Niedziela będzie dobrym dniem. Nie wiadomo jeszcze dla kogo ale sam fakt, że ponownie spotykamy się w fazie PO, dobrze świadczy - szczególnie dobrze o Falubazie, który o ten przywilej musiał walczyć do ostatniego biegu RZ. Unia, wiadomo, przed rewanżami mogła se robić wakacje, których szczyt nastąpił w... Zielonej Górze. Oni twierdzą, że to specjalnie, my że niekoniecznie i teraz mamy okazję przekonać się, kto ma rację.
Pierwszy mecz na żytowisku, o godzinie wcześniejszej, co może wpłynąć na przebieg meczu, jako że zdaje się że większość dobrych meczów u siebie Falubaz wygrywał wieczorami. To jest pierwszy ewentualny kłopocik gospodarzy, drugi to lider, którego połowa tutejszych forumowiczów odpuściłaby na rzecz Tondera, czyli de facto oddała mecz Lesznu walkowerem (nie mnie oceniać, co trzeba mieć w głowie, żeby za darmo olać półfinał, w którym szanse są pi x drzwi 6-4 dla Leszna, dlatego podaruję sobie ten temat). Vaculik postraszył, że potrafi pojechać mecz na poziomie Buczkowskiego, mimo to wypada wierzyć, że skoro jest już w PO, nie odpuści ewentualnych premii i zaszczytów, na których ponoć bardzo mu zależy. Do tego dość nieprzewidywalni Protasiewicz i Jensen, nikogo nie zdziwi, jak do kupy nie zrobią z Lesznem 15 punktów, za to liczy się na nich najbardziej. W dobrej formie Dudek i juniorzy, którzy być może pojadą więcej razy za Lindbaecka, co do którego już chyba tylko rodzina nie ma wątpliwości, że zrobi cokolwiek ponad 2 punkty.
W Lesznie też nie za różowo. Nierówny Kołodziej, Emil zamiast kompletów bliżej 10, kapitanowi jak podejdzie tak pojedzie, Smektała sporo spuścił z tonu, za to coraz lepiej Lidsey i przyzwoicie równy Kubera. Tym niemniej, tamtejsi kibice nie robią problemu, dopóki tak naprawdę go nie ma - i chyba słusznie. PO to jazda od zera i bez oglądania się na historię.
RM Solar Falubaz Zielona Góra:
9. Antonio Lindbaeck
10. Martin Vaculik
11. Piotr Protasiewicz
12. Michael Jepsen Jensen
13. Patryk Dudek
14. Mateusz Tonder
15. Norbert Krakowiak
Fogo Unia Leszno
1. Emil Sayfudtinov
2. Janusz Kołodziej
3. Bartosz Smektała
4. Jaimon Lidsey
5. Piotr Pawlicki
6. Dominik Kubera
7. Szymon Szlauderbach
Na koniec, obu stronom życzę emocji, jazdy bez wywrotek u jednego i drugiego pana o jednakowych inicjałach i zdrowego rozsądku.
Wątek założyłem tylko o meczu niedzielnym. Jak natrzaskamy 20 stron to warto mieć oddzielny wątek o rewanżu, poza tym niech i leszczynianie mają swój przywilej.
Ze sportowym pozdrowieniem.