Kluby może tak, ale zawodnicy to w większości profesjonaliści. Przecież w Pile, która nie weszła do PO, ścigali się m.in. Lyger, Jonasson, Jeppesen czy Bober... Tak jak powiedział Buszmen: zawodnicy typu Nowak czy Łęgowik coś tam w SE punktowali. Igor w tym roku nie pokonał żadnego seniora. To poziom właśnie owego Kossakowskiego, Lisieckiego czy Bielińskiego, którzy albo jeżdżą w niewypłacalnych klubach, albo siedzą tylko z warszawkami. Taki Lars Skupień w zeszłym roku w Nice średnia 1,5, w tym roku w Krośnie - 1,1.