Ooo... No tak! Zapomniałem jeszcze o tym kwiatku.
Jak pisałem wcześniej - nasz Zarząd zawsze jest 2 kroki za resztą. Żyto pfff... Kolejna genialna decyzja.
Już w 2020 roku byłaby bryndza gdyby nie wystrzał juniorów, a przede wszystkim Krakowiaka, którego potem pogoniono do najwięszego rywala - kolejne mądre posunięcie.
Proponuję zrobić plebiscyt na najgłupsze decyzje Zarządu w ostatnich latach. Jest z czego wybierać.
Propozycja nr 1. - Zrobienie wariata z Cieślaka gdy ten zaklepał nam Madsena a potem zdziwko że ten nagle zatęsknił za chorą mamą (bo po co się pospieszyć z parafowaniem kontraktu). To w sumie 2 gafy w jednym.