Miśkowiak jest na szarym końcu statystyk, tu i dziesięciu psychologów nie pomoże. A może jest z nim, jak z Lindgrenem, przygotowuje lepsze silniki na zawody indywidualne?
Miśkowiak jest na szarym końcu statystyk, tu i dziesięciu psychologów nie pomoże. A może jest z nim, jak z Lindgrenem, przygotowuje lepsze silniki na zawody indywidualne?
Patrz jakie to proste, że też inni nie wpadli na to że wystarczy zgarnąc dobry sprzęt od tunera aby bez problemu klepnąc 3xIMŚ.
Ja rozumiem tą nostalgię, ale mówienie że Woffi, Emil czy Zmarzlik nie są dobrzy to generalnie nawet nie stało obok obiektywizmu. Albo że w latach 90-tych TOP nie odjeżdżał innym sprzętowo, a jedynie umiejętnościami. A już zapominanie, że w latach 90-tych w TOP5-6 GP bywali Gustafsson (już po swoim prime-time, czyli zaczynający sezon z brzuszkiem) czy Brian Andersen, nie wspominając o Nilsenie, który jako wicemistrz świata we Wrocku zdobył 8 punktów w dwóch meczach, to już w ogóle masakra.
Ja rozumiem, że "kiedyś to były czasy, teraz nie ma czasów" wielu się udziela, ale spróbujmy czasem choć trochę obiektywnie spojrzeć na niektóre rzeczy.
Ukryta zawartość - po prostu speedway!
O braku obiektywizmu świadczyć może próba zestawienia Holdera z Hamillem (rozumiem, że z jednego mistrzowskiego sezonu, ale takie porównanie pozbawione jest celowości), chociaż to zawodnicy o kompletnie odmiennych charakterystykach, umiejętnościach i przede wszystkim wynikach sportowych. Tu nie chodzi o tani sentymentalizm do lat 90-tych, ale zwykłą pamięć. Żadnego z wymienionych zawodników nie sposób odnieść do Nielsena czy Rickardssona, którzy byli po prostu arcymistrzami tego sportu i zarazem dominatorami lat 90- tych. Pomimo że wtedy mieli silną konkurencję w postaci choćby wspomnianych Amerykanów.
Przykład Hancocka powinien zakończyć dyskusję na ten temat. Trwający kilka sezonów (a zatem nieprzypadkowy) renesans formy w wieku 45 lat i brutalne rozprawianie się z młodymi gwiazdami przez weterana, który w najlepszych dla siebie latach nie miał prawa nawet marzyć o podobnych sukcesach. Między bajki można włożyć opowieści, że Hancock z drugiej połowy lat 90- tych był w jakimkolwiek aspekcie słabszy od samego siebie po ponad 15 latach. Kto oglądał GP z okresu poprzedzającego XXI wiek i chociażby przeboje Tomka Golloba, który jeździł wspaniale, korzystał z całej długości i szerokości toru, wszystkich możliwych ścieżek, a nie mógł znaleźć recepty m.in. na Jankesów na różnych torach mimo wielkich starań i wysiłków, może potwierdzić. Może więc chociaż ten argument przekona, Gollob który był geniuszem tego sportu też nie dawał rady, a rozumiem, że Dudek i Kasprzak w dzisiejszej dobie mogli powtórzyć jego największe osiągnięcie z tamtej dekady (wicemistrzostwo świata). Chociaż od Tomka dzieli ich niestety przepaść (panowanie nad motocyklem, technika, czytanie toru, pod każdym względem). Gdzie oni byliby wówczas, z kim chcieliby się ścigać? Wtedy ten srebrny medal IMŚ naprawdę ważył.
Wciąż Nilsen i Nilsen.... Gość jakby nie patrzeć kilka razy ocierał się o pudło, jakkolwiek spektakularny istotnie nie był. To że położył ligę? To co powiedzieć o Doylu i jego koncercie dla Falubazu w 2017 r. przeciwko Unii Leszno. W dwóch meczach play-off wykręcił łącznie 11 punktów (7 i 4), w tym parę razy wioząc się po 1:5 (punkt z urzędu) i pogrzebał osobiście Zieloną Górę. Taki mistrz świata!
Ostatnio edytowane przez cures ; 09-09-2019 o 13:26
AZS-CKM the leading polish teams
Ale kogo Ty chcesz porównywać? Woffindena (rocznik '90) czy Zmarzlika (rocznik '95)? Nielsen dłużej jeździł na pięćsetkach niż Zmarzlik ma obecnie lat więc to chyba normalne, że na tym etapie nie mają porównywalnych osiągnięć?
Między bajki bo? Bo Ty tak twierdzisz?
Gollob akurat to przez lata był geniuszem jazdy od środka toru do bandy. To całe romantyczne "korzystanie z całej długości i szerokości toru i wszystkich możliwych ścieżek" w rzeczywistości brało się z nieumiejętności sklejenia krawężnika i szybkiego pokonywania łuków ciasną trajektorią. Kiedy tory były przygotowane w sposób wymuszający taką jazdę to Gollob niejednokrotnie był bezradny - dlatego właśnie nie dawał rady.
Dudek został wicemistrzem świata w wieku 25 lat. Gollob 25 lat miał w 1996. Atuty Golloba z tamtego okresu - jazda pod bandą, brawura, trzymanie gazu w kontakcie. Atuty Dudka - technika startu (zwłaszcza świetny dojazd), chłodna głowa i jazda po kredzie - w ostatnim aspekcie bił 25-letniego Golloba na głowę, ale żeby to stwierdzić trzeba do tematu podejść na chłodno, a nie kierować się sentymentalizmem.
Troche tematy wam sie popierniczyly zalozcie sobie taki temat
Adi1981 (09-09-2019)
No tylko, że te spektakularne akcje przeplatał z wybitnym kaleczeniem i anty-jazdą na niektórych torach. W sposób taki, że jest to nie do pomyślenia na dzisiejszym poziomie GP.
Masz bardzo wybiórczą pamięć i z każdego zawodnika zostawiłeś w głowie, to co najlepsze stąd taki wypaczony i zniekształcony obraz.
Przykład Hancocka nie jest żadnym "dowodem" a wyjątkiem, bo inni zawodnicy poprzedniej generacji nie zaczęli plusować z wiekiem (Crump, Adams, Pedersen, Jonsson, Andersen, Hampel). Ogólnie całe twoje wywody mają tyle sensu ile wiara w 53 punkty Włókniarza w Lesznie.
Tak podsumowując.
Odpal sobie jakieś taśmy z GP 95-2000 i oceń na chłodno, czy to faktycznie taki niebotyczny poziom.
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
zabovsky
Pełna zgoda w ocenie Golloba. Gdyby potrafił wejść w łuk, przejechać go i wyjść przy kredzie, miałby kilkanaście medali IMŚ, w tym kilka złotych.
Co do Hancocka, to chłop zaczął robić wyniki po wycofaniu starych tłumików.
Swoją drogą ciekawie wyszło, że Gollob został ostatnim mistrzem na starych, a Hancock pierwszym na nowych.
Peter Kildemand (09-09-2019), kingpin (09-09-2019)
Zabovsky,
rzeczywiście czas zakończyć dyskusję. Jeżeli Patryka Dudka można tak bezkarnie zestawiać z Tomkiem Gollobem i wywodzić, że sumarycznie (temu odejmując jedno a dodając drugiemu co innego) są co najmniej porównywalni, jeżeli Dudek nawet nie lepszy (mierząc podanymi kryteriami), a na pewno bardziej perspektywiczny (w wieku 25 lat srebro IMŚ), to faktycznie ciężko o jakikolwiek konsensus.
Swoją drogą, szkoda że to nie Patryk Dudek miał okazję ścigać się z Rickardssonem czy Nielsenem w okresie ich wielkości.
Pewnie medali z najcenniejszych kruszców byłoby trochę więcej. Gdyby Tomkowi dodać jego "chłodną głowę" oraz "dojazd do łuku po starcie", powstałby żużlowiec wprost idealny...
Buszmen,
a propos 53 pkt Włókniarza w Lesznie- trochę zdrowego dystansu do czytanego tekstu każdemu by się czasem przydało
Ostatnio edytowane przez cures ; 09-09-2019 o 17:38
AZS-CKM the leading polish teams
Jeżeli porównanie 25-letniego Dudka z 25-letnim Gollobem to jest w Twoim pojmowaniu żużla jakaś obraza dla tego drugiego to rzeczywiście nie ma sensu dalej ciągnąć rozmowy - masz jakąś awersję do Dudka, ewentualnie nostalgia przesłoniła Ci umiejętność trzeźwego spojrzenia na pewne sprawy. Zero konstruktywnych argumentów, non stop tylko papka w stylu "X nie można porównywać do Y, bo to różnica klas poza tym Y ścigał się z Rickardssonem i Nielsenem". Trudno, nie mój problem, żyj dalej w świecie wyidealizowanych lat 90-tych...
Widze, ze uzytkownik Zabovsky w gazie, po rownaniach: Miesiac >= Woryna i S.Drabik=Wozniak wzial sie za udowadnianie, ze Dudek=T.Gollob
"(...)Celem PZM i EŻ jest upadek sportu żużlowego w Rosji, całkowity(...) więc zawieszenie potrwa minimum 10-15 lat. W zamian rozwijany będzie żużel na Ukrainie (...)"
"Zapomnimy ruskim wszystko, nawet Katyń, a każdy polski klub żużlowy będzie musiał wystawić przynajmniej dwóch ruskich w składzie może być?"
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
lemur6666 (09-09-2019)
Po wczorajszym Magazynie na Eleven nie zdziwie się gdy nasz skład będzie wyglądać następująco:
1. Madsen
2. Przedpelski
3. Hampel
4. Lindgren
5. Doyle
6. Miskowiak
7. Kowalski
8. Świdnicki
"Na ręce patrzy mi nie tylko Patrycja, ale tysiące kibiców." Michał Świącik na Sportowefakty.pl, 25.01.2017
Delikatnie może niepokoić tylko ta kawka w Zielonej Górze
Co do składu to też wydaje mi się że oprócz już pewnego Doyla dojdzie Hampel.
"Dziwna sprawa z tą wódką,
jest to piekielnie ostry napitek,tajemniczy wywar z ziółek,
ktory ma jakiś osobliwy związek z gwiazdami."
Herman Broch
berciol (10-09-2019)
"Gosciu 1 post na forum i taki bełkot. Gdzie jakieś wkupne dla użytkowników i szacunek? kto Ty w ogole jestes"* 07-06-2019, 17:28 spitt22 Ekspert *PISOWNIA ORYGINALNA.
Tomasz Karolak wierny Falubazowi: w niedzielę przyjadę na derby Ukryta zawartość Ukryta zawartość <--- gadol, pakosik c.d.n
Z tym majem to przesadziles. Mam nadzieję że co do Drabika nie masz racj .
"Dziwna sprawa z tą wódką,
jest to piekielnie ostry napitek,tajemniczy wywar z ziółek,
ktory ma jakiś osobliwy związek z gwiazdami."
Herman Broch
Wszystko fajnie, ale...
Dokładnie rok temu Misio zadecydował by pozostawić Zagara i uzupełnić drużynę Przedpełskim tłumacząc to później tym, że musiał dbać o budżet.
Minął rok i na celowniku są Doyle oraz Hampel.
Pytam: czy klub ma nowego sponsora(ów) strategicznego, a może miasto chce jeszcze powiększyć rekordową już dotację?
Pzdr,
Garfield
"Dziwna sprawa z tą wódką,
jest to piekielnie ostry napitek,tajemniczy wywar z ziółek,
ktory ma jakiś osobliwy związek z gwiazdami."
Herman Broch
Ok, Doyle zakończył rozmowy z klubami. Mam info od pewnego źródła z Rybnika, ze Jason aktualnie nie ma ochoty rozmawiać z klubami, tłumacząc ze podjął decyzje. A po ruchach w social mediach myśle ze kierunek jest znany.
Witamy
spiewako (10-09-2019), stanior (10-09-2019), waldek0234 (10-09-2019)
Niedługo będzie taki sam jak temat Jasona Doyla w Rybniku
"Przypominam Ci Grisza ze cały czas czekam żebyś mi oddał moje pieniądze!!! 7'660€‼"
Błażej Kępka
https://sportowefakty.wp.pl/zuzel/84...etu-z-miejscow
1. Juz widze jak nagle 30 min przed meczem pojawi sie 70% kibicow i bramki nie wydola.
2. Jak bede mial miejsce numerowane np. Karnet, obok wykupione a bede chcial zabrac pierwszy raz znajomego na zuzel to jak ?
3. Czy gastronomia sobie poradzi przedmeczowe bum...
Ta wypowiedź pokazuje, że jest to człowiek oderwany od rzeczywistości. Na każdym meczu są sytuacje gdzie często niemal cały rząd jest zajęty przez "familię", szalikami, bluzami, czymkolwiek.Zamieszczone przez Michal Swiacik
E. Ale nie rozumiem w czym problem.
Każdy sektor jest numerowany. Każde w nim krzesełko również. Bilety można kupić przez internet na mpay, więc wystarczy przy kupnie biletu wprowadzić tylko opcje z wyborem miejsca... i to wszystko! Kto chce, to by mógł kupować w kasach ale bez gwarancji miejsca. Szybko by się ludzie nauczyli i przyzwyczaili do zmiany.
Już nie wspomnę, że ochrony tak mało, że czasem nie ma sensu ich szukać na stadionie i na pewno nie będzie się przepychała, by uwolnić miejsca...
Nie rozumiem też skąd tak nagle dużo problemów by wprowadzić takie udogodnienie i znalazłem system z którego korzysta Unia Leszno - ekobilet, i uwaga za
199 pln/miesiąc! +prowizja ~1 zł za bilet
Jak dla mnie to problem jest tylko w głowie zarządu. Ew w księgowości
"Na ręce patrzy mi nie tylko Patrycja, ale tysiące kibiców." Michał Świącik na Sportowefakty.pl, 25.01.2017
Myślę właśnie że nie brak numerowanych miejsc jest problemem, a te rezerwacje po kilka rzędów ja rozumie dwa trzy miejsca przytrzymać ale nie całe rzędy. I myślę że gdyby rzeczywiście (a nie jak prezesowi się wydaje) ochrona tego pilnowała to nie byłoby problemu. Ja przy założeniu że ceny biletów z wyjątkiem centralnego są jednakowe nie jestem jakimś wielkim zwolennikiem numerowanych miejsc. Wiele razy spotyka się już na stadionie znajomych do których się dosiada czy też wiele razy kupuje się dodatkowe bilety dla rodziny czy znajomych którzy pierwotnie nie mieli w planach wizyty na stadionie. Nie mówiąc już o tym , że jak ma się karnet i dzieciaka poniżej <12 lat czy takiego który nie ma karnetu trzeba czy szybko rezerwować bilet na miejsce obok by ktoś inny nas nie uprzedził.
ale rozumie, że te krzesełka na które ktoś wykupił już bilet świeciłby czy co? Bo co mi po zakupie biletu na konkretne miejsce jak ktoś mi na nie usiądzie? Mam wzywać ochronę, która i tak ma wszystko w doopie czy jak? Jeżeli już numerowane to na wszystkie miejsca.
"Dziwna sprawa z tą wódką,
jest to piekielnie ostry napitek,tajemniczy wywar z ziółek,
ktory ma jakiś osobliwy związek z gwiazdami."
Herman Broch
Pewnie ze miejsca numerowane. Wszystkie pilkarskie stadiony w ekstraklasie takowe maja, na zuzlu tylko my i Lublin ale zaraz tez tam bedzie a w czestochowie ciemnogrod bo kolege wujka czy kochanke sprzed dwudziestu lat jak spotkam to sie nie dosiade. To wtedy 1 bieg i idzcie tam gdzie wolne. Dlaczego by zajac miejsce na starcie czy do polowy pierwszego luku musze 1.5 h byc przed meczem i patrzec na jakze interesujacy spacer zuzlowcow po torze jak np we Wrocku moge przyjsc po prezentacji? Miejsca numerowane, portal do kupna w domu, plus 3-4 pkt w miescie z komputerem i po problemie. I nie robmy problemu bo gastronomia bo bramki. Jak beda chcieli czy elipa ich zmusi to zrobia. Wiekszosc z nas moze kupic sobie bilet wydrukowac lub na tel pokazac a nie jak ciemnogrod
Nie rozsmieszaj mnie z ciemnogrodem ... nie robcie problemu ze bramki ... byles we wro na sektorze gospodarzy ? Tam to dziala bo jest duzo wejsc o gastro nie wspomne. . Juz widze jak u nas by dali rade przemielic tyle ludzi...
Jest wyjscie ... rozdzielic numeracje z centralnego na dwa kolejne sektory w prawo i lewo od wiezyczki.
Ostatnio edytowane przez waldek0234 ; 11-09-2019 o 15:45
Wioskowy przygłup z Czerwionki znów jątrzy koło CKM. Chyba ktoś miał większą chrapkę na Doyle'a i "nie pykło".
Pzdr,
Garfield
"Na ręce patrzy mi nie tylko Patrycja, ale tysiące kibiców." Michał Świącik na Sportowefakty.pl, 25.01.2017
Bylem na wielu stadionach pilkarskich i zuzlowych nie tylko we wro i nie tylko w Polsce. Wszedzie sie dalo dostowac stadiony wprowadzic systemy tylko w czewie sie nie da na tej super nowoczesnej sgp arenie. Jaki problem zrobic 2-3 bramki wiecej? Powinny byc kolowrotki skanujesz bilety i idzie to sprawnie. Wcale nie trzeba wiecej ochrony. Na rakowie potrafili kolowrotki zrobic.
Ale pewnie nalezysz do tych co prosza kolege by zajeli "5" miejsc a Ty jak krol wpadniesz na prezentacje kupisz piwko i siadasz. Jakby misia oswiecilo to i wiecej gastro by bylo. Tylko trzeba chciec a nie jak w latach 90. Wymog kolowrotkow jest juz bodajze w 2 lidze pilkarskiej. Dla mnie to tez powinno juz byc wpisane jako wymog na stadionie. Tylko tu wszedzie sie szuka problemu.
Pudło , wchodzę na próbie toru, zasiadam na drugim łuku i nie bije sie o miejscówkę także ten tego ...
Wprowadźmy numerowane na caly stadion bez reszty usprawnień, dopiero będzie płacz i przeklinanie świącika.
Co do gastro już widzę jak posutawiasz na kornie stadionu 3x więcej sprzętu
Miasto nie ma na stadion Rakowa a kolowrotki Ci zrobi ...
Skoro zasiadasz na drugim łuku to nie znasz problemu. Zrobienie kolowrotkow czy dwoch bram wiecej nie zrujnuje budzetu, a dlaczego na dole przed schodami nie moze byc juz pkt gastro tylko na koronie? Widzisz problem kolejek tylko przed meczem, wiec po wejsciu na teren obiektu piwko moglbys kupic przed schodami chocby kolo drewnianego domku z gadzetami. Skoro bierzemy pod uwage stadion we wro to tam trzeba wyjsc z trybun do pkt gastro. Jedz na SEC na slaski do chorzowa zobaczysz tam ile musisz przejsc do gastro. Do budek po za trybunami
Dla mnie ma to sens jeżeli będą zróżnicowane będą ceny w zależności od sektora/ części trybun i oczywiście to w
Co mówi waldek że na każdą strefę oddzielne bramki inaczej będzie jeden wielki chaos.
"Dziwna sprawa z tą wódką,
jest to piekielnie ostry napitek,tajemniczy wywar z ziółek,
ktory ma jakiś osobliwy związek z gwiazdami."
Herman Broch
Znam problem i dlatego proponuje rozwiązanie według mnie najlepsze na plan naszego stadionu, zrobić 2 sektory w prawo i może lewo numerowane. Inny kolor biletu, troche wiecej ochrony i to uważam za kompromis, ile przejdziesz z wro do pukntu gastro a ile u nas ... , zawodów jednodniowych na obiektach uniwersalnych nie uznaje .
Kołowrotki :
"...zakup i montaż kołowrotków, które mogą kosztować nawet 1,2 miliona złotych...." to z 2013r.
Dwa sektory w prawo i lewo to zadna roznica, wszedzie wokol sprawa zostala rozwiazana i sie udalo to i by sie w czewie udalo, tylko troche checi. Predzej czy pozniej i tak jestem pewny ze to bedzie wymog i prawidlowo. Co do organizacji na stadionie uniwersalnym co za roznica czy to zuzel czy pilka czy chocby lekkoatletyka? Stadion to stadion. Nie jest to wielki problem by po przyjsciu kupic sobie piwko na dole? W czasie meczu i tak sa kolejki wiec nie jedna osoba zeszlaby nizej.
Po za tym zwrocmy uwage na jedna rzecz ze jesli Motor przeniesie sie na Arene Lublin a potem na nowy stadion to wtedy pge arena zostanie najdawniej remontowanym stadionem, zaraz stuknie 15 lat. Brak kolowrotkow parku maszyn, toalet. Zobaczycie jak za 2 -3 lata to zaczna sie mocniejsze naciski pge elipy na jakies liftingi czy "drobne" inwestycje. Juz sa naciski na Leszno tylko chwilowo ucichlo bo jest Lublin na tapecie
muuu (12-09-2019)
"Gosciu 1 post na forum i taki bełkot. Gdzie jakieś wkupne dla użytkowników i szacunek? kto Ty w ogole jestes"* 07-06-2019, 17:28 spitt22 Ekspert *PISOWNIA ORYGINALNA.
Tomasz Karolak wierny Falubazowi: w niedzielę przyjadę na derby Ukryta zawartość Ukryta zawartość <--- gadol, pakosik c.d.n
Byle te wszystkie remonty czy to u Was, czy to u nas nie spowodowały, że te obiekty stracą swoją duszę
#MistrzJestJeden #ZdrowiaTomasz
PRZEGLĄD SPORTOWY - NIE CZYTAM !!! SYFÓW JUŻ TEŻ NIE !
waldek0234 (11-09-2019)
Dobrymi chęciami jest piekło wybrukowane. Kiedyś wchodziło się do parku maszyn i na treningi , teraz coraz bardziej się to niszczy , robimy komerche , mecz, przejscie po torze i w busa ... bo tak robią wszyscy ...
Naciski pge były na kołowrotki i ucihły ... Jeżeli chcesz mieć kompromis to Ci go daje ... wymyśl lepszy żeby pogodzic sympatyków i przeciwników numeracji.
Jeżeli ktoś już naprawde sobie życzy numeracje i kupuje karnet to kwota 90 zł za sezon to jest pikuś ... i ma jeszcze lepsze miejsca niż po prawej ...
W kazdym miejscu w Polsce wprowadzajac numeracje miejsc byli przeciwnicy jak i zwolennicy tego rozwiazania. Wprowadzali to i ludzie zyja i sa komplety na stadionach. Uwierz mi ze to z czasem by sie przyjelo na Olsztynskiej. I to zaden kompromis 4 sektory jak problem dotyczy przynajmniej 30% stadionu
"Swe oferty do częstochowskiego klubu przysłało ponoć spore grono krajowych i zagranicznych zawodników, w tym m.in. Norweg z polskim paszportem, Rune Holta. Jeszcze niedawno działacze Włókniarza zapewniali, że powrót „króla Częstochowy” jest nierealny. Teraz przyznają, że zakontraktowanie 46-latka jest jedną z poważnych opcji". - Przegląd Sportowy.
Czy jakaś piekarnia może to potwierdzić?
Oby nie.