Albo za komentatora xd
Albo za komentatora xd
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
Naiwny trochę jesteś. Pewnie że nie ma prawa posiadać kontraktu, ale przecież wystarczy byle świstek nie mający nic z żużlem wspólnego np. na to, że Mrozek pożyczył Łagucie 500 tysięcy prywatnie, czy pierdyliard innego rodzaju zobowiązań, które można z zawodnikami zawierać jako umowy cywilno-prawne, nie mające nic wspólnego ze sportem.
Przecież tak to mniej więcej działa.
Dobra, na temat Kępy nie będę się w kolko spieral. Co do Hancocka, ma prawo być do niego zarażony. Mnie tylko mierzi jak ktoś będąc prezesem klubu w dyscyplinie zmuszajacej czasami dla dobra tego klubu do zagrywek cwaniackich, żeby nie napisać nie fair, przedstawia się na człowieka zasad.
Szybciutko zapomniał, że dane komuś słowo droższe pieniędzy, a to można było wywnioskować z tej jego opowieści o Hancocku.
Mrozek i Laguta to nieco inna historia niż ja opisujesz.
Wszystko właściwie ok, ale pomijasz jeden kluczowy fakt. Deklaracje samego Laguty. Twoja układanka miałaby sens i w sumie jestem podobnego zdania, gdyby Laguta od początku zachowywał się inaczej.
To pewnie nie pierwszy i nie ostatni raz kiedy zawodnicy sami swoją głupota robią sobie pod górkę i narażają się na opinie sprzedawczykow.
Historia miałaby zupełnie inny kontekst gdyby Grisza uczciwie powiedział , że on w Rybniku owszem, ale nie za kasę na waciki, bo to, że Mrozek chciał pewnie wykorzystać fakt odkupienia win i zaproponował Lagucie niższy kontrakt niż rynkowy, jest raczej pewne.
Inna sprawa czy Laguta nie powinien takiego kontraktu przyjąć, wprowadzić ROW do SE i faktycznie te winy odkupić.
Ostatnio edytowane przez kingpin ; 11-02-2019 o 11:37
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Peter Kildemand (11-02-2019)
Pożyczka to rzeczywiście słaba opcja. Mam nadzieje, ze Mrozek miał tyle oleju w głowie żeby napisanie tego porozumienia zlecić prawnikom.
Ja to bym widział mniej więcej tak (musi być w formie aktu notarialnego):
1) najpierw opisanie sprawy z dopingiem i jej konsekwencji dla klubu;
2) wylistowanie szkód jakie klub poniósł przez degradację (w tym utracone korzyści);
3) oświadczenie Łaguty że uznaje się odpowiedzialnym za spowodowanie tych szkód;
4) właściwe porozumienie: klub oświadcza, że zrzeka się dochodzenia roszczeń względem Łaguty pod warunkiem, ze ten podpisze z klubem kontrakt na warunkach które są załącznikiem do porozumienia;
5) zapis o karze umownej w przypadku nie wywiązania się przez Łagutę ze zobowiązania do zawarcia kontraktu;
6) oświadczenie o dobrowolnym poddaniu się egzekucji na zabezpieczenie roszczeń klubu.
Jeżeli nie zrobili tego po Bożemu tylko jadą na jakiś lipnych pożyczkach czy też wekslach nie wiadomo co zabezpieczających to Mrozek jest mega frajerem.
sparta_mistrz (11-02-2019)
A to w ogole nie jest tak, ze Laguta jest jeszcze zawieszony i nie ma prawa nikt z nim podpisac kontraktu ? Mignelo mi ze jest zawieszony do 11.03.2019.
w dobie gdy mało kto ma maksymalną stawkę kontraktu regulowaną regulaminem ty się martwisz czy on formalnie zawieszony czy nie? umowę sponsorską walnęli i tyle, że jeśli Grigorij będzie reprezentował barwy Lublina w sezonie 2019 to dostanie tyle i tyle pieniędzy za naszą reklamę na dupie czy bidon
wczoraj się urodziłeś?
"A Pan Buszmen wymyśla i wymyśla. Liczy, krytykuje, opowiada jak to sam by za wszystkie osoby wystąpił." - Przemysław Termiński, 2016
Peter Kildemand (11-02-2019)
Kiedy szeryf z Rybnika pokaże kwity na naszego Grzesia ?
Nawet jak podeszli do tego "po Bożemu" to i tak to jest goowno warte. PZM już się wypowiedział, że taka umowa jest wbrew regulaminowi, a więc bezprawna. Jak dla mnie to sąd, jesli dojdzie do sprawy, wyśmieje Mrozka, powie mu, że działał niezgodnie z regulaminem. A Mrozek, skoro twierdzi, że wpadka Łaguty spowodowała straty dla klubu, może złożyć pozew w sądzie i sądzić się z Łaguta o konkretnie wyliczona kasę. I to na tyle w kwestii Mrozka i Łaguty. A jeśli obaj, faktycznie podpisali jakies tam umowy, to PZM dowali i jednemu i drugiemu. To maja jak w banku.
Od siebie tylko dodam, że Mrozek w zasadzie nie bronił Łaguty. Bronił klubu, aby ten nie spadł ze SE. Łaguta był tutaj pośrodku. Stąd wrażenie, że Mrozek bronił Łaguty. A jak już głupka zawiesili, to cwaniak Mrozek, być może podpisał jakiś papier, żeby potem mieć głupka u siebie za niewygórowaną kasę.
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Ok. Ustalmy jedną rzecz. Załóżmy, że Krzysio ma jakiś papier na naszego sympatycznego troglodytę. Przykładowo. Podpisz tu Grzesiu bo ci nie ufamy i jak coś odjeb_iesz to nam przelejesz banieczkę polskiego papieru. I taki Grzesiu oczywiście, wszystko podpisuje. Odchodzi do Motoru. Liczyć może nie umie ale na pewno potrafią to jego doradcy.Na powaznie to opcje sa trzy. Pierwsza. Motor płaci za ten niby papier co jest wkalkulowane w transfer. Druga. Grzesiu podpisuje bata na siebie bo jest z myśleniem na bakier. Trzecia. Krzysio blefuje.
Mario obawiam się, że niewiele zrozumiałeś z tego co zostało napisane. To co opisałem to była jedna z metod na:
a)związanie Łaguty z Rybnikiem albo
b)skuteczne dochodzenie od niego kasy gdyby słowa nie dotrzymał.
Co PZM sobie sądzi o kontraktach to sąd powszechny ma głęboko w dupie, bo sprawa nie dotyczyłaby tego czy kontrakt jest ważny tylko zapłaty na rzecz Rybnika odszkodowania zgodnie z postanowieniami porozumienia. Poza tym nie byłoby żadnej sprawy, bo Rybnik miałby już oświadczenie o dobrowolnym poddaniu się egzekucji i jedyne co miałby do zrobienia Mrozek to wniosek do sądu o nadanie klauzuli wykonalności.
trza było wziąć weksel inblanco i tyle. miło łatwo i przyjemnie a nie pierdzielą się z jakimiś umowami.
Czemu wirtualnej pożyczce? Przecież można było ustalić, że Łaguta może spłacić tą pożyczkę reprezentując Mrozka, czy tam nawet miasto, promując je w świecie w jakiś tam sposób, można tak to ubrać, by było to równoznaczne z jazdą w klubie, ale tak by PZM się nie przyczepił. Przecież nie można podpisać zobowiązania do jazdy w klubie, ale zawodnicy coś podpisywać muszą na długo przed rozpoczęciem okienka, bo inaczej działyby się cyrki. I to coś, nie może mieć nic wspólnego z żadnym sportem, ani reprezentowaniem żadnego klubu.
Mrozek szacuje, że wyegzekwuje od Łaguty ok. 2.5 miliona, za faktury za mecze, straconą kasę z tv, i jakiś dokument widmo, który Grisza podpisał, a który PZM zna od początku sprawy. Tak powiedział na konferencji.
Ostatnio edytowane przez 1marcin60 ; 11-02-2019 o 17:16
''ruska panienka ''
''parszywy pan ''
Na fb Rowu jest relacja na żywo
welna (11-02-2019)
No ,,grubo” sadzi Mrozek epitetami .....
Na drugi raz Scotti dajesz info szybciej, bo to co najlepsze było pewnie na samym początku
Ostatnio edytowane przez welna ; 11-02-2019 o 18:02
Mrozek też mówił że Lublin walczy by Łaguta jechał od 1 kolejki, a po Hancocka startują 3 mocne kluby oprócz Rybnika.
Czyli jednak Dziadek gdzieś trafi.
Słuchając go to ma się wrażenie, że nie tylko Łaguta po pysku by zebrał, ale dwójka zarządców z Lublina również.
Naiwny jesteś jak dziecko. Po jakiego c...uja płodzić jakieś stosy porozumień czy umów, jak Mrozek w każdej chwili może podać Łagute do sądu z powództwa cywilnego, o koszta na jakie naraził klub w związku z jego dopingiem ? Żeden kwitek do tego nie jest potrzebny.
Sam Grisza, mimo, że głupek, to ręczę ci, że nie podpisał żadnego kwita o dobrowolnym poddaniu się egzekucji. Ty też, będąc w podobnej sytuacji, nie podpisałbyś podobnego papierka. Jest tak jak myslałem, Mrozek co najwyżej poda do sądu Łagutę i bedzie go cisnął o odszkodowanie.
Ostatnio edytowane przez Mariusz ; 11-02-2019 o 17:56
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Sprawa o odszkodowanie, a szczególnie o zwrot utraconych korzyści jest bardzo trudna.
Klub będzie podnosił ile mógł zarobić, a pozwany będzie wskazywał, ile klub zaoszczędził na wydatkach... To może trwać....
Na pewno gdybym reprezentował Klub chciałbym mieć taki dokument , w szczególności o poddaniu się egzekucji (w formie aktu notarialnego z art. 777 k.p.c.) o jakim pisze Carlitos.
Inna rzeczy, czy Łaguta cos takiego by podpisał... ?
Albo pożyczka, albo sponsoring. Ale oba mają słabe punkty, brak śladów wpłaty na konto Łaguty.
Z reguły nic nie podpisują, dlatego prezesi mają taką sraczkę do samego okienka transferowego.Przecież nie można podpisać zobowiązania do jazdy w klubie, ale zawodnicy coś podpisywać muszą na długo przed rozpoczęciem okienka, bo inaczej działyby się cyrki. I to coś, nie może mieć nic wspólnego z żadnym sportem, ani reprezentowaniem żadnego klubu.
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
ciekawe czy Mecenas Synowiec będzie reprezentował Mrozka czy Borata Kto pamięta starcia DDR vs ZSRR ten wie, że będzie gruuuubo
DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE, WIERNI PO PORAŻCE
Grisza kulturalnie napisał, że w Lublinie mu oferują 800 tysięcy za podpis i 8 tysięcy za punkt, więc w Rybniku chętnie pojedzie za połowę tej stawki. A tu Mrozek odpowiedział Griszy, że musi odpracować to co narobił w Rybniku, że powinien jeździć za darmo, a jak nie za darmo, to za tyle ile inni mają
Mrozek bardzo brzydko się zachował, dał dupy troszkę
w ogóle na tym spotkaniu same rybnickie Janusze wąsate i pytają o kwoty i o szczegóły i nie dają się wysłowić nawet
Ostatnio edytowane przez młody_piernik2 ; 11-02-2019 o 19:57
"A Pan Buszmen wymyśla i wymyśla. Liczy, krytykuje, opowiada jak to sam by za wszystkie osoby wystąpił." - Przemysław Termiński, 2016
O co Wy bijecie pianę?
Mrozek to jest prymityw, który nie raz to swoim zachowaniem i wypowiedziami potwierdził.
Tak wygląda ten modern speedway made in PRL-bis.
Swołocz nosi się za publiczne pieniądze.
Zresztą młody Kepa nie lepszy. Nie było kasy to pozował na super moralnego gościa.
Miasto sypnęło gotówką to etyka nie jest już ważna, media teraz robią z niego króla okresu transferowego.
Bagno...
Ostatnio edytowane przez Semen ; 12-02-2019 o 06:42 Powód: ortografia
Hulc (11-02-2019), kingpin (12-02-2019), lego (12-02-2019), polewaczka (11-02-2019)
Powiedzialby mu Mrozek, ze to umowa o nowe Camaro i by podpisal. Albo ze to ma byc tylko autograf dla szwagra
Generlanie Mrozek rozgrywa to najgorzej jak moze w tym momencie. Zachowuje sie jak bachor, ktoremu odebrano zabawke. Z jednej strony ma pewnosc, ze tajemniczy dokument podpisany przez GŁ zalatwi sprawe a z drugiej odgraza sie co to nie bedzie jak Grisza przyjedze do Rybnika. Wychodza te krotkie gacie.
Wg mnie g.. ma i g... zrobi Lagucie. Widzialy galy co braly. Jak mu Laguta plakal w rekaw to sie dal nabrac i tyle. Srodowisko zuzlowe nie wybacza frajerstwa.
Swoja droga niezly pokaz amatorszczyzny calego zwiazku. Regulaminy finansowe, pierdolety oficjalne, a zawodnik z prezesem teraz w mediach beda wymieniac sumy, na ktore regulamin nie zezwala i NIKT sobie z tego nic nie zrobi.
Mrozek, spier...les to koncertowo i tyle. To juz nie brnij dalej, bo tylko na tym stracisz. Ta konferencja to PRowa masakra. A to zdanie:
Poza tym dziś mieliśmy grilla. Mamy w klubie taki zwyczaj, że jak ktoś nas robi w konia, to tak odpłacamy.
to jest kwintesencja frajerstwa i ogloszenie wszem i wobec, ze Mrozek juz sie przyzwyczail do bycia robionym w konia.
Nigdy nie lekceważ Stali Gorzów, bo zgwałcą twoją ekipę w ostatnich trzech biegach.
O ile dobrze pamietam, Grigori odwalil numer w efekcie ktorego Rybnik kolejny rok bedzie kisil na przedmiesciach.
Sytuacja z meldonium na tyle wzmocnilo zaufanie do p. Laguty, ze postanowiono zwiazac sie z nim na dalszy czas, prawdopodobnie dajac jakis wikt by ten nie zyl z dnia na dzien tylko troche lepiej.
Biorac pod uwage pezprecedensowa ucieczke z Czestochowy do lzonego przez samego siebie rywala z Torunia, slowa "zaufanie" i "Laguta" nie powinny wystepowac w jednym zdaniu, przynajmniej dla mnie jest to oczywiste.
Mrozek nie raz i nie dwa dal sie poznac z co najmniej cwaniackiej strony (pewnie w przeszlosci byl cinkciarzem lub kims podobnym), tym niemniej widac, ze mial ochote prowadzic klub w miare dlugofalowo, w oparciu o konkretnych ludzi, np. Woryne i pewnie teraz Lagute. Czasem sie na tym traci i tyle.
Koniec koncow Laguta w Rybniku dostanie w morde a Mrozek nauczy sie czegos na podstawie historii i wiecej moczymordom oszwabic sie na slowo nie da. Albo da, jego problem.
Mimo wszystko nie wydaje mi sie, by Rybnik stracil sportowo na odejsciu ruska. A przynajmniej podobna historia nie wydarzy sie w trakcie sezonu.
Teraz problem ma Kepa, tylko pewnie jeszcze o tym nie wie
Hmm był już taki jeden ś.p. pan który wypowiadał się o Łagucie per "kur.." i "prostytutka".Mrozek nie szczędził Grigorijowi Łagucie ostrych słów. Nazywał go m.in. "parszywym panem", "ruską panienką" czy "perfidną ruską świnią". - Uprawia najstarszy zawód świata - stwierdził dobitnie
To już widzę od kogo Mrozek czerpie wzorce.
Pzdr,
Garfield
Z całym szacunkiem, ale 18-sta średnia w najniższym szczeblu rozgrywkowym, w gronie tak naprawdę wielu pół-amatorów
raczej nie powala. Wyżej punktowali min. Kacper Kajzer, czy Zbyszek Suchecki, więc powoli z tą siłą. A przeskok z 2 ligi do
elipy to jednak duża różnica. Młodemu nie odbieram szans, ale chyba trochę go przeceniasz.
tez padam ze śmiechu jak czytam ze juniorka motoru jest druga w elipie zaraz po lesznie. juniorka sparty zgwałci ich na luzaku w Lublinie a są jeszcze inne kluby z fajnymi juniorami
dzisiejszy popis mrozka o ruskim z urzędu kwalifikuje się pod prokuratora. typowa mowa nienawiści. cała masa karalnych zwrotów. hanys nie trzyma ciśnienia i do tego jest lekkim przyglupem. czekam tylko jak przewali z baniaka młodemu Kępie.
sobotch napisał:Eh… Mrozek ma 45 lat i studiował na AGH. Pracował w Ryfamie, a potem miał swoją firmę managerską. Z kilkoma ciekawymi i perpektywicznymi zawodnikami.Mrozek nie raz i nie dwa dal sie poznac z co najmniej cwaniackiej strony (pewnie w przeszlosci byl cinkciarzem lub kims podobnym)
Nie wiem jak tam u Was przy granicy, ale kiedy miał być tym cinkciarzem? W czasach studiów? Nie wiem czy wtedy zajmowali się tym procederem.
Widać u niego bardzo duże emocje. Jednakże nie pierwszy raz podpyerdolili mu zawodnika. To dla niego nie pierwszyzna. Nie wiem skąd ten jego knajacki język.
"Muszę powoli się żegnać. Dziękuję wszystkim za uwagę i życzę udanych wakacji. Miarą Naszych sukcesów jest liczba Naszych wrogów. Do zobaczenia na Twitterze i Instagramie."
To była prosta metoda na weryfikację intencji Głupka: gdyby grał uczciwie to zgodziłby się podpisać porozumienie z poddaniem się egzekucji, bo przecież można by z niego zrobić użytek tylko w jednym wypadku - nie podpisania kontraktu na uzgodnionych w porozumieniu warunkach. Jeśli Mrozek uwierzył mu na słowo albo na poszedł na prymitywną łatwiznę typu goły weksel albo jakaś pożyczka z dupy to jest frajerem.
Im bardziej słucham tego mrozkowego wygrażania to dochodzę do przekonania że gówno ma na Głupka. Prymitywne bicie piany.
liszka i wyjrzyj czasem dalej poza rawicz.
I ten Liszka ma niby wozić Trofimowa?
No cóż, wyjrzyj czasem trochę dalej poza Wrocław
Peter Kildemand (12-02-2019)
przypomnę tobie ten post.
Jak kiedys pisalem, ze Liszka sie niezle zapowiada, a bylo to blisko dwa lata temu, to skwitowales, ze z niego nic nie bedzie, ze znasz ta rodzine (zdaje sie jego ojca) i ze jest zuzlowcem tylko przez kaprys czy jakos tak.
Nigdy nie lekceważ Stali Gorzów, bo zgwałcą twoją ekipę w ostatnich trzech biegach.
Peter Kildemand (12-02-2019)
Marco Simoncelli (1987-01-20 * 2011-10-23) Ukryta zawartość
Artur Sukiennik
"A Pan Buszmen wymyśla i wymyśla. Liczy, krytykuje, opowiada jak to sam by za wszystkie osoby wystąpił." - Przemysław Termiński, 2016
Dzięki
Marco Simoncelli (1987-01-20 * 2011-10-23) Ukryta zawartość
Ostatnio edytowane przez Semen ; 12-02-2019 o 06:58
cphx (12-02-2019)
Panowie ale o co ten ból dupy do Griszy?
Przecież znamy historię z polskiego żużla, jak zawodnik a już był umówiony z klubem, a w ostatniej chwili podpisał umowę z innym klubem. Takie przypadki były i będą. Umowa słowna nic nie znaczy. A papier ja również mogę podpisać, że jestem "głupkiem" i to też nic by nie znaczyło - bo to DZIECINIADA.
Oficjalny papier to tylko taki, który podpisuje się od PZM i wtedy już jest potwierdzony i zapewniony 100% transfer a nie jakaś DZIECINIADA słowna bądź NIELEGALNA pisemna umowa.
Dlaczego Lublin nie chciał Dziada? Bo raz już Dziad wykiwał Lublin i nie chcemy go tutaj. Pedersen, Madsen i wielu innych zrobiło to podobnie z innymi klubami. W oczach Lublinian oni są dla klubu z Lublina czyści i pomimo ich historii mogliby tutaj jeździć. Ale co innego dla tych klubów których oszukali - kibice im pewnie nie zapomnieli do dzisiaj i są już tam spaleni.
Tak więc Grisza jest spalony w ROW-ie ale w Lublinie nigdy nie był spalony i nie ważne jaki jest, jaki był - u NAS MA CZYSTĄ KARTKĘ. (nie tylko u nas bo wiele klubów na pewno w przyszłości będą chcieli go zakontraktować. Oczywiście poza ROWem i Toruniem. Myślicie dlaczego prezes Torunia się tak wypowiada i jest za Mrozkiem, a inni milczą? Bo w Toruniu też jest spalony i wiedzą, że go nigdy tam nie będzie. Ale w innych klubach Grisza to otwarta karta, tak jak w Lublinie).
Ostatnio edytowane przez lpokarse ; 12-02-2019 o 08:58
He, he, za sf.pl
Kto zgadnie jak się nazywa ów przyjaciel ? I czemu nie usunie Łaguty z listy memoriału ?Jeden z moich przyjaciół zadzwonił i mówił, że jest ze mną. Odpowiedziałem, że jeśli tak, to niech usunie Łagutę z listy Memoriału Jancarza.
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
sobotch (12-02-2019)
A mnie zastanawia jedno Pamiętam jak tutaj wiele ludzi pisało akurat na tym forum, że nie zdziwiliby się gdyby Grisza podpisał kontarkt z innym klubem niż ROW Bo to jest bardzo możliwe i były już transfery do Gorzowa, do CZęstochowy, do Grudziądza, itp.
A tutaj okazuje się, że Motor zrobił transfer i wszystkie pomyje idą na Motor.
W ogóle odkąd Motor awansował do Ekstraligi to zaczęły się bezsensowne i bezpodstawne pomyje w stosunku do Motoru. A to, że Motor spadnie, a to że punktu nawet nie uciula. A to, że kasy w ogóle nie ma, a to że transferów nie zrobi, a to to a to tamto. Teraz wyszedł transfer Griszy. Okazało się, że Lublin dysponuje ogronym budżetem, większym od wielu Ekstraligowych ekip. Na stadion chodzi masa ludzi i jest zapełniony. Marketing w Lublinie jest na takim poziomie, że dociera nawet 150 km dalej od Lublina jeżeli chodzi o żużel. Każdy przystanek autobusowy, baner na mieście wejście do Galerii to tylko Motor.
Panowie. Co będzie jeżeli Motor w pierwszych 6 kolejkach 3 z nich wygra i to z fajną przewagą? Co wtedy będziecie pisać? Że Motor miał fuksa? Że Motor trafił na szczęśliwy dzień?
Dlaczego Wy tak uwzięliście się na Motor? Moim zdaniem bezpodstawnie, bo popatrzcie na to ilu zawodników już kiedyś było dogadanych z klubami a w ostatniej chwili ich wykiwało. Grisza był wolnym zawodnikiem. Za paczkę fajek myśleliście, że będzie jeździł u Mrozka? Bez przesady.
Gdybym ja kalkulował w to ile zarobię w ROWie a ile w Lublinie i przy okazji musiałbym spłacić nawet te 500 tys zł to też bym przeszedł do innego klubu. Pomimo spłaty tak dużej kasy i tak wyszedłbym na większy plus niż jeżdząc w ROWie za paczkę fajek. Grisza głupi nie jest i kalkulować potrafi co mu się opłaciło.
Ostatnio edytowane przez lpokarse ; 12-02-2019 o 10:00