Nikt tu nie skomentował błędu sędziego w sytuacji Lambert-Doyle?
Na prostej Lambert byl z przodu i przed wejsciem w luk to on dyktowal warunki a Doyle nie odpuscil. Dziwne W dla Lamberta.
Nikt tu nie skomentował błędu sędziego w sytuacji Lambert-Doyle?
Na prostej Lambert byl z przodu i przed wejsciem w luk to on dyktowal warunki a Doyle nie odpuscil. Dziwne W dla Lamberta.
Rysiek (22-07-2018)
tez tam z bardzo winy Lamberta nie widzialem.
Nigdy nie lekceważ Stali Gorzów, bo zgwałcą twoją ekipę w ostatnich trzech biegach.
No i? To są zawody indywidualne więc ja kibicuję zawodnikom, których lubię, a nie z klucza narodowościowego. Nie będę się wydzierał do telewizora "dawać panowie na 6:0" w momencie gdy w biegu jedzie trzech Polaków i dajmy na to Szwed. Poza tym nie bardzo rozumiem w czym fakt osiągnięcia dobrego wyniku przez wspieranych przeze mnie zawodników miałby przeszkadzać w rzetelnej ocenie wszystkich aspektów tych zawodów gdy emocje już opadną. Mam teraz przez dwa tygodnie szczytować tak jak Dryła podczas wyścigu finałowego?
Fakt jest taki, że poziom komentarza Dryły spada na łeb na szyję. W parze ze swoim kumplem Miruchą są u mnie na pierwszym miejscu najbardziej irytujących żużlowych duetów komentatorskich. I zamiast temu przyklaskiwać lepiej jest zareagować. Może te negatywne opinie do niego dotrą i pojawi się jakaś refleksja, że warto by wrócić do tego co prezentował w latach 2013-14 niż dalej pikować w dół i lada moment zrównać się poziomem z Łopacińskim i Ryczelem.
Czyli kto jest wg Was obecnie najlepszy? Toć chyba nie Olko?!
Zawody bardzo emocjonujące. Świetna jazda Polaków. Zawiedli mnie mocno Rosjanie.
A Zagar uciekł spod topora. Tam to na centymetry było.
Proszę pamiętać, że wyrażone przeze mnie zdanie obowiązuje tylko w dniu dzisiejszym i nie może być użyte przeciwko mnie w następnych dniach.
Dryła generalnie jest OK, czasem tylko jest zbyt irytujący w swej ekscytacji i tyle.
Zaś taki Ryczel czy Łopata zbyt często próbują swoją egzaltacją uwypuklić przekaz, gdzie tak naprawdę nie ma się czym podniecać, czyli
na siłę podkręcają atmosferę gdy z toru wieje nudą.
Ale wolę takiego Dryłę niz Nogę, który usypiał niczym krople nasenne.
I co byście tam nie powiedzieli to mi brakuje Olkowicza, bo kiedy trzeba był stonowany, a kiedy trzeba to dał do pieca i ponadto miał bardzo przyjemną barwę głosu.
Ps.
A co do upadku Doyla to sam się ukarał, bo żadnej tam winy Lamberta nie widziałem.
E tam, przesada z tymi komentatorami. Mi ani Dryła, ani Olkowicz, ani reszta Eleven nie przeszkadzają. Jest OK. Słabo wypada Ryczel i Łopat, reszta do strawienia. Ale nie skupiam się na tym jakoś mega podczas oglądania. To tylko dodatek.
A co do zawodów, to Lindgren kompletnie bez mocny. Starał się ukręcić z gUwna bat, ale się nie dało. Doyle absolutnie niezrozumiałe. Zaczęło się od aktorzenia Nickiego, a potem od powtórki jakiś koszmar. A miał taki znakomity tydzień SWE + Anglia, że wydawało się, że wchodzi na coraz wyższy poziom. Kraksa to takie typowe pzypieczętowanie tego, że to nie był jego dzień. Ale i tak skończyło się chyba lepiej niż wyglądało wczoraj.
Mistrz raczej znany. W zasadzie na 5 rund, to pechowa przegrana w Pradze (brutalnie władowany w bandę), finał w Hallstavik, a wczoraj wydaje mi się, że zdecydowało to nieodkręcenie paliwa, bo przez to Zmarzlik miał lepsze pole w finale. O medale powalczą Lindgren, Zmarzlik, Janowski i Emil, z czego najmocniej wyglądają na dziś Polacy.
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
Nigel (22-07-2018), Peter Kildemand (22-07-2018), kingpin (22-07-2018), ursus (22-07-2018)
Lapalem sie za glowe patrzac na Doyla,tym bardziej ,ze jak piszesz,byl po swietnym tygodniu scignia wiec osobiscie stawialem go w roli faworyta do zwyciestwa.
Od poczatku zagubiony,wolny,popelniajacy blad za bledem.
Adrian sprzed roku-dwoch by sie takiego wystepu nie powstydzil.
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
rok temu nr startowe i zawodnicy którzy weszli do polfinalow w tym roku a wiec to potwierdza tylko ze Polacy wylosowali... dobre nr startowe a nie zle na SGP w Cardiff, bo te nr rok temu i wczoraj dały polfinaly/final. Tylko Doyle i Laguta "nie wykorzystali" dobrego losowania.
1. Bartosz Zmarzlik (Polska) - 19 (3,3,2,3,2,3,3)
2. Tai Woffinden (Wielka Brytania) - 16 (3,1,3,1,3,3,2)
3. Maciej Janowski (Polska) - 12 (3,w,3,0,3,2,1)
4. Greg Hancock (USA) - 12 (0,3,3,2,2,2,0)
5. Patryk Dudek (Polska) - 10 (1,2,2,3,2,0)
6. Przemysław Pawlicki (Polska) - 10 (2,2,2,2,1,1)
7. Craig Cook (Wielka Brytania) - 9 (0,3,3,3,w,d)
8. Emil Sajfutdinow (Rosja) - 8 (2,3,2,0,0,1)
Ostatnio edytowane przez Robi ; 22-07-2018 o 13:27
Jeśli tor jest zrobiony jak wczoraj, czyli można na nim powalczyć to nr startowy nie ma żadnego znaczenia.
Moja jazda mogła wyglądać dużo lepiej, gdyby nie presja ze strony pseudokibiców, bo nie będę ukrywał, ale taka była. Oczywiście są prawdziwi kibice, ale niestety ta grupa pseudokibiców wygrywała z moją głową. (B.Świącik)
Każdy dostał po dwa nowe motocykle z silnikami od Fleminga Gravesena, na bieżąco remontowanymi. (B.Świącik)
Sobotch, Ty jak zwykle ze swadą i elegancją próbujesz dowieść swych subiektywnych poglądów i masz do tego prawo. Zgodzę się z tym, że u Dryły ostatnio jest widoczny przerost formy nad treścią ale mnie jakoś to aż tak nie drażni. Może dlatego, że mam dużo tolerancji dla ludzkich słabości mimo dość konserwatywnych poglądów. W trakcie relacji, zwłaszcza gdy jadą "swoi" zbyt mocno przezywam/skupiam uwagę na to co widzę na ekranie i wszelka paplanina w tle nie jest w stanie odebrać mi przyjemności odbioru. Wczoraj, zresztą, większość transmisji oglądałem będąc na dworze z dzieciakami, więc tym bardziej nie wsłuchiwałem się w komentarz. Co do obiektywizmu, oceny różnych sytuacji torowych to jest podobnie jak na tym forum - każdy ma swój punkt widzenia, każdy może po swojemu przeanalizować to co widzi w relacji - Dryła robi to na swój sposób czym niektórych irytuje, wku***ia, doprowadza do chęci mordu itp. itd. Podobnie jest z odbiorem niektórych userów na SB Trzeba tylko brać poprawkę na to czy ta wzmożona egzaltacja red. Dryły jest tak do końca jego autorskim produktem czy czasem nie realizuje wytycznych dyrektorów programowych. Tu mi przypomina się taki skecz:
https://www.youtube.com/watch?v=TPGEk71Imqo
Wszak współczesna telewizja szuka coraz bardziej szokujących form by zawalczyć o widza.
Ok. Możesz sobie kibicować komu chcesz. Ja tylko wyrażam niechęć wobec tego, że zamiast dyskusji o sporcie mamy pudelkowo-onetowe gadki-szmatki: Czy Dryła wkur***a bardzie w sobotę czy w niedzielę....?
Każda prawda przechodzi przez trzy etapy: najpierw jest wyśmiewana, potem zaprzeczana, a na końcu uważana za oczywistą. A.Schopenhauer
Ceterum censeo Lex et Iustitia esse delendarum
Конфедерация! Иди на хуй!
ursus (22-07-2018)
Niestety poza Olkowiczem i Dryłą reszta komentatorów kompletnie nie czuje żużla i z tym jest największy problem.
Z drugiej strony taki Noga jest w tej dziedzinie ekspertem ale nie potrafi komentować, nie ma głosu, ekspresji, niczego.
Olkowicz jest dla mnie numerem jeden. Odpowiada mi jego humor i sposób komentowania, jest dość oryginalny.
Tak samo Michałowicz w koszykówce.
Co do medalistów to pełna zgoda oczywiście co do Taia, Janowskiego i Zmarzlika. Emil niby jedzie ok w zasadniczej ale brakuje tego czegoś w semi. Nie ma szans na medal. Z kolei Lindgren zatracił niemal wszystko z początku sezonu i nie widzę go na podium.
j-rules (22-07-2018)
ciekawi mnie jak się dzisiaj Lambert odnajdzie po tym co spotkało go dzień wcześniej, taki mały test na dorosłość żużlową
czy da rade wyczyścić głowę i zapomnieć o wczorajszych niepowodzeniach?
Nigdy nie lekceważ Stali Gorzów, bo zgwałcą twoją ekipę w ostatnich trzech biegach.
No to grubo, bo przez wieki w sytuacjach spornych, winnym uznawano atakującego.
Taką interpretację niezmiennie uważam za jedynie słuszną.
Ostatnio edytowane przez Semen ; 22-07-2018 o 19:03
23.01.1945-23.01.2024 Minęło 79 lat bolszewickiej okupacji Włocławka.
Miałem okazję oglądać mecze mistrzostw świata w niemieckiej telewizji. Jakież było moje zdziwienie, kiedy komentator ograniczał się do wypowiadania nazwisk, bez zbędnego ględzenia i opowiadania anegdot. O ileż przyjemniej oglądało się mecz. Dlaczego nie można tak u nas??
Mam w swojej kablówce ZDF, większość meczów wolałem oglądać w tym kanale (niż w naszej TVP.).
U naszych komentatorów drażni chęć wybicia się na pierwszy plan, a jeszcze dodatkowo to samo często próbują zrobić eksperci.
23.01.1945-23.01.2024 Minęło 79 lat bolszewickiej okupacji Włocławka.
Wszyscy Polacy? Nie potwierdzam tego, wg mnie było tak jak pisałem przed turniejem:
Ale zarówno wg. mnie jak i Ciebie, losowanie ogólnie nie było złe. Niektórzy doszukują się wszędzie "swojej" krzywdy. Tor był dobry i nie ma tłumaczenia stanem pól startowych.
Darżynkiewicz czuje ale czy dalej komentuje to nie mam pojęcia. Wg. mnie duet Olkowicz-Dryła w obecnej dramatycznej kondycji zjadał na śniadanie.
- Łopata to pomyłka totalna
- Ryczel nie taki najgorszy jak tu piszecie ale jednak czuje się że gość z innego świata. I ostatnie miesiące mocno się zdewaluował
- Korościel - drażniąca dykcja, drażniący głos, coraz częściej casus obecnego Dryły.
- Durda - merytorycznie przygotowany, głos/ekspresja/emocje rodem z procesji
- Feddek - mnie tam kiedyś w duecie z Lorkiem na polszmacie pasował, w roli samodzielnego prowadzącego - kładzie relacje.
- Lorek - zawsze na jestem na tak, ma swój niepowtarzalny styl - ja to kupuje dalej (choć obecnie w tenisie)
Ale taK ogólnie, jak wyżej Buszmen - da się z tym żyć (może prócz łopaty)
Emil we wczorajszym półfinale:
A nie uważasz może, że jak się człowiekowi uwagi nie zwróci, to ów będzie brnął w niefajne zachowania, mimo że wcale nie musi? Szkoda by było za dwa miesiące napisać "****a, dałby już spokój z tym darciem" - padłby wówczas ostatni bastion przyzwoitego komentarza antenowego.
Panowie, naprawdę stwierdzenie "da się żyć" nie pasuje do reklamy prze*****istości, którą na wskroś przeszyta jest najwspanialsza liga żużlowa na świecie ever. A gdy weźmie się pod uwagę poziom komentarza w studio podczas przerw, to w ogóle nóż się w kieszeni otwiera.
Ostatnio edytowane przez sobotch ; 23-07-2018 o 09:10
j-rules (23-07-2018)
Ok. Zgadzam się. Tylko pytanie: czy zwróciłeś już Dryle taką uwagę? Czy uważasz, że wystarczy obrabianie mu tyłka na tym forum?
Co do reklamy produktu, który kupujesz płacąc abonament, zapominasz, że nie jest to produkt spersonalizowany. Nawet jeśli większość z nas na tym forum uzna, że produkt nie spełnia oczekiwań to niestety może się okazać, że główny target nc+ lubi styl "Łopaty" Ryczela et consortes.
Ostatnio edytowane przez Nigel ; 23-07-2018 o 10:39
Każda prawda przechodzi przez trzy etapy: najpierw jest wyśmiewana, potem zaprzeczana, a na końcu uważana za oczywistą. A.Schopenhauer
Ceterum censeo Lex et Iustitia esse delendarum
Конфедерация! Иди на хуй!
1. Mam nadzieję, że Dryła (o ile czyta fora) nie pomyśli sobie o obrabianiu mu dupy, bo w żadnym wypadku nie jest to moją intencją. Aczkolwiek, gdyby pomyślał, to przepraszam za danie powodu Nie po to poruszam jego temat.
2. Badań raczej nie przeprowadzono a nawet jeśli, to się o tym nie dowiemy, bo ich wyników Majewski na pewno nie upubliczni
Mogę przyjąć do wiadomości, że przesadzam, choć mój głos na tym choćby forum jest jakoś pięćdziesiątym siódmym piętnującym poziom komentarza w nc+
Zauważcie, że Dryła w komentarzu nie popełnia w ogóle błędów, nie myli się, co jest częstą przypadłością pozostałych komentatorów. Jedyny w zasadzie jego minus to to nadmierne ekscytowanie się w sytuacjach, które tego nie wymagają. Nie wiem czy da się to u niego wyeliminować? Podejrzewam, że gość taki po prostu jest tylko wcześniej nam to mniej przeszkadzało.
Wy kibicujecie Polakom i narzekacie na stronniczy (propolski) koentarz to co dopiero mam powiedziec ja - kibic Dunczykow?
Mnie to trochę dziwi, jak Dryła - powiedzmy sobie, człowiek wyluzowany, z klimatem - tak łatwo i szybko wtopił się w narrację i klimat znany głównie z NC+ i robi z siebie totalnego pozera. Kiedyś drażnił tym Olkowicz ale już cała redakcja, a może nawet niemal całe środowisko żużlowe zaczyna przerastać "mistrza". W sumie Olko jest gościem posiadającym wiedzę z bardzo wielu dziedzin życia, kultury, sportu, akurat pech chciał że niefortunnie wybrał żużel.
Bo takiemu Łopacie, który jest sztuczny jak piersi babci Pameli, to się nie dziwie. Za dużo jest w dziennikarstwie sportowym zwykłych dupków.
Łopata obrzydza mi też NBA gdzie wyraźnie szuka niszy, w żużlu do niedawna był mniej śmiały.
Ostatnio przekonuję się do Lorka jako komentatora tenisowego. Jest szansa, że nie usłyszę rzeczy które słyszę od niego od lat.
Poza tym tam ma wielkie pole do popisu bo dyscyplina milion razy większa, jest się nad czym pochylać i szukać anegdotek
Ostatnio edytowane przez Mariner ; 24-07-2018 o 01:41