Może i Emil pojedzie, ale straty wizerunkowe i presja środowiska będzie dramatyczna. Wiesz, co się może dziać - ludzie mogą zacząć wypisywać do sponsorów itd, itp. Kto wie, czy telewizja nie zbojkotuje meczów Apatora brakiem komentarzu w meczach - z Majewskim i Dryła wszystko możliwe.