cytuję:

nie ulega watplwosci ze zuzel to niebezpieczna dyscyplina ale to nie jest przymus a w latach 50 do 80 jezdzili dla przyjemnosci i nieraz za przslowiowa czapke sliwek !


to prawda że jeżdzili dla przyjemności, pamietam jak mi dziadek opowiadał,póżniej ojciec jak kiedyś w rybniku jeszcze jeżdziły takie sławy jak szczakiel, wyglenda, woryna, maj, pyszny and more... to to były mecze a niektórych z nich znał osobiście i z tego co mi mówił oni żyli tym sportem, wkłądali w ten sport całe serce, oszczędności i każdą wolną chwilę no i efekty były takie że rybnik 12 razie sięgał po złoto w DMP, fajnie by było znowu
pozdrawiam