Nie będzie miło wspominał ostatniego pobytu w Krakowie żużlowiec KSŻ Krosno – Mirosław Cierniak. Po przegranym meczu z Wandą zawodnik zatrzymał się, w godzinach wieczornych w Centrum Plaza przy alejach Pokoju. Bus pozostawił na parkingu. Kiedy po kilkudziesięciu minutach powrócił samochodu nie było. Złodzieje odjechali jego volkswagenem transporterem, w którym były dwa kompletne motocykle żużlowe wraz z osprzętem i częściami zamiennymi, kevlar, kask oraz inne osobiste rzeczy zawodnika. “Jestem załamany. Jeżeli sprzęt nie odnajdzie się to mogę już kończyć karierę. Apeluję do kibiców, może ktoś widział mojego busa. Jest bardzo charakterystyczny, biały z naklejkami sponsorów i moim nazwiskiem na drzwiach oraz dużą naklejką żużlowca na tylnej szybie. Numer rejestracyjny TNA 11-60. Za wszelkie informacje przekazane pod numer telefonu 0 prefix 14 645 15 40 będę bardzo wdzięczny” –powiedział nam Mirek.




TO TRZEBA BYC PRAWDZIWYM SKUR......!! ***** ZLODZIEI !! JA FAN WYBRZEZA WSPOLCZUJE CI I ZYCZE JAK NAJSZYBSZEGO ODNALEZIENIA SPRZETU!!