Jak widać to dla niego lepsze niż oglądanie zwycięskiego i wielkiego Małysza.
Nie chce odpowiadac za Roberta, ale chyba teraz uderzyles w tych, co ogladaja skoki wlasnie dla calej kadry a nie tylko dla Malysza.
A ze z naszych mozna sie niezle posmiac i humor soboe poprawic to czemu nie:)

A co do Apoloniusza Tajnera.
Dobrze zrobil, ze wreszcie odszedł.
Ciekawa jestem tylko czy jak w przyszłym sezonie Adam tez bedzie słabiej skakał to będzie to winą nowego trenera czy tez może wszystko bedzie się ciągnęło za Apollem, i ta niedyspozycja Adama bedzie oczywiscie jego wina;)

Teraz pozwole sobie na srednio miłą interpretacje słow Tajnera.
- Rezygnuję przede wszystkim z powodów osobistych.
Hmm... dlaczego???Czyzby ktoś na górze mu powiedział, ze albo ON albo SYNALEK?? I wspaniałomyslnie pan Apoloniusz zrezygnowal z posadki, by talent Tonia mogł sie rozwijac??:P
Nie ma miejsca na 2 ( a nawet 3) Tajnerow...:)

Zawodnicy wykonali olbrzymią pracę treningową, więcej ćwiczyli w salach i na boiskach, oddali więcej skoków, niż w latach poprzednich, a jednak nie przełożyło się to na lepsze wyniki w czasie trwania konkursów PŚ czy CoC. Podjęty wysiłek zaprocentuje z pewnością w przyszłych sezonach.
A więc to tak... Chca teraz oczyscic Tajnera???
Czyli juz wiemy, ze wszekle sukcesy w przyszłym roku beda przypisywane A.T bo to on w sezonie wczesniejszym tak dobrze przygotował skoczkow...

ze spadkiem formy liczył się
Łał, czyim? Adasia czy reszty kadry?:)
Jaki on przewidujący byl...

nadal czuje się związany ze skokami i będzie dbał o rozwój tej dyscypliny w kraju.
No to juz wszystko jasne:)


Jedynie w jego "obronie" moze byc to:
Trenerem kadry narodowej został w czerwcu 1999 roku. Sytuacja polskich skoków była zła. Zawodnicy - w marnej formie, skłóceni z Pawłem Mikeską, czeskim głównym szkoleniowcem. Apoloniusz Tajner wprowadził w życie nową filozofię pracy, do współpracy zaprosił naukowców, a jego asystentem został były skoczek Piotr Fijas. Zaczął się czas spokojnej pracy.

No to tyle. Cytaty, za wyjatkiem pierwszego, sa ze strony www.skijumping.pl:)

Ps. jak to fajnie tak z rana sobie ponarzekac:P