowy, a nie liczy na cud jak Marian, albo na dobrego wujka Artura jak Paweł.
Owszem sportowo jest kicha, ale uważam że dobra oprawa marketingowa oraz zagranie w otwarte karty z innymi drużynami z którymi przyjdzie nam jechać na wyjeździe wyjdzie nam na plus nie tylko finansowo, ale w późnIejszym czasie wizerunkowo, bo przecież powiemy jasno, nie chcemy się zarzynac finansowo, jesteśmy nowymi ludźmi w klubie, za poprzedników możemy przeprosić, a teraz ratujemy sytuację aby Włókniarzowi wróciła płynność.
Już widać, że nowi ludzie rozumieją to i powoli mozolnie wraca to wszystko tak jak powinno być od zawsze, przecież nie wierzę że ostatnie słowa Suskiewicza były "aby zrobić dobrze, Wlokniarzowi", zwłaszcza że parę miesięcy temu był gotów czynić wszystko aby pogrzebać, tylko faktycznie da się dogadac.
Przed meczem z Tarnowem powiedzieliśmy jasno kilka dni przed meczem że jedziemy budżetowym składem. Tarnów o tym wie i nie widzę problemów aby oni nie mogli wystawić zamiast dwóch juniorów, np czterech.
Dlatego ja tego nie uważam za koniec świata tylko początek normalności w tym klubie no ktoś w końcu patrzy trzeźwo.
Jestem przekonany że jakby Paweł odszedł z końcem sezonu 2013 i zastąpil go Sleszynski, to Walaska by w klubie nie bylo, nie byloby kogos z dwojki Holta/Jensen, ale nie byłoby spinania sie tez o finanse, a i tak skład 1.Laguta 2.Jablonski/Szombierski 3.Kildemand 4. Jakis tani Polak w stylu Swidra Gapy Mroczki 5.Jensen/Holta 6.Czaja 7.Malczewski
Dalby nam utrzymanie.
I spokojne z roku na rok budowanie mocy i marki.
Jednak jest jak jest, ten sezon objechać jak na najmniejszym minusie, pokazać wszystkim że obecni ludzie skutecznie radzą sobie z błędami poprzedników i realnie patrzeć w kolejne sezony.
Wysyłane z mojego GT-I9070 za pomocą Tapatalk 2
"Jedzie dalej karawan, psy będą szczekać"
Jacy nowi ludzie? Przecież to ci sami ludzie, tylko już nie za fasadą, a osobiście. I nie trzeba być specjalnie blisko klubu by doskonale zdawać sobie z tego sprawę, zatem działacze innych ośrodków żużlowych z szerokim uśmiechem przyjęli by taką deklarację. Tylko po co się jeszcze pogrążać i ośmieszać?
Ty nie widzisz problemu żeby Tarnów jechał 4 juniorami, ale zapewne podstawowi zawodnicy Azotów już tak.
Ogólnie rzecz biorąc to z ekonomicznego, czy tam księgowego punktu widzenia decyzja klubu jest racjonalna. Natomiast z wizerunkowego i sportowego- tragiczna. W przyszłym sezonie tylko ktoś bardzo chcący jeździć w elidze nam "zaufa". O ile jeszcze będziemy... I decyzji tej nie da się wybronić. Słusznie cała żużlowa Polska będzie się z nas śmiać w ten weekend. Jest to efekt polityki klubu. I nie wcześniejszych "słupów", tylko właścicieli i obecnie- oficjalnie już zarządzających. Chcieliśmy żyć ponad stan to mamy chleb ze smalcem żeby nam światła nie wyłączyli...
Ostatnio edytowane przez Rain ; 21-05-2014 o 01:45
Jap (21-05-2014)
Ale to nie ci ludzie podpisywali kontrakty wirtualne, nie oni tworzyli umowy z d... wzięte. Z tego co słyszałem larum chcieli trochę wcześniej podnieść ale natrafili na ścianę trudną do sforsowania. Pragnę również przypomnieć, że główny sponsor miał przymusowy urlop w najbardziej newralgicznym momencie jaki mógł być.
Zawodnicy Tarnowa mogą mieć coś przeciw odpoczynkowi? Sorry ale to nie nasze zmartwienie tylko Cieślaka i szefów Unii. Unia boi się o nadszarpnięcie budżetu? To założyli, że budują budżet na wygranie powiedzmy 10 meczów różnicą +/- 12 oczek i resztę porażek podobną różnicą? Nie założyli, że większość teamu może wystrzelić z niesamowitą formą i czesać wszystkich ile wlezie? Sorry też nie nasz problem. Wiem brzmi to chamsko ale mnie interesuje bardziej wypracowanie normalnej w końcu po 6 latach sytuacji finansowej u nas. Zresztą jeśli ktoś myśli, że nasi podstawowi zawodnicy są happy, że nie jadą to grubo się myli. Ale większość z mniejszym lub większym zrozumieniem podchodzi do problemu.
Jestem gotów się założyć, że większość lamentujących teraz i pomstujących na naszych działaczy kibiców Włókniarza czy z innych klubów tak samo by wieszała psy gdyby do tego nie doszło. Jeśli jechalibyśmy mocnym składem i zawodnicy by zastrajkowali byłby hejt. Jeśli nawet strajku by nie było a na koniec sezonu okazałoby się, że mamy dziurę budżetową i zaległości kilkumilionowe wobec zawodników hejt byłby tak samo. Sorry jesteśmy w czarnej dupie ale ktoś próbuje znaleźć drogę do wyjścia. Szkoda, że późno ale lepiej późno niż wcale. Czy się to uda czy nie zobaczymy.
Moja jazda mogła wyglądać dużo lepiej, gdyby nie presja ze strony pseudokibiców, bo nie będę ukrywał, ale taka była. Oczywiście są prawdziwi kibice, ale niestety ta grupa pseudokibiców wygrywała z moją głową. (B.Świącik)
Każdy dostał po dwa nowe motocykle z silnikami od Fleminga Gravesena, na bieżąco remontowanymi. (B.Świącik)
GriN (21-05-2014)
Gadol napisał:No cóż, Nasi zawodnicy muszą też zejść na ziemię. Holta i Walasek jadą piach. W normalnym klubie i w normalnych okolicznościach powinni dostać na najbliższy mecz urlop na "dopasowanie" sprzętu.Zresztą jeśli ktoś myśli, że nasi podstawowi zawodnicy są happy, że nie jadą to grubo się myli. Ale większość z mniejszym lub większym zrozumieniem podchodzi do problemu.
Miałem wiele wątpliwości co do MJJ ale uratował Nam punkty z Wrocławiem. Jestem też przeciwnikiem odsuwania od składu Petera co jest akurat oczywiste. Ogólnie sytuacja jest chora i mam nadzieję, że ktoś podejmując radykalne działania nie wyleje dzieciaka z kąpielą.
"Muszę powoli się żegnać. Dziękuję wszystkim za uwagę i życzę udanych wakacji. Miarą Naszych sukcesów jest liczba Naszych wrogów. Do zobaczenia na Twitterze i Instagramie."
Zgadza się. Działania obecnie naszych działaczy przypominają błądzenie po polu minowym lub stąpanie po kruchym lodzie. Jeśli wszystko odbyło się w porozumieniu z zawodnikami i zostało to z nimi wyjaśnione to spoko. Gorzej jeśli zawodnicy zostali postawieni przed faktem dokonanym. Co do schodzenia na ziemię to najbardziej twarde lądowanie było chyba w przypadku naszego kapitana.
Co do zawodników. Grisza wiadoma sprawa, Walas i szczególnie Rysiek jadą słabo i ich odstawienie nie powinno być trudne do wytłumaczenia. MJJ z jednej strony szkoda bo miał mało jazdy i uratował nam pkt z Wrockiem ale jeśli nadal dokucza mu kontuzja to może mu się przydać trochę odpoczynku. Peter zamiast zgodnie z przewidywaniami robić za drugą linię to lideruje naszemu zespołowi i niech poznaje kolejne tory bo jak dobrniemy do oby szczęśliwego zakończenia tego thrillera to za rok może być jednym z liderów u nas.
Moja jazda mogła wyglądać dużo lepiej, gdyby nie presja ze strony pseudokibiców, bo nie będę ukrywał, ale taka była. Oczywiście są prawdziwi kibice, ale niestety ta grupa pseudokibiców wygrywała z moją głową. (B.Świącik)
Każdy dostał po dwa nowe motocykle z silnikami od Fleminga Gravesena, na bieżąco remontowanymi. (B.Świącik)
GriN (21-05-2014)
Wstyd .
Jeszcze nie tak dawno chwalono nas ze nie majac juz o co walczyc do Leszna pojechalismy z Hancockiem i wszystkimi najlepszymi którzy nie byli kontuzjowani. Bylismy wzorem dla jakis unibaksów , spart i innych dziwnych klubów , a teraz ? Stajemy sie posmiewiskiem !!!!!
Oddawac mecze w ramach " oszczednosci " ? SZAŁ CH..A !!!!
...Edmonton , St .Albert...........Ukryta zawartość
I jak tam się czują niektórzy napinacze z Częstochowy?
Czy teoretycy życia rozważają już może, że EE nałoży kary na klub w Częstochowie za psucie wizerunku najlepszej ligi świata? Wszak czy tak ma wyglądać najlepsza liga?
No właśnie. To jest przykład na to, że życie nie jest proste i że traktowanie innych z góry kończy się jak coś złego nas spotyka. Proponuje następnym razem trochę więcej zrozumienia postępowania u innych. Oczywiście nie chodzi mi o usprawiedliwianie ich działania. Bo ja nie będę i nie chce usprawiedliwiać Unibax-u za zachowanie w finale DMP 2013. Na koniec życzę, aby klub w Częstochowie się jakoś ogarnął i serwował swoim kibicom wiele emocji w EE. Może być nawet kosztem Unibax-u, jeśli w Częstochowie są aż tak smutne dzieci że Włókniarze muszą zlać Unibax-y do 30
A ja sie zastanawiam, ktory z forumowiczow czestochowskich bedzie mial jaja i przeprosi kolege Analityka, ktory od poczatku realistycznie przedstawial faktyczna kondycje Wlokniarza.
Obawiam sie ze nikt. Czestochowski harem.
ROLAND (21-05-2014)
Agiana (21-05-2014)
Nie rozsmieszaj mnie
Poniewaz nie jestem z Czestochowy to nie moge sie wypowiadac na temat Wlokniarza??
Zeszloroczny mecz finalowy tez byl bez waszej druzyny a najwiecej wpisow na ten temat
bylo od medalikow.
Moja druzyna nie mam sie co zajmowac. Podpisuje racjonalne kontrakty na miare mozliwosci
i co najwazniejsze placi
Nie przejmujcie się. Jeszcze jest kupa czasu do końca sezonu, można zorganizować niejeden samozwańczy Puchar Fair-Play, może do tego z rozpędu Trofeum Szlachetnego Serca i Wielką Nagrodę Ludzi Dobrej Woli. Okazji będzie co niemiara, w polskim żużlu jest kilku ludzi, dla których przerabianie szamba na perfumerię przy użyciu PR-owskich technik to chleb powszedni
Publikováno poèítaèe vyrobené v Èínì. Staèí klepnout na klávesnici vyrobené na Tchaj-wanu. Nahráno kabel vyroben kurva ví kde.
Jakbyś się wypowiadał z odpowiednią równowagą to jasne, ale zachowujesz się jak wielbiciel Apatora z Krosna, co jest w ogóle dziwne.
Polis zanotował fajny wynik w Rybniku (Artura i Łęgowika pomijam, bo na dobrą sprawę nie mieli z kim przegrać), może puścić go wreszcie w jakiejś lidze, poza wpieprzem w Tarnowie?
,,Przenajświętszy II-ligowy WŁÓKNIARZ"
Lepiej, żeby śmiali z naszej porażki do 20, niż jak co rok z tego że nie mamy poteżny dług.Słusznie cała żużlowa Polska będzie się z nas śmiać w ten weekend.
Rok temu mieliśmy przykład Startu Gniezno który jechał do końca i teraz ma upadłość zakładową. Chcecie tego?
Nie można rotować składem?Czy teoretycy życia rozważają już może, że EE nałoży kary na klub w Częstochowie za psucie wizerunku najlepszej ligi świata? Wszak czy tak ma wyglądać najlepsza liga?
W piłce nożnej jak Barcelona czy Real jak nie wystawią najlepszego składu to też wpływają na psucie sie wizerunku ligi
Osobiście mnie samego boli że nie jedziemy na "peunej", jednak jak mam wybierać pare meczy ostro w palnik z juniorami, czy pod koniec sezonu zobaczyć jak kreską 2mln zł lub wiecej, to wole popatrzeć na rodzimych chłopaków
Swoją drogą mecz w Tarnowie nawet w pełnym składzie był nie do wygrania.
berciol (21-05-2014)
uwazajcie, zeby na koniec sezonu nie okazalo sie, ze np. Wybrzeze rowniez zacznie "rotowac skladem" i wysle do was juniorow. I do wyplaty bedziecie mieli z bonusami 70 pkt.
DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE, WIERNI PO PORAŻCE
Ad. 1.; błąd w nadzorze. Skoro się bierze figurantów, którzy mają dawać- - twarz klubowi, to na tym powinno się ograniczyć ich działalność. A tak pozwolili dwóm dyletantom na dysponowanie niemałymi pieniędzmi. Ale to wina amatora, że powierzono mu robotę dla profesjonalisty. To wina zlecającego.
Ad. 2.; Nie od tego są zakontraktowani żeby odpoczywać w niedzielę. Jasne, że problem nie nasz. Jak napisałem- księgowo decyzja racjonalna, natomiast wizerunkowo dobija nas do dna.
Ad. 3.; Rzecz w tym, że do takich sytuacji w ogóle nie powinno dochodzić. Skład powinien być tak zmontowany i oparty o realny budżet by nie musieć dokonywać podobnych wyborów. A „hejt” i tak będzie bo odstawiamy taką manianę jakiej liga dawno nie widziała.
Kris, nie liczę na to!! Ważne, że Jednostki to zauważają! Dzieki dla Ciebie! Przy całej Tragedii Włókniarza, takie pojedyńcze Refleksje jak Twoja mimo wszystko pozwalają mi mieć wciąż Wiarę w Ludzi! . Nie to że "grasz mi na ego" bo to się nie liczy - za stary człowiek jestem na takie chwyty, ale dlatego, że myslisz ligicznie i masz chociaż "Wyrzuty Sumienia" a to bardzo ważne w życiu.... Reszta... reszta dostała kopa od Życia, Życie właśnie napluło im w twarz a oni wciąż twierdzą, że to deszcz pada.. ale tak musi byc.. Pozdrawiam Cie!! i Innych też ("bo nie wiedzą co czynią" ).
Moja jazda mogła wyglądać dużo lepiej, gdyby nie presja ze strony pseudokibiców, bo nie będę ukrywał, ale taka była. Oczywiście są prawdziwi kibice, ale niestety ta grupa pseudokibiców wygrywała z moją głową. (B.Świącik)
Każdy dostał po dwa nowe motocykle z silnikami od Fleminga Gravesena, na bieżąco remontowanymi. (B.Świącik)
No coz. Ja jesli chodzi o twoja osobe nie mialem takich dylematow
Oczywiscie zglosilem cie i mam nadzieje ze odpoczniesz od forum czas jakis.
Takie teksty sa na porzadku dziennym na waszym forum klubowym
ale to nie znaczy ze ta "kulture czestochowska" bedziecie tu przenosic.
PS
Ja cie do ignorowanych nie dodam. Lubie czasem cie poczytac.
Smiech to zdrowie
Brawo,brawo to jest nauczka dla wszystkich.Wstyd dla klubu,wstyd dla zawodników że uczestniczą w tej szopce.Ale za chwile komentarz tak trzeba,bo na Toruń wszyscy,wszystko.
Mam strasznie ambiwalentne odczucia.
Swego czasu dokładnie w ten deseń postępowała Polonia Bydgoszcz i poskutkowało to w pewnym stopniu ograniczeniem zadłużania i objeżdżeniem młodzieży na innych torach. Zaraz podniosą się głosy, że dla młodzieży jest siódmej klasy liga juniorów, ale kompletnie się z tym nie zgadzam. Gdzieś muszą zaczynać a presji na nich teraz nie ma żadnej. Co ujadą to ich.
Sportowo - żal:/, przede wszystkim kibiców z Tarnowa, bo mogły być zawody a będzie łomot. Przepraszam.
Ujadaczom chciałbym przypomnieć, że wystawienie takiego składu w żadnym punkcie nie jest sprzeczne z obecnym regulaminem ligi, choć rozumiem, że z racji sytuacji Wy teraz pierwsi do karania innych. Możecie podać punkt Regulaminu, na który się powołujecie?
Pamiętam czasy, gdy łomot dostawaliśmy jadąc Czarkiem O. i Leszkiem M., ale wtedy pierwsze szlify zbierali Mark L. Bobby O. i Joe S. - potem był z nich pożytek. Wolę więc skład biedniejszy bez wodotrysków w stylu Walaska, ale na który nas stać i jest szansa zaskoczy (kilka lat temu Grisza, teraz Peter). W imię dobra ligi powinno się teraz klubowi bardzo dokładnie patrzeć na ręce w kwestii realizacji postanowień licencji nadzorowanej, a jeśli zajdą przesłanki zdegradować i zacząć do zera. Może paru osobom dobrze to zrobi, bo w moc kibiców wierzę. Jeśli będzie walka na torze to i będę kibice a za nimi sponsorzy. Byle tylko ktoś mądry tym kierował.