Fakty:
Okoniewski podpisał kontrakt 28.12.02, otrzymal od firmy Delta Plus xxx.xxx,00 zł.
Klub zobowiazał się do wyplacania okreslonej kwoty za punkt z określonym terminem płatności. W ostatni piatek na koncie Rafała była nadpłata.
Zawodnik zobowiazał się w kontrakcie do osiągania bardzo dobrych wyników sportowych. Tak generalnie jest, ale zdarzyło się w Toruniu 6 pkt., w tym 4 biegi przegrane 5:1 i w Bydgoszczy 5 punktów, w tym 2 razy 1:5.
Po podpisaniu kontraktu Rafał poprosił mnie o załatwienie pewnej prywatnej sprawy, w której pomóc moglem tylko ja. Zgodziłem się, uprzedziłem że sprawa jest trudna i składa się z dwóch części formalnej i praktycznej. Formalna załatwiłem w dwa tygodnie, praktyczna zajmie mi kilka miesiecy. W maju Okoniewscy poprosili o przyspieszenie załatwienia praktycznej części sprawy .Poprosiłem kogoś o pomoc w przyspieszeniu jej załatwienia. W czwartek ten ktoś poinformował klub że sprawa będzie załatwiona w piątek rano. O tym poinformowano Okoniewskich. Niestety w piątek rano zdarzyło się cos nieoczekiwanego dla tego, który obiecał pomóc i nie mógł w tym dniu tego załatwić. O niekorzystnym obrocie sprawy poinformowano telefonicznie Okoniewskich. Resztę znacie.
Co sie tyczy zobowiązań Unii. To wine ponosza zawodnicy, którzy w ubiegłym roku przegrali 6 pierwszych meczy pod rząd. Na dzień 6 porażki klub nie zalegał złotówki z kontraktów i punktówki. Potem nastapiła klęska: radykalny spadek wpływów z biletów i spadek zainteresowania sponsorów. Winę ponosze takze ja poniewaz nie umiałem przekonać sponsorow ,ze ostatnie miejsce w tabeli jest sukcesem promocyjnym ich firm.
Po sezonie stanąłem przed wyborem, albo wprowadzić program oszczędnościowy jak uczynił Gdańsk czy Gorzów, czy też zagrać va bank i mięć nadzieję,że docenią to kibice i sponsorzy. Dochód z pierwszych trzech meczy oprócz zawodników musiał być w części przeznaczony takze na inne potrzeby niezbędne dla istnienia klubu. Te wydatki mamy juz za sobą. Od najbliższego meczu mozemy zając sie spłatą zaległości wobec zawodników z ubiegłego sezonu. Jeżeli frekwencja sie utrzyma , to po kazdym meczu w Lesznie zawodnicy otrzymywać będą wyplate za mecz wyjazdowy, mecz u siebie oraz 1/7 kwoty zaległości z ubiegłego sezonu. Dochody z innych źródeł pozwolą na finansowanie bieżacej działalności klubu. Dodam ,ze uzgodniłem i realizowany jest układ ratalny z Urzędem Skarbowym i ZUS,a więc z tymi instytucjami, których kosztem uratowaliśmy Unie przed spadkiem w ubiegłum sezonie. Gdybym tak nie uczynił to i tak mielibyśmy zobowiązania wobec tych instytucji, ale szanse na splate w 1 lidze byłyby zerowe. Według moich obliczeń jest 90% szansy na to ,że po tym sezonie Unia będzie na podium i nie będzie miała zobowiązań.
Postawa Okoniewskiego nie pomaga mi w rozwiazaniu problemów klubu, ale rozumiem jej emocjonalny podtekst. Na szczęście rozumieli to pozostali zawodnicy i wygrali w Pile.