Byc moze pani Skrzydlewska wcale nie planuje opierac skladu na polskich zawodnikach... Za granica sa jeszcze zawodnicy zdolni do walki na drugoligowych torach, sa tez zawodnicy polscy tacy jak Kessler, Daniszewski czy Kujawa, ktorzy startuja za granica. Prezes powinien w koncu cos zrobic, nie wiem dlaczego taka cisza panuje na stronie internetowej klubu i w mediach. Nie chce zeby zle mnie zrozumiano ale zaczynam sie zastanawiac czy pani Skrzydlewska nie zainteresowala sie zuzlem dla kampanii wyborczej a teraz zwyczajnie odstawi "fuszerke" i zmontuje skład, którego liderem bedzie Żurawski - po prostu przestaje jej ufac. Został miesiąc a my wciaz czekamy nie majac ani jednego przyzwoitego zawodnika w składzie...
Pozdrawiam serdecznie i życze szczęsliwego nowego roku 2006