Józek odchodzi idą czarne chmury
Józek odchodzi idą czarne chmury
Piter jest nasz i tyle w temacie. Ja go akceptuję takim jakim jest .
A średnia z tego roku jeszcze zdecydowanie do podniesienia i śmiało może to zrobić
Po jego powrocie jestem pewien że oblicze drużyny zmieni się na lepsze i znów włączymy się mocno do walki o medale
KS UNIA LESZNO
1949 , 1950 , 1951 , 1952 , 1953 , 1954 , 1979 , 1980 , 1984 , 1987 , 1988 , 1989 , 2007 , 2010 , 2015 , 2017
KRÓL JEST JEDEN Ukryta zawartość
W ogóle to wiele osób nie ogarnia że Józef zrezygnował z prezesa STOWARZYSZENIA KS Unia Leszno. Nadal jest natomiast udziałowcem i współwłaścicielem SSA której prezesem jest Rusiecki i która tak naprawdę startuje w rozgrywkach Ekstraligi. W stowarzyszeniu zarząd tworzą teraz ludzie związani i pracujący w SSA i Józefem. Więc tak naprawdę nic się nie zmienia...
Chwila która trwa może być najlepszą z Twoich chwil...
Rolnicy,
SF podają, że macie najsłabszą frekwencję na meczach SE, co się dzieje?
"(...)Celem PZM i EŻ jest upadek sportu żużlowego w Rosji, całkowity(...) więc zawieszenie potrwa minimum 10-15 lat. W zamian rozwijany będzie żużel na Ukrainie (...)"
"Zapomnimy ruskim wszystko, nawet Katyń, a każdy polski klub żużlowy będzie musiał wystawić przynajmniej dwóch ruskich w składzie może być?"
Nie no, nawet w tych statystykach SF Częstochowa jest na trzecim miejscu w Ekstralidze z średnią widownią 8800. A mogę powiedzieć, że na pewno z meczu z Wrocławiem była zaniżona (podali bodajze 11500, a lekko było 13000-14000). Tak wiem, że to klub tak podaje, dlatego nie jest to przytyk w stronę SF, natomiast jak na uwarunkowania tego sezonu to i tak powiedziałbym, że frekwencja w Częstochowie jest dobra.
Akurat UL w swoich ostatnich złotych sezonach zastępując Pawlickiego "Pawełkiem" nie straciłaby pewnie ani jednego swojego tytułu. A Apator na pewno nie zdobyłby żadnego tytułu, zamieniając "Pawełka" na PPJ. Argumentowanie wielkiego/niezbędnego udziału PPJ w zdobywaniu tytułów przez UL to fantasmagorie, wystarczyłby do tego "Pawełek", bo najważniejszą rolę odgrywali młodzi (BS i DK) oraz Sayfutdinov i Kołodziej.
PPJ konieczny w UL, to wyłącznie sentyment kibiców Unii.
Nie czuję żadnej niechęci do PPJ, jest mi on neutralny jak Woźniak, Janowski czy Przedpełski, zawodnik jak każdy inny. Poza paroma nielubianymi-jak Kasprzak, Zagar, oraz kilkoma z drugiego bieguna, jak Kołodziej czy Dudek.
Analizy nie miałem potrzeby czynić, wystarczą mi występy z pamięci, ale by nie rzucać słów na wiatr, za chwilę w wolnym czasie prześledzę wyniki.
PS
Przeprosicie na kolanach, jeśli ja mam rację?
Oczywiście w drugą stronę także, rolnicy
Ostatnio edytowane przez noc ; 30-06-2022 o 10:50
JaacPoz (30-06-2022)
Finały;
2015r- Wrocław-Leszno 41:49-PPJ 6 pkt w 4 wyścigach, Leszno-Wrocław 45:45 PPJ 5/5 wyścigach. Przedpełski w 2015r miał średnią biegową 2,050. Z Przedpełskim <-> PPJ byłoby raczej lepiej a nie gorzej, bo w 9 wyścigach wychodzi ok. 18pkt, czyli +7 dla Przedpełskiego.
2017r- Leszno-Wrocław 49:41-PPJ 10/5, Wrocław-Leszno 45:45 PPJ 14/6. Przedpełski w 2017 miał 1,394, czyli wychodzi ok. 15 pkt w dwumeczu miast 24 pkt PPJ. Tu mógłby być problem, bo wychodzi -1 pkt. i teoretycznie przegrana UL 1 pkt.
2018r-Gorzów-Leszno 46:44- PPJ 13/5, Leszno-Gorzów 50:40 PPJ 2/3. Przedpełski w 2018 miał 1,478/bieg, czyli wychodzi ok 12 pkt w dwumeczu miast 15 PPJ, czyli -3 i wygrana UL w dwumeczu.
2019r. Wrocłąw-Leszno 43:47-PPJ 5/5, Leszno-Wrocław 59:31 PPJ 12/5. Przedpełski w 2019 miał 1,214/bieg czyli wychodzi ok 12 pkt w dwumeczu miast 17 PPJ, czyli -5 i wygrana UL w dwumeczu.
2020r. Gorzów-Leszno 46:44-PPJ 7/5, Leszno-Gorzów 59:30 PPJ 11/5. Przedpełski miał w 2020 1,579/bieg czyli wychodzi ok 16 pkt w dwumeczu miast 18 PPJ, czyli -2 w dwumeczu i wygrana UL bez problemu.
TYlko w 2017 roku zamiana PPJ na Przedpełskiego teoretycznie mogłaby przysporzyć UL problemów ze zdobyciem DMP, bo deficyt na zamianie przyniósłby Unii -1 pkt w dwumeczu i minimalną przegraną UL. W pozostałych latach spokojnie można by zastąpić PPJ Przedpełskim bez żadnej szkody, bez żadnego ryzyka dla UNii.
Konieczność PPJ w składzie UL do zdobywania tytułów, to wyłącznie legenda pokutująca wśród kibiców Unii i jego samego, bo jedynie jeden tytuł był niepewny przy zastąpieniu go "Pawełkiem" .
Co na to kibice Królowej, czy bez PPJ Unia nie może wygrać ligi ?
noc, jestes bezczelny, wykazales swoja niechec do PPj w liczbach!
Nigdy nie lekceważ Stali Gorzów, bo zgwałcą twoją ekipę w ostatnich trzech biegach.
Nie możesz liczyć samych finałów
W 2018 bez PPJ nie było by finału, bo przegralibyśmy półfinał. Ponadto w finale w Gorzowie w pojedynkę utrzymał Unię "przy życiu"
Ponadto z PPJ unia była mocna co powodowało mniejsze ciśnienie u innych i brak presji
Moim zdaniem to są rzeczy nie do wyliczenia, ale jak skłaniam się ku tezie, że Piter był ważnym ogniwem Unii i bez niego nie było by tylu sukcesów
Przykro mi, ale nie mam czasu by dalej liczyć RZ, półfinały, średnie i różne występy, policzyłęm najważniejsze. Tłumaczenie wyższości PPJ mniejszą presją u innych może być przeciwne, bo u innych mogłaby nastapić większa mobilizacja i bardziej ambitną, waleczną jazdę.
Skoro masz tezę, że bez PPJ UL nie zdobyłąby DMP to twoja sprawa, ale fakty są inne.
PS
Zawsze możesz przedstawić analizę całego sezonu, RZ, PO, średnich i pojedynczych występów na torach półfinalistów i finalistów, zaprzeczając moim liczeniu finałów. Proszę bardzo, przedstaw.
Ostatnio edytowane przez noc ; 30-06-2022 o 12:14
Nie mam tezy i nie mam policzonych średnich.
Doceniam twoje statystyki i szanuję twoją opinię, ale moim zdaniem nie da się wyciągnąć wyniku tych zawodników licząc przez cały sezon średnią i w finale odejmując punkty tylko z finału.
Presja to jedno, ale przecież niektórzy zawodnicy mają tak, że jadą na jednym torze lepiej a na innym gorzej.
PPJ w tamtym czasie prawie zawsze robił próby toru. Nie wiemy na ile jego komentarze z nich miały wpływ na zespół.
Czy niemożliwym jest fakt, że mógł tak precyzyjnie przekazywać swoje wnioski z próby, że inni w ciemno jechali dobrze?
Pamiętaj, że Unia charakteryzowała się w tamtych czasach świetnym początkiem zawodów (wiem, że juniorzy).
Takich faktów można by znaleźć kilka i nie wiemy czy Paweł Przedpełski (lub ktokolwiek inny) dałby to samo.
Oczywiście równie dobrze PPJ mógł nie mieć żadnego wpływu na zespół. Tego my kibice wiedzieć nie będziemy.
Chodzi mi o to, że uważam, iż zmiana jednego zawodnika na innego tylko pod kątem punktów to zbyt duże uproszczenie tematu.
Tylko o to w mojej odpowiedzi mi chodziło.
Kolego Noc, tak się nie da. Przykład pierwszy z brzegu: rzekoma korzyść z Pawła dla nas w 2015. Już upada pierwsze wyliczenie. Panowie spotkali się bowiem w półfinale, W Toruniu punktowali identycznie ( 11+1 ) i UL przegrała aż 8 pkt. W rewanżu Piotrek zdobył komplet, Paweł 9+2 w 6 startach, i UL odrobiła straty. Nie zawsze da się te średnie dopasować.
To już oficjalnie . Piter jedzie w sobotę w Rybniku a w niedzielę w Ostrowie
W 2017 bez 14 pkt. i znakomitej jazdy w decydujących biegach Piotra w mega mocnym Wrocławiu złota nie byłoby. W 2019 w meczu o złoto ze Spartą, też był naszym najlepszym zawodnikiem. Tutaj nie ma co szukać dziur w całym, wkład Piotra w medale był b.duży.
No tak. Wystarczyloby że nawalilby Emil, albo Janek i byłoby po zlocie z taka jazda geniusza.
Oczywiście że nie da się tego jednoznacznie stwierdzić ale pisane że bez niego nie byłoby złota to jest naduzycie.
Gdyby w meczu w Lesznie była potrzeba korzystania z RT to za nejmara właśnie. Ogólnie jest grubo przeceniany w Lesznie, co jest normalne, Ale różne od stanu faktycznego.
Nigdy nie lekceważ Stali Gorzów, bo zgwałcą twoją ekipę w ostatnich trzech biegach.
Ostatnio edytowane przez JaacPoz ; 30-06-2022 o 14:22
Nigdy nie lekceważ Stali Gorzów, bo zgwałcą twoją ekipę w ostatnich trzech biegach.
aha, teraz masz to w nosie, ale spuszczasz sie nad wszystkim co napisze. Rozdwojenie jazni.
Haha, jeszcze to asekurancke podejscie "raczej nie jestes". Ale to slabe.
Nigdy nie lekceważ Stali Gorzów, bo zgwałcą twoją ekipę w ostatnich trzech biegach.
Oczywiście że wprost przeliczając punkty, nie da się odnieść do wszystkich zmiennych w zespole, jeden zawodnik ma większy wpływ na wynik zespołu w pewnych zagadnieniach, inny ma mniejszy, ale nie da się tego wyliczyć i wymiernie odnieść do spraw, które są niepoliczalne. Dlatego gdy wcześniej podjąłem się policzyć zamianę PPJ za P.Przedpełskiego, innej możliwości nie widziałem, jedynie wyniki PPJ vs Przedpełski/teoretycznie, wg średniej biegowej, bo trudno znaleźć lepszą wykładnię do teorii. Przyjmuję, że Unia doszłaby i tak do finału, bo była w tych latach najlepsza, nawet gdyby w miejsce PPJ jeździł PP.
Podałem tylko to co da się policzyć, bo większość kibiców ma zakłamane/skrzywione mniemanie o swoich wychowankach i upatrują w nich zbawców swojego klubu, co nie do końca jest prawdą. W tych tytułach DMP większą rolę odgrywali młodzi BS i DK, oraz Sayfutdinov i Kołodziej, PPJ był oczywiście ważny i pożyteczny ale nie niezastąpiony, jak tkwiący uparcie przy swoim kibice UL/PPJ.
Nie spodziewałem się niczego innego, tkwij dalej w swoim wyimaginowanym świecie.
Wysmażyłeś zestawienie, którym sam obaliłeś własną teorię (vide twoja własna uwaga dotycząca roku 2017) i piszesz mi o "wyimaginowanym świecie". A co miałem napisać, że udowodniłeś tezę , którą w istocie sam obaliłeś?
Sorry, nie chcę cię urazić, ale logika chyba nie jest twoją mocną stroną.
Pamięć zawodna wiec zapytam.
Prowadziliście jakieś notatki w ilu medalach Jedynej pomagal sedzia?
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
To nie były gratulacje a ironia.
Postawiłeś tezę.
Przeprowadziłeś "dowód", który ... tezę tę obalił. Sam notabene na to wskazałeś (słusznie).
A następnie jesteś zbulwersowany, że nie popieram tej błędnej tezy.
Pomijam, że kilka innych osób także się z tobą nie zgodziło.
Jesteś niezły odlot.
Po dzisiejszej młodzieżówce jak i kilku ostatnich spotkaniach juniorskich i ligowych....mam wrażenie że Damian Ratajczak jest o krok od takiego przełamania ...nawet starty są teraz znaczne lepsze , co prawda brakuje jeszcze do tego co było pod koniec ubiegłego sezonu....
Ale można trochę pozytywniej spojrzeć na dalszą część sezonu co do punktów Damiana.
Myślę że za chwilę będzie dorzucał z 5 punkcikow.
Jeszcze żeby Hubert wrócił do tego co było na początku sezonu i będzie fajnie
Jesteś nudny i upierdliwy jak pracownik urzędu gminnego, któremu się wydaje że coś rozumie.
Dziwna sprawa z tym Ratajczakiem, jedna-w sumie drobna kontuzja kładzie mu sezon, a kto wie co dalej będzie? Jesli tak ma wyglądać jego dochodzenie do formy, to co mówić o starszym wieku? Gdy rośnie zapotrzebowanie na bezpieczeństwo własne, a obniża się skłonność do ryzyka i niedbałość o zdrowie własne. On lepiej wyglądał na torze, gdy nie miał jeszcze prawa startu w elidze, niż teraz. Urósł znacznie, to też ma wpływ na pewność jazdy.