Rychu to nie był tylko gościu, który nauczył cię upadać itp. on mocno wpajał także pewne wartości.
Rychu to nie był tylko gościu, który nauczył cię upadać itp. on mocno wpajał także pewne wartości.
Wymieniłem jeszcze dwóch innych szkoleniowców, bo przecież na końcowy efekt złożył się wysiłek wielu ludzi. Troszkę zapomnianych i przykrytych mitem o Ząbiku. Nowego szkoleniowca ogólnorozwojowego nie znam i nie śmiem oceniać. Mam w tej materii odmienne zdanie, im wcześniejszy etap, tym bardziej trener ogólnorozwojowy ma znaczenie, ale szkoły są różne i nie będę się spierał.
Czasy się zmieniają i żużel także się zmienia. Czy było lepiej, to kwestia subiektywna i zależy pod jakim względem. Nie ma w mojej wypowiedzi żadnej nostalgii, po prostu podkreślam fakt, że w Toruniu przed erą Unibaksu wychowanków mieliśmy nie od parady, a obecnie aż oczy bolą od samego patrzenia. Samym tylko brakiem odpowiednich kandydatów, demografią i dostępnością smartfonów cieżko wytłumaczyć trwającą już dobrych dziesięć lat indolencję. Lata 70 i 80 już chyba mało kto z nas pamięta. Jedyne wzdychanie jakie ja słyszę, ostatnio z ust samego "menadżera", jakich to mamy świetnych fachowców, tylko trzeba dać im czas.
Może lepiej nie odgrzewajmy raz jeszcze tematu Marcina Turowskiego
Trochę z innej beczki - mocno się zdziwiłem, że Dave Haynes jest od przyszłego roku mechanikiem Denisa Zielińskiego. Młody naprawdę ma praktycznie wszystko, dobry sprzęt i najlepszych mechaników. Ciekawe co pokaże w przyszłym roku.
Druga rzecz - bardzo mnie ciekawi cała otoczka rozstania się Doyla ze swoimi mechanikami.
Dave nie tylko był mechaniki em ale chyba menagerem Doyla.
Jak przyglądam się całemu temu "procesowi licencyjnemu" Stali Rzeszów, to wygląda jakby każdy chciał się pozbyć problemu, lecz nie ma chętnych na Nice PLZ.
Moga zdecydować się na 7 drużyn w rozgrywkach.
Natomiast moim zdaniem chyba jedynym klubem którego brakuje w Nice to Polonia Bydgoszcz. Szkoda, że są tacy słabi, gdyby choć mieli na Morrisa i Grajczonka, to mogliby powalczyć.
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Penhall (16-12-2018), stone_gossard (16-12-2018)
To tak jak swego czasu mówiło się o jego kłótni z Gravesenem - która summa summarum nie wyszła mu na dobre. Zobaczymy.
Co do tego odchodzenia z Torunia, to jak widać nie do końca. Najbardziej zależało mi na Holcie ... a on nigdzie się nie rusza
Czekajcie czekajcie...manager i mechanik mistrza swiata bedzie pracowal teraz z juniorem, ktory jescze nie zdobyl punktu w lidze ?
Dla Denisa brzmi to konkretnie ale co sklonilo Haynesa zeby przyjac taka oferte ?
To tak jakby Haj pracowal ze Stolpem.
Brzmi to kosmicznie nieprawdopodobnie.
Buszmen (17-12-2018)
A w Szwecji w tym roku Doyle miał tę samą ekipę? Bo tam pojechał zdecydowanie najlepiej w 2018 i może to dało mu do myślenia?
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
Widać że rodzina Denisa jak na razie z kosztami kariery syna się nie liczy
No ale na chwile obecna wyjdzie na to, ze jego mechanik zarabia wiecej niz sam Denis bo on przeciez nic nie zarabia
Albo ma dzianych rodzicow albo ktorys ze sponsorow wylozyl spora kase.
Ciekawy jestem w jakim kierunku pojdzie jego kariera. Jesli ma takie zaplacze techniczne i finansowe nie bedzie za bardzo na co zwalac jak chlopak sie nie bedzie rozwijal
Chociaz juz pare razy tu wspominaliscie, ze rodzice chlopaka to nie latwy przypadek...mozecie zdradzic jakies szczegoly?
Wiadomo juz kto bedzie w stajni Doyle'a ?
Serio tak myslisz? Spojrz na to z perspektywy samego mechanika/managera.
Pracujesz z mistrzem swiata, jezdzisz po wszystkich najwaznieszjych imprezach gdzie jestes na salonach bo wygrywasz.
Rozstajesz sie ze swoim zawodnikiem i prowadzisz chlopaka, ktory nie osiagnal jeszcze NIC. Jezdzisz z nim po impreazach juniorskich po prowincjach Polski i to do tego w kraju, w ktorym nawet nie mieszkasz.
Moze Denis jest super talentem, ktory destrzega Haynes, dodatkowo z kasa.
Albo Haynes narobil syfu i nikt konkretny nie chce z nim wspolpracowac...
Buszmen (17-12-2018)
a potem się dziwicie, gdzie ta młodzież
Termos wam wkręci bajeczki, że przychodzą w rurkach i fotki sobie robią i nie chce im się, a wy łykacie jak pelikany
niestety bez bycia bananem nikt nic nie zrobi w tym sporcie
"A Pan Buszmen wymyśla i wymyśla. Liczy, krytykuje, opowiada jak to sam by za wszystkie osoby wystąpił." - Przemysław Termiński, 2016
Z perspektywy mechanika ja to widzę tak - jeździsz po kraju w którym mieszkasz (bo Haynes mieszka w Toruniu), zamiast tułać się w busie przez pół Europy.
Kasa Ci się zgadza, bo rodzice Denisa są dziani.
Zresztą jeżeli mnie pamięć nie myli (może jednak myli), to Paweł przejął mechaników Ryana?! Nieco podobna sytuacja.
Diamentowy Irek spadł. Dobrze byłoby teraz podpisać tego Kowalskiego i dać go na wypożyczkę.
Niech sie teraz buja. Zreszta pojdzie do Czewy pewnie.
polewaczka (19-12-2018), stone_gossard (19-12-2018)
A ja uważam, że nie ma się co obrażać. To młody chłopak i decyzje podejmowali pewnie rodzice.
Tu nie chodzi o obrazanie sie. Starzy dali jasno do zrozumienia, ze wyjazdy do Torunia sa dla nielata zdecydowanie za dalekie. A przeciez mialby startowac w naszych barwach w zawodach mlodziezowych, w ktorych to jedziemy przewaznie w naszych okolicach (Gdansk, Grudziadz, Wielkopolska). Plus treningi w Toruniu jesli mialby byc za rok zastepca Bodzia.
Kowalski zanim trafil do Rzeszowa byl chyba blizej Czewy,wiec jak faktycznie ze Stala rozwiaze kontrakt,pewnie tam wyladuje.
Nie jest jednak powiedziane,ze nie zostanie u Irka,jak ten otrzyma licencje na 2 lige.
Jest tez pewnie kilka klubow 1 ligowych ktore by mlodego chetnie przytulily.
Chlopak bedzie mial w kim wybierac.
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Dokladnie. Wartosc Bartka ,w momencie zamkniecia kadr na tym etapie sezonu zapewne teraz zmalala, totez wiecej klubow bedzie na niego stac. Jedyna szansa na jego angaz u nas (jesli PT jest w ogole nim jeszcze zainteresowany) to dobre slowo od panstwa Kielbas.
Też mi jest o kogo się bić. Kolejna non grata xD Przejeździł pół Polski by wybrać angaż u Nawrockiego.
"Więcej klubów będzie na niego stać"? Póki co to jego wartość to równowartość paczki fajek. Jeden udany mecz z Loko i tyle. Potencjał może jakiś tam jest, ale to jeden z najsłabszych zawodników Nice Ligi 2018. Nie róbmy jaj. Była okazja, to można było podać mu rękę, teraz niech szuka tej ręki u Papy.
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
Zgadzam sie z Buszmenem - trzeba dać sobie spokój i skupić sie na tych chłopakach, których mamy.
Z uwagi na fakt, że Stal nie wystartuje w żadnej lidze, to ja bym "podał rękę" Beckerowi.
Przejezdzil pol Polski by poznac oferty. Wybral najblizsza domu - faktycznie powod do nazywania persona non grata.
Toc to gowniarz jeszcze i kariera steruja rodzice. A uczyc sie jeszcze musi.
Nigdy nie lekceważ Stali Gorzów, bo zgwałcą twoją ekipę w ostatnich trzech biegach.
kingpin (20-12-2018)
Non grata to może przesada, ale mieszał jak jakiś gwiazdor, a póki co pokazał naprawdę niewiele.
Jak blisko domu, to niech pojeździ w Krośnie Szkoła życia, jazdy (na pewno więcej niż w E-lidze) i trochę pokory.
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
Eee tam mieszal. Chyba, ze w Czestochowie. U nas byly krotkie rozmowy i szybka decyzja, ze Torun to opcja logistycznie nie do ogarniecia. Jak juz wczesniej tu pisano, madra decyzja rodzicow.
No świetna
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
lego (20-12-2018), polewaczka (20-12-2018)
Młody, rodzice, czy dobry wujek. Nieważne kto, udowodnił jedynie, że jest pazernym idiotą. Bajeczki o logistyce i "geniuszu" Cieślaku dla naiwnych. Tak jak Buszmen napisał, jeśli rzeczywiście odległość była problemem i młody jest takim talentem, ja na jego miejscu wybrałbym Krosno. Mniejsza kasa, ale większa szansa na regularne 5 biegów w meczu, a przede wszystkim lepszy wróbel w garści niż gołąb na dachu.
Mnie śmieszy nagonka na Nawrockiego i cyrki z licencją. Co pierdzistołkom z GKSŻ do tego, czy się rozliczył z ZUS'em, US'em lub innymi złodziejami? Co do zawodników widziały gały, z kim podpisywały. Już w zeszłym sezonie były hocki klocki z tym typem, każdy kto ma trochę oleju w głowie, albo trzymałby się daleka, albo brał płatność z góry jak Dziadyga. Reszta niech teraz jeździ za darmo, albo zrobi sobie rok przerwy. Selekcja naturalna.
Tutaj nie chodzi o obrażanie się, tyko elementarne zasady. Gdyby zawodnicy nie byli zachłanni i naiwni jak dzieci, środowisko samo bez pomocy "marynarek" oczyściłoby się z takich wynalazków jak cyrkoniowy Irek.
Uwazajcie z tym "niech sie goni",bo za dwa lata byc moze bedziecie pierwszymi ktorzy beda tu pisac,
ze Termos znowu sie sfrajerzyl i na nim psy wieszac.
Nie wiem komu by przeszkadzal angaz i od razu wypozyczenie do innego klubu,gdzies blizej domu.
W obecnych czasach,przy takiej bryndzy wsrod Perelek nie ma co wybrzydzac a Kowalski na pewno
w przyszlym roku nie zagrozilby rozwojowi naszych Perelek,podobnie jak i Kielbasa.
Przyszly rok moze zweryfikowac chlopaka ale jesli jest szansa,brac.
Co do odleglosci ktora mu niby przeszkadza,to racji nie macie.Chlopak sie uczy a rodzice nie sa idiotami i wiedza,ze
kariery jeszcze nie zrobil i nie wiadomo czy zrobi ,wiec nie chca robic chlopakowi krzywdy pozwalajac na zaniedbania w nauce.Dlatego zuzel owszem,ale
poki co jak najblizej domu aby zminimalizowac problemy w szkole.
Ostatnio edytowane przez kingpin ; 20-12-2018 o 09:52
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
jedno nazwisko możemy wykreślić
"Menedżer Jacek Frątczak jest w dalszym ciągu w bardzo dobrych relacjach z żużlowcem i jego opiekunem."
DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE, WIERNI PO PORAŻCE
Prawdziwy mistrz dyplomacji ten nasz menadżejro, od dawna twierdzę, że marnuje się w sporcie, powinien robić w polityce. Świącik już wyskrobuje ostatnie zaskórniaki.
Kto bedzie psy wieszał? Chyba tylko kibice Apatora, którzy wszystko braliby w ciemno, byle nie było z Torunia. Oj, Kingpinie, człowieku małej wiary, za dwa, góra trzy lata ma tu być pereł więcej niż na Wielkiej Rafie Koralowej. Zaufaj Frątczakowi, mamy świetnych fachowców, a trener ogólnorozwojowy też sroce spod ogona nie wypadł
Albo rybka, albo pipka jak powiedział Sofronow. Jeśli jest takim talentem, jak go malują powinien postawić na jedną kartę i nie rozdrabniać się. Bo jeśli nie, po co brać takiego zawodnika? Ward i inne Kangury rzucają wszystko w kąt i jadą na drugi koniec świata. Zresztą skąd Ci się teraz ulęgła teoria o nauce? Kasa misiu, kasa. Wziął lepszą oferte od Naworockiego i tyle, że ... na papierze.
Na dziś jest Bogdanowicz, potem Kiełbasa, który ma, proszę pana, bardzo dobre połączenie z Małopolski. Dajmy innym dobić chociaż do 30 w meczach z Get Wellem. A Kowalskich w książce telefonicznej nie brakuje.
Ostatnio edytowane przez polewaczka ; 20-12-2018 o 10:42
Na utalentowanego Kowalskiego musiano by wylozyc pewnie te cala kase, jaka obiecano dac na sprzet szkolce.
Dlatego lepiej, by chlopaka odpuszczono. Natomiast jesli znalazly by sie wolne srodki finansowe, to niech go biora.
Mnie to w sumie wsio ryba
Musialbym nie znac kibicow Get Wella.Nie przegapia zadnej okazji aby na klub nieco ponarzekac,wiec jak tak Kowalski odpali,pierwsi rzuca sie na Termosa.
Przeciez on nie jest Zmarzlikiem.To tylko Kowalski,ktory dobrze rokuje i jak nie chce stawiac wszystkiego na jedna karte,jego i rodzicow wybor.Trzeba to uszanowac i tyle.
Gdyby chodzilo o kase,bylby juz pewnie zawodnikiem Wlokniarza lub naszym.
Bogdanowicz sobie pojezdzi,Kielabasa ani Kowalski nie sa zagrozeniem.Pamietaj jednak,ze za rok juz Bogdanowicza na juniorce nie bedzie.
Poza tym jak Kowalski odpali bardziej niz nasze Perelki i Kielbasa, nie omieszkam przypomniec Wam tej dyskusji,choc przeciez zlosliwy nie jestem.
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Jaka nagonka co Ty bredzisz? On jest i tak lajtowo traktowany!
Jakbyś nazwał kreaturę, która nie zapłaciła wdowie pieniędzy, które zarobił na torze jej zmarły mąż.
Dzisiejszy wywiad z PS:
"Tak naprawdę mamy zadłużenie tylko wobec jednego zawodnika. Jeśli chodzi o panią Jędrzejak, to zgodnie z prośbą zostało przesłane do Warszawy oświadczenie, w którym zobowiązałem się, że prawnicy obu stron dopną sprawę na początku stycznia".
Pieniądze Jedrzejaka powinna ta kreatura już dawno w zębach przynieść żonie Jedrzejaka, a nie podawać kolejny termin spłaty!
O zmarłych albo dobrze, albo wcale, więc napiszę tylko, że Ogór miał ofertę z Ostrowa na stole, a i niejeden klub z ligi wyżej, a nawet z Ekstraligi pokusiłby się na jego usługi. Wybrał typa, który wyskoczył jak Filip z konopii. Ja tu nie wybielam cyrkoniowego Irka, bo ta postać od samego początku budziła moje wątpliwości. Wystarczyło posłuchać wywiadu z tym człowiekiem. Wypocin z PS i SyFów nie czytam, media też mają swój udział w wyniesieniu go na piedestał. Najpierw go malowali na zbawiciela żużla w Rzeszowie, a teraz żerują na tragedii rodziny, bo pewnie przelewy przestały przychodzić. Co ma przynieść, jak tej forsy nigdy nie było i nie miało być, a im więcej o nim tu czytam, tym bardziej dochodzę do wniosku, że ten osobnik jest fake newsem. A jeśli to wszystko prawda, dla mnie największymi kreaturami są zawodnicy z Dziadygą na czele, którzy tego typa uwiarygadniają i dalej podpisują kontrakty. Dlatego mówię nie Kowalskiemu. Z szacunku do Pani Jędrzejak.
Pani jedrzejak pewnie byla jedna z osob ktore dokonaly takiego a nie innego wyboru.
Dlatego z szacunku dla Pani Jedrzejak odpuscic Kowalskiego, brzmi nieco dziwnie.
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Dziwnie, nie dziwnie, nie chcę drążyć tematu, bo nie jestem tak dobrze poinformowany jak Ty, jakie przesłanki przeważyły na decyzji Kowalskiego, czy wcześniej Ogóra, ale jak znam życie, w większości przypadków chodzi o pieniądze. Po prostu nie patrzę zerojedynkowo i nie rzucam się na padlinę. Każdy jest kowalem własnego losu. Na miejscu rodziców Kowalskiego nigdy w życiu nie wchodziłbym w żadne interesy z Nawrockim.
A do Bartłomieja nic nie mam. Jeśli osiągnie pełnoletność, albo rodzice za rok zmądrzeją bramy otwarte. Na dziś transfery uważam za udane, a skład zamknięty.
Nie jestem lepiej poinformowany ale podejrzewam,ze Ogor decyzje o zaufaniu Nawrockiemu podjal razem z malzonka i tu pewnie poszlo tez o pieniadz.
Przejechali sie jak kazdy,wiec nie wiem dlaczego rodzice Kowaskiego maja byc be a panstwo Jedrzejak cacy.
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Nie ma sensu jechać po wdowie, bo rok temu Nawrocki kreowany na bożyszcze mógł jeszcze liczyć na kredyt zaufania. Jakie argumenty przeważyły teraz u Kowalskiego lub jego rodziców, kiedy z szaf wypadają kolejni wierzyciele nie mam pojęcia. Może zabezpieczył się jak Dziadyga i dostał klucze do kolejnego mieszkanka budowanego z lewizny? Los pani Jędzejak powinien być wystarczającą przestrogą, jeśli rodzice tak starannie zabiegają o przyszłość chłopaka i jego edukację, jak domniemasz. Nie był to głowny zarzut z mojej strony, po prostu chłopak miał oferty na stole i z głodu by nie umarł gdyby podziękował hochsztaplerowi.
Nie ma zadnej jazdy po Wdowie.
Wszycy sa tu po prostu pokrzywdzeni,bez wzgledu na nazwisko.
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Wszyscy to za dużo powiedziane, bo Dziadyga ma się nieźle, a kontrakt życia dopiero przed nim. Żeby zakończyć temat, napiszę Ci szczerze, jak koledze po szalu przystało, że na moje mogą brać tego Kowalskiego w promocji, pod warunkiem, że IKS'a puszczą na wypożyczenie
Jak puszcza IKS-a,to kto bedzie jezdzil z Bogdanowiczem na juniorce? Dziadyga?
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Zgrywasz się, czy tylko czytasz nieuważnie? Przecież sam przewidujesz, że Kowalski odpali, więc po co zajeżdżać perełki? Bo jak na Esktraligę "ma jeszcze czas", to szkoda zachodu, takich w szkółce mamy od dziesięciu lat jak piłek w chińskiej fabryce.
Zdaje sie,ze to Ty aie zgrywasz,bo wiadmo nie od dzis,ze Kowalski w SE w przyszlym roku jezdzic raczej nie bedzie.
Obojetnie gdzie mial wyladowac,czy u nas czy w Czewie,mial byc kontrakt wieloletni i wypozyczenie do jakiegos
klubu z nizszej ligi,najlepiej na poludniu Polski.Tak jak i z Kielbasa.
Dzis tez pisalem,chyba nawet dwukrotnie,ze Kowalski nie jest zagrozeniem dla naszych Perelek w sezonie 2019.
Ostatnio edytowane przez kingpin ; 20-12-2018 o 17:33
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Jeśli Kowalski lub Kiełbasa nie są zagrożeniem dla IKS'a, który w minionym sezonie pod czujnym okiem Karola nie poczynił postępu, to parafrazujac klasyka szkoda... prądu na szkółkę przy takiej polityce.