Dlaczego w Tarnowie nie wystartował lider Jasolu, Czech Bohumil Brhel?

Władysław Prygoń, prezes ZKS Stal Rzeszów: - Dobre pytanie. Nie znam racjonalnych argumentów, które tłumaczyłyby absencję Brhela w Tarnowie. Ponoć przedłożył nad starty w Polsce mecz ligi włoskiej. To jednak Czech domagał się by kontrakt z nami gwarantował mu starty w 20 meczach Jasolu. W umowie zawartej z Brhelem jest punkt, który mówi że w przypadku dwóch słabszych występów możemy nie powoływać go na jakieś zawody. On już te dwa mecze wykorzystał, więc możemy zrezygnować z jego usług. W faksie przesłanym do niego w piątek zaprosiliśmy go do Tarnowa. Brhel postąpił niezgodnie z zapisem kontraktu, po prostu go złamał. Zarząd podejmie decyzję co z tym fantem zrobić.

Czy klub ma zaległości finansowe w stosunku do Bohumila Brhela?

- Mamy nieuregulowane zobowiązania w stosunku do tego zawodnika. W minionym tygodniu wysłaliśmy mu część zaległości. Poinformowaliśmy także, że resztę należnych pieniędzy otrzyma po meczu z Unią.

Czy w umowie jest punkt mówiący o terminowości wypłat za dany występ czeskiego żużlowca?

- Tak. W takim przypadku umowa nakłada na nas karę za nieterminowe wywiązywanie się z płatności.

Wygrywając w Tarnowie Jasol mógł uczynić milowy krok w kierunku zajęcia miejsca w pierwszej czwórce sezonu zasadniczego. Czy nadal będziecie o to walczyć?

- Główną ideą sportu jest osiąganie jak najlepszych wyników. Nie rezygnujemy z walki o pierwszą czwórkę. Występy w grupie spadkowej niosą za sobą pewne korzyści, niebezpieczeństw jest jednak więcej. Cel na tegoroczny sezon, jaki założyliśmy sobie w styczniu, to utrzymanie zespołu w I lidze. Awans do grupy walczącej o awans zapewniłby nam pierwszoligowy byt.

Włosi płacą od ręki

Dlaczego nie wystartowałeś w meczu Unia - Jasol?

Bohumil Brhel: - W niedzielę ścigałem się w lidze włoskiej. Tam otrzymałem od ręki pieniadze za swój występ. Jasol zalega mi z płatnościami za moje dotychczasowe starty. Umowa z rzeszowskim klubem mówi, że mam otrzymać pieniądze do dwóch dni po odbytym meczu.

Czy Bohumil Brhel wystartuje jeszcze w barwach Jasolu Rzeszów?

- Jeżeli klub ureguluje wszystkie zaległości to nie widzę żadnych problemów. Żużel to zbyt kosztowna dycyplina, by żyć na kreskę. Oczekuje się ode mnie konkretnych wyników, aby je osiągnąć muszę się mieć odpowiednio przygotowany sprzęt.

GW.