Wróżbiarstwo mylisz z rozumem...
Z jednej strony "wpychasz nam dziecko w brzuch" a z drugiej delikatnie próbujesz się wycofać z własnych słów. Zdecyduj się:"słabe punkty" czy "znaki zapytania"? Bo to kolosalna różnica jak dla mnie. Słabym punktem w tym roku był KK, który zleciał z bardzo wysokiego poziomu pierwszego lidera na niepewną drugą linię. Uważasz, że każdy zawodnik z naszego zespołu zaliczy taki regres? Hmm... oczywiście teoretycznie każdy może, tak w Gorzowie jak i w innych drużynach. Dlatego napiszę Ci jeszcze raz: takie 5 znaków zapytania to masz w drużynach całej ligi. Nikt nigdzie nie pisał o 5 peterdach, liderach itp., tym bardziej nikt z kibiców Stali nie "wieszał" medali lub w inny sposób wykazał się pychą, którą tu przywołujesz. W tej chwili jest satysfakcja z faktu, że wraca/wracają* zawodnik/zawodnicy*, którzy dobrze sobie u nas radzili i zyskali sympatię kibiców. Jest/są* młody/młodzi i ma/mają* spory potencjał. Piszemy o wzmocnieniu w stosunku do poprzedniego sezonu, bo chyba nie zaprzeczysz, że przyjście samego Jensena za Linusa to różnica na plus. My w 2015 roku sporo spotkań przegrywaliśmy różnicą ok. 10-8 pkt, przy koszmarnym sezonie 1 lidera i bezbarwnym 2 innych to i tak wyczyn nie lada. Matej, Krzysiek i Niels nie muszą wcale mieć "sezonu konia" by w połączeniu z Bartkiem, Michaelem i Adrianem wjechać do PO. Ten dziwny tekst o stuleniu głowy mogłeś sobie darować (może tak podświadomie chciałeś byśmy stulili coś innego, nieładnie
)
Zacząłeś klasyką, to ja klasyką zakończę:
Chwytaj dzień, bo przecież nikt się nie dowie, jaką nam przyszłość zgotują bogowie...
Dzisiaj tę maksymę, jako kibic Stali, przedkładam nad inne ...
* - niepotrzebne skreślić po 20.12.2015