Awizowane składy:

SPARTA WROCŁAW:
1. Tai Woffinden
2. Gleb Czugunow
3. Jakub Jamróg
4. Vaclav Milik
5. Maciej Janowski
6. Maksym Drabik
7. Przemysław Liszka
8. (Max Fricke)

GKM GRUDZIĄDZ:
9. Kenneth Bjerre
10. Antonio Lindback
11. Przemysław Pawlicki
12. Krzysztof Buczkowski
13. Artiom Łaguta
14. Marcin Turowski
15. Patryk Rolnicki
16. (Roman Lachbaum)

W poprzednich latach:
2015: 47-43
2016: 47-43
2017: 40-50
2018: 42-48
Sparta jest jedyną drużyną obok Unii Leszno, która wygrała dwa razy na torze w Grudziądzu odkąd wróciliśmy do ekstraligi. Nie zanosi się na to, żeby miała być pierwszą która wygra trzy razy.

Na papierze Sparta w tym momencie wygląda dla mnie słabiej niż Włókniarz, z którym jechaliśmy bez Artioma i wydawało mi się, że mamy małe szanse wygrać. W Sparcie, pewniak to Tai, który powinien zrobić 15-16 punktów w 6 startach, ale dalej takich pewniaków już brak. Janowski pewnie zrobi 10-11 punktów, Drabik czuł się zazwyczaj na tym torze dobrze, więc ta trójka będzie pewnie trzymać wynik dla Sparty. Milik wydaję się być w fatalnej formie, Jamróg i Czugunow na wyjeździe to na pewno nie są Ci sami zawodnicy co u siebie, a Fricke jeśli pojedzie, to stanie przed szansą zdobycia jakichkolwiek punktów w Grudziądzu, bo dotychczas prezentował się na naszym torze dramatycznie.
Zakładam spokojne, kontrolowane od początku do końca zwycięstwo GKMu. Na własnym torze Anton i Przemek powinni swoje zrobić, a pozostała trójka seniorów jest w bardzo dobrej formie. Juniorzy też raczej biegu juniorskiego nie przegrają, wygrana z Liszką to obowiązek, a kto wie, czy nie pokuszą się o jakieś zwycięstwo z seniorem gości.
Typuję 49:41 dla GKMu.