Ty jestes jednak debilem.
Ty jestes jednak debilem.
Nigdy nie lekceważ Stali Gorzów, bo zgwałcą twoją ekipę w ostatnich trzech biegach.
Peter Kildemand (05-03-2019)
Przedstawilem ci przeszczepie jak wygladaly do tej pory poczatki sezonu na nieznanych sobie torach u Bjerre. Jesli myslisz, ze w Krakowie to nie byl tor dla startowcow to znaczy, ze g... wiesz. A to, ze Krasnal zadnym super startowcem nie jest to tez kazdy kto choc odrobine ogarnia wie. Przypieto mu taka latke, bo jest mega pasywnym jezdzcem i 95% swojego wyniku uzaleznia od startu, problem w tym, ze on juz jest co najwyzej srednim zuzlowcem. Twoj tekst wskazuje jasno, ze wg ciebie moze on zaskoczyc bo tor bedzie startowy, a to g.. prawda w przypadku Kenia, ktorego najlepsze wystepy w zeszlym sezonie akurat byly na torach gdzie wyprzedzal, a jedne z gorszych na torach startowych, jak chociazby Tarnow-Wroclaw gdzie nic sie nie dalo zrobic po trasie.
Reasumujac, wieksze szanse sa na to ze inauguracje zmasci niz bedzie wymiatal. Bardziej bym sie obawial Neymara, bo jemu akurat moze lubelski owal pasowac.
A to co wypisalem, to nie tyle statystyka, bo ta nie zawsze oddaje to co zawodnik pokazuje. Ja te mecze pamietam i Bjerre jechal jak bezjajeczny szkolkowicz.
Nigdy nie lekceważ Stali Gorzów, bo zgwałcą twoją ekipę w ostatnich trzech biegach.
co ty bredzisz. podajesz za przykład tor w czestochowie i dalej brniesz w głupotę. zaraz oczywiście napiszesz ze Częstochowa to tylko przykład jego wejścia w sezon itd. za długo dzisiaj siedzisz na forum i zwyczajnie bzdurzysz.
Ps. akurat w Tarnowie cała masa startowców polega. wiec wyjrzyj trochę poza swoje podwórko bo coś mi się wydaje ze wyjazdy to ty znasz tylko z tv .
Ps. Tarnów wroclaw to tor w Tarnowie czy też we Wrocławiu czy mecz Unii ze Spartą w Tarnowie
Ostatnio edytowane przez cukrzyca ; 05-03-2019 o 22:24
Podalem przyklady poza Tarnowem, wszystkie na temat slabego wejscia w sezon, a ty mi o swoim podworku bajke wciskasz?
Ja mam wyjrzec poza swoje podworko? A co tam u Liszki, bedzie cos z niego? beka z typa.
PS. Tarnow-Wroclaw jak sama nazwa wskazuje to mecz w Tarnowie, gdzie akurat podalem jako przyklad, ze nawet na swoim startowym torze Bjerre potrafi dac dupy.
Widze, ze prowadzenie dwu-wątkowej dyskusji cie przeroslo, w sumie nic dziwnego. Gorzala w garazu jest mniej wymagajaca.
Ostatnio edytowane przez j-rules ; 05-03-2019 o 23:21
Nigdy nie lekceważ Stali Gorzów, bo zgwałcą twoją ekipę w ostatnich trzech biegach.
Generalnie jest - Lindbaeck. 2016 - 1 mecz u siebie, nie pojechal,przegral rywalizację z Ljungem. 2017 - rownież nie byl przewidziany do skladu, ale kontuzja Golloba wymusiła,ze niemal do końca sezonu miał juz pewny plac. Jednak w tych sezonach w miarę szybko się otrząsnąl i już później można go było nazwać liderem zespołu,choć jak zawsze miewał wpadki, sezon 2018 z kolei prócz udanego meczu u siebie z Gorzowem, mial pol sezonu problem z odpowiednim punktowaniem. Jak będzie w tym roku zobaczymy. Może te testowane przez niego silniki GTR, pomoga mu dobrze rozpocząć sezon ?
Ostatnio edytowane przez BGDZ ; 06-03-2019 o 00:42
Peter hiperbolizuje (podejrzewam, że świadomie) ale z drugiej strony prawda jest taka, że Grudziądz to najbardziej przeceniana drużyna w lidze. Jedyny zespół w stawce, który nie ma ani solidnych juniorów ani przyzwoitego zawodnika pod 8/16. Kontuzja takiego Pawlickiego/Buczkowskiego (odpowiednicy Zengoty w Motorze) stawia ich pod ścianą i wymusza jazdę trójką Rolnicki, Wieczorek, Turowski. Do tego Antonowi dochodzi SGP, a Bjerre prawdopodobnie wyląduje pod numerami parzystymi, bez perspektyw na jazdę w pierwszej połowie meczu z wewnętrznych pól, w parze ze średnimi juniorami, co też pewnie przełoży się na zdobywane przez niego punkty. Nadzieją GKM-u jest kolejny turbo sezon Laguty - bez tego naprawdę może być różnie.
Lambert został dla polskiej ligi "odkryty" na dobrą sprawę w 2018, Doyle w 2014, Thomsen w 2016, Kildemand w 2013/14 i tak dalej. Każdy o co najmniej rok/dwa za późno, ale nie mieli głośnych nazwisk. Może Michelsen będzie kolejny na tej liście.Dziwna te postawa prezesów klubów, mieliby taniej (niewątpliwie) powyższych, dużo lepszych zawodników, a zakontraktowali droższych A.Łagutę, Lindbaecka, Buczkowskiego, P.Pawlickiego i wielu innych. Głupcy? Pieniądze piorą?
Peter Kildemand (06-03-2019)
Ukryta zawartość - po prostu speedway!
Peter Kildemand (06-03-2019)
Ja powiem tak. W 1 kolejce Grudziądz jest do objechania nawet bez Zengoty. Tu zakładam zwycięstwo 4-8 pkt.
Następne mecze to porażki.
Tak naprawdę to z Grudziądzem będziemy bili się o przedostatnie miejsce. Gorzów odjedzie, ma Zmarzlika i Kasprzaka - reszta może nie jechać, ale oni we 2 mogą nas pozamiatać
Nasza siła tkwi w juniorach - moim zdaniem w biegach juniorów objedziemy większość ekip bez trudu.
A teraz troszkę fantazji i cudów:
Mikkel Michelsen - czuje, że to będzie objawienie Ekstraligi w 2019
AJ - powróci i będzie robił pkt jak za dawnych lat
Łaguta- wróci z wielkim pi.... i będzie odrabiał pkt stracone w pierwszych kolejkach
Lampart - będzie ośmieszał innych na torze
Negatyw:
Zengota - do czerwca/lipca nie wróci na tor, a jak potem wróci to głowa nie będzie pracowała tak jak powinna, czyli sezon chłopak ma z głowy
Z drugiej strony powinny być jakieś zapisy kontraktowe. Taki Zengi za podpis skasował pewnie w granicach 400 - 500 k. Założmy, że nie pojedzie wcale/pojedzie w 2/3 meczach w sezonie. Rozbił się tak naprawdę bawiąc się. Trzeba to jakoś unormować bo w takiej sytuacji klub cierpi nie ze swojej winy.
GKM przeceniany? Czy "wrzucanie" GKMu do PO jest powszechne? Nie, przecież ta drużyna od kilku lat jest skazywana na obronę Eligi, nic więcej. I z tego zadania wywiązują się skutecznie. Kontuzja "łamie" wiele drużyn, gdyby Falubazowi "wypadł" Pedersen, Jensen wraca do "swojego" poziomu i tylko obecność Motoru może uratować Eligę. Bo kim mają jechać, Tonder, Krakowiak, Pawliczak.
O ile Doyle i Kildemand rzeczywiście zostali "odkryci", to o Lambercie tak bym nie powiedział. To młody chłopak czyniący postępy i żadnego łupnięcia nie ma, a znany i omawiany jest z 3-4 lata. A z Thomsnem zobaczymy jak będzie, ma za słabe starty na Eligę, może być jak Pepe w roku ubiegłym. W podbój Eligi przez Michelsena nie wierzę, to poziom co najwyżej Jensena z czasu Torunia.
Utrzymuje się drużyna, nie zawodnik. Skład GKMu to nie jest siła na PO, ale nieco lepsi od Motoru są i powinni spokojnie 5-7msc zająć. Ja stawiam ich blisko Gorzowa i Torunia. Kontuzji nie rozpatrujemy.
Rzeczywiście, co do zawodników,to nieco fantazji w różowych okularach. Ale co wyżej myślę podobnie, z GKMem powalczycie, a później Leszno i wyjazdy to raczej łomot.
Nie znamy zapisów umowy. Kto wie, może Kępa się zabezpieczył w tym przypadku?
Piłkarze mają zabronione narty, zawodnicy F1 z Ferrari i Mercedesa udziałów w innych wyścigach, kto wie co podpisał Kępa z Zengotą.
Zengota to inteligentny facet. Moim zdaniem sam wie, że zrobił głupotę i sobie i klubowi. Złotówą też nie jest. Więc moim zdaniem, jeżeli z Kępą nie podpisał czegoś w umowie, która zakazuje jazdy na crossie, to coś na pewno zwróci klubowi, chociaż nie powinien. To typ zawodnika honorowego i inteligentnego moim zdaniem.
Jak będzie? Nie wiem. Jak jest? Nie wiemy. Co było w umowie? Tego nikt nie wie.
Oby szybko Zengota się poskładał - ale moim zdaniem ten sezon ma już z głowy - nawet jak wróci głowa nie będzie pracować jak trzeba.
Tutaj liczyć trzeba na cud. 2 rajderów w Lublinie musi odpalić, pojechać sezon życia by utrzymać się w Ekstralidze.
Juniorów mamy najlepszych w Ekstralidze ale to nadal mało daje. Ktoś spoza juniorów musi jechać naprawdę solidnie. Liczę na Michelsena/Lamberta i AJ + od 6 kolejki na Łagute.
Jeżeli 2 osoby u nas odpalą (poza juniorami) i wróci "odpalony" Łaguta to nawet Toruń, Częstochowa i Stal będą do objechania.
JaacPoz (06-03-2019), Nigel (06-03-2019), Peter Kildemand (06-03-2019), Torretoo (06-03-2019), dockm (07-03-2019), never_mind (09-03-2019)
może by napisać wniosek na forum lublińskie, żeby wysłali nam innych forumowiczów tutaj? tego ponoszą emocje chyba hehe
"A Pan Buszmen wymyśla i wymyśla. Liczy, krytykuje, opowiada jak to sam by za wszystkie osoby wystąpił." - Przemysław Termiński, 2016
Peter Kildemand (06-03-2019)
on sobie spokojnie poradzi pewnie z polowa juniorow eligi. No, ale nie ma co sie oszukiwac, UL ma na juniorce gosci tak otrzaskanych, ze az zal, ze ktorys z nich (lub obaj) beda jezdzic max 3-4 biegi.
Zarowno Smyk jak i Domin byliby mega ultra wzmocnieniami w kazdej ekipie.
Nigdy nie lekceważ Stali Gorzów, bo zgwałcą twoją ekipę w ostatnich trzech biegach.
Peter Kildemand (06-03-2019), shelve (18-03-2019)
No to przekonamy się jacy są nasi juniorzy na tle tych z Leszna
Ja wierzę w nich, że przy biegach juniorskich zrobią wielką różnicę przy każdym klubie, nawet tym z Leszna
Jak będzie? Nie wiem, czas pokaże - ale jestem akurat dobrej myśli w tym aspekcie. W innych niekoniecznie.
Ukryta zawartość - po prostu speedway!
Nie zmienia to faktu, że na jego tle juniorzy z Leszna są lepsi, bo takie było pytanie.
Ukryta zawartość - po prostu speedway!
Peter Kildemand (06-03-2019)
Niedźwiedź jest półkę wyżej od każdego rezerwowego GKM-u. Poza tym, w ostateczności, Falubaz może podbijać do Smolinskiego.
No to nie tak najgorzej, bo Jensen w 2010 dał nam brązowy medal DMP, a w 2017 uratował Ekstraligę. Myślę, że jak Michelsen zrobi biegopunktówkę w okolicach 1,75, a Motor się utrzyma to wszyscy w Lublinie będą happy.
Dominik (06-03-2019), Peter Kildemand (06-03-2019)
Na 99,9% Zengoty nie zobaczymy do końca sezonu.
Gdzie ten Zengota skakał na motocyklu, że tak poharatał nogę?
Moim zdaniem powinien być zapis w umowach dotyczących popełniania takich głupot bez zgody klubu. Rozumiem jeździć na motocrosie, ale by skakać?
Podpisać umowę i doznać kontuzji? To możliwe tylko w Polsce. Kontuzja = brak presji o pkt, brak złości kibiców na zawalone spotkanie, dużo wolnego czasu, angaż w TV jako komentator, czy ekspert, itp.
Grzesio sam siebie załatwił na ten sezon... Będzie komentował mecze Ekstraligi lub zostanie ekspertem, więc nie dość, że klub zapłacił mu kasę za nic, to jeszcze TV mu zapłaci niezły hajs za komentowanie, lub bycie ekspertem.
Made in Poland.
(mam nadzieję, że jednak kluby w Polsce na takie incydenty są zabezpieczeni i nie poniosą ogromnych strat)
Jeśli nie pojedzie ani jednego meczu to powinien prawilnie oddać wszystko za podpis bo w przeciwnym wypadku to będzie tylko i wyłącznie wyłudzenie.
Co to znaczy "powinien oddać za podpis" ?
Przecież regulamin reguluje takie przypadki. Jest tam napisane kiedy zawodnikowi, i w jakiej wysokości, można potrącić kasę na przygotowanie do sezonu. Poza tym kluby często, kwotę na przygotowanie do sezonu, płaca w dwóch/trzech ratach.
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
cukrzyca (09-03-2019)
no i o to chodzilo PK to co sie czepiasz starcze?
Nigdy nie lekceważ Stali Gorzów, bo zgwałcą twoją ekipę w ostatnich trzech biegach.
Peter Kildemand (09-03-2019)
coś szybko pogrzebales zengote w tym sezonie. obawiam się ze szybciej niż on sam siebie. poczekaj jeszcze parę dni.
inna sprawa ze strata Zengoty jest żadną stratą.
Oj Mariusz no to galicyjczyk pojechał tobie po rajtach . starcze hehe. dobrze ze po sterczu nie pojechał tobie.
jest i psychofan. Do garażu cieciu won!
Nigdy nie lekceważ Stali Gorzów, bo zgwałcą twoją ekipę w ostatnich trzech biegach.
Dominik (09-03-2019), Gadol (14-03-2019), Peter Kildemand (09-03-2019)
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Szkoda Grzesia
Faktycznie powinni im jakieś ograniczenia w kontrakty wpisywać.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Peter Kildemand (09-03-2019)
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Semen (09-03-2019)
Ale to co on tam robił ze się tak połamał. Na pewno przy skokach. Tego powinni im zabronić.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Hmm, taki Alan Szczotka, poślizgnął się na schodach i nabawił poważnej kontuzji. Czyli co, wpisac mu do kontraktu, ze nie może chodzić po schodach ?
Nie wiem czy Zengi skakał czy po prostu się wyrżnął. U nas, kilak lat temu (chyba w 2011) , za Cieślaka, też przed sezonem, podczas treningu czy sparingu, złamał nogę. Po prostu pech.
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Ale w takich ograniczeniach chodzi o ograniczenie ryzyka.
Nie da się wyeliminować takiego ryzyka w 100 %, ale jednak zmniejsza się je. Ogranicza się aktywności, które są zbędne dla Klubu a jednocześnie ryzykowne...
Z drugiej jednak strony wielu żużlowców wypowiadało się, że treningi na crossie pomagają w przygotowaniu się do sezonu... Więc?
W mojej ocenie treningu trudno zabraniać, ale już np. brania udziału w zawodach crossowych bym zabraniał zawodnikomł.
Ostatnio edytowane przez JaacPoz ; 09-03-2019 o 14:21
Motor, nie dość, że jednak jest kandydatem nr 1 do spadku, to jeszcze zaczyna od meczu o życie.
Bo ewentualna porażka u siebie na inaugurację z GKM-em pachnie degradacją - biorąc pod uwagę póżniejsze wejście
w sezon Łaguty, kontuzję Zengoty. To może być nie do odrobienia dla tej ekipy.
Zresztą, poza młodym Lampartem i może Lambertem, to skład mocno pierwszoligowy.
Uzyskali niespodziewany awans do elipy i przewiduję, że uzbierają 4-6 punktów w elipie, a to za mało na zapewnienie bytu.
Wejście Łaguty w sezon może być musztardą po obiedzie, zresztą jaki to będzie Grisza - nikt nie wie.
Moja sympatia jest po stronie koziołków, ale chłodna kalkulacja mówi mi, iż elipa będzie krótkim epizodem.
Już kilka lat temu Śp. Ogór miał w kontrakcie zapisany (czasy Sparty) zakaz gry w piłkę nożną w trakcie sezonu żużlowego (bodajże do początku marca mógł grać). Zimą jako przygotowanie do sezonu mógł z nami kopać bez ograniczeń, latem nie było opcji, przynajmniej tam, gdzie były protokoły meczowe Jakie były za to kary - nie wiem. Podejrzewam, że teraz kluby też takie zapisy mają wprowadzone w kontraktach. Pytanie czy później klub - na prośbę zawodnika - nie zezwala np. na tygodniowy udział w zajęciach na crossie/nartach/etc.
Generalnie, wpisywanie kolejnych zakazów/nakazów 'odgórnie' - mija się z celem. Są dwie zainteresowane dwie strony - klub/zawodnik - niech się dogadują.
Peter Kildemand (09-03-2019)
Zgadza się. Bodajże w roku śmierci Kurmanka, Okoniewski złamał nogę zimą grając w piłkę na sali!!!, to dopiero casus. I co, zakazać ogólnorozwojówki? Zrodziłyby się absurdy.
Rzeczywiście, może zakazać innych sportów wyczynowych, gdzie rywalizacja za*****ala pełną przepustnicą, ale jakieś ćwiczenia, treningi, są konieczne dla kręcenia formy, nie można popadać w przesadę, bo na dobre to nie wyjdzie nikomu, ani klubom ani zawodnikom. A za podpis jakieś pieniądze się należą, bo zawodnik trenuje nie tylko dla siebie, ale też i dla klubu zrywa ścięgna i łamie nogi. Np. za brak jazdy przez cały sezon, tylko 1/2 kwoty należnej do wypłaty, za krótszą absencję, mniejsze obcinki. Każda umowa może być rozpisana, by wilk był syty i owca cała.
Peter Kildemand (09-03-2019)