A skąd wiesz czy nie praktykują tego, w ramach odnowy biologicznej, np. dzień przed ważnym meczem ? Mogę się tylko domyślać, ze skoro jeden się wygadał, to znaczy, że dość często praktykują tego typu odnowę. Tym bardziej, ze takie przetaczanie krwi jest nie do wykrycia przy testach antydopingowych. Co prawda wygadał się Rosjanin ale nie wykluczam, ze taka odnowę biologiczną stosują zawodnicy topowi, dzień czy dwa dni przed ważnymi zawodami.
Jasne, mocy w silniku czy szybkości mu od tego nie przybędzie. Możemy również tut. dyskutować na ile w ogóle to jest pomocne. Ale pytanie brzmi, czy taki zawodnik oszukuje czy też nie oszukuje ?
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Jeżeli tak robi - oszukuje, sprawa jasna. Ale póki co, nikogo nie złapano. W odróżnieniu od Dudka.
t_zg: Tylko, że Dudek nie brał tego zimą, a najprawdopodobniej w dniu zawodów.
Ogólnie, pierwszy w świecie przykład dopingowicza, który stał się ofiarą. Oczywiście lista obrońców zamyka się w Grodzie Bachusa, bo żaden kibic neutralny, nie podziela tych opinii.
Ostatnio edytowane przez Buszmen ; 10-07-2015 o 13:22
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
Nawet jakby zjadł 30 kg w lutym, to by dawno zeszło. Więc nie rób z siebie jeszcze głupszego niż jesteś. Prawda, jest taka, że nie potraficie/nie chcecie przyjąć do wiadomości, że Dudek oszukiwał. Świadomie czy nie - kwestia dyskusyjna, wszystko wskazuje na to pierwsze. Ale takie są fakty.
Sorry koleś, ale to że kilka razy wziąłeś jakieś pustoszące organizm gówno, bo nie chciało ci się normalnie zrzucić kilku kilogramów, nie czyni z ciebie alfy i omegi w tym temacie. Natomiast... może to tłumaczyć pewnego rodzaju braki intelektualne, które permanentnie wykazujesz.
Ostatnio edytowane przez Buszmen ; 10-07-2015 o 13:30
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
To są tylko twoje domysły. Podaj prędkość z jaką zanika metyloheksamina w organizmie ( dla alkoholu taką predkość można w przybliżeniu podać ) i czy przy wadze Dudka i zazyciu worka od cementu metyloheksaminy na pewno zeszłoby do momentu badania ? Poki co to twoje domysly .
taka z twojej strony gadka we wczesniejszych postach.
Poki co to ty mi tutaj urastasz do miana pierwszego debila tego forum, dlatego nie chce mi sie ciagnac tematu z kims, kto jest w tym temacie KOMPLETNIE zielony.
Tu nie chodzi o spożycie jakiegoś gówna. Za to już Dudek beknął.
Chodzi o to, że jakiś debil pozwolił Patrykowi na wyjazd na tor podczas treningu.
A teraz trzeba było dla dobra zawodnika robić żenadę wraz z granatowomarynarkowymi.
Gdyby ta cała sprawa dotyczyła dajmy na to np. Piszczałki, to byłaby tu krucjata Mariuszopodobnych przeciwko łamaniu prawa.
Ot, hipokryzja małych ludzi.
Musi wam się nieźle nudzić, że wchodzicie w dyskusje z alfą i omegą tego forum, ostoją intelektu i moralności, a do tego jeszcze śmiecie kwestionować jego poglądy nie wiedząc nawet kim jest Rutenka. Nie wstyd wam ?
Nie wstyd im, bo nie mają wstydu. Fanatyzm pustoszy umysł.
Upośledzony kolega t_zg już idzie w stronę absurdu, bo argumentów brak
Fakty są takie, że Dudek złamał przepisy i został złapany. Wszystkie gadki o śladowych ilościach, "zanieczyszczonych odżywkach", "znikomym wpływie" i inne rewelacje, to zaklinanie rzeczywistości. Nikt z poza ZG, kto nie jest fanatykiem, takich bajek nie kupi.
Ostatnio edytowane przez Buszmen ; 10-07-2015 o 13:52
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
To zupełnie tak samo jak z Wardem i jego "problemami rodzinnymi" i drinkiem wypitym dzień wcześniej do obiadu, nieprawdaż ? Rudy to chyba pierwszy w historii przypadek koksiarza, z którego próbuje się zrobić ofiarę
Problemy rodzinne są akurat faktem i to jest do sprawdzenia. Natomiast nie jest to żadnym usprawiedliwieniem i nigdy nie było. I nigdy też Ward nie robił z siebie ofiary. Jedynie narzekał na kwestie proceduralne w trakcie procesu i tu akurat były to pretensje uzasadnione.
Ale jak już przeskakujesz na Warda, to widać, że amunicja też skończona.
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
Otóż to! Można było winę wziąć na klatę i oczyścić chłopaka, tym łatwiej że Frątczak po sezonie chce odejść. Wytypować jeszcze do "kopa w górę" jakiegoś kolesia z GKSŻ i z klasą sprawę umyć.
Cóż, wybrano jak widać metodę, w której mają większe doświadczenie, chleb powszedni po prostu. Żal.
Prawo to za dużo powiedziane. Ale zgadzam się, nastąpiło tutaj naruszenie przepisów. I wierz mi, nie ważne kogo to personalnie dotyczy, Zmarzlika, Dudka czy innego żużloka. Kara jak najbardziej powinna być. Ale nie upodlenie, nie zemsta, nie zgnojenie. Żużel to sport profesjonalny, skoro jakikolwiek zawodnik naruszył regulamin należałoby wyciągnąć odp. konsekwencje. Ale nie takie co to wylewają dziecko z kąpielą. Za ten "pikinik" powinno być można dowalić jakieś 50 tys. grzywny. I gwarantuje Tobie, że skutkowałoby to wyśmienicie. Podobnie z substancjami zakazanymi przez WADA. Powszechnie jest przecież wiadomo, że wytrzymałość organizmu w sportach siłowych ma znacznie większe znaczenie niż w sportach np. motorowych. Dlatego właśnie uważam, ze każda federacja powinna się kierować swoimi przepisami jeśli chodzi o walkę z dopingiem. Inaczej będzie dochodziło do absurdalnych sytuacji.
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Prawo jest dobre, kiedy działa na korzyść Falubazu. Powiedz to wreszcie, raz głośno - i zastąpisz tym, kolejne 10k wpisów, z których 90% zbudowane jest wokół tego aksjomatu.
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
Yozayan (10-07-2015)
Ostatnio edytowane przez ckm-ista ; 10-07-2015 o 14:15
Głupiś, a co najgorsze to już nie zmądrzejesz.
Prawo jest wtedy dobre kiedy spełnia określony cel. Ty od samego początku, w sprawie Dudka, masz skrajną opinię. Ja, w każdym przypadku, staram się podchodzić do takich spraw z dystansem. Stąd moje opinie są bardziej wypośrodkowane. Po prostu widzę dwie strony medalu, widze i ułomność zawodnika i ułomność przepisów. Ty jak ten kóń z kalpkami na oczach, dowalić maksymalnie i nie ważne co będzie dalej.
ckm-ista
Z którego fragmentu to wywnioskowałeś ? Intelektualisto od siedmiu boleści. I co to znaczy "koksować się do woli" ? W żużlu np. nie było takiego przypadku.Wiesz co napisałeś? Kto ma solidne źródło finansowania, może koksować do woli, bo go z "kąpielą" nie wyleją. Brawka. Mariusz i jego złote myśli.
Ostatnio edytowane przez Mariusz ; 10-07-2015 o 14:17
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Skrajną? Ty chyba teraz sobie kpisz. Znajdź mój post, w którym żądam maksymalnych kar dla Dudka. Kilkakrotnie wyraźnie pisałem, jak powinien być ukarany i nigdy się tego nie domagałem, więc przestań rozpowszechniać nieprawdę.
Odrazę budzi we mnie natomiast robienie z Dudka ofiary - i ma to aspekt właśnie moralny, wszelkie akcje wsparcia, jego bezczelna postawa i teraz sposób ukręcenia łba sprawie złamania przepisów dotyczących odbycia kary. Powinien przyznać się do winy i prosić o warunkowe zawieszenie/zamianę kary. Twoje opinie wypośrodkowane
Temu panu już nie polewajcie, błagam !
W temacie Dudka. Uwierz mi, że gdyby nie idiotyczne podejście zielonogórskich kibiców i środowiska, które robi z Dudka ofiarę i "wspiera" go oraz samego otoczenia zawodnika, który powinien przyjąć to na klatę i usunąć się ze świecznika - mało by mnie ta sprawa w ogóle obchodziła. Wpadł, to wpadł. Ani to żaden zawodnik, za którym bym płakał, ani nic nowego w sporcie. Sprawa jakich wiele. Jedynym co w moim przypadku nakręca dyskusję, jest kompletne niezrozumienie sprawy przez kibiców zielonogórskich, takich jak ty, którzy robią zawodnikowi z mózgu pasztet. Pisałem to już. Ale weź przemyśl to, apeluję po ludzku - że nikt z poza ZG, nie podziela waszych argumentów. Dokumentnie nikt.
Ostatnio edytowane przez Buszmen ; 10-07-2015 o 14:25
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
Prawo jest wtedy dobre kiedy spełnia określony cel. Ty od samego początku, w sprawie Dudka, masz skrajną opinię.
To napisal MARIUSZ.
Nigdy nie lekceważ Stali Gorzów, bo zgwałcą twoją ekipę w ostatnich trzech biegach.
Buszmen (10-07-2015)
Buszmen
No i choćby tym wpisem dajesz dowód, ze masz "skrajną opinię" w omawianej kwestii.Odrazę budzi we mnie natomiast robienie z Dudka ofiary - i ma to aspekt właśnie moralny, wszelkie akcje wsparcia, jego bezczelna postawa i teraz sposób ukręcenia łba sprawie złamania przepisów dotyczących odbycia kary. Powinien przyznać się do winy i prosić o warunkowe zawieszenie/zamianę kary.
Nie wiesz, bo wiedzieć nie możesz, czy Patryk faktycznie nie zażył tej substancji przypadkowo, jako składnika odżywek. A przypomnę, ze prawi 90 % odzywek posiada tą substancję jako składnik. Z góry zakładasz, że stosował ją świadomie w celu uzyskiwania lepszych wyników sportowych. A co za tym idzie żądasz "przyznania się do winy".
A co jeśli faktycznie zażył ją nieświadomie ? Wiem, wiem, ty nie dopuszczasz takiej możliwości. Dlatego własnie twierdzę, ze masz w tym temacie skrajną opinię.
ckm-ista
Nie pajacuj tylko zacytuj mój fragment który rzekomo pozwala na koksowanie się do woli tym którzy mają kasę ? Lub po prostu przyznaj się, że mało co rozumiesz z tej dyskusji.Mariuszu, tłumaczenie Tobie co sam napisałeś mija się z celem.
Ostatnio edytowane przez Mariusz ; 10-07-2015 o 14:35
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
90% odżywek zawiera DMAA w swoim składzie?
Prosiłem, nie polewać mu już !! Ani nie dosypywać !!
===
Nie wiem jak było, ale wiem, jaki jest schemat obrony dopingowiczów. Dudek w żadnym momencie postępowania, nie podał żadnych wyjaśnień, skąd wzięło się u niego DMAA. Jedyne co padło, to zrzucenie winy na trenera, który z kolei temu zaprzeczył. Słabo wiarygodnie to wygląda.
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
A hamburger, pepsi cola, red bull to naturalne pożywienie czy nie ?
To jeszcze spytaj rodziców (może wiedzą) co to jest "odżywka". Bo widac u ciebie wyraźne braki w edukacji.
Buszmen
Slowa Dobruckiego:90% odżywek zawiera DMAA w swoim składzie?
Korespondowaliśmy z trenerem Patryka. Utwierdził nas w przekonaniu, że była to pomyłka, może drobne niedopatrzenie. Wiemy, że w 90 procentach odżywek dla sportowców znajduje się ta substancja, którą wykryto u Patryka. To jest jakiś środek łagodzący dla Patryka. Wszystko będzie rozpatrywała komisja, mam nadzieję, że w jak najkrótszym czasie.
I znowu herezje głosisz. Od samego początku podejrzenie padło na odżywki. W których to często możesz znaleźć tą substancję pod różna nazwą. Na komisji w GKSŻ przyniósł opakowanie tych odżywek które spożywał. badanie tego potwierdziło zawartość niedozwolonej substancji jako składnika odzywki. Stąd dostał 12 miesięcy zawieszenia a nie 24. Czyli wyszło na to, ze znowu zmyślasz.Nie wiem jak było, ale wiem, jaki jest schemat obrony dopingowiczów. Dudek w żadnym momencie postępowania, nie podał żadnych wyjaśnień, skąd wzięło się u niego DMAA. Jedyne co padło, to zrzucenie winy na trenera, który z kolei temu zaprzeczył. Słabo wiarygodnie to wygląda.
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Qwa Piknik i nie zaprosili Mariusza ? A był chociaż grill?
Mihalo (10-07-2015), kapitan bomba (10-07-2015)
Po czym zarzucił mi braki w edukacji. Tak q**a, mam drzewko redbulowe. Puszki w tym roku wyjątkowo dorodne.
Właśnie dlatego, że moi rodzice czytali napisy na odżywkach, mam braki w edukacji, a nie w mózgu....
To jeszcze spytaj rodziców (może wiedzą) co to jest "odżywka". Bo widac u ciebie wyraźne braki w edukacji.
...
Słowa Dobruckiego są tak samo idiotyczne jak te twoje. 90% odżywek ma w składzie substancję, która jest zabroniona? Weź po prostu to przemyśl, apeluję do elementarnego rozsądku. Bo tym stwierdzeniem, to przebijasz wszystkie rekordy swojej głupoty.
Jaka to była zatem odżywka, u Dudka? Nazwa produktu.
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
Znowu sie tutaj robi co najmniej śmiesznie, a już w ogole najśmieszniejsze jest to, ze Patryk sobie być może siedzi w chacie i czyta wypociny jednego idioty i ma na to totalnie wywalone
Czytam sobie tę dyskusję i nie mogę pojąć jak można dysponować takim móżdżkiem jakim może się pochwalić nasz kochany Mario. Chłopie , przecież te twoje wpisy i uzasadnienia są tak kretyńsko głupie , iż dziwię się , że dojrzały facet może aż tak się świadomie ośmieszać.
Ale nie mój cyrk , nie moje małpy.
Odnośnie rozmowy z niejakim Rynkowskim. Ten to już przeszedł nawet Mariusza, bo sam Maro nie wpadł na to , aby normalny żużlowy trening nazwać PIKNIKIEM. No debil nad debile. Ale w PO landii wszystko możliwe.
A tak prywatnie to dobrze , że Dudek może jeździć . Wolałbym jednak ,aby odbyło się to w uzasadnieniu tak : " zawodnik brał dział w treningu do czego nie miał prawa. Opowiedział nam , iż zapewniano go , że możę. Dlatego odpuszczamy karę , bo nie chcemy łamać mu kariery przez kretyna, który zapewniał , żę śmiało może startować. "
Nigel (10-07-2015)
Nie no, jesli Dobrucki, guru dietetyczno-treningowe twierdzi, ze w90% odzywek to cos jest, to tak jest i juz.
Nigdy nie lekceważ Stali Gorzów, bo zgwałcą twoją ekipę w ostatnich trzech biegach.
Mnie zastanawia dlaczego nie można podać nazwy podmiotu który wynajął stadion na "piknik" ... przecież jak jeździli to karetka musiała być ... ktoś za to zapłacił ... nie wiem czy stadion jest prywatny czy miejski? ... jak miejski to MOSiR jako spółka samorządowa przed miastem musi się spowiadać ... podobno papiery są mocne, ale czy prawdziwe? ... oszustwo się karze z urzędu !
Przeczytalem sobie ten wywiad z zainteresoaniem. Jeden fragment spodobal mi sie w szczegolnosci:
Wątpliwości dotyczą zwłaszcza słowa "piknik". Czym tak naprawdę różni się to od towarzyskiego turnieju?
- Z argumentacji wynika, że wydarzenie to nie miało w ogóle charakteru sportowego.
Polski zuzel jak zawsze mnie zaskakuje. Po kompromitacji na Stadionie Narodowym wydawalo mi sie, ze nic bardziej zenujacego wydarzyc sie nie moze. A tu prosze - kolejny raz wychodzi na to, ze repertuar zagran polskich dzialaczy nie ma zadnych ograniczen
Pzdr,
Garfield
młody_piernik (10-07-2015), spitt22 (10-07-2015)
Skad to wziąłęś ? Mógłbys podać punkt regulaminu pikniku mowiacy o obowiazku posiadania karetki na stanie ?
A przykładowo stadion mogła wynająć firma SPAR Polska i zorganizować "piknik" pracowniczy, na który panie kasjerki nie raczyły przyjść . Równie dobrze mógła to być osoba prywatna.
Jako świadek przestępstwa ( w tym wypadku gospodarczego ) masz obowiązek zgłosić to do odpowiednich organów.
Ostatnio edytowane przez t_zg ; 10-07-2015 o 15:50
Zamieszczone przez Slaw
przecież jak jeździli to karetka musiała być
Skad to wziąłęś ? A przykładowo stadion mogła wynająć firma SPAR Polska i zorganizować "piknik" pracowniczy, na który panie kasjerki nie raczyły przyjść .
Zamieszczone przez Slaw
oszustwo się karze z urzędu !
Jako świadek przestępstwa ( w tym wypadku gospodarczego ) masz obowiązek zgłosić to do odpowiednich organów.
Twierdzisz, że 16 chłopaków zasuwało 100km/h po torze i karetki nie było ... i żaden z nich się nie zapytał dlaczego nie ma??? ... nie wierzę ... a tak poza tym są w necie jakieś fotki z tego wydarzenia albo ktoś robił ... wiele rzeczy mogłyby wyjasnić ... oj oj !!! sorry wiem przecież tor wynajęły BORówy ... i dlatego nie można podać nazwy firmy i papiery są mocne ....
Znamy dobrze regulamin i opierając się na nim uważamy, że zawodnikowi nie powinno nic grozić. Wyjechaliśmy co prawda w niedzielę na tor, ale w żadnym wypadku nie można mówić tu o zawodach. Zorganizowaliśmy zwykły trening, a punktacja była sprawą zupełnie umowną. Na stadionie nie było ani sędziego, ani osób funkcyjnych, a ponadto nie sprzedawaliśmy biletów i kibice wejść na obiekt po prostu nie mogli. Było to zwykłe, treningowe ściganie, jakich w czasie tygodnia wiele w każdym klubie - wyjaśnił dyrektor sportowy Jacek Frątczak.
To firma Frątczaka organizowała w takim razie? Chłopaki nieźle kłamią. Dokumenty pewnie powstawały lewe w momencie, gdy okazało się, że Falubazy jednak nie znają regulaminu. Tylko, że wszyscy w to oszustwo tak łatwo wierzą i je przyklepują? Przecież to śmierdzi prokuraturą w każdej z instytucji umaczanych.
"Częstochowskie lwy nigdy nie spłacają swoich długów".
Morciasz (10-07-2015), dockm (10-07-2015), młody_piernik (10-07-2015)
Najpierw skompromitował się Dudek swoją wpadką. Następnie Falubaz i stary Dudek udziałem Patryka w zawodach w Zielonej Górze. Dalej wszyscy rżnęli głupa o jakimś treningu-nietreningu, pikniku czy ch** wie czym , a fakt jest taki że Patryk D. ścigał się tego dnia spod taśmy z innymi zawodnikami i nic i nikt temu nie zaprzeczy. A dalej to już mamy kompromitację GKSŻ, komisji antydopingowej i innych lalusiów ustawionych zapewne przez Dowhana czy innego "Dyzmę".
Wyobrazcie sobie miec takie plecy. Ale zycie byloby latwe, wszystko z gorki!
Zlapia cie w samochodzie na bani? Wylobbują ci, ze w aucie byles bo sluchales radia.
Ukradles cos w sklepie? Nie, przykleilo ci sie do reki, bo akurat z winy sprzedawcy etykietka byla czyms upackana.
Zgwalciles laske w parku? Nie, po prostu wstydliwie ukryles w niej erekcje....
Nigdy nie lekceważ Stali Gorzów, bo zgwałcą twoją ekipę w ostatnich trzech biegach.
http://www.sportowefakty.pl/zuzel/53...omisji-antydop
Skoro się ścigali, to miało taki charakter.Z argumentacji wynika, że wydarzenie to nie miało w ogóle charakteru sportowego.
Ciul z Dudkiem, ale to że ze mnie kpią, to mnie obraża.
Wiecie, że nie ma żadnej fotki z tego zdarzenia, żadnej wzmianki nawet na falubaz.com, a przecież Ci to z byle gównem do Internetu ... to dopiero czyściciele
spróbujcie znaleźć ... może ktoś bieglejszy jest ...
aha i jeszcze jedno skoro Frątczak mówi "treningowe ściganie" to jednak trening, a Dudek mógł trenować zgodnie z tym WADA od 9 czerwca ...
Ostatnio edytowane przez Slaw ; 10-07-2015 o 18:14