Żużel jako sport? Przecież każdy zawodnik to firma, która wystawia klubowi faktury, która musi samemu zapewnić sobie środki do uprawiania tego "sportu", która większość umów sponsorskich podpisuje ze względu na klub w którym startuje, mało tego klub będący drużyną, w której liczą się zdobycze indywidualne, to nie ma ze sportem za wiele wspólnego odkąd żużel istnieje zresztą to czemu dopiero teraz takie tezy? Przecież to przede wszystkim widowisko, show, dla ludu żądnego niegdyś krwi, gladiatorów ryzykujących swoje życie, sprawność, teraz pewnie głównie oglądających to z sentymentu.
Polemizujesz ze mną odnosząc się do cytowanego wpisu, a wystarczy, żebyś przeczytał drugie zdanie z tego cytatu.
Nie musiałbyś pisac tego samego.
Przeczytaj sobie raz jeszcze:
Jako sport to już prawie jest trupem... bliżej mu do szoł niż do sportu.
23.01.1945-23.01.2024 Minęło 79 lat bolszewickiej okupacji Włocławka.
Adrian ,co bylo do przewidzenia,na nowym domowym torze spisuje sie bardzo dobrze.Wyjazdy slabe,poza meczem z Falubazem rzecz jasna.
Srednia przyzwoita, nabita w Czestochowie, jednak do sezonu 2013 sporo mu jeszcze bakuje,wiec ten
"sezon zycia" "najlpeszy sezon w karierze" to dziennikarska fikcja.
Jest jednak na dobrej drodze aby sie odbudowac.Widac wyraznie,ze zmiana tunera tez mu pomogla.
Zdaje sie,ze teraz smiga na Graversenie i wydaje sie calkiem szybki a przede wszystkim nie ma tak duzych problemow
z dopasowaniem do domowego toru,co na MA zdarzalo mu sie dosc czesto.
Ostatnio edytowane przez kingpin ; 10-07-2018 o 11:32
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
1)Biję się w pierś, gdyż okazuje się, że kuźnia ząbikowych, tych bardziej oszlifowanych diamentów jednak działa. Co prawda nie ma na razie mowy o wielkich talentach, ale parę "głów" może nam za 3 tygodnie po egzaminie na MA dojść.
2)SyFy podają, iż Krakowiak wraca z wypożyczenia do nas.
3)Jednym z juniorów w składzie po odejściu Kaczmarka na pewno pozostanie "swojak". Kto będzie drugim ? Za miesiąc zaczniemy wakacje, więc będzie o czym dyskutować
Howard (11-07-2018)
JaacPoz (10-07-2018), Staleczka 3 (10-07-2018), macropus (10-07-2018)
JaacPoz (10-07-2018)
jak Lublin awansuje to Lampart nie do wyjecia.
Nigdy nie lekceważ Stali Gorzów, bo zgwałcą twoją ekipę w ostatnich trzech biegach.
Ciekawe czy tak jak w Rzeszowie,Lampart zabezpieczyl sie na wypadek zmiany otoczenia.
Jesli nie,bedzie pewnie sporo kosztowal.
Jednak tak jak pisze j-rules,awans Motoru oznacza raczej pozostanie mlodego na lubelszczyznie.
To juz predzej da sie wyrwac jakiegos Szlauderbacha lub Trofimowa,bo Leszno ma gorke w rokujacych juniorach.
Tylko jak my mamy sie bic o juniorow takiej klasy ( poki co ) ,to moze postawmy na IKS i Krakowiaka.
Postawmy na powaznie czyli jesli na amatorskim,to uzbrojeni po zeby.
Ostatnio edytowane przez kingpin ; 10-07-2018 o 14:19
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Co Wy z tym Krakowiakiem - przecież on do nas najprawdopodobniej nie wróci, a na pewno nie jest to w tej chwili jeszcze przesądzone.
Ps. Zresztą Semen go nie darzy sympatią, więc chłopak ma przechlapane
...i po co kłamiesz , prowokujesz?
Nigdy i nigdzie nie dałem wyrazu, że nie lubię Norberta, bo tak nie jest.
Napisałem kilkukrotnie, że dla własnego dobra i dobra konkurentów z toru powinien zakończyć starty.
Jeśli nie widzisz różnicy, to przynajmniej nie pisz bzdur i wycieraj sobie mną gęby.
23.01.1945-23.01.2024 Minęło 79 lat bolszewickiej okupacji Włocławka.
Norbi okrzepl. Jestem w stanie założyć się o flaszkę, że jeśli by został, byłby naszym najlepszym juniorem (tak Morciaszu, pamietam i wstyd mi trzeba znaleźć okazję )
Jedyny sensowny junior do podebrania w waszej sytuacji to chyba Stalkowski. Ale pod warunkiem, ze nie bedzie zbyt drogi.
A jak nie to jechac swoimi i przebiedowac tak pewien czas.
Nigdy nie lekceważ Stali Gorzów, bo zgwałcą twoją ekipę w ostatnich trzech biegach.
proporcje absurdalne, brzmi absurdalnie, ale... Wygraliśmy w Lesznie
DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE, WIERNI PO PORAŻCE
To akurat nic dziwnego.
Leszczyńska szkółka przecież niczym się nie wyróżnia na tle innych. Można by nawet rzecz, tak samo ujowa.
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
lemur6666 (10-07-2018)
żart jest spoko, nie przejmuj się, Semen zawsze taki sztywny jakby miał miotłę w d... pępku, hehe
"A Pan Buszmen wymyśla i wymyśla. Liczy, krytykuje, opowiada jak to sam by za wszystkie osoby wystąpił." - Przemysław Termiński, 2016
Lipa_PL (11-07-2018)
Lipa_PL (11-07-2018)
yyyyyhhhhhmmm... Wy to mnie naprawdę zaje.........ście poznaliście po tych niecałych trzech miechach na forum[pod tymi nickami].
Dziecioki, co Wy wiecie...
EDIT: Najbardziej przereklamowana reprezentacja piłkarska wreszcie dostała po dupie.
Drużyna, której gra defensywna polegała na grze faul.
Drużyna biegaczy.
Ostatnio edytowane przez Semen ; 10-07-2018 o 22:26
23.01.1945-23.01.2024 Minęło 79 lat bolszewickiej okupacji Włocławka.
Buszmen (11-07-2018)
Nie chodzi mi tylko o ten mecz. Mnie zachwyty na Belgią po prostu przyprawiały o mdłości.
Z taką grą defensywną zaszli i tak daleko, mecze im się układały(poza cienką Japonią) to sobie pykali z kontry.
Biegacze i tyle.
...a ten Francuz to jest nieporozumienie. Dobrze Henry go podsumował.
Ogólnie mówiac to kopana poszła drogą hokeja - kasa i zapieprz na boisku jest w ligach(także mistrzów), a mistrzostwa gwiazdy mają albo gdzieś, albo nie mają już na nie siły.
Pozostaje kibicować Krawaciarzom!
...a to żeby było o żużlu: Nasze talencioki wygrały w Lesznie, ale jak tak człek popatrzy na rozpiskę to smutno wyglądają porażki z Liszką czy Lotarskim.
Ostatnio edytowane przez Semen ; 10-07-2018 o 23:00
23.01.1945-23.01.2024 Minęło 79 lat bolszewickiej okupacji Włocławka.
w derbach arabskich bylem za belgia.
Nigdy nie lekceważ Stali Gorzów, bo zgwałcą twoją ekipę w ostatnich trzech biegach.
Nie mam nic na obronę tej tezy bo dziennikarze nie powiedzieli nic o argumentach.
Podobnie ponad msc temu drwił sobie Kingpin z moich słów o rosnącej formie Miedziaka a facet dzisiaj ma śr/b ponad 1,8 a biorąc ostatnie kilka kolejek może to być ponad 2,0. Czyli zdecydowanie więcej niż w ostatnich 3 sezonach w Toruniu. Już nawet o te pkt nie chodzi ale o styl jazdy. Ten jest zdecydowanie płynniejszy i przemyślany. Jak będziesz chciał kilka przykładów będe mógł tu pokazać ale może wcześniej sam to zobaczysz. Jazda po torze w Częstochowie oducza go złych nawyków ukształtowanych na Motoarenie. Zresztą przykład ostatnich kilku lat pokazuje że regularne trenowanie na torze w Toruniu cofa zawodników w rozwoju.
Moim zdaniem przeceniasz znaczenie treningu doświadczonych seniorów na własnym torze.
Uważam, że tłumaczenie dobrych występów Miedziaka na obczyźnie to bajka, nie tacy jak on mieli problemy po kontuzjach.
Sądzę, że bardziej tu gra jego ambicja, to, że chce coś udowodnić tym wszystkim ciulom, którzy chcieli pozbyć się go z klubu.
...a że jest przeambitny i mam nadzieję, że wreszcie zdrowy, a dodatkowo tor w Częstochowie jest jednym z jego ulubionych to jedzie na miarę swoich możliwości. Na wyjazdach poza ZG(też lubiany przez niego tor) jedzie to samo co w barwach KST albo i gorzej
Ostatnio edytowane przez Semen ; 10-07-2018 o 23:58
23.01.1945-23.01.2024 Minęło 79 lat bolszewickiej okupacji Włocławka.
kingpin (11-07-2018)
Chyba troche odjechales,bo nie przypominam sobie abym drwil.Najwyzej moglem sie z Toba nie zgodzic i dalej sie nie zgadzam,bo Adrian na wyjazdach jedzie po prostu slabo.
Srednia nabil sobie na domowym torze,bo tam nikt nie kombinuje co jakis czas z przygotowaniem nawierzchni i ustawienia sa powtarzalne.
Co do plynnosci jazdy to fakt,ale ja nadal widze roznice miedzy Czestochowa i wyjazdami.U siebie jedzie w ciemno,na wyjadzach czesto sie jednak mota.
Dobrze,ze ostatnio mozna zauwazyc pewien rozsadek w jego jezdzie i choc na poczatku bywaly jeszcze z tym problemy,teraz bardzo rzadko atakuje bez glowy.
Ostatnie lata w Toruniu to poklosie kontuzji z 2013 roku i kolejnych,wiec ciezko aby juz wyleczony jechal podobnie lub gorzej.
To zawsze byl solidny zawodnik,ale kilkakrotne obijanie glowy co sezon musialo sie odbic na jego jezdzie i wynikach.
To drugi sezon ktory jedzie praktycznie bez duzego dzwona,wiec i pewnosc wrocila.
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Tylko, że są to zawody, w których powinni startować następcy Kaczmarka aby się rozwijać, tylko, że takowych nie ma
Póki co nie wygląda to ciekawie patrząc w przyszłość ale już od lat w Toruniu nikt nie patrzy w przyszłość dalej niż końcówka bieżącego sezonu.
No może z wyjątkiem kibiców ale ich akurat nikt nie słucha.
Najpierw sam napisałeś bzdurę, potem próbowałeś wcisnąć, że to żart.
Nie wyszło to odwróciłeś kota ogonem, pisząc, że nie mam poczucia humoru.
Znowu nie wyszło, to swoją indolencję twórczą tłumaczysz tym, że wyolbrzymiam.
Chlapnąłeś głupotę i nie potrafisz się do tego przyznać.
Tekst o nastolatce żenujący...
23.01.1945-23.01.2024 Minęło 79 lat bolszewickiej okupacji Włocławka.
Semen - sorry, ale jak dla mnie to już za dużo zwrotów akcji, które podobno sam wykonałem. Zwyczajnie już się pogubiłem.
Z drugiej strony to przyznam, że świetny psycholog z Ciebie, wiesz lepiej ode mnie co chciałem zrobić i jaka była pierwotna intencja mojego pierwszego postu.
Szczerze to jestem trochę w szoku z Twojego nakręcania się, bo wierz mi lub nie, ale od początku był to tylko żart.
Niestety w chwili bieżacej, dość, że jest to nieśmieszne to już robi się mocno niesmaczne.
Proponuję zatem, abyśmy uwolnili siebie nawzajem od kolejnych komentarzy, które nic nie wnoszą.
Toś sobie żart wymyślił.
Publicznie powiedzieć/napisać niezależnie czy tak jest czy nie, że ktoś kogoś nie darzy sympatią.
Kretynizm, a nie żart.
23.01.1945-23.01.2024 Minęło 79 lat bolszewickiej okupacji Włocławka.
Oj Panienki....
Powrót do tematów żuzlowych.
W Szwecji z meczu na mecz coraz lepszy Paweł...... a na treningach rowerowych podobno 90km przejeżdza. Idzie forma sztos
Holder w wyjazdowym meczu z trudnym rywalem 16pkt.
Czyli w Grudziądzu spokojne 3 duze punkty , i dalej Wrocław niech sie szykuje na podmiane miejsca z nami w tabeli
Ostatnio edytowane przez Agent_Cooper ; 11-07-2018 o 09:33
No podskoczyła mu średnia, bo miał dwa mecze u siebie + jeden w Toruniu. Dziwne, żeby nie. Na tak małej próbie, to każdy mecz zmienia średnią i z reguły po meczu u siebie idzie zawodnikom w górę. Na wyjazdach poza meczem w ZG i niezłym meczu w Toruniu (gdzie i tak był zmieniany), to nic nadzwyczajnego Miedziak nie pokazał. A sezon w Szwecji to w ogóle proponuję przemilczeć, bo chyba jest najsłabszym zawodnikiem tamtej ligi :O
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
Yozayan (12-07-2018)
O,to,to.
Niech sie Adrian wezmie w garsc,bo tylko kwestia czasu jest jak zostanie najgorszym zawodnikiem na swiecie.
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Jak Holder podtrzyma passę z ostatniej kolejki ligi Szwedzkiej to ma dużą szansę
Ja tam za Adrianem nie tęsknię dobrze mu życzę niech się trzyma od nas z daleka,
lepszy nie jest a PR ma jak nigdy już nikt go do czubów nie wysyła, teraz to wzór
do naśladowania, mag Cieślak czyni cuda
Mimo że upadki zalicza cały czas, choć może nieco rzadziej.
Zdradzę Ci pewien sekret:
Nie umiesz czytać!
Spróbuj jeszcze raz, a jak się nie zrozumiesz to jeszcze raz, może wtedy uda Ci się poskładać literki na tyle, żebyś zrozumiał co napisałem w zdaniu:
Na czerwono pogrubiłem, ażeby było Ci łatwiej pojąć, to czego nie zrozumiałeś.Wy to mnie naprawdę zaje.........ście poznaliście po tych niecałych trzech miechach na forum[pod tymi nickami].
Ostatnio edytowane przez Semen ; 11-07-2018 o 19:03
23.01.1945-23.01.2024 Minęło 79 lat bolszewickiej okupacji Włocławka.
przeciez moje pierwsze konto z 2014 bylo halo!! prosze m i stazu nie umniejszac
"A Pan Buszmen wymyśla i wymyśla. Liczy, krytykuje, opowiada jak to sam by za wszystkie osoby wystąpił." - Przemysław Termiński, 2016